Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna grubaska

Dlaczego jestesmy wysmiewane, i obrazane ???? Znowu mnie to spotkalo - historia

Polecane posty

Gość Smutna grubaska

Czy można, mając taką depresję, stoczyć się jeszcze niżej? Myślałam, że sięgnęłam dna...widocznie, mój dół ma drugie dno. A może i trzecie? Byłam w sobotę na zakupach w Centrum Handlowym. Nie lubię zakupów, wręcz ich nienawidzę. Wszędzie dziewczyny, chude dziewczyny, modnie ubrane dziewczyny, pewne siebie dziewczyny, dziewczyny w otoczeniu extra kolesi. Tak spacerowałam pośród tych cudownych ciał i piękych ciuchów, gdy zobaczyłam na wystawie taką extra bluzkę, czarna, gotycka. Bez zastanowienia ( jaka ja byłam głupia!) weszłam do tego sklepu i wzięłam do ręki tą bluzkę...za sobą usłyszałam szept...,,ha! przecież ta grubaska się nie zmieści w tej bluzeczce! nosi chyba rozmiar XXXXL'' i parszywy śmiech. Zrobiło mi się ciemno przed oczami, nienawiść do siebie wróciła ze ztrojoną siłą, łzy stanęły mi w oczach...cała drżąc się odwróciłam i zobaczyłam blondi, ubraną na rożowo...chudą blondi. Znów wybuchła śmiechem i odeszła ze swoim kolesiem... Nie wiem co potem robiłam. Rozpłakałam się i uciekłam z Centrum Handlowego. Wróciłam do domu, oczywiście mama histeria, czy mnie ktoś nie zgwałcił. Nie ma oczu...mnie taki ohydny, tłusty pasztet? Zamknęłam się w łazience...i znów zwymiotowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.r.e.
a nie pomyślałaś, by odwrócić się i najechać na tą pannę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to witaj w klubie. Przez takie ludzkie reakcje mam za sobą kilka prób. Nie wiem jak Ci zaradzić, bo sama mam identyczny problem. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu co za świat
Smutna witaj. Wiem dokładnie co czujesz. Z autopsji. Wiem że jest ciężko,ale nie potrafię znaleźć wyjścia... może akurat Tobie się uda jak sie dobrze postarasz?? Byłam (co ja gadam-JESTEM!) niejednokrotnie wysmiewana. Najgorsze jest takie wyśmmiewanie się "niejawne"-wiesz że o tobie mówia,ale nie wiesz co. Wtedy mam ochotę zniknąć..Ludize chyba nie mają ani tolerancji, ani współczucia, ani honoru, bo to tylko wi wyłącznie świadczy o ich chamstwie, a nie o nas-wiekszych. trzymaj się cieplutko🌻 może dla nas też kiedyś zaświeci słońce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie słuchaj ich
to już BYŁO!!! nawet się nie wysiliłaś PUSIA na orygialność.. zamiast siedzieć na kafe - idź na siłownię, przestań żreć to schudniesz i też będziesz extra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1356779999
trzeba bylo zbesztac ta pozal sie boze blondi,nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj się
chude już nie jest trendy.Trzymaj się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna grubaska
mam 23 lata a moje BMI wynosi 34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwrotna sytuacja
znam to wszystko... z tym ze ja wlasnie jestem ta chuda... zbyt chuda. a tak samo mnie ludzie traktuja, wysmiewaja, obrazaja. tyle ze od jakiegos czasu stanelam n nogi i w takich sytuacjach po prostu... pyskuje ile wlezie. uwierz ze to pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **Margola**
Może idż do specjalisty - dietetyka. a może problem tkwi w twojej psychice. Jesli nie potrafisz sama sobie z tym poradzić, moze pomóc psycholog. Coraz więcej ludzi chodzi na takie terapie. I przede wszystkim - przestań wymiotować. To niec dobrego nie przyniesie, możesz wpaść w bulimię :( Pozdrawiam i trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psusiaaaa
daj pyska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale no powiedz sama
czemu nie schudniesz? Przecież Twoja nadwaga to nie już nie tylko kwestia estetytki, ale zdrowia. Wybacz, ale zupełnie nie potrafię Cię zrozumieć. Poprawa Twojego losu leży tylko w Twoich rękach. Świat jest jaki jest i pewnie inny nie będzie...więc albo schudniesz albo będą się śmiali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast do centrum handlowego chodz do \"puszystej pani\" i nikt ci nie dokuczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg...
BMI 34??? o kurna... chude nigdy nie były modne - tylko SZCZUPŁE i zawsze będą a schudnąć to się nie chce, narzekać tylko????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LEONzawodowiedz
34???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież to prowokacja
co dzienie pojawia się kilka tematów o podobnej treści :P tak ja wszystkie tematy w stylu tylko przystojniacy zasługują na dziewczyny to prowaokacje pod jednego takiego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam nie przejmowanie sie swoim wygladem a robienie czegoś przyjemnego dla siebie ( tylko nie jedz) wyjścia na coca colę light z kumplami s a jak najbardziej ok, jakieś zpacery z przyjaciołkami i będzie ok a ii zwłaszcza trochę uśmiechu zawsze na twarzy!!! Sukces gwarantowany a motywacja niedługo przyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie są okrutni. Nic na to nie poradzisz. Źle się czujesz w swojej skórze? To ją zmień :). Uwierz mi... można. Ja ją właśnie zmieniam. I jakoś idzie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jak to jest jak sie ludzie wysmiewaja.Ale prawda jest taka ze masz problem zdrowotny dosc powazny i jak nic z tym nie zrobisz to bedzie tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opinia wydawana o innych swiadczy przede wszystkim o opiniodawcy. Jak burak i cham - to czego sie mozna spodziewac? Odzywka na poziomie agencji towarzyskiej dla dresow. Najwazniejsze to zaakceptuj siebie jesli nie mozesz schudnac (bywa i tak!) - i sama zobaczysz ze przestaniesz byc smutna, znajdziesz przyjaciol i zyczliwych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaakceptuj siebie:D dobre!!!11 a w wieku 30 lat zaczna jej siadac stawy i serducho i reszta o ile juz nie siadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez to znam, bo od dziecka bylam grubaskiem. Na szkolnych dyskotekach siedzialam sama, kiedy graly przytulance... Ale wzielam sie za siebie i przyzeklam sobie, ze juz nigdy nie bede sluchac takich bzdur. schudlam :) Wiem, ze jest ciezko , tymbardziej, gdy widze, ze słabo u Ciebie z samopoczuciem i wymioty mogą swiadczyc o bulimii. ale sprobuj moze łzy zamienic w siłę walki z tym co Cię dręczy. Ludzi nigdy nie zmienisz, musisz zmienić siebie. I wiem, ze mozesz, tak jak ja, jak inne kobitki, ktore potrafily zrzucic nawet po 30 kilosów... Trzeba tylko dobrej woli i samozaparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trzeba chudnąć
Był sobie koleś, strrrrasznie wysoki. W kółko ludzie zaczepiali go, pytając o wzrost i wytykali palcami albo przynajmniej się gapili. W końcu, widząc, że się męczy jego mama zrobiła mu zabawne koszulki z napisami typu "Nie, nie jestem koszykarzem". Zrób podobnie i pokonaj chamów ich własną bronią - jak ktoś mówi "ona musi być rozmiaru XXXXL", to odwróć się, spójrz prosto w oczy i powiedz: "lepiej mieć ciało XXXL niż mózg XXXS", po czym odejdź z podniesioną głową :) Trzymam kciuki za Ciebie, abyś nauczyła się reagować asertywnie. ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myślę tak
Poznajcie moje zdanie....(ktos juz tu chyba wypowiadal sie podobnie, nie czytalam dokladnie): Otoz po 1-dobrze rozumiem co to byc szykanowanym(sama jestem chocz innego mankamentumojego wygladu z ktorym niestety zrobic mogwe niewiele) wiec wiem jakie to jest przykre i zupelnie sie na to nie godze! Ale po 2-absolutnie nie jestem za "byciem tolerancyjnym w stosunku do osob, grubych, otyłych, z nadwahga"!!!! mnie osobiscie ich wyglad nie przeszkadza, tu chodzi o zdrowie.(studiuje dietetyke, wiem jakie to ma konsekwencje) Niestety, nadwaga jest w wiekszosci przypadkow skutkiem niewasciwiej diety i to od osob otylych zalezy czy poprawia swoj wyglad(dzieki temu zyskujac zdrowie) Nie ma "diety-cud", ie bedzie latwo ale malymi kroczkami (z pomoca dieteyka,lekarza, psychologa!!!!)naprawde mozna schudnac i wygladac atrakcyjnie. Trzeba tylko chciec, nikt za nas tego nie zrobi.... NIE BEDE TOLERANCYJNA WOBEC OSOB KTORE SWIADOMIE NISZCZA SWOJE ZDROWIE I SWIADOMIE DOPROWADZAJA SIE DO STANU NIEZADOWOLENIA Z SIEBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie będę tolerancyjny
wobec lasek które marnują swoje życie na kafeteri Niszczą sobie cerę i oczy, a w tym czasie powinny poświęcaś się mężczyzną@!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie bede toelerował
takich bałwanów co nie znają pisowni języka polskiego mężczyznom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×