O miłości ...

Dobry wieczór Takatamsobie :) ... Jak mija dzień ? ;) (kolejny, zwykły, szary, niczym nie wyróżniający sie dzień ;) )

Dość pracowicie rano, potem mała uroczystość służbowa, po której - przyznaję się - padłam. Dosłownie. Do łóżka na spanie. I to na trzeźwo! :D Teraz się zwlokłam, ze wstydm przyznaje sie do wypicia jednego piwa (marki Miller, więc dość małe :D ) i łażę po necie wklejając linka o odwołaniu walentynek. :D Zaszalałeś w podobny sposób? :P

Wstałem po 13 ... ale przed 14 :P ... godzinka tv i później opieprzałem sie caaaałe popołudnie min. bushujac po necie (az do teraz) :) Widać gdzieniegdzie ślady mojej aktywnosci ... Link o odwołaniu rulez :D

czemu napisałem \"buschując\" przez ch ?? :o \"bushujac\" miało być ... damn :o

jestem juz ... ale cos nie moge wejsc na 8 strone tematu :o

juz moge :]

Chyba miało być jednak \"buszując\", po kiego udziwniasz???? :P Eeech, idę spać bo się zaczynam doczepiać. To przez to durne święto chyba. Dobranoc. :O

:) Dobrej nocy

No co??? Nie chcą już o tej miłości pisać? :P W sumie mają rację, bo i o czym. Po co sypać sól na rany. Lepiej zrobić grzańca i iść spać, bo zimno. Idę sobie, bo mi znowu ktoś coś złego zarzuci....nikt mnie tu nie kocha. :O Spokojnej nocki.

Ja cię kocham :) ... oczywiście po przyjacielsku :) a temat opuszcze niebawem bo juz obumarł :]

No dobra. Wygoń mnie dzisiaj też spać, bo zaczynam głupie komentarze pisać. Znowu mi się dostanie. :O

topik jak już jest w stanie agoniiiiiiiiiii tyle, cierpi jednak biedaczysko:P

To zupełnie jak ja, tylko u mnie to jest wchodzenie nie na sam topik ale na neta w ogóle. :O

Dlaczego?

j/w