O7.02.07r. -start! akcja Piękna i szczupła do lata - kto ze mną?

Dzisiaj jest 7.02.07r. Mam nadzieję ,że to szczęsliwa data ja na początek odchudzania.Rozpoczynam wielka akcję, by być piękną na wiosnę , najpożniej do lata. Mam do schudnięcia ok. 10 - 12 kg. Mój Pierwszy cel to - 5kg do 8 marca czyli dnia kobiet i mamy na to równy miesiąc. Waże 64 kg przy wzroście 168cm, ale wyglądam jakbym miala 70 kg... Będę tu codziennie zapisywałą co jem i ile ćwiczę ... Kto ze mną? Będziemy sie razem wspierać!! Rozpoczynamy wielką akcję "Piękna do lata"!!!

Zapraszam,także osoby z większą nadwagą! Wszystkie zdążymy schudnąć do lata!! :)

Nikt nie chce ...?? :(

kolejny beznadziejny i żałosny topic o odchudzaniu się...:O dajcie spokój... to jest żałosne...

To nie jest żaden bęznadziejny topik.Wsolne odchudzanie naprawdę motywuje... A jak tobie się nie podoba to tu nie wchodż...

Nadziejka!!Moze zajrzyj na moj topic??? Jestem na fajnej dietce ktora przynosi efekty,i sie nie gloduje:-) Zaparaszam do seibie =topic=>\"Dieta czterech por roku\" Nie jest wyjatkowo restrykcyjna....wszystko dokaldnie o niej opisalam...Takze,jesli mialabys ochote to zaparaszam serdecznie :-)

Nie lubie ,diet w których okreslone jest menu i trzeba jeść do kładnie to co jest napisane... Ja zamierzam jeśc ok. 1200 kcal(nie więcej niz 1400), chleb zastapić razowym, nie jeść tłustych smażonych rzeczy,słodyczy ,ciast , wiprzowiny(tłustego mięsa) itp... Będę ćwiczyć aerobiczną 6 weidera i jeździć na rowerze stacjonarnym,skakać na skakance.A w wolnym czasie bedę spacerowac. Ponadto kupiłam sobie krem wyszczuplający do brzucha, i żel antycellulitowy :) Kto ze mną?

Kto ze mną?? Sama nie dam rady...:(

i bardzo dobrze!!! ta dieta jest głupia jednym słowem!!!!!

jaka dieta? Pomysliłaś tematy? Przecież ja nie mam żadnej określonej diety..

hej :D jaką diete masz zamiar stosować? :)

i bardoz dobrze Nadziejka jedz wszystko ja sie tka odzywiam nie jej tluszczu i slodyczy ale paiemtja 60 procent węglowodany w dniu i schudlam 5 kilo w 20 pare dni

prosze od jutra

sorry nie doczytałam.. nie masz konkretnej diety.. ale chyba jakieś założenia masz?! Ja od grudnia jestem na south beach.. polecam :)

Napisałam kilka postów wcześniej jakie mam założenia - czytaj uważnie:) Ta osoba która chce wziąśc udział -jasne przyłącz się :)

Jak ktoś chce się przyłaćzyc niech napisze ile wązy przy jakim wzroście :) Jak na razie ma tylko jedno wspólniczkę....

Ktoś jeszcze chce się przyłączyć?? Plis..

ja sie przylaczam. tez musze zgubic pare kiloskow. tez nie cierpie sztywnych diet:) to co, razem? mniej slodyczy, zero ziemiorow, chleba i duzo spacerow, troche biegania... jutro ide kupic porzadne spodnie dresowe :) pozdrawiam i trzymam kciuki.

Hej olimpiada! Fajnie ,że sią przyłączyłaś , to już jest nas trójka!

no to ja też spróbuję razem z wami ;-) 160 cm/ 69kg ta 9 ma zniknąć powoli, po trochu..... narazie do 65

Nadziejka - chetnie sie przylancze. Waze dokladnie tyle samo i mam 1 cm wiecej wzrostu. do lata planuje schudnac ok. 8 kilo :) Plan to skakanka - 2000 podskokow dziennie i rower. Diety konkretnej nie stosuje, ograniczam slodycze i gotowane ziemniaki, choc nie jem ich duzo. duzo ruchu na powietrzu to jednak podstawa.

Hej :D dołączam się. Mam 168 wzrostu i ważę 62 kg ;( moim celem jest zrzucenie około 7 kg, zeby ważyć 55 :) w sumie to najwięcej problemów mam z brzuchem ;o jeden wielki wałek.

Hej! Fajnie to jest już nas szóstka ! Wspaniale

Będe chciała ograniczyć słodycze, tłuszcze i ćwiczyć. Musze znaleźć jakieś fajne ćwiczenia bo ja niestety z 6 weidera nie doszłam za daleko :o po 4 dniu przestałam ćwiczyć, bo taki ze mnie mały leniuszek ;D

A to mój dzisiejszy przebieg diety: jedzonko: Śniadanie: -serek waniliowy Danio lekki(130 kcal) -banan(120 kcal) II Śniadanie -Jabłko(50kcal) -szarlotka dietetyczna mało słodka ( babcia dzisiaj upiekła,ale taka naprawdę mało słodka bo dała połowę mniej cukru niż w przepisie , więc się skusiłam) (2x150 kcal) Obiad -3 paluszki rybne (pieczone w piekarniku)(180 kcal) -2 ogórki (20 kcal) Kolacja -2 kromki małe chleba razowego z serkiem twarogowym ziołowym (200 kcal) -makowiec :( (350 kcal)(kurczę niepotrzebnie go zjadłam) Razem: ok 1300 kcal ruch: 30 minut roweru treningowego Postaram się jutro jeszcze mniej jeść i mieć więcej ruchu.

ja od jutra będe zapisywać ile zjadłam i ile ćwiczyłam :) bo dzisiaj się nie mam czym pochwalić, babcia upiekła taaakie dobre ciasto..

ja sie dołanczam :] do tej pory była totalna klapa..juz schudłam ale wszystko zaprzepasciłam..teraz waze 66 przy wzroscie 170...a miałam juz 63...ehhh no ale trudno..mój cel to takze 12 kg... do konca miesciaca przewiduje spadek o 6 kg...bo wiadomo na poczatku szybciej sie chudnie...a pozostałe 6 kg to spokojnie na marzec i kwiecien...mam nadzieje ze sie uda

Ja już idę dziewczyny, jutro na pewno będe :D a teraz z pieskiem na spacer. Trochę ruchu się przyda :)

Witaj w naszym groni gutuś:) Fajnie jest już nas siódemka :)

Witajcie wszystkie!chciałam się tylko podzielić moim małym sukcesem, zgubiłam 2 ipół kl.