Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malenka89

dzis przespałam się z jego ojcem

Polecane posty

Gość anonimka2007
Absolutnie nic Mu nie mów!!!!! To Twój błąd, a nie Jego, w imię czego On ma cierpieć??? Uspokoi to Twoje sumienie? Jeśli tak, to po prostu odejdź, mówiąc Mu zniszczysz Go bardziej niż myślisz, ale to tylko moje zdanie....wiem jedno, zdrady nie wybaczyłabym nigdy (jestem mężatką od 10-ciu lat) więc mam jako taki obraz rzeczywistości w związkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malenkiej
Takie grzechy i bledy popelniaja ludzie w roznym wieku niezaleznie czy sie jest mloda osoba czy srednim wieku czy starsza. Duzo jest przypadkow gdzie wlasnie dochodzilo do takich sytuacji podbych jak ta twoja. Wiec nie mozna mowic ''glupia naiwna malolata'' itp. W kazdym wieku ludzie popelniaja bledy, ale starajmy sie jak najlepiej z naszych sil by niedopuszczac do takich incydentow. Milej i wmiare spokojnej nocy! wpadnij tu jutro jak chcesz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko w rodzinie
przeciez zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maleńka myśli kroczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam i tak wszystko zostanie w rodzinie ;) :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ofelio
idź do klasztoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cddd
nie mów mu,powiedz,ze spotkałas dawnego kolege i tak jakos wyszło,ze sie przespalas znim.... Tak bedzie łatwiej,gorzej jak on sie bedzieojcu wyzalał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-( nie powiedziałam mu, nie pojechałam ....:-( jego ojciec dzwonił do mnie dzis rano. próbował mnie szantarzowac..teraz to uz nie wiem,co robic:-( powiedziałam M.,że ma gorączkę.powiedział,że jeśli mi nie przejdzie do jutra, to on przyjedzie w weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak szantażował
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwonił jakoś po 7, obudził mnie. .zapytał,czy jadę dzis do M. powiedziałam,ze tak. on na to ( z uśmiechem w głosie) że zapomniałam wczoraj rzeczy wziąsc,a on idźie dzis do biura później i żebym zaszła po nie przed wyjazdem. \"odpowiednio wcześniej\" - jak zaznaczył .powiedziałam mu,że nie wezmę tych rzeczy, że nie przyjdę. On na to,że jak się u niegho nie pojawię, to M. pozna prawdę o mnie, zanim tam dojadę. Ja na to,ze sama mu powiem. i się wyłączyłam... za jakies 10min. telefon. i on mówi wściekły,że mogę sobie mówic M. że się puszczam,ale nie że z nim. że powiem M. cokolwiek o nim, to ja tego pożałuję, M. przy okazji też. powiedział \"udupię Cię równo\"rozłączył sie. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już teraz nie wiem, co robic?? ten człowiek jest straszny... :-( A z M. i tak w najbliższym czasie się zobaczę, czy pojadę, czy nie. on powiedział,ze tęskni i jeśli nie wyzdrowieję, to przyjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak szantażował
szmaciarz. zwykły szmaciarz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szmaciaż...a ja nie wiem,co robic.. wiem,ze to zły człowiek, wcale nie żałujhe tego co sie wczoraj stało, chciał dzis powtórki, ma gdzies że krzywdzi syna. M. powinien o tym wiedziec..ale jak mu powiem?ten facet nie żartował, wiem,ze potrafi niszczyc ludzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AJOłKA
zapamiętaj jedną rzecz ;jeżeli zostanieci razem z tym chłopakiem to wylezie to na jaw nawet za wiele ,wiele lat i po co ci ta przyjemność ? jak będziesz wyglądać? wasz związek już się skończył w tym momencie, zrozum to i załatw jak powinnaś,bo będzie się to za tobą ciągńęło do usranej śmierci ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idę. kladę się pod koc. chyba na prawdę z tego wszystkiego mam gorączkę.. :-( ne mogę uwierzyc, ze tak sie stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Songoq
cześć malenka89.jest mi przykro z Twego powodu. cóż a stary okazałsię większym sk-wielem niż przypuszczałe.szkoda że niepowiedziałaś M.ten stary palant myśli że trzyma Cię w gaeści i będzie dalej próbował krzywdzić Cię i swego syna. bądż silna przejmij inicjatywę niedaj się zastraszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem. ale nie chodzi mi o nas prezede wszystkim. ie myśle tu o sobie. chodzi mi o niego, o jego ojca. o to,ze ja znam o nim podłą prawde i powinnam ją powiedziec,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
songoq nadal uważasz,ze powinnam mu powiedziec?? a jeśli ojciec sie zemsci, jak mówił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhh
to było do przewidzenia-wycofaj sie i nierób problemów--bo stary ci jeszcze krzywdę zrobi-zerwij -wymyśl cos i zapomnij o chłopaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhh
jak zostaniesz w tym zawiązku to stary zrobi z ciebie dajkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AJOłKA
nie wiem ile masz lat postaraj się powiedzieć o tym komuś matce cioci jakiejś dobrej znajomej ,nie mów mu kto wie o nim ale ,ktoś wie przecież jemu zalęży żeby cię zastraszyć , a w efekcie gówno może ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhh
moze ..o tuż moze ..wystarczy ze zostanie z nią sam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhh
dziwczyna ma 17 lat powinna odejść i nie robić sobie problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AJOłKA
jeżeli nie dasz rady się odczepić zawsze możesz w podły sposób oskarzyć go o gwałt!!! faceci z reguły boją się takich afer,,,, -spadaj jak najszybciej z tego bagna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-( kładę się ....najchętniej bym znikła, rozpłyneła się.. M. co chwilę śle smsy \" \"tęsknię, zdrowiej moje słonko, kocham Cię\" itp. :-( ja nie odpisuję, nie mogłabym. udaję że śpię... :-( to boli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki. odezwę się może później. głowa mnie boli z tego wszystkeigo i brzuch.. :-( jeśli macie jakieś rady, to piszcie. jestem w kropce.. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Songoq
uważam że tak.nieraz miałem w życiu ciężko idałej niemam lekko, ale miłość jest czymś czemu warto sie poświęcić. A stary próbuje ćię zastrszyć i z pewnością niezrobi nic tak strasznego, w końcu to on zostanie potępiony przez rodzinę i krąg najbliższych. miej wiarę i siłę. chętnie pomugłbym bardziej -lecz jak mogę to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AJOłKA
pamiętaj dla twojego własnego dobra postaraj się otym powiedzieć komuś a temu typkowi powiedz,że wyspowiadałaś się matce,babce albo sąsiadce i jak coś ci się stanie to będzie na niego,że się mścił czy coś w tym rodzaju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×