Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdssds...

Mojemu partnerowi odechciało sie seksu.

Polecane posty

Gość pomoge Ci serio
mam tu na mysli,ze gdy ktos jest tak szczery jak jej pratner, daje dostęp do wszystkich swoich spraw ( przykład z sms-ami) nie potrzeby zachowywania czegos dla siebie w tajemnicy- jest odrotnie, tajemnice go męczą. A to oznacza, że jeśli jest jakis tu problem, to on chce o nim powiedzieć, tylko nie może sie na to zdobyć, być moze jest to dla niego bardzo trudne. wiec trzeba temu dac szansę zrozumieniem i łagodnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikkatarzynka84
sdss > zacznij go kokietowac jako anonim ... zagadaj go w necie .. na gg...albo smsy ... erotyczne itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdssds...
kikatarzynka >> cały czas go kokietuje, czasami mi juz pomysłow brak na gg i smsy nie odpisuje, a jak odpisze to tak: przestań moja droga mam wazniejsze sprawy czyli elektronike-to sa jego wazne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pomogę ci serio
sdssds... -----------> niestety, u mnie podobnie :( Tyle, ze jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami. Oni strasznie przeżywają kłopoty z sexem, dlatego dziwi mnie ze u Was jak słusznie zauważył/a pomogę Ci serio wie o tym całe otoczenie...Czy Twój partner nie robi Ci z tego powodu wyrzutów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdssds...
do pomoge ci serio>>nie wiem czy czytałas wcześniej juz pisałam, że ja nic nie mówiłam i nie mówie nikomu z naszego otoczenia!!! On sam musiał isc do ojca i o tym z nim rozmawiac, nie wiem moze ojciec powiedział to jego bratowej i dlatego oni sami mnie wzieli na te rozmowe. On mi powiedział, że rozmawiał z ojcem na swoje osobiste intymne sprawy, ale wstydził mi sie powiedzieć na jakie tematy gadali i dlatego bratowa i ojciec rozmawiali ze mna o tym i powiedzieli mi, że on nie ma ochoty na seks bo mu przeszło. Ale sam nie wiedział jak ma mi to powiedziec bo nie wiedział ja ja na to zareaguje. Jak go potem zapytałam to sie przyznał, że nie ma ochoty na seks. A ja przyjełam to ze spokojem. Nawet nie wiesz jak sie troche zawstydziłam jak zaczeli ze mna rozmawiac na ten temat i okropnie byłam zaskoczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pomogę ci serio
i jeszcze słówko do --->pomogę ci serio - domyślam się, ze jesteś osobą z wykszałceniem psychologicznym lub pokrewnym, bardzo mi odpowiada Twój sposób zadawania pytań :) Po prostu na tak sformułowane pytania bardzo łatwo sobie odpowiadać, dlatego mam pytanie, czy udzielasz również porad w realu?? A jeśli tak to w jakiej części Polski??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pomogę ci serio
sdssds... ---------> ten wpis o 14,34 jest chyba dobrym tropem dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdssds...
do pomoge ci>>jestem wyrozumiał i łagodna dla niego ma odemnie ciepłe słowa na które zasługuje, zawsze moze na mnie liczyć złego słowa odemnie nie usłyszał zawsze rozmawiamy spokojnie bez zadnych wybuchów złości, bo złość do niczego nie doprowadza i wierze ze sie to może zmieni...jestem cierpliwa wiec poczekam i zobacze co bedzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoge Ci serio
nie mam wykształcenia psychologicznego. mam za to maila kasikt2@tlen.pl i zapraszam, lub na topik ANALIZA SNÓW sdssds---> pytanie o cierpliwosc. Czy naprawdę jesteś cierpliwa czy tylko spokjna na zewnątrz? kokietowanie sms-ami czy gg, albo groźby znalezienia sobie kochanka o tym nie świadczą. Myśle,ze ta sytuacja jest dla Ciebie bardzo trudna, czujesz sie przez to odrzucona, niekochana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×