Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

Jak to się dzieje Erwinko, że mnie od szkieł własnie głowa boli? A w okularach chodzić tez nie znoszę :O :O Pogoda doprowadza mnie do rozstroju nerwowego. Dobrze że przynajmniej w pracy nikt za mną nie stoi ;) :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) ziś to dopiero jestem niietomna, kociak rozpoczął akcję miziana, gryzienia i budzenia o 4 rano!!! Moja wina bo zapomniałam wczoraj kupic suchego jedzenia i on biedny po prostu nie może sie doczekać, aż dostanie. Saszetki były ale to nie to samo. Na szczęście z rana michu mu zakupi. Tylko jak ja ten dzionek przetrzymam i to jeszcze z torbami na karku.. Momirko istotnie zazdroszczę ci tego, że nie masz nikogo za plecami.. Masz fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widzę, że faktycznie siedzicie ukitrane. ja powoli daje sobie luz, choć kurde zmiany kadrowe mi się nie podobają... Będzie przerąbane z nową szefową .. :(:( Zawsze czułam jakąś taką jej obcość, ale na szczęście niewiele miałąm z nią wspólnego. A teraz niestety się to zmieni. Oj kurde, coraz większą mam motywację do pracy nad soba samą. Swoją drogą to ciekawa jestem jak to wszystko wyjdzie i czy ostatecznie nie zmienię całkowicie kierunku rozwoju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka...mam 5 min przerwy w szkoleniu BHP...co za nudy...a babka nawiedzona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to szybki łyk kawy Majmac żebys całkiem nie przysnęła i do dzieła!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z piekielnych otchłani rękę ku Wam wyciągam i ostatkiem sił ślę pozdrowienia:-o 🖐️ do weekendu tylko 1,5 dnia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity damy radę!!! Wszak my stachanowcy tak mamy ;) 300% normy to dla nas pestka! phi! :D No ja się zebrałam do kupy, nerw mi przechodzi, choc pewnie w związku ze zmianami jeszcze nie raz mi wróci, ale to później. dziś idę na zakupy z małżonkiem, potem zaprasza mnie na kolację :) No i lostów dziś grają. Tylko jak ja sie jutro z wyrka podnisę? ??? chyba jakiś dźwig zamówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj erwino ale ileż to można tak pracowac, chyba dziś o 24 stąd wyjdę:-o majmac masz ode mnie czapkę niewidkę, coby wścibska menda nie widziała co robisz, pomachaj chociaż swoją zgrabną odchudzoną łapką, tęsknięęęę!!!!! erwino a który sezon lostów jest teraz w TV? jeśli masz ochotę, to moge Ci podesłać cały 3 sezon, jeśli o ten Ci chodzi. bo zassałam już dawno temu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogóle to mam trochę tych różniastych serialików, gdyby ktoś chciał to służę:-) wczoraj zassałam 6 i 7 odcinek 3 serii prison break'a, dzieje się oj dzieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello...przez to szkolenie nic nie zrobiłam...wrrr... Ściełam się rano z szefową bo pyta się mnie kto będzie mnie zastępował jak pójde do szpitala...więc sie pytam czy to Ja ? decyduje o tym czy ona...hehe...ona do mnie, że mam zły humor i nie mam się na niej wyrzywać...hehe...dobre nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie przyznam, że byłam niegrzeczna ale wkurza mnie ta kobieta wiecznie śpiąca królewna...mówię jej, że jakoś jak jestem dwa tyg.na urlopie to nikt się tym nie przejmował...a teraz ja mam jej powiedziec kto ma to robić? no sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheh :D Majmac dobre!!! A niech przynajmniej wie! Ja też mam zamair włsoki strajk wdrożyć, bo nowości są niezwykle żarłoczne i obawiam się, że przy mojej dobrej woli i braku sprzeciwu musiałabym zamieszkać w swoim gabinecie :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity ja oglądam tylko te co lecą w tv, to chyba faktycznie trzeci sezon, ale głowy sobie za to uciąć nie dam. A jeśli chodzi o filmiki to musiałabyś mi pchnąć pocztą normalną, inaczej nie zaryzykuję... sama wiesz dlaczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To cóż miłej pracki wam życzę, - tylko mnie nie zatrzasnijcie... Ała! No ta książka to trochę za wielka na rzucanie! Ja idę na fajkę pokoju, powiedzieć wszystkim baj baj (szkoda że to nie paitek) i spadam z moim michem na łajzy :) Całuje was mocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, ze normalną, takich wielkich plików to nie byłabym w stanie wysłać:-D jak masz ochotę to moge podesłać:-) majmac bardzo dobrze odpaliłaś, a szefostwo to myśli, że tylko oni mogą mieć zły humor!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jest smutawo jak moją kumpelę przesadzili...nudy... Serenity jak tam remont...koniec jakiś widać czy nie? A propo diety to zrobiłam sobie wczoraj taką zapiekanke na chlebie , z kiełbaska i serem i do piekarnika...no tak się źle czułam, że myślałam , że zwymiotuję...organizm sie odzwyczaił od takich rarytasików...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :-) Erwinko dziekuję za rozmowę 🌻.Nie ma to jak rozmowa ze starą,dobrą znajomą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej...pisze sobie spokojnie z domu o normalnej porze...cały tydzień w biegu, jutro tez nic lepiej ale dzisiaj mam luz i się zastanawiam czy nie uderzyć na jakiś aerobic lub joge? trochę wyluzuje i jutro będę miala lepszy humor, żeby z szefową pogadać ...hehehe...a zaraz spadam smażyć racuchy z jabłkami dla rodzinki a sama wciągam jabłko...no ciekawe jaka będę dzielna...dziewczyny a jak u Was z jedzonkiem? Serenity i Amirko i nawet nie pytam o DC tylko w ogóle.... no to spadam do kuchni...naraska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... zjadłam racucha ale też byłam na aerobicu...wow...sama jestem w szoku... :-) ..mam zamiar pochodzić zanim pójde do szpitala...było naprawde fajnie i trochę się rozruszałam...to do jutra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majmac ależ cię wzięło! W pozytywnym słowa tego znaczeniu. Śledzę uważnie i twoje i innych dziewczyny zmagania z dietą. :) Ja też ostatnio myślałam o jodze, ale doczytałam i chyba nie za bardzo mi sie to uda. Zajęcia są koło 18, a przed zajęciami około 3 godzin nie wono nic jeść. A o by znaczyło, że musiałabym zrezygnowac z obiadów :O No a jakoś trzeba jednak sie odżywiać. Pizzerki w pracy raczej mi nie starcza na cały dzień, nie mówiąc już o żołądku. Szkoda... Może zakuopie jakąś książkę na ten temat i poćwiczę w domu choć kilka podstawowych pozycji? To oczywiście wielkie może :) No i witanko poranne, całusy wam zasyłam 👄 Kawa na ławę (_)>(_)>(_)>(_)> i z kopyta do roboty. Przygnało mnie wcześniej, bo wieczorem szefowa dzwoniła że są pilne rzeczy na rano... no więc jestem zwarta i gotowa. To na szczęście jeszcze ta fajna szefowa. Ostatnie jej dni..😭 To brykam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej...korzystam z chwilki... Erwinko u mnie joga jest na g.20 a to dlatego, że jest to czas na wyciszenie, wszystkie stepy i aerobiki są do 20...wczoraj było bardzo dużo ludzi na joge więc nie zostałam...a o tym jedzeniu pierwsze słysze...być może tak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W domu z ćwiczeniami jest u mnie ciężko...a tak wczoraj na brzuszek dostałam wycisk... :-) na śniadanko jabłko i później jogurt a potem nie wiem co...hehe...mój mąż wyjechał więc sama z dziećmi jade dzisiaj na małą imprezkę i pewnie się na coś skuszę...i jak tu nie ćwiczyć...a jutro przyjeżdża kumpela z dziećmi na noc ...nie mieszka blisko więc widuje się z nią raz na kilka m-cy a że będzie to bardziej babsko-dziecinny wieczór więc pewnie posiedzimy, pojemy i coś nie coś wypijemy i znowu nici z dietki...ale raz się żyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam po południu gości.Robię ciasto i sałatkę do tego zaserwuję jeszcze tosty.Chyba może być takie menu ? Jestem jeszcze przeziebiona,więc za bardzo nie chce mi się pichcić w kuchni.Majamc jestem pełna podziwu.Ja jak na razie z dietkę przystopowałam,ostatnio moje życie jest w ciągłym napięciu a jedzenie dla mnie to prawdziwa rozkosz...nic dodać...nic ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Amirko...nie ma co podziwiać...po prostu jak narazie panicznie boję się efektu jo-jo...i uważam...potem pójde na zabieg i tez pewnie będę musiała zachować dietkę więc może jakoś to będzie...teraz się dobrze czuję...jeszcze powinnam jakieś 5 kg zjechać...i bedzie ok... Ja mam takie wzloty i upadki...jak sie odchudzam to na całego i z ćwiczeniami a jak folguje to jem i nic nie robię...i tak można w kółko... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity żyjesz? wyjrzyj zza drukarki...moja koleżanka zza biurka poszła na magazyn więc mam chwilke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczyny...co to za cisza....no i właśnie tak mnie podziwiałyście a ja się skusiłam na placki ziemniaczane ze śmietana i cukrem...ot taki grzeszek...byłam popołudniu na urodzinkach u koleżanki córki i wszyscy jesteśmy padnięci po całym tygodniu...więc zaraz do łóżeczka...pewnie mi się to nie uda tak od razu ale przygotowania czas zacząć....jak dobrze, że jutro wolne...dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello...jak dzisiaj zimno...a tu trzeba nosek wytknąć z domu po zakupy...dzisiaj mam gości...koleżanka ze szkoły przyjeżdża z dziećmi na noc...więc szykuje się wielogodzinna gościna...musze ogarnąć chatkę...to miłego dnia życzę...papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello...no i po gościach...teraz ogarniam chatke...a wieczorkiem ide na koncert ...mam nadzieję, że bedzie fajnie...czekam na smska od brata czy przypilnuje mi dzieci a on się nie odzywa bo jest na biwaku ze stara klasą...mam nadzieję, że nie bede musiała zmieniać planów...mój m jeszcze nie wrócił... Aniołku fajowo, że u Ciebie wszystko ok...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, no.. topic widze świeci pustkami... Czyżbyście na jakichś obchodach były, czy co? :P Ja jestem po kolejnym cudownym weekendzie. Ostatnio mam same cudowne weekendy :) :) - to tak na marginesie :P Kurcze Dziewczyny... tyle by się chciało napisać, wyskakać z radością, ale obawiam się że by Was wszystkie nieźle od tego słodu zemdliło. Zostawiam więc kilka niedopowiedzeń, a że mądre babki jesteście to i tak się domyślicie ;) U mnie leży mała warstewka śniegu. Nie mam pojecia czy jak długo się utrzyma bo telewizji nie oglądałam wieki całe. Praca i inne sprawy... pochłaniają nie bez reszty! W kwestii kulinarnej, wzięło mnie ostatnio na chleb z masłem i musztardą. Mniam :P A na śniadanko jadłam tosty z żółtym serem i nutellą :D :D Polecam! Pozdrawiam Was cieplutko 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×