Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adza

Zerwalam z nim

Polecane posty

Gość Adza

Jakie to glupie ze pisze o tym na forum.Ale ci innego pi pozostalo? Dzis zerwalam ze swoim chlopakiem, powinnam chyba powiedziec bylym. Powód? Wegług mnie to że pisał do swojej byłej a ja przeczytałam te smsy. Jego? To ze go nie kocham. Jakie to wszytsko jest tępe. Ja zarwałam i ja chciałam sie pogodzic a on. To ze sie ze mna pogodzi gdy nadal bede robic to co on chce. A co on chciał? Np. bym zimą pojechała bez majtek do mc donalda i mu pokazała @ gdy bedzie szedł z zestawami. mialam siedziec na krzeselku i rozstawic nogi. I co zrobiłam? Oczywiscie to co kazał... wiele innych rzeczy robilam, bardzo wyuzdanych... i te niej, np tatuaz na piersi z jego imieniem. Tak wiem jestem taka glupia. Alle ja juz nie chce takiego zwiazku. Chcie normalego bycia ze sobga, dzielenia sie sukcesami i porazkami. przytulania sie, calowania, normalnego seksu, normalnych marzen. a on mi mowi ze ma byc dalej po jego. nie moge sobie na to pozwolic. zapatrzona idiotka z klapkami na oczach ze mnie. a teraz poszedl sobie gdzies i mnie uprzedzil ze jest wolny tozebym potemnie miala pretensji do niego. mial ktos podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adza
nie wiem jak moglam to zrobic. czuje sie podle i tak bardzo... samotnie? Paradoks jakis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Twojej wypowiedzi wynika, ze wiele zrozumialas i wiesz czego chcesz od zycia. No i przede wszystkim, jak powinien wygladac zwiazek dwojga ludzi. Wiec pozostaje mi tylko zyczyc Ci tego normalnego zwiazku ;) Trzymaj się cieplutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
od zycia to chyba tylko chce szacunku innych ludzi, a gdyjuz cos dla nich robie to chociaz slowa dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno bez kitu
nie chce na Ciebie najezdzac, ale czy Ty sie szanowalas? zeby rozkladac nogi przed nim w miejsach publicznych?? o ludzieee. ja wiem ze to Twoj chlopak ,juz teraz byly, ale ja swojego bym wysmiala.... traktowal Cie najwyrazniej jak szmate... przepraszam za okreslenie.... no ale... kur.... ludzie, szanujcie sie a pozniej jest ze wszystkie panny to kur... a czemu? wlasnie przez takie jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
dokladnie cie rozumiem... a co powiesz na to ze nie tylko jemu nogi rozkladalam bo on tego chcial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno bez kitu
no to tym bardziej Ci sie dziwie...... dlaczego nie kopnelas go wczesniej w dupe?? nie czulas sie jak dzi.wka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szał
no to masz problem...spoko, będziesz szczęśliwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
zeby mozna bylo podac linka too dalabym ci napiar na miejsce gdzie opisywalam wszytsko. czulam sie nie tylko jak dziwka... czulam sie tak podle ze juz nie raz probowalam odebrac sobie zycie. bez skutku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie spokoj ok
prowokowac to my a nie nas :-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno bez kitu
hmmm przeciez mozna podawac linki, wiec pisz smialo.... wlasciwie widze ze jestes opanowana, bo ja w 1 mojej wypowiedzi najechalam na Ciebie z Ty ze spokojem do mnie.... brawo.. z tym ze i tak jakos dziwie sie... pamietaj zaden facet nie jest wart tego bysmy odebraly sobie zycie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
www.prostytucja.blog4u.pl tam jest chyba wszytsko co bylam w stanie napisac... teraz staram sie o tym nie myslec... mimo ze to wraca bardzo czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno bez kitu
ok zaraz spojrze... uwazam ze to nie jest jednak prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy zapłaciłaś stosowną sumę za właścicielom praw autorskich do zrywania? :P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
mysle ze nie potrzebna byla by mi prowokacja. gdybym przeczytala wypowiedz na taki temat kogos innego, sama nieprzezywajac tego (bardzo chcialabym zapomniec) zareagowalabym tak samo... robilam to by bylam uwilkana chyba w toksyczny zwiazek, ba nawet nie ma co mowic chyba, bo to na 100% tak bylo... a teraz... jak ta idiotka daje sie przepraszac... ale za co sie pytam? za zniszczone zycie? czemu nie umiem mu tego powiedziec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno bez kitu
hmmm wydaje mi sie ze masz cos ze swoja psychika, a moge wiedziec skad jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
mam swojego psychologa... mam manie moge chyba nazwac to przesladowcza... wydaje mi sie ze calyu czas ktos o mnie mowi, plotkuje, bardz mnie to denerwuje, popadam w furie... do tego okaleczam sie, zaczelo sie od dloni, potem brzuch, na konciec nogi... mam problemy z sercem, porpostu nerwica,... ale mam naprawde kochana mame ktora chce mi pomoc... momo ze nie wie o wielu rzeczach. ona tylko widzi ze denerwuje mnie wszytsko... i wie ze sie cielam... stad tez psycholog... tylko ja sie tak zrazilam do ludzi ze teraz nie umiem im zaufac... nawet psychologowi... jestem z zachodniej czesci polski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adza nie daj zniszczyć sobie życia!!!Skończyłaś toksyczny związek to wielki krok!Jesteś dzielna zasługujesz na szczęście nie daj go sobie odebrać nigdy!Po burzy musi nadejść słońce.trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno bez kitu
Zycze Ci jak najlepiej...:) bedzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
dziekuje... mam zmienne samopoczucie, chwilami ciesze sie ze to juz koniec... zaraz jest mi to zupelnie obojetne,,, a za chwile placze... ale chyba to normalne bo wkoncu zakanczam jakis etap w swoim zyciu... choc i tak wiem ze pewnie do niego wroce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno bez kitu
...nie wracaj, zrob wszystko zeby nie wrocic, uloz sobie nornalnie zycie, zacznij nowe..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
staram sie... mam wsparcie w mamie... ale jestem zbyt slaba. dzis bylam gotowa pojsc do niego. w ostatniej chwili sie opamietalam. a teraz... czuje sie podle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwolniłaś się. Teraz możesz poczuć życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
tylko ze ja za tym czuciem zycia nie tesknie. powiem szczerze dobrze mi w domu. przy komuterze. tu odpoczywam... i marze by on udowodnil... ale czytam posty... jest ich bardzo duzo, toksyczne zwiazki, to byl taki zwizeek. tylko ze kazdy zasluguje na szanse...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno bez kitu
ale co CI da to ze do niego wrocisz?? znowu bedzie Cie ponizal... lubisz to? lubisz czuc sie gorsza?? jestes normalana osoba jak tu kazdy, i zaslugujesz na to by Cie tak traktowano.. nie dawaj soba pomiatac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie masz osobowości to sobie bądź z nim Pewnie Twój mózg już nie pracuje na normalnych obrotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
ja juz nic nie wiem... jak to czytam zdaje sobie sprawe z tego jak bardzo uparta jestem... nawet do teraz mi zostalo to ze to ja sie martwie o niego a nie on o mnie. czy go zainteresowalo co sie teraz ze mna dzieje... eh ja sobie chyba wmawiam. bylam szczesliwa ale co z tego. sukcesem jest to ze nie placze. jednego nie da sie faceta nauczyc. milosci i szacunku. jesli sam niebedzie umial tego okazac to nie ma to sensu. i ja tak mysle, a robie zupelnie co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy co zrobisz Jak wrócisz do niego to znaczy że już nie szanujesz swojego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adza
dlatego staram sie panowac nad swoimi czynami. dam jakos rade. mialam juz tyle zwiazkow za soba, ze i ten jakos przezyje. marze o kims kto mnie naprawde pokocha. hahaha ale takie rzeczy sie nie zdarzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×