Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

hej! amirko ja tez uważam, ze powinnas się cieszyć!!!! wiem, ze ludzie z reguły bagatelizują takie znamiona, a Twój synek ma młodziutki zdrowy organizm, usunisz paskudę i po strachu! dzięki Tobie w przyszłości nie będzie miał problemów:-D erwino gdzie jest kawka, ze tak nieśmiało zauważę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam sobie wczoraj casatagnus, to jest niepokalanek mnisi, na różne sprawy związane z cyklem, no i ponoć podwyższa progresteron:-) nie wiem czy to cos da, ale raczej nie zaszkodzi, co ty na to erwinko? a tu kawka: >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj byłam na wstepnej kalkulacji dot. kuchni, meble dość drogie, ale niestety w innych studiach nie wyrobiliby sie przed świętami, a ja nie wyobrażam sobie świąt bez kuchni:-o wklejam Wam moją kuchnię, będę miała identyczna, tzn. trochę inne blaty i szafki wiszące, ale kolor frontów ten sam, i model też ten sam. http://www.willanowa.pl/?m=meble&id=24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity ja bym stosowala ostrożnie castagnus, przede wszystkim dlatego, że nie masz zrobionych badań hormonalnych, a twoim kłopotem może się wcale nie okazać za niski progesteron... Nie działaj pochopnie, bo możesz sobie narobić większego bałaganu niż jest teraz. Proszę cię raz jeszcze, zrób sobie badania hormonalne :) lekarz powinien ci je zlecić najpierw w 5 dniu cyklu, a potem w II fazie, dokłądnie nie pamiętam w którym dniu. Dopiero wtedy będzie można określić jak wyglądają twoje hormony i których masz za mało a których za dużo. O za niskim progesteronie świadczą krwawienia w II fazie cyklu czyli po owulacji aż do @. Naprawdę bardzo gorąco cię namawiam do zrobienia tych badań, pobiorą tylko krew i po kłopocie :) Dzięki za kawkę, rzeczywiście menda ze mnie :P Dzisiaj nie mogłam się po prostu podnieść z wyra, a w oczach czuję piach po prostu. Chciałam po południu zasiąść przed kompem żeby pouczyć się niemieckiego, ale tak koszmarnie mnie oczy bolały że nie dałam rady. A dziś nie mogłam ich odkleić. Ogólnie rano to zataczałam się jak po imprezie suto zakrapianej. Kurcze jak ja jutro wstanę?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mebelki ładne :) choć ja wybrałabym jaśniejsze fronty, żeby tak bardzo nie atakowały. No ale przecież każdy w czymś innym lepiej się czuje :) Ja często tak mam, że np jeśli mam ocenić to mi sie podoba, uważam że jest ładne śliczne, ale jednocześnie nie potrafiłabym mieć tego u siebie. Świderek co? ;) Ja widzę Serenity, że ty naprawdę wyrobisz się do świąt!!!! Jestem pod wrażeniem!!!! Ale jakie to będa cudowne święta! W takim nowym mieszkanku, a w dodatku pachnącym choinką... Mówiłam wam już pewnie, że w tym roku stawiam choinkę? Ale moje zwierze będzie miało dziką radochę! :D Obawiam się niestety o bąbki. W zasadzie nier tyle o bąbki co o kota, bo jesli stłucze a potem skaleczy sobie łapki?????????? :O:O nie wybaczyłabym sobie..... W każdym bądź razie jakoś zakombinuję, bąbki postarm się tak mocno zamocować żeby nie spadały, a choinkę mam zamiar przywiązać do klamki od okna, żeby nie spadła w całości. Najbardziej sie martwię o same święta bo pojadę przynajmniej na jeden dzień może dwa do rodziców, a on zostanie sam w domu. Kiedyś widziałam też takie \"szmaciane\" bąbki. Może jeszcze takie spotkam??? Albo ozdobię czymś innym??? Poza tym już suszę sobie kilka plasterków pomarańczy. :) Serenity a ty masz takie fajne talenta różne, może doradzisz jakieś ozdoby?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majmac a do ciebie nadal mam pytanko. Chyba zabiegana nie zauważyłaś. Powiedz mi czy ta pokrywka na akwarium z bojownikiem jest jednolita czy też w jakieś dziurki i czy wtedy trzeba stosować jakiś filtr albo napowietrznik czy coś takiego???? No i pytanie które zaczęło mnie najbardziej dręczyć... jak się czyści takie akwarium?????????????????? Mam na mysli sytuację, gdy jest w nim już piasek, kamienie, jakieś rośliny itp?????????? Opisz mi konieczmnie jak to sie robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jak się oderwałam to nikogo na tej kawce nie ma ;) To zmykam do ciężkich robót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehhe erwinko widze, ze porządnie wzięło Cie na to akwarium, nie odpuszczasz:-D Ja na poczatku tez chciałam jasne fronty, ale takie były w studio i nazywo, wyglądaly znacznie gorzej:-) ogólnie podobał mi się ten styl mebli, proste i nowoczesne, całkiem co innego niż miałam, poza tym kuchnia będzie bardzo jasna, leciutki kremik, lub beż, więc nie będzie tak ciemno. erwino na razie nie wiem czy wyrobię się całkiem do świat, ale przynajmniej ta kuchnię i łazienkę musze zrobić! co do tych ziólek, to myślałam, ze to nie zaszkodzi, bo w końcu zioła to nie normalne lekarstwa. Z tym badaniem, to zrobię je, tylko czekam na @, a ta cholera się opóźnia. Z drugiej strony to i tak najpierw chciałam isć do deygiej gin, miałam dzisiaj, ale dziś tylko może przyjść do Nas projektant, bo potem wyjeżdża i po ptokach! no wieć do gin pójdę we wtorek już na 100%. z tego co napisałaś mi o tym progrsteronie, to ja nie mam takich @. Raczej normalnie, żadnych plamień, krwawień w trakcie cyklu, tylko, ze mam nieregularne. a musiałabym sobie robić markery jajników? bo tego okropniasto się boję?:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tego castagnusa to wyczytałam gdzieś, ze jest pomocny w wchłanianiu torbieli i reguluje cykl, więc głównie dlatego chciałam go kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na paczce napisane, ze jest całkowicie naturalny, więc może wezmę jedno opakowanie na próbe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedyś też chciałam brać castagnusa, ale zanim to zrobiłam to dobrze i dużo poczytałam w necie i jakoś tak wyszło, że nie jest całkiem obojętny dla organizmu, więc ostatecznie go nie zakupiłam. Poza tym odczekaj do zrobienia badań, bo wyjdą zafałszowane i nie ustalisz co jest \"nie tak\". Takie leki ziołowe pobudzają określone wydzielanie hormonów, więc powinnaś najpierw zrobić badania. Przecież nie chodzi o to żeby leczyć nie to co trzeba. Oczywiście sama zdecyduj, :) Wiesz, że ja życze ci jak najlepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to inny kolorek będziesz miała? Ja myślałam że ten co na zdjęciu, bo z linka odpala sie taka jedna kuchnia, ale może nie ta? Fajne są takie nowoczesne kuchnie :) Co do akwarium to faktycznie wciąż sie waham :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity a co z ozdobami na choinkę? Jakieś pomysły? :) Tylko proszę nic skomlikowanego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwiko kolorek ten sam, ale na żywo on jest odrobine jasniejszy, dzięki za info o tym leku, odstawię go więc na jakiś czas:-) co do ozdób, to już służę: ja też uwielbiam wszelkie suszone owoce, więc to jest dobry pomysł, poza tym bardzo ładnie wyglądają przewiązane laski wanilii, bądź cyanmonu, szamaciaków nigdy nie robiłam i chyba mi się za bardzo nie podobają, niektórzy wykonuja ozdoby z żurawiny, ale nie bardzo wiem jak to się robi. Ja lubię dodatki z jarzębiny, mam już taką przygotowaną, kiedyś ja polakierowałam, więc ładnie wygląda i owoce jej nie wysychają, kiedyś wplatałam w gałęzie gałązki gwiazdy betlejemskiej, ale szybko więdną, więc kupiłam sztuczne, znalazłam taki sklepik, gdzie sztuczne kwiaty wyglądają jak prawdziwe, ale są potwornie drogie, za bukiet takich gwiazd zapłaciłam ponad 200 zł! a wcale nie było ich dużo, tyle, że pięknie wyglądają. w tym roku mam dwa pomysły na, albo kupię zywą choinka i bedzie tylko z samymi lampkami, albo połamię dużo rozłozystych i łysych gałęzi, takich po sufit ( taka wazonowa imitacja drzewa ) i na tych gałęziach powiesze lampki, ewentualnie suszone plasterki cytrusów. erwinko wiem, ze nie za wiele Ci pomogłam, ale może tutaj znajdziesz kilka pomysłów:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak na serio to chyba link ci wcięło ;) No i powiedz czym przewiązujesz te laski? bo to jakoś do mnie przemówiło. Co do szmaciaków, to ja nie chciałam robić osobiście, tylko widziałam kiedyś w sklepie bąbki takie miękkie. Wyglądały identycznie jak zwykłe tyle że się nie tłuką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Link nie chce się za diabła otworzyć. Ani ze strony ani wklejony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy czujecie już atmosferę świat??? ja już tak i naprawdę nie moge sie doczekać choinek, lampek, byle tylko nie koledy w radiu bleeee i wiecie jak \"kocham\" heheeheh chyba radio wyrzuce przez okno:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam jak je kochasz, złościsz się co nie miara hehehehe zwłaszcza na moją ulubioną, której mogę słuchać bez końca :D Atmosfera świąt zaszczepiła sie we mnie podczas tego weekendu, myślę o choince prawie stale :) Szkoda że nie ma już w sprzedaży bo pewnie szalałabym z radości. Tyle rzeczy muszę dokupic w związku z choinką, to będzie pierwsza duża choinka w moim własnym m2!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcinam właśnie makaron knora z sosem serowo śmietanowym. Bardzo smaczne danko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o choince i o rybce niezłe powiązanie hihiih, może na choince powiesisz suszone rybki, jakieś szproty hihihihi w ten sposób upieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu:-D kolejna próba z linkiem: http://fotoforum.gazeta.pl/71,1,1111.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tego duży kubek, można się nieźle najeść, nie zawiera konserwantów i ma uwaga tylko 107 kcal. Prawda ze niewiele\\?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No faktycznie mnie naszło ;) rybka z choinką, ale wiesz jakoś nie wyobrażam sobie siebie wieszającej żywe stworzenie... :O Znasz mnie, potrafię sterczeć pół dnia o suchym pysku żeby uratować zwierzątko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o działa!:-) no więc klikasz w ten link, a potem szukasz forum rękodzieło i ozdoby, a tam masz rózne fotki i instruktaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale erwino ta rybka już nie bedzie zywa, kup taka uwędzoną w rybnym, będzie się pieknie prezentować na choince, wraz z Twoim kociskiem hehhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Serenity, poszperam tam troszkę, może w weekendzik? Bo plan mam taki, że leżę w domku i odpoczywam :) Zwłaszcza że to weekend z @...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×