W lutym mi sie uda!!!

hej dziewczyny! :) Kuruje sie ale non stop kaszle..juz mnie przepona od tego boli :( Ja planuje tez zrobic teścik, ale tak...w dzien kobiet:) I teraz nie wiem.... zawsze tzn 2 razy w życiu :P robiłam teścik z mężem (wtedy jeszcze z nażeczonym), a teraz? Zrobic mu niespodzianke? O ile ta niespodzianka faktycznie będzie niespodzianką :) tak bardzo bym tego chciała! Wczoraj bylismy sie rozejrzeć za działką budowlaną ( mieszkamy z męża rodzicami w domu jednorodzinnym-oni na dole, my na górze). Wpadła mi w oko jedna... :D W okolicy powstaje takie \"miasteczko\" domków:) Lola.... no to jest tak podejrzane z tym Twoim krwawieniem/ plamieniem.... To musi byc dzidzia! Miska.... ja przed ślubem sie nie denerwowałam :) To bardzo dziwne, bo z reguły drże przed takimi uroczystościami, a co dopiero jesli chodzi o moj ślub. W nocy spałam jak kamień... cały czas sobie wmawiałam, że to dopiero za tydzien hihihi. Po przebudzeniu strasznie sie wkurzyłam :( z dwóch powodów!!!! : 1) wyskoczyło mi zimno!!!!!!!! (ale makijaz miałam robiony w studio Loreal, pełen profesionalizm- pieknie zatuszowali) 2) z tego juz mniej, ale....padało :( Na szczescie gdy wychodzilismy z domu było juz OK! Ale sie rozposałam :P paaaaa

hej dziewczyny... test robie za dwa dni i musze przysnać że to będzie mój pierwszy... powoli przyzwyczajam sie do tej myśli że będe mamusią, a jak okaże sie coś innego to nie wiem jak to zniosę. Mam pytanie jaki test najlepiej kupić?

BASIEŃKO, myslę, że w Twojej sytuacji, jakiegokolwiek byś nie kupiła i tak będzie pozytywny :):):) Życzę Ci tego z całego serca :) Dzisiaj czuję się jakoś dziwnie. Częściej oddaję mocz, pobolewało mnie podbrzusze, troszkę mnie mdli i mam właśnie zgagę ... upssssssssss a może .....................

a ja zauważyłam ze ciągle mi sie chce spac, ciągle ziewam, słyszałam ze to też może być objaw ciąży... zanim miałam dostać @ zganiałam to na pogodę, ale teraz to juz sama nie wiem

Basienko tobie każdy test pokaże bo skoro już miną Ci termin @ to wiesz (ale ja chwale PRETEST i innego nie używam) ........ Trzymam kciuki ......

moje drogi , nie wytrzymałam i zrobiłam wczoraj , wiecie jaki wynik dwie kreski...... czyli jak wszystko dobrze pójdzie to w październiku zostane mamusią... hehe. na moje obliczenia jestem w ciąży juz 3 tydzien, boje sie bo przez ten czas piłkam sporo kawy i zdażyło się piwko i troche alkoholu na imieninach u barata. Teraz czeka mnie wizyta u gina zeby wszystko potwierdził ... jak wszystko poszłoby zgodnie z planem to powinnam urodzic 7 października w rocznice naszego ślubu, piękny prezent by był, no nie?? Poradzcie mi co powinnam teraz zrobić, czy powtórzyć test, do gina pewnie pójde we wtorek bo w poniedziałek długopracuje. Moja koleżanka radzi mi żebym od razu poszła na zwolnienie, ucze wfu w gimnazjum i lekkie ryzyko jest. ja chciałabym dociągnąć do czerwca, jesli wszystko bedzie ok. a wy jak myslicie?

zapomniałam dodać ze robiłam test bobo testem to chyba dobry test?

No BASIEŃKA gratuluje !!!! Bobo test też jest dobry ale ja zawsze wolałam PRETEST ! Możesz zrobic jeszcze jeden test ale skoro ten pokazał że jesteś zafasolkowana i @ nie ma no to samo mówi przez sie.......... A do ginka radziła bym iść dopiero w 4-5tc bo i tak wcześniej nie wykryje fasoleczki na usg ! Co do zwolnienia no to ucząc wf jest ryzyko ale zawsze jest ryzyko tylko podstawą jest poztytywne myślenie ! JESZCZE RAZ Z CAŁEGO GRATULUJE !!! nADAŁAŚ TOPIKOWI SESN !!!

A propo bo nie odpisałam ! ILONICZKU ja nie podejrzewam że to ciąża :-( bo....tempka w ciąży powinna być podwyższona (taka jak od owulacii) a ja mam niską !!! Ten wariant napewno odpada- ale cierpliwości ! Jak sie wkurze to znowu pujde "napastować" ginka ! :p

lola u wielkie dzieki... zrobie jeszcze jeden test i tak jak radzisz pójde do gina za tydzien. a co myslisz o tym wypitym alkoholu i kawie...boje sie ze mogłam zaszkodzić mojej fasolce... teraz odstawiłam juz kawke ( mąż na mnie wrzeszczy bo i tak za dużo jej pije) jesli chodzi o alkohol to oczywiste. a moze mozna pić kawke tak od czasu do czasu rozpuszczajną albo capucino... jak ja to wytrzymam...

Witam!! Basieńko---jasne, że możesz się napić jednej kawki dziennie. Nic się nie stanie jeśli ją wypijesz. A o ten alkohol to się nie martw. Na pewno nie zaszkodził Twojej Kruszynce. Życzę powodzenia i pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie.

Basieńka GRATULACJE !!! Ja slyszlam,ze mala slaba kawka jedna dziennie nie powinna szkodzic, mysle,ze ten alkohol tez nie powinien,gorzej zawsze jest z jakimis lekami, wszystko o.k,nie martw sie powoli sie rozkrecamy,tak trzymac ja juz od dzis mam duzo roboty a w nastepnym tygodniu to juz wole nie wspominac a stresu jeszcze wiecej, cholera....ze nikt nie wymyslil maszynki do przesuwania czasu paaa,milego dnia :)

Basienko, wielkie gratulacje, ale sie ucieszylam, gdy przeczytalam te wspaniala wiadomosc, czyli w lutym Tobie sie udalo yehhh!!!! . Ta kawa i alkoholem lepiej sie za duzo nie zamartwiaj, bedzie dobrze zobaczysz. Wiele kobiet pije kawe i alkohol, nie wiedzac, ze sa w ciazy. Jedna kawka dziennie nie powinna zaszkodzic. Do ginka lepiej idz tak jak radzila lola, chociaz ja sama bym nie wytrzymala i polecialabym zaraz na drugi dzien. Teraz oczywiscie musisz z nami zostac. K**cze, ale ja sie ciesze!!! Jeszcze raz gratuluje. Mysmy wczoraj tez zaszaleli no ale @ spodziewam sie na 23 marca, wiec pewnie nawet te dni nie sa, ale chociaz.... Miska, co u Ciebie? Mam nadzieje, ze juz lepiej z samopoczuciem. Dziewczyny, pozdrowienia dla wszystkich :)

dzieki elinova... jak jeszcze macie jakies rady to ja chcętnie sobie poczytam, dziękuję dziewczyny za wszystko.

troche odetchnęłam z ulgą , pocieszyłyście mnie... teraz musze juz kończyc bo idę do pracy, potem jade z kolezanką szukac dla mnie sukni ślubnej bo wychodzi za mąż we wrzesniu a ja bedę na weselu z niezlym brzuszkiem , heheh. do zobaczenia wieczorkiem

suknia jest dla niej oczywiście... błąd sie wkradł

CZESC! Basienko GRATULACJE.Uratowalas topik:)Uwazaj teraz na siebie.Najwazniejsze dla fasolki to duzo snu i zero stresu.Ale sie ciesze ze Ci sie udalo.Trzymam kciuki aby wszystko bylo dobrze a w pazdzierniku czekam na pierwsze fotki Twojego SKARBA:)Co do kawy to podobno mozna pic ale slaba i najlepiej z mlekiem;) Ja nadal mam plamienia takie brzydkie brazowe i pobolewa mnie dol brzucha.Dzis znow zrobilam test i wyszedl negatywny:( Czekam az @ ruszy na maksa.Tak pewnie bedzie,kwestia czasu.Juz nawet zaczelam trawic niepowodzenie:(Dolacze do reszty kobitek.Marzec do naszej dyspozycji...Dobrze ze chociaz jedna z nas ma juz swoja fasolke:) Ja i moj TZ wczoraj znow posprzeczalismy sie przez telefon i niestety nie jest mi za wesolo.Dzis wraca do domu i pewnie wybuchnie wielka awantura.Tak to jest gdy ma sie faceta z ,,przeszloscia\'\'.Ostatnio zastanawiam sie po co mu kolejna rodzina.Moze to dobrze ze nie jestem w ciazy.Moze to znak ze powinnam sie jeszcze zastanowic.Dziewczyny mam metlik w glowie.

Miśka zobaczysz ze się wszystko dobrze ułozy ;-) ... a fakt ze sie tak o wszystko troszczysz, zabiegasz, dbasz oznacza ze będziesz wspaniała mamusią - zobaczysz ;-) Kłódnie niestety są nieuniknione w zwiazku na odległośc ... bo każda kobieta pragnie bliskości, wsparcia zwłaszcza w takich chwilach. Myśle ze będzie wszystko dobrze tylko proponuje opanować nerwy i na spokojnie porozmawiać ;-) POWODZENIA

Witam Was drogie kobitki :):):) Nareszcie zaświeciło u mnie za oknem sloneczko, aż chce się żyć! BASIEŃKA, gratuluję Ci z całego serca. Ciesze się razem z Tobą :) Dbaj o siebie, nie przemęczaj się a tą wypitą kawą i alkoholem się nie przejmuj. Od czasu do czasu kobieta ciężarna może wypić odrobinkę czerwonego winka bo to poprawia krążenie. Ja osobiście, jak byłam w ciąży to momentalnie odstawiałam kawę. A nie mówiłam, że obojetnie jaki kupisz test to i tak zbaczysz dwie kreseczki!:) Ściskam mocno :)

Miska oo7 myślę, że te kłótnie spowodowanę są: 1) stresem przed zbliżajacym się Wielkim Dniem 2) ogromnym pragnieniem bycia w ciąży (czego faceci czasem nie potrafią zrozumieć, że kobieta chce tera, już, natychmiast) Ja też ostatnimi czasy dość często sprzeczam się z mężem. On tłumaczy mi, że powinnam wyluzować bo inaczej zwariuję. A mnie takie jego słowa niesamowicie drażnią i awantura gotowa :) Tak więc musisz być dzielna i głowa do góry :) Buziaki

lola u, a jak Twoje samopoczucie? Sama nie wiem co sądzić o Twoim przypadku. Mam kilka koleżanek, które będąc w ciąży przez 2-3 miesiące w terminie spodziewanej miesiaczki miały plamienia. Wiesz, różnie to z nami kobietami bywa .... Jeżeli teraz się nie udało to miejmy nadzieję, że uda się następnym. Jak wczoraj pisałam, miałam niektóre objawy ciąży. A dzisiaj, no cóż ............. cisza! Czuję, że jednak nie zaciążyłam! W przyszłym tygodniu spodziewam się @ i myślę, że jednak mnie odwiedzi :( I kolejna awantura z mężem się szykuje! Ja bedę rozpaczała a on będzie starał się mnie pocieszyć i znowu gadał, żebym wyluzowała! Ojjjjjjjjj jak takie jego gadanie mnie drażni :)

czesć test pozytywny 23.02.07

hej dziewczyny, tak to juz jest ze jak sie bardzo chce to nie wychodzi... my specjalnie sie nie staraliśmy, wszystko było spontaniczne i może dlatego sie udało. Mam koleżanke która stara sie od wrzesnia i nic, a teraz jak sie dowiedziała ze nam sie udało w sumie za 1 razem to prawie zemdlała z wrażenia. Myśle ze na każdą z Was przyjdzie pora, ale trzeba sporo spokoju wiec nie kłócicie sie z mężąmi albo chłopakami... Wszystko będzie ok zobaczycie...

O coraz lepiej, skarbel gratulacje fasolki. Dziewczyny i nam sie tez uda, ja stawiam na marzec. Pozdrawiam

Hej, troche sobie posiedze na kafe dla relaksu a potem do roboty,sprzatanie,gotowanie no i jeszcze musze sie do pracy dzis i jutro przygotowywac,wczoraj caly dzien siedzialam w stercie papierow ale wieczorkiem obejrzalam schreka 2 i humorek mi sie poprawil. Ciekawa jestem czy beda mnie meczyly jakies wymioty,bo jak czytam to troche sie przerazam,niektore dziewczyny z kibla nie wychodza,cos za cos, napewno warto sie przemeczyc by miec kochane bobo :)

hej, ja narazie czuje sie dobrze, próbowałam dostac sie do gina ale było tyle ludzi ze szok, kazali mi przyjść za tydzien i może laskawie pani doktor mnie przyjmie, oczywiście to wizyta prywatna. zastanawiam sie czy nie zmienić lekarza ale ta pani gin jest najlepsza w moim mieście. Sama nie wiem co mam robić... ech. ja chce jak najszybciej upewnić sie ze jestem w ciązy a oni nie chcą mnie przyjąć :-(

Skarbiel GRATULUJE !!! Nadajecie temu topikowi sens ! Andzia ja robiłam test i jestem pewna że to nie ciąza !!! Basieńko cierpliwości z ta wizyta bo i tak jeszcze za wsześnie i ginka ci niczego na 100% nie powie bo nawet ultrasonografia nie wykryje jeszcze maleństwa Jak chcesz mieć stuprocentową pewność że jesteś zafasolkowana to idz na bete bo to narazie chyba jedyny sposub upewnienia sie (poza testem z moczu oczywiście) Trzymam kciuki !! Cytrynko mnie objawy nie przerażają bo tak jak ty mysle ze można chywile pocierpiec a potem mieć z tego wielką radość !!!Ja podczas pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów oprócz zatrzymania @ a potem ginek stwierdziła że to świadczyło o tym że ciąża sie nie rozwija i że najlepiej jest kiedy męczą bardzo silne objawy bo wtedy jest napewno ok !!!! Ja Was odwiedzam tylko przelotem bo mam zakaz wstawania z łóżka !! Wczoraj wieczorem dopadłam mnie straszna gorączka, teraz boli już wszystko- to chyba przeziębienie! Jak nie przejdzie do poniedziałku to tzreba iść do lekarza ! :-(

NORMY BETA HCG tydzień ciąży 3 – 4 mlU/ml 9 - 130 tydzień ciąży 4 – 5 mlU/ml 75 – 2600 tydzień ciąży 5 – 6 mlU/ml 850 - 20,800 tydzień ciąży 6 – 7 mlU/ml 4,000 - 100,200 tydzień ciąży 7 – 12 mlU/ml 11,500 - 289,000 tydzień ciąży 12 – 16 mlU/ml 18,300 - 137,000 tydzień ciąży 16 – 29 mlU/ml 1,400 - 53,000 tydzień ciąży 29 – 41 mlU/ml 940 - 60,000

dzieki Lola za normy,moze kiedys sie przydadza ktorejs z nas i sie kuruj kobieto kuruj :) tak sobie zajrzalam a tu nudy,chyba zaraz ide na TV, mam ochote na jakis melodramacik,mam czasami taki melancholijny nastroj...

hej dziewczyny , mam jeszcze jedno pytanie czy ból głowy to też objaw ciąży... tak strsznie boli mnie głowa juz tydzien chyba a do tego łapie mnie jakaś choroba, nie biorę żadnych leków bo nie chce zaszkodzić maleństwu... napiszcie coś prosze...pozdrawiam