Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna ja kobietka

Czy ja wymyślam?

Polecane posty

Gość taka jedna ja kobietka

Powiedzcie mi jedno. Wczoraj byłam u swojego faceta i taki był zmęczony po pracy ze spal a ja oglądałam film. Potem napisał mi ze dzisiaj mi to wynagrodzi. Dzisiaj był w pracy, od razy po niej miał przyjść do mnie i napisał mi ok. 19 ze jest z kumplami z pracy na piwku, ale wypije jedno i przyjdzie do mnie. Potem pare smsow ze dostał kolejne itd. No i miał zjawić się u mnie a pewnie dalej chleje a ja jestem wściekła i mam go ochotę kopnąć w dupę!!! Czy ja wymyślam?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie wymyslasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze powinien dotrzymac obietnicy i spedzic wieczor z Toba. z drugiej strony moglo mu wypasc niespodziewane wyjscie z kumplami OK. ale wysylac jednego sms-a a potem kolejne ze jednak wasze spotkanie nie dojdzie do skutku to juz zwyczajna olewka. wez daj mu jakas nauczke niech sobie nie mysli ze zawsze bedzie robil co chce a Ty bedziesz wiernie czekac az jasnie pan zaszczyci cie swoja obecnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidze, kiedy ktos cos mi mowi, ze bedzie tak i tak a pozniej wychodzi inaczej!!!! jeszcze jak to sie zdarzy raz na jakis czas to luz, ale u mnie bywalo to czesciej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co
wiem co trzeba zrobić. poszukaj nastepnego, ten do bakutilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Nie będzie, ma na jutro do pracy na 6! Po prostu doprowadziło mnie to do szalu. Zastanawiam się właśnie, co mu napisać. Może cos w stylu „z mi Twoje dzisiejsze zachowanie nie odpowiada i już Ci kiedyś mówiłam ze jak następuje takie cos to zaczynam mieć dość. Właśnie to robię… zaczynam mieć dość”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ! Moim zdaniem powinnaś to zrobić na co masz ochotę.Ten facet zachowuje się jak małżonek z wieloletnim stażem,chyba się przy nim marnujesz. Czekasz na niego a on woli spędzać czas z kumplami przy piwie.(uwaga na alkohol)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Ale ja wcale nie chce innego. Jest cudowny pod każdym względem, ale dzisiaj mnie wkurzył niemiłosiernie. Bo tak się przecież nie robi…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość route66
ja wlasnie pokłocilam sie o to z moim facetem bo tez jest wiecznie zmeczony i tylko by spał.Nie moge tego zniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Jezu kochany, przerażacie mnie coraz bardziej… chyba się zaraz rozpłacze ze złości!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość route66
faceci niestety tacy są,pewnie nie wszyscy ale większość i moj niestety tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm pomysl o sobie :) odprez sie i na spokojnie zastanow. fakty sa takie, ze Cie olal i wierzy, ze ujdzie mu to na sucho- tak sie ukochanej nie robi :o teraz Ty przemysl, co powinnas zrobic. mozesz sie awanturowac... tylko po co? jestem pewna, ze tylko gardlo sobie popsujesz a efektu nie bedzie. mozesz poczekac do jutra i porozmawiac o tej sytuacji na spokojnie. ale przede wszystkim sie uspokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Napisałam mu tego smsa! Jak każda kobieta jestem niecierpliwa i dla mnie minuta to wieczność! Ale naprawdę czuje się niekochana… :( a tak było cudownie… :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Bzium jestem kobieta… i uwierz mi jestem spokojna jak na mnie. Napisał mi o 20 ze wypije piwko i na pewno będzie. Tempem żółwim powinien być o 21:30 najpóźniej…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obalam mity o facetach - moj nie jest taki jak wiekszosc. jak chce wyjsc z kumplami na piwo to mnie uprzedza i moge sobie jakos zaplanowac wieczor a nie siedziec w domu i gapic sie na sciany. to dziala w obydwie strony. mysle ze powinnas jasno wyjasnic facetowi jakie zachowanie ci nie odpowiada, ustalic zasady spotykania sie w gronie znajomych itp. nie moze od ciebie oczekiwac ze bedziesz akceptowac taka sytuacje bo jemu tak wygodnie. twoja propozycja sms-a jest strasznie zakrecona - wierz mi ze facet niewiele zrozumie (jesli wogole cos zrozumie) i zapomni do jutra. daj sobie spokoj. lepiej zadzwon do niego jutro jak wytrzezwieje i powiedz ze musicie porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem kobieta :D ale staram sie w takich sytuacjach postepowac jak najbardziej racjonalnie- nic innego nie dziala, a po co sobie nerwy scierac?? niecierpliwosc to nasza okropna cecha.. odkad staram sie z nia walczyc lepiej mi sie w zwiazkach wiedzie ;) facetowi bedzie bardziej glupio jak wlasnie nie bedziesz sie tak otwarcie wsciekac. jak sie wsciekniesz to on zrewanzuje sie tym samym- czyli bedzie awantura, z ktorej nic na przyszlosc nie wyniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- bez czarniego - popieram w 100% :) tez mam taka sytuacje w zwiazku jak Ty- i jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli oleje sprawe i nie bedzie chcial rozmawiac o dzisiejszym wieczorze proponuje urzadzic go tak samo - jesli zaproponuje spotkanie zgodz sie, umow a o wyznaczonej godzinie (lub kwadrans pozniej) napisz sms-a ze cos ci wypadlo. najlepiej cos glupiego co mozna zalatwic kiedykolwiek np. sprzatanie w piwnicy lub zakupy nowych stringow z kolezanka :D. po prostu zeby go wkurzyc i pokazac jak czuje sie osoba wystawiona do wiatru:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość route66
a to dobry pomysł,trzeba bedzie go wykorzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh... akurat takiej \"zemsty\" nie popieram... to takie dziecinne jednak i do niczego nie prowadzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
I co mi odpisał? Cos w stylu „ja cie kotku proszę. Za pol godzinki będę u ciebie” Ale ja mam dość!!!!!!!! Napisałam: Nie interesuje mnie to. Potrafię znieść dużo ale nie nieinteresowanie sie moimi sprawami, nie kiedy ja ci pisze ze dzisiaj robię to czy to a Ty mnie totalnie olewasz, nie to ze napisałeś wczoraj ze przepraszasz za wczoraj i mi to dzisiaj wynagrodzisz. I pal licho z tym ze byłeś z kumplami na piwie ale sie nie robi takich rzeczy jak sie napisalo ze dzisiaj będzie inaczej. I do cholery jasnej nie wyłącza sie dźwięku i nie zajmuje sie piwem! i nie przychodzi 2 godziny później po tym jak ja zaczynam sie wściekać. Naprawdę mam to w dupie, Ja ci mówiłam ze taki układ sie nie pisze. I staram sie być wyrozumiała. Ale nie tedy droga... Płacze pierwszy raz od kilku miesięcy i nie wiem czy bardziej z żalu czy ze złości…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze chlopak autorki topicu jest taki sam jak moj kuzyn. chodzi z dziewczyna, niby ladnie cacy ale jak mu cos odwali to pokazuje kto tu rzadzi i idzie na impreze z kumplami, nawet jesli wczesniej zaplanowal cos z dziewczyna. kiedys poszedl na koncert z kumplami (chociaz ona mowila ze chce isc na ten koncert duzo wczesniej) a lasce powiedzial ze musi sie uczyc. mial pecha bo sie spotkali - awantura byla niezla, ale i tak to olal a dziewczyna po tygodniu sama go przepraszala :( mam nadzieje ze tobie nigdy cos takiego nie przyjdzie do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
Prędzej go kopne w dupę niż przeproszę!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalej utrzymuje ze twoje sms-y nie trafia do niego bo sa zbyt dlugie i skomplikowane. faceci to jednak proste stworzenia :P napisz po prostu ze juz dzisiaj nie masz dla niego czasu i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nadal proponuje odczekac i na konfrontacje umowic sie jutro- on bedzie trzezwy a Ty spokojniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobietka
I jeszcze jedno Napisał mi ze czeka na autobus w pewnym miejscu o 22:14 ale ten autobus jedzie dopiero 22:58… nie wierze mu za grosz… naprawdę nie wiem co robić… boże zachowuje się tak samo jak miałam naście lat :( Jutro to ja z tym skończę raz na zawsze…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzium -----> moze moj plan zemsty jest dziecinna zagrywka ale po zachowaniu faceta widac ze z jego kultura i ogolnym pojeciem tego co wypada a co nie, jest raczej krucho. z jednym porozmawiasz a innemu trzeba narysowac kredkami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeeeeej cos mi sie nie wydaje ze tak od razu skonczysz..... wkurzysz sie, poklocisz, on zrobi maslane oczy skruszonego puchatka i dasz mu kolejna szanse.... lepiej wyjasnij rzeczowo czego oczekujesz a co ci nie odpowiada. najlepiej juz dzisiaj przygotuj sobie to co chcesz mu powiedziec i przekaz mu to uzywajac zdan pojedynczych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×