Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska 007

W lutym mi sie uda!!!

Polecane posty

hej ja tylko na chwilke, maja nadal chora, żłobek zawieszony, ale mam nietypowe pytanie, czy myjecie juz zęby swoim dzieciom??? ziaja wyprodukowała paste dla dzieci od 1 ząbka, bez fluoru, bez cukru, ale własnie takich małych dzieci... napiszcie cos na ten tamat... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) No to dobrze Balbinko, ze sie wykurowalas :) Basienko ja myje zabki Collinkowi od pierwszego zabka. Szkoda, ze Majeczka znowu chora. A co jej tym razem jest? Buziaki dla niej i niech wraca szybko do zdrowia. Collinek ma troszke katarku nadal, ale broi i wcina za trzech, wiec chory niejst;) Dzisiaj szczepienie mamy i kontrole. A w czwartek poraz pierwszy na zlobek. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My juz po szczepieniu, Collinek byl bardzo dzielny :) Troszke tylko plakal. Za to sobie plac zabaw zrobil z gabinetu pana doktora ;) Maly wazy 10kg i 220g a mierzy 77,1 ;) Jaka dokladnosc co :) Nastepne szczepienie w lutym. Dodam jeszcze, ze tutaj zalecaja jesli nie ma alergi przejscie na krowie mleko po 1 roku zycia. Wypytalam wszystko co z witaminami, z systemem odpornosciowym, mowilam o tym, ze czytalam, ze mleko krowie obciaza nerki itd, a on na to jedynie w przypadku, gdy te nerki sa chore a reszta to chwyt reklamowy. Witamine D musialabym jedynie podawac dodatkowo, bo w krowim mleku nie wystepuje! Nie wiem co zrobic, komu wierzyc... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko jestes swietna mamusia :) Nie musisz w to watpic, a takie dni jak masz teraz to ma kazda z matek. Mnie sie tez rozne rzeczy przytrafiaja. Nie mozna przed wszystkim dziecka uchronic, choc bardzo by sie tego chcialo. Jeszcze nie jednego guza Michas nabije. Collinek tez ma jakiegos siniaka na policzku, uderzyl sie o stol, gdy byl pod opieka babci. Glowa do gory :) No ja sie zastanawiam tak do poltora roku sztuczne podawac, ale napewno nie do trzech lat. Takie dziecko to wcina juz wszyskto, no chyba, ze alergia...to wtedy co innego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny dzieki za odpowiedz dotyczącą mycia zębów, będę musiała kupic odpowiedni sprzęt, hehe... co do mleka to niby te sztuczne są do 3 lat, teraz nawet jakied do 4 reklamują , ale dla mnie to przesada, ja jeszcze z pół roku góra i przechodzimy na krowie, chociaż nie wiem jak to bedzie bo teraz przeszliśmy na 3 i majka nie chce go pić... nie wiem co sie dzieje... zamiast 3 butli dziennie , dzis wypiła tylko 1, teraz na wieczór też nie chciała... ech... troche na spiąco wypiła ... Balbinko takie rzeczy sie zdarzają, spokojnie...my pilnowaliśmy Majke w trzy osoby i wyobraź sobie ona jest taka szybka, że nikt nad nia nie nadąrzył i jak fiknęła to guz na czole i ryk, niestety... wszystkim sie to zdarza , musisz o tym pamiętać... jesteś cudowną matką, pamiętaj... a ja jutro biore dzien opieki nad dzieckiem bo maja nadal chora, mama moja wyjeżdza i nie ma sie nią kto zająć...cały czas kaszle , ech... Franiu powodzenia w złobku...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Collinek jeszcze ma troche tego katarku juz tydzien go trzyma, ale naszczescie nic wiecej mu nie dolega. To pewnie taki okres, ze dzieci czesciej choruja. Musimy to przetrwac. Basienko kiedys czytalam, ze dzieci po roczku maja juz mniejszy apetyt no i mleko pija tez rzadziej. Collin wcina narazie co mu dam;) Rano zle papke i kawalek lub pol kawalka chlebka, potem sa owoce ( ile mu dasz to zje) 13 zjada chlebka o 15 butla, o 18 obiadek i na noc flacha. Dostalam nowy schemat zywieniowy dla dzieci od 1 roku zycia do 4 lat i zalecane jest jedynie 300ml produktow mlecznych na dzien. Musz ekonczyc, bo collinek cos kombinuje!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinko ja nie karmie malego w nocy od prawie pol roku. Powodzenia w odstawianiu, moze nie byc latwo, ale sie nie poddawaj inaczej bedzie jeszcze gorzej!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pisałam do Was wczoraj , ale mi sie wszystko skasowało i już nie miałam siły i nerwów pisać od nowa... jestem na zwolnieniu ze zwględu na Maje... nadal dostaje antybiotyk i jeszcze dwa syropy, dała jej tez takie kropne na uodpornienie... ogólnie nie widac po niej żeby była chora , chociaż ma gorszy apetyt. Dziewczyny jesli chodzi o jedzienie to ja Mai juz od dawna nie karmie w nocy, jak skonczyła chyba 5 miesiący.... tzn jak przeszła na sztuczne mleko... we wrzesniu zdarzyło sie kilka nocy ze dalismy jej jedzonko, ale to chyba było bardziej spowodowane wrażeniami ze żłobka- budziła sie często, a po mleczku zasypiała szybko... ale ten zwyczaj szybko zmieniliśmy bo nie ma sensu sie uwsteczniac... Balbinko niestety jak sie karmi piersią to tak jest ze w nocy Michaś bedzie sie domagał , bo to mleczko jest mniej sycące...ale moze zamiast mleczka dawaj mu herbatke, albo wode i z czasem sie odzwyczai.... jesli chodzi o przygotowanie to ja zawsze na noc gotuje wode w czajniku i jak Maja sie obudzi ok 6.30- róznie to bywa to wystarczy tylko pogdrzac chwilke i zrobic mleczko... jakbym miała gotować i studzic to trwało by to znacznie dłużej i Majka obudziła by pół bloku... jesli chodzi o mycie ząbków , to jak maja wyzdrowieje to sie za to zabiore...dzieki za odpowiedzi... buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Balbinko życzę powodzenia z tym odstawianiam cyca, bo Twój Michaś to juz swiadomy chłopak, ja ja odstawiałam Maje to ona jeszcze nie wiedziałą o co chodzi i jakos dała sie oszukać... no niestety nie da sie wcześniej przygotować mleczka i trzeba je wypic tak do pół godziny, nie można podgrzewac i niewypite niestety trzeba wylać.... wkurzam sie bo majka nadal kaszle, ale dzis juz leki przyjęła spokojnie bez histerii... ech a u nas pogoda paskudna, zimno, szaro i ponuro i jeszcze pada od czasu do czasu...ech... buzka ja nadal w domu na zwolnieniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) U nas pogoda niezla, swieci sloneczko i nie pada, a to wazne ;) Dzis pierwszy dzien w zlobku za nami :) Collinek jak zobaczyl te wszystkie zabawki i dzieci to od razu poszedl sie bawic. Podobno byl grzeczny, jadl, spal, bawil sie. Byl taki chlopiec, ktory rowniez pierwszy raz byl dzisiaj i plakal rano jak przyprowadzilismy Collinka i jak go odbieralam on nadal plakal, bidulek. Te panie go tulily a on bidak tak tesknil, ale on troszke starszy od Collinek, wiec bardziej swiadomy. Collinek jak mnie zobaczyl i go wzielam na rece to juz sie nie dal odlozyc. W pracy urwanie glowy, wlasciwie chcialam spytac, czy moge malego tez jutro przyprowadzic, bo sie z robota do swiat nie wyrobie, ale szkoda bylo mi Collinka. Za duzo jak na poczatek. Bede musiala pracowac wieczorami w domu :( Balbinko poczatki sa trudne u mnie Collinek sam sie odstawil od piersi. Moge Ci jedynie poradzic, ze musisz byc konsekwetna. Zrobisz oczywiscie jak uwazasz, ale bedzie trudno jesli raz mu dasz cycka i raz nie. Powodzenia! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Co u Was slychac? Pusto sie cos tu zrobilo :( Juz niedlugo bdziemy obchodzic roczek, ale zlecialo... Wszyscy pytaja co na roczek dla malego, a ja niewiem co mam powiedziec. Jakie zabawki polecacie, moze cos edukacyjnego? Jutro poraz drugi do zlobka, zobaczymy.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny Majeczka nareszcie zdrowa i juz dzis poszła do złobka... Franiu masz racje czas tak zasuwa ze szok... niedawno rodziłyśmy a tu juz Collinek ma roczek, jesli chodzi o prezenty to my zastrzeglismy sobie wielkich zabawek, bo w maszym małym mieszkanku było by naprawde cięzko, dostała tylko słonia na biegunach co wczesniej było ustalone, poza tym zimowe ciuszki, złoty wisorek i troche kasy... Kochana nie wiem co przyda sie Collinkowi, my w zeszłym roku kupiliśmy Bartka chrześniakowi taki rowerek co można go pchać gdy dziecko nie dosiąga jeszcze do pedałów, no i ma taką barierke zeby nie spadł, super sprawa, Mateuszek bardzo sie cieszył, dodam ze to taki sprzęt na dwór i Mateusz często bierze ten rowerek zamast wózka... no ale ja nie wiem jakie zabawki wy macie... Balbinko oglądałam zdjęcia na twoim albumie , znów sie uśmiałam z opisów, no i kaszka na pewno była bardzo smaczna , bo Michas tak jadła z apetytem.... zapomniałam powiedzieć najważniejszej rzeczy... MAJA JUZ PIĘKNIE CHODZI, a właściwie biega i ma wielkiego guza na czole, hehe... ale jest bardzo odporna na ból to musze przyznać....poza tym jest z nia juz taki super kontakt, jest taka kochana uuwielbiam z nią przebywać...wiem ze wy też ze swoimi dziećmi, ale teraz jest inaczej niz kiedys... na pewno wiecie o co chodzi... buziaki Kochane...Franiu dzieki za wpis na naszej klasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dzieki dziewczyny za propozycje, ciezki wybor, bo wszystko mi sie podoba.... Ten rowerek do Collinek dostanie od nas :) Mysmy taki kupili dla mojego bratanka na pierwsze urodzinki i tez mu posluzyl, wiec to napewno warto. Odkurzacz tez fajny no i ten garnuszek z figurkami. Collinek ma taki samolot gdzie tez sa figurki i potrafi kwadrat i trojkat umiescic we wlasciwej dziurce, cwaniaczek. Basienienko no to super, ze Majeczka zdrowa juz i tak pieknie biega. Collinek niestety jeszcze nie biega, troche leniwy do chodzenia, woli na kolankach. Troche dziwnie bo pierwsze kroczki postawil dosc wczesnie a teraz to sie nie chwapi do chodzenia :( Maly dzis rowniez dobrze przetrwal dzien w zlobku. Podobno trzy razy wszedl wspial sie na stol ;)Ten chlopiec co tak plakal w zeszlym tygodniu to dzis byl juz cichutko :) Balbinko teraz ja ide ogladac fotki Michasia :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu to prawda ze wybór zabawek jest strasznie duży, na cos trzeba niestety sie zdecydować a chciałoby sie wszystko , hehe... Franiu Maja też sie nie kwapiła do chodzenia odkąd zaczęła raczkować, na roczek zrobiła 5 kroków a teraz juz biega , w ciągu tygodnia niesamowity postęp... tak jest z dzieciakami, wiec i Collinek na pewno przedrepta roczek... Franiu no i dziękuje że tak pięknie mnie nazwałas, hehe buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) U nas :( niestety. Collinka jak wczoraj wieczorem brzuch rozbolal, to cala noc nie spal. Dzis ma goraczke 38,5 stopnia i wymiotuje i steka z bolu. Nie wiem co jest i na dodatek sobota.... Balbininko fajny ten labirynt :) Takie cos by sie tez Collinkowi podobalo. Musze pomyslec dokladnie nad zabawkami.... A Michas rzeczywiscie fajny chlopczyk i tak umiejetnie wcina kaszke :) Basienienko nie ma za co ;) Fajnie, ze Majeczka zdrowa i smiga :) Teraz my walczymy z jakims wirusem wrrrrrr Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość max er
Gość dsdc
hej, maja ma znów katar, ech a to a te posty z linkami zgłosiłam do usunięcia. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Collinek ma obustronne zapalenie ucha :( Dzisiaj bylismy na pogotowiu, bo wczoraj to telefonicznie nas poinformowali, ze jak dziecko sie od czasu do czasu bawi to nic powaznego. Dzis Collinek tylko lezal i sie przytulal, bidulek. Teraz jestesmy na antybiotykach. Basienko ta bidulka Maja znowu katarek, usciskaj ja od cioci Frani 🌻 🌻 🌻 Collinek chodzil dwa tygodnie z katarkiem i przez to to zapalenie ucha....:( Balbinko kombinezonik sliczny, no to Michas juz gotowy na zime ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... niech te choroby wreszcie sobie pójdą ech... Balbinko mam te dwie maści i stosuje, chociaz dzis nasivin- krople majce dałam, ech niech juz sie uodporni ... poza tym nic nowego... jutro praca, jeszcze rada pedagogiczna a we wtorek wywiadówke, ech...czasem gorzej z rodzicami sie dyskutuje niż z dzieciakami...ale coz takie zycie.. buziaki dla wszystkich balbinko śliczny strój na zime... oby tylko przyszła taka ze śniegiem, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Dzieki Balbinko🌻 Basienko to nie latwa sprawa z tymi rodzicami... A ja dzis tez cala noc nie spalam, ale wcale nie przez Collinka. Mam grype zoladkowa i ciagle do kibelka latalam i potworny skorcz zoladka :( No, ale wazne, ze juz lepiej. Collinek tez juz duzo lepiej... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jakos przertwałam starcie z rodzicami, nie było tak zle , ale zapowiadało sie nieciekawie... Franiu współczuję, wiem co przeżywasz bo mnie we wakacje dopadło to samo i pół nocy mój mąż spędził na kibelku a pół ja, całe szczęśćie ze dopało nas o innych godzinach , heheh bo nie wiem co by było... Maja troche zakatarzona, ale mam nadzieje ze na tym sie zakończy, śpi w nocy w miarę ładnie, czasem raz sie obudzi na picie albo smoczek jej wypadnie... no i myjemy juz ząbki, siadamy na nocniczek i ogólnie robi sie coraz fajniej, panie ze żłobka nie chcą jej oddać bo taka jest tam zadowolona, hehe buzka ps boli mnie strasznie gardło, czyli jak zwykle koś chory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Ja czuje sie juz lepiej, jeszcze tylko nieprzyjemne uczucie w zoladku pozostalo. No Basienko to by dopiero bylo jakbyscie w tym samym czasie musieli hehe... My jeszcze nie zaczelismy z nocniczkiem, ale tez o tym mysle. Troche mnie to przraza...jak on tam posiedzi na tym topku... Collinek ogolnie tez jest kochany tylko martwi mnie, bo jest strasznie nerwowy, krzyczy i potrafi nawet uderzyc. Nie wiem skad mu sie to bierze i mam nadzieje, ze przejdzie. Lubi tez pomarudzic. Zaraz przyjdzie do mnie kolezanka, wiec musze zmykac. Balbinko 🌻 Pozdrowienia i buziaki dla roczniakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu moja maja też jest taka narwowa jak nie jest po jej mysli, wrzeszczy od razy i potrafi nawet ugryźć, to chyba normalne tak mi sie wydaje i coś czuje ze bedzie jeszcze gorzej, hehe... buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Pisze zeby sie usprawiedliwic ;) Jutro przyjada mooi rodzice, wiec nie bede za czesto zagladac. Mam nadzieje, ze rozumiecie. Napewno uda sie cos napisac tylko napewno nie bedzie to kazdego dnia. Pozdrowienia i buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Franiu super ze rodzice przyjeżdzają, nami sie nie przejmuj, poczekamy... a u nas dzis nagle u Majki wysoka temperatura, obudziła sie z popołudniowej drzemki chora i był marudna, płakała ech... potem dałam jej paracetamol i jak ręka odjął... zobaczymy co jutro.. buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Franiu super ze rodzice przyjeżdzają, nami sie nie przejmuj, poczekamy... a u nas dzis nagle u Majki wysoka temperatura, obudziła sie z popołudniowej drzemki chora i był marudna, płakała ech... potem dałam jej paracetamol i jak ręka odjął... zobaczymy co jutro.. buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×