Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Dzien dobry :) Ciesze sie, ze spodobal sie Wam pomysl z blogiem. Wlasnie siedze nad nim i jak pisalam-\"dopieszczam\" go na razie zdjeciami dzieciaczkow autorstwa A.Geddes (moze kojarzycie-czesto na zeszytach szkolnych jej zdjecia bywaja). Pomyslalam, ze moze zaczniemy od tabelki, tylko w lepszej wersji niz ta tutejsza (tzn.z kolorkami). Wiec przed publikacja tabelki na blogu musze z Wami ustalic:przede wszystkim ile z Was chce sie na blogu pojawic i jakie info z tabelki chcecie na nim umiescic (sama uznalam np. ze mozemy wyrzucic TC bo on sie zmienia co tydzien no i nasza wage, chyba ze ktoras chce sie pochwalic, haha). Co do autorstwa. Blog jest na onecie, jako ze ja zalozylam blog, ja moge zmieniac jego ustawienia (ale fotki w albumach kazda autorka moze edytowac sama i same piszecie wlasne posty co tam u Was slychac). Potrzebuje tylko Waszych maili, zeby Was do autorstwa bloga zaprosic :) Bedzie fajnie :) A swoja droga, o niezle sobie zajecie znalazlam, co :) A mialam mieszkanie sprzatac i kacik dla Juniora urzadzac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Asiorku, witaj :) Dobrze że wróciłaś, dbaj o siebie. Aneta71, trzymaj sie i nie dawaj. Mądra Misiaki napisała wszystko co warto by na ten temat wiedzieć. Mam nadzieje że wizyta przebiegnie bezproblemowo, trzymam kciuki! Moja teściowa niestety nie żyje, a była wspaniałą kobietą. Bardzo, bardzo żałuję ze jej nie ma :( Teść ożenił się powtórnie (pół roku po naszym ślubie) i tak \"kobieta\" jest tragiczna. Na szczęście nie widujemy sie często, razem z mężem unikamy tego jak ognia, mieliśmy przez nią już wiele nieprzyjemności (min. bezpośrednio spowodowała moje wizyty na patologii ciąży kiedy byłam w ciąży z Mają, usiłowała wyrzucić nas z domu itp - nie mieszkamy i nie mieszkaliśmy NIGDY razem, do tego domu ona nie ma ŻADNYCH praw) Gdyby mi ktoś o takiej babie opowiadał to nie uwierzyłabym nigdy. A jednak. Ja tęsknię za moja teściową... Zresztą od jej śmierci mój mąż zmienił sie bardzo, jakby ktoś mu ze 20 lat na plecy dorzucił :( Dobra, koniec smutków. Migotko, pomysł z blogiem super! 🌻 Wiem ze jeszcze go nie ma ale jak już będzie to optowałabym za tym, żeby nie był ogólnodostępny tylko zahasłowany. Nie wiem jak reszta dziewczyn? Uważam blog za świetny pomysł ale mam spore opory przed umieszczaniem zdjęć swoich czy moich dzieci w sieci, nie mówiąc już o zdjęciach + danych mniej lub bardziej osobistych (o ile takowe sie tam znajdą). Buniu 🌻 Dziewczyny, ja też coraz częściej zamartwiam się (mam nadzieję że bez powodu) jak to będzie między Mają a Magdą. Będzie nimi prawie 4 lata różnicy. Maja oczywiście czeka na siostrzyczkę, mamy juz w bagażniku zapakowany prezent dla niej od siostrzyczki, z którym wrócimy ze szpitala, trzeba jeszcze dokupić drobiazgi dla osób, które będą przychodziły zobaczyć Małą a nie pomyślą o Majce, żeby mogli jje też wręczyć jakiś prezent z okazji zostania starszą siostrą. I niby teoretycznie wszystko wiem ale mam obawy. Boje sie że w praktyce będzie nieco inaczej, zwłaszcza jeśli Magda będzie tak \"upierdliwym\" noworodkiem jakim była jej starsza siostra :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, siedzę/leżę z klawiaturą na kolanach, moja mała bestyjka tak sie rozpycha,że właśnie ją przesunęła :D Wizyta i usg we wtorek, ciekawe ile waży? :) Zapomniała Was uściskać :) ANETA312, WRACAJ!!!! Czekam na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------37---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----36------- +16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11---------37----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------36----- --+12---Ola------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Kamelle-------25--------9.02--------16.11------35------- +8------Joshua Jonathan--Wuppertal Basik74--------32-------21.02------19.11.----------33--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26-------------26--------17.02-------24.11---------- -34-----+16-----Natalia i Kacper---Bdg Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------34---- ---+5------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+14-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------32-- ----+10-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa Zmieniam tabelkę bo mi sie ostatnio przytyło;) Asiorku super, że już jesteś🌻 🌻 🌻 Migotko ja jak najbardziej chcę być na blogu:) Zasnęłam o 5 i spałam do 12, dobre i to. Zaczęłam prać ubranka małej. Ściskam Was wszystkie napiszę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki Oj nie wiem co się dzieje ale ja cały czas bym jadła coś słodkiego. Najpierw rano pół kilo ptasiego mleczka a teraz czekolada, nigdy nie bralo mnie na słodycze a teraz. Oj musze wszystko głeboko pochować. Iva u mnie tez chłodno i ja niestety nie mam żadnej kurtki mieszczę się tylko w dwa swetry. Oj jak będzie chłodniej to nie mam w czym chodzić. Chociaż i tak mam cały czas leżec ale czasem do sklepu trzeba wyskoczyć. Dziewczyny a ja w ciązy uzależniłam się od kawusi mrożonej oczywiście słabiutkiej i piwa oczywiście bezalkoholowego ale nie Karmi tylko Lecha. Każdego dnia pije jak byłam w szpitalu to katastrofa było przetrwać bez kawusi i piwka. Shenen – rzeczywiście okropna baba z tej „teściowej”co ten teściu w niej widział? Kocana musicie z mężem zapewniać maję jak bardzo ją kochace, proś by ci pomagała przy dzidzi, będzie się czuła potrzebna. Fajnie, że macie jakies dla niej upominki bo znajomi mogą zapomnieć o jakimś drobiazgu i przyniosa tylko dla maleństwa. Wierzę że będzie dobrze 🌼 🌼 Zmykam kochane zbierać się do szpitala mimo mojego wypisu mam się stawić u gina w szpitalu dzisiaj Jeszcze tabeleczka NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------37---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----36------- +16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------36---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11---------37----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------36----- --+12---Ola------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Kamelle-------25--------9.02--------16.11------35------- +8------Joshua Jonathan--Wuppertal Basik74--------32-------21.02------19.11.----------33--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26-------------26--------17.02-------24.11---------- -34-----+16-----Natalia i Kacper---Bdg Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------34---- ---+5------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+14-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------32-- ----+10-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta 312
hej mamuśki. Nie było mnie pare dni - dopadła mnie GRYPKA WIRUSóWKA, po za tym padł mi system i ogólnie wszystko było do bani. Przedwczoraj moje bliźniaki skończyły rok i był kinder bal ( dobrze, że teściowa mi pomogła zorganizować imprezkę, bo chyba nie dałabym sobie sama rady ). Wczoraj byłam u gin.pocieszył mnie, że na pewno moją dwójeczkę donoszę co najmniej do 37 tyg. Humorek mi się poprawił, bo ostatnio codziennie mam chandrę. Wszystko mnie boli, nawet czubek nosa. Dzieci mnie drażnią, znajomi wkurzają, pogoda do bani, ogólnie fuj!!! Może jutro bedzie lepiej. Piszecie, że macie już wszystko przygotowane dla waszych pociech - do szpitala. Ja dopiero szykuję sobie rzeczy, jak czuję, że obnizył mi się brzuszek i gdy mam wrażenie, że wszystko łącznie z płucami wylatuje mi "dołem". Wtedy wiem, że już czas. Shenen - ja chodzę do najgłówniejszego w szpitalu tj. Wojewody., jestem bardzo zadowolona, bo prowadzi mnie juz nie pierwszy raz. Co do porodówki Chełmskiej - nie mam zastrzeżeń. Ogólnie w porzo, ale dużo zależy od nas samych. Pierwszego syna rodziłam w Lublinie i powiem Ci, że Chełm jest dużo lepszy. Na połoznictwie też jest w sumie OK, lataja do Ciebie jak na sraczkę, czy wszystko Ok? czy Boli? Czy pomóc? itp, itd. Ja ogólnie rzecz biorąc nie narzekam. Mile wspominam. Zobaczymy jak będzie teraz. Kamelle - mam w Wuppertalu znajomą - Beatę. Bardzo rzadko przyjeżdża do Polski, ale jej rodzice są co roku. Aaaa - moja jedna niunia waży już 2100, a druga 2300. Jeszce troszkę niech posiedzą i podrosną, a potem niech wyskakują na świat, bo ja juz nie mam siły się toczyć. Uciekam, syn przyszedł ze szkoły - ide grzać zupkę ogórkową mniam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta 312
Jeszcze raz wpadłam na moment. Mój gin mnie wczoraj rozbawił. Otóż przez miesiąc przytyłam tylko pół kilo, ale wyglądam jak wielka piłka plażowa. No więc mój gin stwierdził, że ja tyję , dzieci ściągają , więc ja chudnę , a dzieci rosną. Jak urodzę podobno będę chuda jak szczapa. Jezu, żebym miała chociaż siłę by przy nich latać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Witajcie, asiorek2 - podczas ostatniej wizyty w szpitalu mierzono nam ciężarnym właśnie miednicę i jedna dziewczyna (41 tyg.) miała wg położnej za wąską, lekarz zadecydował o cesarcę. Mi też mierzono, ale było brak komentarza, więc myślę że wszystko jak najbardziej klasyfikuję się do porodu naturalnego :-) . Chociaż mój gin nie wypowiada się narazie co do porodu, mała jest poprzecznie ułożona, w jakiś czasopiśmie wyczytałam, że takie ułożenie też klasyfikuję się do cięcia (a dupką w dół to bez dyskusji - u nas przynajmniej). Poczekam, mam jeszcze czas a wizytę we wtorek więc opytam go. Mój gin też jest za porodem naturalnym, myślę że i jeden sposób rodzenia czy drugi zabiegowy ma swoje plusy i minusy. Najważniejsze aby matka i dziecko po porodzie dobrze się czuli. Ja na twoim miejscu na wizycie wspomniałabym o tym swojemu lekarzowi i opytała go. iva25 - ja też mam problemy ze spaniem, tragedia. Ja także chciałabym już urodzić. Najbliżsi mówią mi, że jak urodzę to zatęsknię za tymi wolnymi dniami jakie mam teraz. Ale co to za wolność, skoro wszystko boli, trzeba na siebie uważać, wyspać się nie mogę (mimo że mogłabym leżeć i w dzień i w nocy :-) ) , no i to czekanie i wsłuchiwanie się w swoje ciało. A najgorsze są telefony koleżanek i dalszej rodziny, którzy dzwonią i pytają czy już urodziłam???? shenen - ja również nie mam teściowej, a miałam fajną. Teraz teściu spotyka się z jakomś babką, która nikomu nie przypadła do gustu. Mąż ma dwójkę rodzeństwa i każde z nich sądzi, że kobieta jest materialistką i ciągnie z teścia ile się da :-(. Ale nikt w to się nie miesza. Dziewczyny chciałam się jeszcze was zapytać czy po macierzyńskim będziecie na wychowawczym, oddajecie dziecko do żłóbka, szukacie niani, czy w ogóle jeszcze o tym nie myślałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta 312
pokażę wam moje bliźniaki: Na pierwszym zdjęciu jest Oluś, na drugim Olusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Witam Was cieplutko! Niestety złapało mnie choróbsko od wczoraj popołudnia i prawie cały czas leżę w łóżku. Zachciało mi się nad ranem otwierać okno. Na dodatek mogę liczyć tylko na siebie, bo M. jak zwykle w delegacji, wróci dopiero jutro pod wieczór, a mi przyszło jeszcze z psem wychodzić. Anetko312 - pisałaś że Ciebie też dopadła ostatnio grypa, jak się wykurowałaś? Nie mam już siły pisać, ale Was czytam na bieżąco. idę sobie zrobić kolacyjkę. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneta 312
beti26 -głównie sok malinowy i kanapki z czosnkiem. A jak dzwoniłam do gina , to zdziwisz się, ale kazał mi na noc wypić grzane piwo z cynamonem, imbirem, goździkami i miodem. Nio i chyba to pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej ale mam mdłości cos okropnego :( cały czas chce mi się wymiotować. Aneta 312 super, że lekarz Ci powiedział ze donosisz dzieciaki :) mi tez brzuszek się obniżył nie jest jeszcze całkiem nisko ale widze ze znacznie się obniżył. Anetko bardzo pocieszne masz te bliźniaki, jakie słodkie 🌼 🌼 Sylka, Iva ja tez chciałabym już urodzić. Co z tego że do pracy nie chodzę jak muszę cały czs leżeć i wszystko mnie boli i potwornie mi niedobrze. No i potwornie boje się porodu. Zmykam kochane bo mam skurcze i brzuszek potwornie boli muszę się połozyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie panie :) Kiedys bebolek na innym forum,podala mi link do tego kaffe.Od tamtej pory dosc czesto Was czytam,ale sie nie przyłączałam. Ja tez mam termin na listopad,a dokładnie na 22 :) Już mi w sumie niewiele zostało :) Nie orientuje sie jeszcze w jaki sposob tworzycie tabelke ale licze na pomoc. Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Przed chwilą wciągnęłam drugiego pączka, ostatnio mam ogromniasty apetyt, a jeszcze dwa mi zostały i boję się, że w nocy i tak je wciągnę ;-) Na bolące plecki super działa kąpiel, ja tak trochę poleżę w wannie to zaś nawet przed kompem dosyć długo wytrzymuję. beti26 - ja miałam przeziębienie, brałam rutinoscorbin, piłam wapno z witaminą c, herbatkę z cytrynką, bułki z czosnkiem i w łóżku leżałam w grubych skarpetach. Mi pomogło, wiem że w ostatnim stadium ciąży kaszel jest niebezpieczny bo może przyśpieszyć poród. Więc jeżeli kaszlesz to lepiej powiadom o tym swojego gina :-). Znalazłam w necie taki link co można w ciązy zażywać. http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,2096043.html aneta 312 - blizniaki uroczę :-) andzia - witaj, na pewno spodoba Ci się na tym topiku, ja jestem tu od niedawna, a już mnie wciągnęło :-) i rano jak wkońcu wstanę to odpalam kompa i sprawdzam co u której kobitki słychać:-) dobranoc mamusie, pewnie i tak nockę mam z głowy, ale nadzieje ogromnę, że może dziś sobie pośpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Skopiowałam tą ważną treść bo coś z tym linkiem nie tak:-) Bóle głowy zwalczą powinny preparaty zawierające paracetamol (np. Apap, Codipar, Panadol). Pomóc mogą również: ciepła kąpiel, spacer, posmarowanie skroni maścią rozgrzewającą czy masaż. Przeziębienie - jeśli boli cię gardło, głowa, mięśnie, gdy cieknie z nosa, prawdopodobnie nabawiłaś się infekcji wirusowej. Aby zmniejszyć ból, zupełnie spokojnie możesz w ciąży stosować preparat zawierający paracetamol, przeciwgorączkowy syropPyrosal, wszelkie preparaty z witaminą C (np. Rutinoscorbin), czosnek w tabletkach (np. Aliofil). Na wirusy nie ma lekarstwa. Są tylko sposoby przynoszące chwilową ulgę - kubek mleka z miodem, herbata z imbirem lub malinami, esencjonalny rosół z kurczaka, przecier z surowych żurawin, syrop z cebuli i wyleżenie się w ciepłej pościeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane !!!! Ja po cieżkich przeżyciach w szpitalu ale na szczescie już w domku!!! moze zaczne od poczatku.. z niedzieli na poniedziałek zaczął mnie bolec brzusio.. a rano ból sie nasilił i przestałam czuć ruchy dzidzi wiec po 12 pojechaliśmy do szpitala . lerzałam sobie na oddziale i wszscy mi wmawiali ze jest ok bo serce bije dobrze ale ze mnie zostawia na noc.. zostawili i na kolejna bo chcieli zrobic usg dzidzi. na badaniu wyszło ze dzidzia sie rusza ale ja tego nieodczuwam ale napewno jest dobrze.. w srode bole zaczeły sie powiekszac i zaczeło mnie bolec w krzyży wiec ja biore telefon pewna ze zaczyna sie akcja dzwonie do meza zeby zabrał rzeczy dladziecka i przyjechał z siostra do szpitala.. oni ze beda w cieagu 1,5 godziny.. w tym czasie zgłosiłam pilęgnairce ze bóle sie nasilaja,, przysłała do mnnie położna która podpieła mi KTG i jej tez powiedziałam ze mnie coraz bardziej boli.. ona powiedziałą ze zaraz jest obchyd i bedzie mój lekarz. po 15 minutach przyszedł lekarz powiedział ze KTG jest dobre i ze mam wracac do domu ja mówie ze bole sie nasilaja a on powiedział ze to normalne i mam opuscic dzis szpital!!! i poszedł sobie!!! byłam w szoku zapytałam czy moge tu na sali poczekac na meża powiedzieli mi ze tak po czym w ciagu 5 minut przyszedł stażysta który zmieniał pościel na łóżkach i powiedział ze mam kilka minut zeby opuscic sale bo zaraz porzyjdzie tu kobieta na moje miejsce!!!!! ja w płacz dzwonie do zeza i siostry ze kazali mi wracac do domu!!! i ze musza po mnie jak najszybciej przyjechac.. Ubrałam sie spakowałam torbe poszłam zapytac czy mam podpisac jakies papiery czy cos one ze nie zdjeły tylko bransoletke z moejej reki i poiedziały ze mam isc do domu.. widzac ze ledwo chodze!!!! Wiec ja poszłam na dół do kawiarni na cherbate czekac na meza i siostre... jak przyjechali opowiedziałam im całą sytuacje ze mnie coraz bardziej boli i wogóle.. wiec siostra poszła na góre zrobic awanture dlaczegp z bólami mnie wypisuja ze szpitala mimo ze zgłaszałam ze boli coraz mocniej!!! Wiec główka pielegniarka YOTA PASZTE (hinduska) kazała wrócic mi na góre . wiec ja z mezem wracamy na góre ja już prawie placze z bólu a ta do mnie z chałem \"DLACZEGO NIEMÓWIŁAŚ ZE CIE BOLI!!! Z BOLEM NIKT BY CIE NIEWYSŁAŁ DO DOMU\" a palcem pokazałm siostrze komu zgłaszałm!!! siostra zażadała badan i widzneia z lekarzem bo ona zada zeby ktoś zbadal mnie ginekologicznie!!! a ona nam mówi ze przecież z dzieckiem jest ok to o co nam chodzi a siostra móei ze wie ze dziecko jest ok ale ja czuje sie fatalnie i ze mnie coraz bardziej boli... powiedziała ze lekarz moze przyjsc puzniej bo teraz jest zajety a ona mnie zbada bo jest położna... Bolała to badanie jak cholera i ona do mnie -\"O CO CI CHODZI PRZECIEZ NIERODZISZ\" ja mówie ze wiem ale dlaczego mnie boli niech podadza mi przyczyne bolu.. a ona ze to normalne i ze tak ma być!!! ale dzis zostane w szpitalu ale jutro i tak mnie wypisza!!!! szok!!! cały czas byliśmy w kontakce z pania Aneta( która uważała ze powinnam miec od razu robiona cesarke przynajmniej w polsce) i powiedziała ze jak mnie wypuszcza a bole beda ze mam do niej jechac. Ta cała Hinduska wyjechałą z tekstem -\"ZE JA NA SIŁE PRÓBUJE WYWOLAC U SIEBIE PORÓD BADZ WYMUSIC NA NICH BY DALI MI COS NA PRZYSPIESZENIE PORODU!!!!!!!\" DOSŁOWNIE!!! Po tym tekscie moja siostra powiedziałz e skoro tak to my wracamy do domu ale jak cos sie stanie to ona bedzie za to odpowiedzialna.. Pani PASZTE od razu powiedziała ze idzie po papiery po wychodzimy na własne żadanie to moja siostra ze my tego niepodpiszemy!!! ona na to ze w takiej sytuacji ja mam zostac!!! i wyszła z gabinety po czy przychodzi po 10 minutach i mówi ze mozemy wracac do domu. bezproblemowo Moja siostra prosi o kopie całęj mojej dokumentacji a ona ze nam niewyda i po co nam moja siostra mówie ze ma tu polskiego lekarza i chce z nim skonsulowac wyniki. powiedzieli ze nam niedadza. wiec my w samochód i do domu ,poniewaz Pani Aneta miałą byc dopiero po 17 wiec niebyło sensu jechac do niej skoro jej niebyło. dojechaliśmy do domu zjadłam obiadek i dostaje telefon ze szpiotala gdzie ja jestem!!!!!!!! ROZUMIECIE???!!!! szok!!! powiedziałam ze dam im siostre a oni do niej z pretensjami dlaczego wywiozła mnie ze szpitala i ze mam natychmiast tam wrócic bo przecież mnie boli!!!! szok. Moja siostra i maz postanowili zadzwonic do ambasady i poprosic o tlumacza( podobno w niezwykłych przypadkach mozna) siostra wytłumaczyła w czym problem ze wmawiaja nam ze ja niezgłaszałm bolu i inne rzeczy wiec ambasada poprosiła o numer szpitala i sami interweniowali!!! oczywiście pani Yota Paszte była bardzo niemiła dla Pani z konsulatu ( Amasada złożyła na nią skarge) po czym obiecali ze mam wrócic do szpitala ze zrobia mi wszytkie badania i ze niekt mnie niewypusci dopóki nieprzestanie mnie bolec. wiec tak tez zrobiliśmy . pojechaliśmy spowrotem 50km do tego szpitala i tam zaczeto mnie traktowac jak ksieżniczke!!!! wszyscy zrobili sie nadwyraz grzeczni znalaz sie LEKARZ nie położna który mnie mógł zbadac moja karta szpitalna została uzupełnina we wszytkie wyniki szok . Pielegniarki skakały kołomnie ze szok!!! a Pani PASZTE unikała nas jak ognia i niechciała z nami wogóle rozmawiac. wszytko było ok... rano siostra z mezem do mnie przyjechali zanim byłm obchud. bol sie trochce zaczoł zmniejszac wiec chciałm wrócic do domku. ale czekałam na lekarza. przyszedł nadwyraz grzeczny i powiedział ze skoro bol sie zmiejszył i czuje sie dobrze to jesli mam ochcote to moge wrócic do domu ale jesli nieczuje sie na siłach to jak najbardziej moge zostac w szpitalu. gdzie wczesniej kazdy mi n mówił ze ja tu leże i zajmuje łóko a sa bardziej potrzebujacy odemnie!!! nagle to 1 łózko nierobiło im zadnej różnicy!!! kochane uciekam bo jestem padnieta jutro was poczytam i napisze co i jak. Pozdrawaim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzia870829
Hej kobitki! Jak zwykle naklepałyście duuużoi trochę się trzeba było naczytać. Pierwsze co napiszę to o mojej szwagierce. Była dziś u lekarza i sie okazało że ma tam wszystko pozamykane i kazał jej za tydzien przyjść!! Ona chyba miała te skurcze przepowiadające. Hmm ciekawe biedna męczy się, myje okna, sprząta, chodz, bo na jutro ma wyznaczony termin porodu a tu nic.... Migotko mój adres mailowy: malami294@wp.pl :) asiorku ja mam tak samo ze słodyczami... jem jem i końca nie widzę :) i nie przesadzaj, bo pewnie od nich masz te mdłości... aneta312 śliczne dzieciątak masz :) *andzia* witaj!!! Tabelkę tworzymy bardzo prosto: jeśli chcesz się wpisac muszisz ją zaznaczyć i skopiować (oczywiście dodaj siebie na zasadzie: nick, wiek, data ostatniej miesiączki, termin porodu, tydzień ciąży, ile kg ci przybyło, imię dzidziusia i na koniec miasto) Sylka27H ja jem słodkie bułeczki :) Bebolek20 jestem pod wrażeniem tego co napisałaś. Przykro mi i bardzo współczuję tego co przeżyłaś... Naprawdę aż mi się o tym ciężko czytało... Trzymaj się!!! Te bóle to już chyba znak dziewczyny że niewiele czasu nam zostało... Ja nie straszę tylko mówie :) hehe No ale cóż.. taka kolej rzeczy. Prawdziwa męka będzie na porodówce. tak więc miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor Mamusie:-) Amelka juz chrapusia, przede mna zmywanie, Dzidzius bardzo sie rozpycha, ale fajniutko:-) Jejku, az nie chce mi sie wierzyc gdy czytam Wasze opowiesci o Tesciowych ze ktos moze sie w taki sposob zachowywac...straszne...Kamelle, ja podobnie jak Ty straszna szczesciara jestem, na moja Tesciowa nie moge zlego slowa powiedziec. Sylka, ja pilam duzo inki na samym poczatku ciazy, bo zawsze bylam kawomanka:-) Teraz tez raniutko musze wypic mleczna kawe bo inaczej padam. Paczusie...pychotka... Iva, gratulacje dla Twojej przyjaciolki! I nie sprzataj tyle, wypoczywaj! Shenen, przykro mi z powodu Tesciowej... Super pomysl z tymi drobiazgami dla Majeczki od osob odwiedzajacych. Ja mam nadzieje ze moi znajomi gdy spotkaja nas na ulicy nie beda podbiegac najpierw do wozka i zachwycac sie Bobasem, bo moja Amelka chyba eksploduje...juz ich zaczelam grzecznie uprzedzac;-) 😘 dla Majeczki i 🌻 dla Ciebie i Magdy:-) Aneta312, Olus i Olenka sa cudni! Slodkie dzieciatka! Kochana, podziwiam Cie! I az mi wstyd:-o ze czasem narzekam...Ty masz roczne blizniaki, teraz spodziewasz sie kolejnej dwojeczki, nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak to jest, bo ja chodze cala obolala szalejac z Amelka (sztuk 1:-) i noszac Dzidziusia (rowniez sztuk 1:-) 🌻🌻🌻 dla Ciebie i ❤️😘 dla Twoich Brzdacow. Beti, dawno nie pisalas do nas. Wracaj szybko do zdrowia Skarbie. Domowe sposoby, tak jak poradzily Ci Dziewczyny najlepsze. Asiorku...mnie tez jakos mdli...nie wiem po czym...i duszno mi strasznie...uffff Andzia, 🌻witaj🌻 Dopisz sie do naszej tabeleczki i pisz jak najczesciej! Bebolku, jejku, wlosy mi na glowie stanely deba gdy przeczytalam Twoja historie, Matko Boska!!! A ja sie juz powoli uspokajalam po wiesciach od moich kolezanek...Jeju, az sie cala spocilam. Nigdy mi sie tutaj jeszcze cos takiego nie zdarzylo...pamietam ze mnie z bolami w 28 tyg. absolutnie nie chcieli wypuscic do domu dopoki nie znalezli przyczyny bolu, USG robili kilka razy, do tego KTG plus badanie krwi i moczu. Lekarz ktory mnie badal powiedzial mi wprost ze nie wie jaka jest przyczyna bolu i dlatego prosi o konsultacje 2 innych lekarzy. Jejku, Bebolku, mialas straszne przezycia...ja to bym juz chyba ze samego zdenerwowania tam urodzila...Dobrze ze Ambasada porzadnie zareagowala. Uwazaj bardzo na siebie Kochana i pisz co sie u Ciebie dzieje! 😘🌻❤️ dla Ciebie i Dzidziusia. Dziewczynki, zmykam...az mi sie cisnienie podnioslo jak przeczytalam relacje Bebolka. Ide na gorace mleczo z miodem i zmykam do wyrka. Dobrej nocki Kochane😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------37---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----36------- +16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11---------37----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------36----- --+12---Ola------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Kamelle-------25--------9.02--------16.11------35------- +8------Joshua Jonathan--Wuppertal Basik74--------32-------21.02------19.11.----------33--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26-------------26--------17.02-------24.11---------- -34-----+16-----Natalia i Kacper---Bdg Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------34---- ---+5------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+14-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------32-- ----+10-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa Andzia----------23------15.02------22.11------------35-------+13---dziewczynka----Gdansk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba mi wyszło z ta tabelka :) Tak patrzac na was to ja chyba sporo przytyłam mimo ze tak bardzo po mnie nie widac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Bebolku, na mnie też zrobiło wrażenie twoje opowiadanie. Chyba przestanę stękać na służbę zdrowia w Polsce. Głowa do góry i mam nadzieję, że panie ze szpitala dobrze ciebie zapamiętają i przy porodzie też będziesz potraktowana jak księżniczka. A co tam, pozwolę sobie na skomentowanie personelu Stare KROWY!!! Jakoś sen nie przychodzi, dzieci rozrabiają, plecki łupią że hej, nie wiem czy leżeć, siedzieć czy wisieć. Miauuuu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_71
Czesc dziewczynki... ja jak zwykle w nocy klepie. Caly dzien bylam zajeta sprzataniem,,,umylam okno w kuchni, wszystkie szafki w srodku i z wierzchu,,,zreszta po co to wszystko wymieniac,,,zajelo mi to caly dzien.Acha jeszcze troche popralam i jestem naprawde zmeczona.Ale chce by w sobote wszystko lsnilo na wizyte tesciowej bo pewnie bedza jej oczy lataly na wszystkie strony.Jutro jeszcze zakupy i mase spraw do zalatwienia.Wszystkie Wasze wypowiedzi przeczytalam ale nie jestem w stanie napisac do kazdej z Was osobno...po prostu zaraz chyba padne przed kompem. Jutro w szkolach obchodza DZIEN NAUCZYCIELA wiec mialam tez zajecie w doborze strojow galowych dla dziewczynek,,,bo zanim sie na jakis zdecyduja to wydziwiaja pol godziny. Koncze na dzis bo boli mnie brzuch i trudno mi siedziec.... Pozdrawiam i DOBRANOC......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry mamusie :) Ja dzis rano miałam jechac na badania ale niestety cały wieczór i noc bolał mnie brzuch. Rano też obudziłam się z bólem i stwierdziłam że nie jestem wstanie jechać więc się położyłam teraz po śniadanku troszkę lepiej ale i tak boli :( Andzia witaj wśród nas. Pisz do nas często :) :) :) :) z tabeleczką ladnie sobie poradziłaś:) Jak twoja dzidzia? Mam nadzieję, że rośnie zdrowo , duża już?:):D Sylka ja znów mam ogromny apetyt na słodycze wczoraj zjadłam cale ptasie mleczko i czekoladę a na wieczór jeszcze kilka ciastek. Jak przez całą ciążę unikałam słodyczy teraz mnie tak cos bierze. Bebolek matko święta co to za szpital i wredny personel. Jak czytałam to się cala przeraziłam, biedactwo ale miałas przygody. Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz miała z tą hinduską do czynienia. Dobrze, że ambasada tak szybko zareagowała. Pisz bebolku co u ciebie jak brzuszek i jak się czujesz. Buziaki dla brzusia 🌼 🌼 ❤️ Buniu mi tez strasznie duszno i gorąco, mąż biedny bo już noce są zimne a ja chce spać przy otwartym oknie a on się trzepie z zimna biedula. Aneta 71 oj nie możesz tyle pracować, nie powinnaś myć okien kochana, oszczędzaj się więcej. Tesciowa powinna to docenić, że ,mimo zaawansowanej ciązy tak się starasz. Trzymaj się cieplutko, mam nadzieję że jutro będzie dobrze 🌼 🌼 Zmykam mamusie bo strasznie plecki bolą miłego poranka 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Witam mamusie, nocka znowu na raty, ale mnie jeszcze nic nie boli, a czytałam że niektóre z was już mają boleści. Mam pytanie dla mam, czy brzuchy wam już opadły? Mój ciągle w górzę. Wczoraj miałam wizytę teścia i przywiózł mi pączki, dzisiaj okropnie żołądkowo się czuję, chyba będzię trzeba jakomś miętówkę zaliczyć. Mam nadzieję, że po obiadku mi przejdzie:-). bebolek 20 - to co przeżyłaś to coś okropnego, ciężarnej w szpitalu dokładać takich przeżyć i tak lekceważąco reagować na zgłaszane dolegliwości :-(. Prawdziwy horror. Ja chyba z tego wszystkiego zaczęła bym prędzej rodzić. edzia870829 - moja siostra po terminie też próbowała wywołać sobie poród, chodziła dużo po schodach i trzy dni po wyznaczonym terminie się zaczęło :-). Wydaję mi się, że to lepsze niż w szpitalu mają Ci podawać kroplówkę. asiorek - edzia ma rację słodyczę mogą mieć wpływ na rewolucję żołądkową, ja wczoraj zjadłam wieczorem dwa pączki, rano drożdżówkę i już czuję się kiepsko...na ławie leży pączek i nie mogę na niego patrzeć, bleeee....Też dopiero teraz mnie wzieło na słodycze, a wcześniej to ich nie potrzebowałam. aneta 71 - ja czasami też lekceważąc zalecenia lekarza robiłam cały dzień porządki bądz wielkie gotowanie, mi wszystko na drugi dzień wychodziło, byłam padnięta i praktycznie do niczego. Odpoczywaj więcej:-). będę pozniej mamusie, pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! dziewczyny! zwyciestwo! :) Wreszcie po dlugich poszukiwaniach znalazlam tu w Szw.pieluchy tetrowe :) Nie smiejcie sie teraz, bo naprawde byl z tym spory problem. Nawet nie szlo nikomu wytlumaczyc o co mi chodzi, bo oni tutaj uzywaja tylko jednorazowek a nie jakiegostam \"materialu\", a pytalam i kilka mamus i polozna. W koncu wczoraj w akcie desperacji weszlam na strone internetowa jednego z takich tutejszych Smykow czy temu podobnych i...znalazlam tetrowe na PRZECENIE :) No, faktycznie, chyba nikt ich nie kupuje, bo zamowilam 6 sztuk na poczatek i wyjdzie mi za nie na nasze jakies 2 zl za sztuke :) tak wiec jest dobrze. Co do bloga pojawil sie maly problem- na onecie nie da sie go \"zahaslowac\" jak proponowala Shenen (mozna tylko wylaczyc komentarze przypadkowo wchodzacych) a jak na razie znalazlam tylko 1 serwis z haslem i blogiem grupowym (tylko ze platny). Takze uzbrojcie sie w cierpliwosc :) migotka cosik wymysli :) Acha, zapomnialabym. W przyszly piatek jade do kardiologa na \"kompleksowe badania\" (lepiej pozno, niz wcale, co nie) i mowia, ze zostawia mnie na oddziale na weekend. Bezduszny maz smieje sie, ze jak juz zawiezie mnie do szpitala to moglabym sie wyrobic z porodem w ten weekend co by 2 razy nie musial jezdzic :) Dobra, zmykam na sniadanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALUTEK
Witam! Wczoraj spakowalam torbe do szpitala dla siebie i maluszka.Poustawiwlam tez kosmetyki wiec juz wszystko gotowe,jeszcze tylko kupic pampersy.Jakos zasnac nie moglam,wiec wzielam sie za ksiazke i troche pomoglo.Najgorsze sa chyba puchnace nogi,na wieczor tak bola...I zgaga sie zaczela.Ale jeszcze tylko 3tyg i bedzie po wszystkim!Do mnie tez jak tylko ktos dzwoni to pierwsze pytanie czy juz sie cos urodzilo... Bebolek ale mialas przezycia.Wspolczuje ci!Mam nadzieje ze nie trafisz na ta lekarke przy porodzie.Mysle ze to nie ma za bardzo znaczenia w jakim kraju to sie stalo,tacy ludzie zdarzaja sie wszedzie.My jeszcze mamy tutaj troche gorzej ze wzgledu na bariere jezykowa.Trzymaj sie i pisz czesciej jak sie czujesz. Bunia to fajnie ze twoje kolezanki mialy w miare przyjemne porody i to az trzy!Mam nadzieje ze my tez tak bedziemy mialy,bo niby czemu mialoby byc inaczej?Ja jestem dobrej mysli iza bardzo sie nie przejmuje tym czy ktos bedzie kolo mnie biegal,bardziej licze na siebie i meza oraz zebym byla silna,dzielna i zeby nie bylo zadnych problemow.Jak mam urodzic to i tak urodze,najwiecej zalezy od nas samych.Wiec glowa do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Mamusie🖐️ Jestem dzis ostatni dzien w pracy...i jakos mi smutno...bo wiem ze juz tutaj nie wracam...Wychodzimy dzis cala ekipa na uroczysty obiad (bo razem ze mna odchodzi na urlop macierzynski jeszcze jedna dziewczyna i znajoma przechodzi na emeryture). Musze sprzatnac biurko...i az mnie serce boli po 6 latach przepracowanych tutaj...a moj maz sie cieszy ze troszke posiedze w domu...Zreszta powiedzial ze i tak wie ze ja na tylku dlugo nie posiedze bo wiecznie gdzies biegam...kurcze, ale sie nad soba rozczulilam;-) Edzia, trzymam kciuki za Twoja Szwgierke! Oj, to mycie okien i sprzatanie cos mi przypomina;-) Jak sie cala "akcja" zacznie to pewnie szybciutko pojdzie. Ja ostatnio co wieczor mowie ze dzis jeszcze nie mam sil na porod...A przy Amelci to doslownie nie moglam sie doczekac:-D Teraz chce sobie polezec pare dni w domu z nogami do gory, potem bede gotowa;-) Andzia, super ze wpisalas sie do tabeleczki. Napisz wiecej co u Ciebie i Dzidziusia🌻 Misiaki, wypoczywaj, 🌻 dla Ciebie i Twoich Skarbow. Czy nerka ciagle boli? Aneta_71, Kochana, wszystko bedzie dobrze! Mieszkanie pewnie lsni, a Ty sie juz nie przemeczaj! Odpocznij troche. Pamietaj ze myslimy o Tobie i jestemy z Toba🌻 Asiorku, uwazaj Skarbie. Co to za bole brzucha? Moze umow sie na wizyte do lekarza? Przynajmniej zadzwon i zapytaj czy tak ma byc... Jejku, nie wiem dlaczego nam tak duszno...Ja juz od jakiegos czasu nie spie z mezem;-) bo okno musze miec szeroko w nocy otwarte. A z tymi slodkosciami - widocznie Olenka ma ochote na slodkie;-) Sylka, jak tam paczusie? U mnie brzuszek jeszcze wysoko, ale w pierwszej ciazy o tym czasie byl juz bardzo nisko...nie wiem czy tak ma byc? Widocznie Dzidziusiowi dobrze u mamy:-) Bebolku, czytalam co napisalas na "ciaza w Irlandii..." Masz racje Skarbie, czasami trzeba nimi "wstrzasnac" bo mysla ze ludzie i tak nie zareaguja. Dobrze wiedziec ze Ambasada jest pomocna, w koncu od tego tutaj sa. Tylko przykro slyszec ze wiele osob woli siedziec cicho. Uwazaj bardzo na siebie Bebolku. 🌻❤️ dla Ciebie i Dzidziusia. Zmykam Kochane. Do pozniej🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×