Yasminelle

hej. Biore yasminelle pierwszy miesiac. Dzis mam drugi dzien przerwy i nie mam jeszcze okresy. wiem ze okresu zazwyczaj dostaje sie 2-3 dnia wiec nie ma powodów do stresu, ale jednak odczuwam pewien niepokoj. powiedzcie mi czy to mozliwe, ze jestem w ciazy, jezeli nie zapomnialam rzadnej tabletki, wszystkie brałam o tej samej porze, a moj partner nawet nie dochodził we mnie, tylko zawsze na zewnatrz? prosze o odpowiedz. :)

hej. Biore yasminelle pierwszy miesiac. Dzis mam drugi dzien przerwy i nie mam jeszcze okresy. wiem ze okresu zazwyczaj dostaje sie 2-3 dnia wiec nie ma powodów do stresu, ale jednak odczuwam pewien niepokoj. powiedzcie mi czy to mozliwe, ze jestem w ciazy, jezeli nie zapomnialam rzadnej tabletki, wszystkie brałam o tej samej porze, a moj partner nawet nie dochodził we mnie, tylko zawsze na zewnatrz? prosze o odpowiedz. :)

Witam Was!:) Biore yasminelle pierwszy miesiac. Dzis mam drugi dzien przerwy i nie mam jeszcze okresy. wiem ze okresu zazwyczaj dostaje sie 2-3 dnia wiec nie ma powodów do stresu, ale jednak odczuwam pewien niepokoj. powiedzcie mi czy to mozliwe, ze jestem w ciazy, jezeli nie zapomnialam rzadnej tabletki, wszystkie brałam o tej samej porze, a moj partner nawet nie dochodził we mnie, tylko zawsze na zewnatrz? prosze o odpowiedz. :)

Witam Was!:) Biore yasminelle pierwszy miesiac. Dzis mam drugi dzien przerwy i nie mam jeszcze okresy. wiem ze okresu zazwyczaj dostaje sie 2-3 dnia wiec nie ma powodów do stresu, ale jednak odczuwam pewien niepokoj. powiedzcie mi czy to mozliwe, ze jestem w ciazy, jezeli nie zapomnialam rzadnej tabletki, wszystkie brałam o tej samej porze, a moj partner nawet nie dochodził we mnie, tylko zawsze na zewnatrz? prosze o odpowiedz. :)

Witam wszystkie Yasminellki :) Przegladalam strony o antykoncepcji i przypadkowo weszlam na forum o Yasminelle i postanowilam podzielic sie doswiadczeniem. Jestem po drugim opakowaniu, wlasnie czekam na @ i mam nadzieje ze pojawi sie juz jutro. Jezeli chodzi o skutecznosc tabletek - nie mam pojecia i mam wielka nadzieje ze dzialaja... Nie czuje kompletnie nic, dlatego szczerze mowiac mam nadzieje ze w jakis sposob chronia przed niechciana ciaza. Mimo ze wszedzie w kazdej ulotce jest napisane ze dzialaja od pierwszego dnia przyjmowania, pofolgowalismy z partnerem dopiero przy drugim opakowaniu. Jezeli chodzi o cere, nie widze zmian, moze mojawiaja sie wypryski okolo 2 tygodnia przyjmowania. Ale poza tym zadnego pogorszenia czy polepszenia stanu cery nie zauwazylam. Co do skutkow ubocznych, niestety bole piersi sa wyliczone w ulotce jako skutek uboczny dotykajacy wiecej nic 10 na 100 kobiet i mniej niz 1 na 10.... Stan wagi: nie przytylam i musze powiedziec ze nawet troszke schudlam. Jak na razie podchodze sceptycznie do tabletek, to dopiero pierwsze tabletki jakie przyjmuje, wiec dlatego trzymajcie kciuki aby dzialaly. W sumie moge polecic te tabletki, czuje sie w miare dobrze poza dokuczliwymi bolami piersi od drugiego tygodnia przyjmowania ktore nieco sie zmniejszaja pod koniec opakowania. Pozdrawiam serdecznie kornusek

Czesc dziewczyny:-) Mi ginekolog przepisał dziś właśnei Yasminelle, tylko na moje własne życzenie bo dużo o nim słyszałam dobrego i poprostu oboje uznalismy ze akurat on może być.Tylko zawsze słyszałam ze przed rozpoczęciem przyjmowania pigułek trzeba robić badania (próby watrobowe, krew i mocz, no i jakiś tam poziom hormonów) Ja takich badań nie przechodziłam, a mój poprzedni ginekolog bez zrobienia badań nie chciał wypisac tabletek. Hmmm to juz nic nei rozumiem z tego... A druga rzecz to słyszałam ze po tabletkach głównie rosną piersi, polepsza się cera,a le ze za to można trochę przytyć. A tu na forum czytam odwrotnie, że można schudnąć, ma się problemy z cerą a piersi niekoniecznie urosną. Czyli rozumiem że u każdej z nas jest poprostu inaczej i nie ma się żadnej pewności

Czesc dziewczyny:-) Mi ginekolog przepisał dziś właśnei Yasminelle, tylko na moje własne życzenie bo dużo o nim słyszałam dobrego i poprostu oboje uznalismy ze akurat on może być.Tylko zawsze słyszałam ze przed rozpoczęciem przyjmowania pigułek trzeba robić badania (próby watrobowe, krew i mocz, no i jakiś tam poziom hormonów) Ja takich badań nie przechodziłam, a mój poprzedni ginekolog bez zrobienia badań nie chciał wypisac tabletek. Hmmm to juz nic nei rozumiem z tego... A druga rzecz to słyszałam ze po tabletkach głównie rosną piersi, polepsza się cera,a le ze za to można trochę przytyć. A tu na forum czytam odwrotnie, że można schudnąć, ma się problemy z cerą a piersi niekoniecznie urosną. Czyli rozumiem że u każdej z nas jest poprostu inaczej i nie ma się żadnej pewności

Czesc dziewczyny:-) Mi ginekolog przepisał dziś właśnei Yasminelle, tylko na moje własne życzenie bo dużo o nim słyszałam dobrego i poprostu oboje uznalismy ze akurat on może być.Tylko zawsze słyszałam ze przed rozpoczęciem przyjmowania pigułek trzeba robić badania (próby watrobowe, krew i mocz, no i jakiś tam poziom hormonów) Ja takich badań nie przechodziłam, a mój poprzedni ginekolog bez zrobienia badań nie chciał wypisac tabletek. Hmmm to juz nic nei rozumiem z tego... A druga rzecz to słyszałam ze po tabletkach głównie rosną piersi, polepsza się cera,a le ze za to można trochę przytyć. A tu na forum czytam odwrotnie, że można schudnąć, ma się problemy z cerą a piersi niekoniecznie urosną. Czyli rozumiem że u każdej z nas jest poprostu inaczej i nie ma się żadnej pewności

Czesc dziewczyny:-) Mi ginekolog przepisał dziś właśnei Yasminelle, tylko na moje własne życzenie bo dużo o nim słyszałam dobrego i poprostu oboje uznalismy ze akurat on może być.Tylko zawsze słyszałam ze przed rozpoczęciem przyjmowania pigułek trzeba robić badania (próby watrobowe, krew i mocz, no i jakiś tam poziom hormonów) Ja takich badań nie przechodziłam, a mój poprzedni ginekolog bez zrobienia badań nie chciał wypisac tabletek. Hmmm to juz nic nei rozumiem z tego... A druga rzecz to słyszałam ze po tabletkach głównie rosną piersi, polepsza się cera,a le ze za to można trochę przytyć. A tu na forum czytam odwrotnie, że można schudnąć, ma się problemy z cerą a piersi niekoniecznie urosną. Czyli rozumiem że u każdej z nas jest poprostu inaczej i nie ma się żadnej pewności

Czesc dziewczyny:-) Mi ginekolog przepisał dziś właśnei Yasminelle, tylko na moje własne życzenie bo dużo o nim słyszałam dobrego i poprostu oboje uznalismy ze akurat on może być.Tylko zawsze słyszałam ze przed rozpoczęciem przyjmowania pigułek trzeba robić badania (próby watrobowe, krew i mocz, no i jakiś tam poziom hormonów) Ja takich badań nie przechodziłam, a mój poprzedni ginekolog bez zrobienia badań nie chciał wypisac tabletek. Hmmm to juz nic nei rozumiem z tego... A druga rzecz to słyszałam ze po tabletkach głównie rosną piersi, polepsza się cera,a le ze za to można trochę przytyć. A tu na forum czytam odwrotnie, że można schudnąć, ma się problemy z cerą a piersi niekoniecznie urosną. Czyli rozumiem że u każdej z nas jest poprostu inaczej i nie ma się żadnej pewności

W 8 dniu wzięłam tabletke rozpoczłęma 3 blister chociaż jeszcze okres trwa,ale w ulotce jest napisane,że jeśli okres jeszcze jest i tak trzeba wziąć . Więc tabletke wzięłam o godz. 15 o 16.30 po obiedzie strasznie bolał mnie brzuch i miała rzadką kupę czy mogłam wydalić tabletkę ?? ile w ogóle wchłania się tabletka ??

cHCIAŁAM SIE SPYTAĆ JAK TO JEST ?? A WIĘC PO 1 BLISTRZE OKRES DOSTAŁAM 25 WRZEŚNIA CZYLI 2 DNIU PRZERWY, TERAZ PO DRUGIM TEŻ 25 PAŻ W 4 DNIU PRZERWY,ALE JAK SOBIE POLICZYŁAM TO W LISTOPADZIE 25 TO BĘDZIE 6 DZIEŃ PRZERWY A OKRES TRWA MI OD 4 DO 5 DNI TO JAK TO BEDZIE,ZE BEDE MIALA OKRES I BRALA TABLETKI (?)

CHCIAŁAM SIE SPYTAĆ JAK TO JEST ?? A WIĘC PO 1 BLISTRZE OKRES DOSTAŁAM 25 WRZEŚNIA CZYLI 2 DNIU PRZERWY, TERAZ PO DRUGIM TEŻ 25 PAŻ W 4 DNIU PRZERWY,ALE JAK SOBIE POLICZYŁAM TO W LISTOPADZIE 25 TO BĘDZIE 7 DZIEŃ PRZERWY , NATOMIAST W GRUDNIU 25 TO BEDZIE 2 DZIEN PO PRZERWIE , OKRES TRWA MI OD 4 DO 5 DNI TO JAK TO BEDZIE,ZE BEDE MIALA OKRES I BRALA TABLETKI (?)

Chciałam spytać dla pewnosci i wlasnego spokoju....czy jesli jestem w tygodniu przerwy i uprawiałam stounek to jestem nadal zabezpiecona przed ciaza? bede wdzieczna za odpwiedz....naprawde

Chciałam spytać dla pewnosci i wlasnego spokoju....czy jesli jestem w tygodniu przerwy i uprawiałam stounek to jestem nadal zabezpiecona przed ciaza? bede wdzieczna za odpwiedz....naprawde

cHCIAŁAM SIE SPYTAĆ JAK TO JEST ?? A WIĘC PO 1 BLISTRZE OKRES DOSTAŁAM 25 WRZEŚNIA CZYLI 2 DNIU PRZERWY, TERAZ PO DRUGIM TEŻ 25 PAŻ W 4 DNIU PRZERWY,ALE JAK SOBIE POLICZYŁAM TO W LISTOPADZIE 25 TO BĘDZIE 7 DZIEŃ PRZERWY, NATOMIAST W GRUDNIU PRZERWE BEDE MIALA OD 17 DO 23 A JAK WYZEJ PISALAM OKRES WYPADAL MI 25 A OKRES TRWA MI OD 4 DO 5 DNI TO JAK TO BEDZIE,ZE BEDE MIALA OKRES I BRALA TABLETKI (?)

Maklibu874>>>>> Ja np troszkę przytyłam ale nie jakoś bardzo znacząco:) i szczerze mowiąc powiększyły mi się piersi ale tez nie jakos ekstremalnie hehe....takze wszystko zalezy od danej osoby,.... ps. ponawiam swoje wzesniejsze pytanie jesli moglabym uzyskac odpowiedz?:)

Witam :) My z moją Lubą też się zaczęliśmy stresować, może na wyrost, ale... W sobotę były miłe chwile, a w niedzielę z okazji zmiany czasu tabletka uległa zapomnieniu... I o ile z reguły Luba je przyjmuje tak między 9 a 11 rano, najczęściej koło 10, tak w niedzielę sobie przypomniała dopiero o 22. Jakby nie patrzeć opóźnienie między 11 a 14 godzin jest, bliżej 12 z minutami. Opóźniona była ostatnia tabletka z pierwszego tygodnia. Kolejne już są brane regularnie i o stałej porze. Bardzo się musimy przejmować, czy prawdopodobieństwo można uznać za zaniedbywalne? Pozdrawiamy i dziękujemy za odpowiedź!

z tego co mi wiadomo toj esteś zabezpieczona :)

z tego co wiem to jesteś zabezpieczona :)

Witam, mamy z Lubą trochę stresu... w sobotę mieliśmy miłe chwile, a w niedzielę przez zmianę czasu tabletka nie została przyjęta o normalnej godzinie (między 9 a 11, najczęściej koło 10), lecz aż o 22. Jak by nie liczyć, opóźnienie jest między 11 a 14 godzin, najpewniej około 12 z minutami. To była ostatnia tabletka z pierwszego tygodnia. Mamy się stresować przez te 2-3 tygodnie, czy ryzyko jest mimo wszystko minimalne? Pozdrawiamy i dziękujemy za odpowiedź!

Witam wszystkich, mam pewien problem który mnie bardzo nutruje. W tamtym miesiącu brałam antybiotyki. Skonczyłam je równo wtedy gdy zaczęła się 7 dniowa przerwa. Po czym wzięłam nowe opakowanie. Jednak teraz wystapiły u mnie plamienia i bół podbrzusza. To jest akurat ok 10 dni od stosunku. I znalazłam gdzieś, że to może być objaw ciąży. I mam pytanie czy któraś z wam orientuje się czy jest duża możliwość zajscia w ciaze...?? (tabletki biore od 7 miesiecy) i zaczynam sie martwić. A może ma na to wpływ stan zapalny, ktory ostatnie kilka dni temu odkryła moja pani ginekolog! Bardzo proszę was o radę!

Witam, mamy z Lubą trochę stresu... w sobotę mieliśmy miłe chwile, a w niedzielę przez zmianę czasu tabletka nie została przyjęta o normalnej godzinie (między 9 a 11, najczęściej koło 10), lecz aż o 22. Jak by nie liczyć, opóźnienie jest między 11 a 14 godzin, najpewniej około 12 z minutami. To była ostatnia tabletka z pierwszego tygodnia. Mamy się stresować przez te 2-3 tygodnie, czy ryzyko jest mimo wszystko minimalne? Pozdrawiamy i dziękujemy za odpowiedź!

Witam, mamy z Lubą trochę stresu... w sobotę mieliśmy miłe chwile, a w niedzielę przez zmianę czasu tabletka nie została przyjęta o normalnej godzinie (między 9 a 11, najczęściej koło 10), lecz aż o 22. Jak by nie liczyć, opóźnienie jest między 11 a 14 godzin, najpewniej około 12 z minutami. To była ostatnia tabletka z pierwszego tygodnia. Mamy się stresować przez te 2-3 tygodnie, czy ryzyko jest mimo wszystko minimalne? Pozdrawiamy i dziękujemy za odpowiedź!

Witam, mamy z Lubą trochę stresu... w sobotę mieliśmy miłe chwile, a w niedzielę przez zmianę czasu tabletka nie została przyjęta o normalnej godzinie (między 9 a 11, najczęściej koło 10), lecz aż o 22. Jak by nie liczyć, opóźnienie jest między 11 a 14 godzin, najpewniej około 12 z minutami. To była ostatnia tabletka z pierwszego tygodnia. Mamy się stresować przez te 2-3 tygodnie, czy ryzyko jest mimo wszystko minimalne? Pozdrawiamy i dziękujemy za odpowiedź!

Mam do sprzedania dwa opakowanie tabletek Yasminelle 34zł za opakowanie. Zapłaciłam za nie 40zł. Jeśli nie chce się wam chodzić do ginekologa po receptę to proszę o kontakt. Tabletki poślę pocztą już na mój koszt. Proszę o kontakt na gg 4226424 Chcę je sprzedać, bo po przeczytaniu ulotki okazało się, że nie mogę ich brać. Lekarz nie poinformował mnie o wszystkim. I kupiłam... Dajcie znać jak będziecie chciały kupić!!!

Witam, mamy z Lubą trochę stresu... w sobotę mieliśmy miłe chwile, a w niedzielę przez zmianę czasu tabletka nie została przyjęta o normalnej godzinie (między 9 a 11, najczęściej koło 10), lecz aż o 22. Jak by nie liczyć, opóźnienie jest między 11 a 14 godzin, najpewniej około 12 z minutami. To była ostatnia tabletka z pierwszego tygodnia. Mamy się stresować przez te 2-3 tygodnie, czy ryzyko jest mimo wszystko minimalne? Pozdrawiamy i dziękujemy za odpowiedź!

Mam do sprzedania dwa opakowanie tabletek Yasminelle 34zł za opakowanie. Zapłaciłam za nie 40zł. Jeśli nie chce się wam chodzić do ginekologa po receptę to proszę o kontakt. Tabletki poślę pocztą już na mój koszt. Proszę o kontakt na gg 4226424 Chcę je sprzedać, bo po przeczytaniu ulotki okazało się, że nie mogę ich brać. Lekarz nie poinformował mnie o wszystkim. I kupiłam... Dajcie znać jak będziecie chciały kupić!!!

Witam, mamy z Lubą trochę stresu... w sobotę mieliśmy miłe chwile, a w niedzielę przez zmianę czasu tabletka nie została przyjęta o normalnej godzinie (między 9 a 11, najczęściej koło 10), lecz aż o 22. Jak by nie liczyć, opóźnienie jest między 11 a 14 godzin, najpewniej około 12 z minutami. To była ostatnia tabletka z pierwszego tygodnia. Mamy się stresować przez te 2-3 tygodnie, czy ryzyko jest mimo wszystko minimalne? Pozdrawiamy i dziękujemy za odpowiedź!

Witam, mamy z Lubą trochę stresu... w sobotę mieliśmy miłe chwile, a w niedzielę przez zmianę czasu tabletka nie została przyjęta o normalnej godzinie (między 9 a 11, najczęściej koło 10), lecz aż o 22. Jak by nie liczyć, opóźnienie jest między 11 a 14 godzin, najpewniej około 12 z minutami. To była ostatnia tabletka z pierwszego tygodnia. Mamy się stresować przez te 2-3 tygodnie, czy ryzyko jest mimo wszystko minimalne? Pozdrawiamy i dziękujemy za odpowiedź!