Termin Listopad 2007

NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------TC-----KG------PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------36-------+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36-------+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37-------+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36-------+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----35-------+13----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34-------+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------34-------+16----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34-------+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36--------+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37--------+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------35-------+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37-------+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34-------+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35-------+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34-------+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33-------+12-----Agatka----------Calw Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32-------+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33--------+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32-------+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30-------+10-----Natalka---------Szczecin Beti26---------26-------17.02-------24.11-----------33------+14-----Natalia i Kacper--Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------33-------+4------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33------+11-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32------+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------31------+8,5----synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32-------+9-----Amelia----------Warszawa

Dzien dobry Mamusie U nas dzis deszczownia, brrrr. Zaliczylam juz mleczna kawusie bo spac mi sie chce straszliwie. Dzidzius sobie bryka, Amelka w zlobku. Anetko, odp1: wkluwanie w kregoslup nie boli, tuz przed wkluciem lekarz znieczula miejsce gdzie wkluje igle (poczulam delikatne uklucie, a potem uczucie rozpierania w krzyzu i to wszystko). Lekarz robi znieczulenie pomiedzy skurczami wiec bardziej koncentrujesz sie na tym zeby sie nie poruszyc i zeby "wstrzelic" sie w przerwe miedzy skurczami. Znieczulenie podaja albo na siedzaco (wyginasz wtedy plecy) albo gdy lezysz na boczku z podkurczonymi nogami. odp.2 Zakladanie cewnika tez nie boli. Pielegniarka robi to bardzo sprawnie, powiedziala mi tylko ze mam wstrzymac oddech. Przy wyciaganiu tak samo, nie pamietam bolu. Anetko, napisalam Ci jak bylo u mnie, ale u kazdego chyba jest inaczej. Dodatkowo przez caly porod bylam podlaczona do KTG, mialam podawana kroplowke i co 20 minut sprawdzane cisnienie...czylo bylam lekko unieruchomiona:-) Samo parcie - poszlo szybciutko i bezproblemowo...ale znieczulenie juz nie dzialalo... W tych moich notatkach ze szkoly rodzenia pisza jeszcze o tym ze jezeli zzo podane jest zbyt wczesnie to moze wydluzyc porod, kobieta moze miec problemy z parciem, moze byc konieczne uzycie kleszczy albo "pompki", pisza o silnych bolach glowy i krzyza juz po znieczuleniu...no i oczywiscie o tym ze istnieje ryzyko uszkodzenia nerwow. To chyba tyle...:-) Anetko, chyba dobrze pamietam ze masz dwie nastoletnie Corki w podobnym wieku? Czy drugi porod byl choc troszke latwiejszy? Co do kombinezonu - ja mam spiworek z wozeczka, bardzo fajny i przydal mi sie przy Amelci, kombinezon tez kupilam, ale zobaczymy jak bedzie z uzywaniem. Przy Amelci kombinezon dostalam w prezencie i uzylam go tylko 3 razy! (ale tutaj zimy nie sa mrozne) Brzuchacz, ten kocyk 3w1 to rewelacyjna sprawa!!! Dostalam taki dla Amelki, naprawde super sie sprawdzil! A jak ogladalam ten Twoj to zastanawiam sie czy nie kupic drugiego;-) Zuzia na pewno w tym nie zmarznie, bedzie Jej bardzo milusio:-) Amelka, ale duzy Wasz Chlopczyk! Co do przytulanek...hmmm...no Kochana, u nas przytulanki zadzialaly ekspresowo:-D Moj maz wrocil akurat z Cypru i jakos sie tak za soba stesknilismy ze musielismy sie przytulic na przywitanie;-) Przynajmniej jechalam z usmiechem na twarzy do porodu;-) Edziu, no chyba COS powolutku zaczyna sie dziac. Uwazaj na siebie Agnieszko, odnosnie interpretacji wynikow - przykro mi, nie wiem... Uciekam do pracy Dziewczynki. Stos buziakow dla Was i Waszych Dzidziusiow Do pozniej

Dziewczęta, mówiłyście o dziwnych snach podczas ciąży...- ja tez je miewam- tyle ze nie o dzieciach... ja np dobierałam braciom kaczyńskim krawaty przez pół nocy a drugą połowe tańczyłam waca z takim długim i chudym .. stworem. Było cudownie lekko i kolorowo. Obawaiam sie o swoje zdrowie psychiczne... co do przytulanek- jakoś trudno nam je odstawić. Jak jeszcze pomyślę, że to na parę dobrych tygodni.. oj- to az boli ide sie położyć.... jutro w nocy przyjedzie mężulek- ma dla mnie smakołyki toskańskie-objem się jak swinka;-) już go nie wypuszczę nigdzie do porodu!!!

Witam Mamuśki Dawno sie nie odzywałam, ale to najzwyczajniej na świecie z lenistwa, nie chciało mi się nic pisać. Całe szczęście od paru dni czuję sie o niebo lepiej, wczoraj wysprzątałam mieszkanko i ponad 2 godziny stałam przy żelazku. Oczywiście ruchy mam strasznie spowolnione, ale cieszę się że nic na razie mnie nie boli. Dzisiaj wieczorkiem idę na wizytę do mojej ginki, mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze. A jutro wcześnie rano mężuś zawozi mnie do moich rodziców na wieś i pobędę tam do piątku wieczora. Cieszę się bardzo, bo tam mieszkają też moje 2 starsze siostry, w tym jedna z mężem, braciszek 14 letni, babcia najkochańsza na świecie i moja wspaniała dwuletnia siostrzenica. Jednym słowem pełna chata. Będzie wesoło.... A co do cewnika, to rzeczywiście pewnie każdy inaczej reaguje, moja siostra miała zakładany przy cesarce i mówiła że strasznie ją bolało. Przekonamy się na własnej skórze. A u nas dzisiaj taka śliczna pogoda, byłam na spacerku z pieskiem i kilkanaście minut posiedziałam sobie na huśtawce. Ledwo się zmieściłam ze swoim dupskiem :-) :-) :-) Zmykam. Buziaczki

NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------36------ -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----35------- +13----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------34---- ---+16----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------35---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35----- --+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26---------26-------17.02-------24.11-----------34-- ----+16-----Natalia i Kacper--Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------33---- ---+4------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+11-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------31-- ----+8,5----synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa

Witam. A ja ostatnio czuje sie coraz gorzej...Wczoraj wieczorem mowilam nawet do meza zeby mnnie dobil...Bolalo mnie chyba wszystko co moglo bolec,lacznie z glowa,gardlem ikluciem w gornej czesci brzucha.Dzis troszke lepiej chociaz tez ciagle boli mnie tuz pod piersiami.Chcialabym zeby to juz sie skonczylo... Wczoraj mialam wizyte w szpitalu i oczywiscie usg.Dzidzia wazy niecale 2500g i hemoglobina bardzo skoczyla do gory,z 11 na 13!A to dlatego ze biore zelazo nie raz a2 razy dziennie teraz.Odnosnie porodu niestety nikt nie robil ze mna zadnego wywiadu...Apetyt tez jakby mi zmalal,kolacji raczej juz nie jem. Jedyny plus tego wszystkiego to ze lozeczko juz rozlozone no iraczej wszystko gotowe na przyjscie na swiat dzidzi.Koncze bo juz nie moge usiedziec.Trzymajcie sie mamuski,pa,pa. NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------36---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----35------- +13----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------35---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35----- --+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26---------26-------17.02-------24.11-----------34-- ----+16-----Natalia i Kacper--Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------33---- ---+4------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+11-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------31-- ----+8,5----synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa

Hej dziewczynki! Dziś samopoczucie dobre, nic mnie jak na razie nie boli. Zasypiało mi się gorzej niż zawsze, bo tato zamontował mi zegarek ścienny nad drzwiami i cykał mi sekundnik tak, że nie mogłam zasnąć... Muszę sie do tego zegarka jakoś przyzwyczaić. A jak to nie przejdzie to go zdejmę :) Widzę, że dużo piszecie o tym znieczuleniu ZO. Kurcze... po co tu sie martwić na zapas... ja to myślę, że wcale mi nie bedzie potrzebne. Przynajmniej jestem dobrze nastawiona na poród :) A jak sie okaże że jednak będzie to po prostu o nie poproszę i tyle :) Ale narazie o tym nie myśle... MALUTEK ale masz super tą hemoglobine! Mój najlepszy wynik podczas całej ciąży to 11,7! A tak to miałam nawet 10,4... Też biorę żelazo (Biofer) 4 tabletki dziennnie do tego Magnezin przez całą ciąże i jeszcze Feminatal ale niewiele mi to pomaga. A ty nie powinnaś zaznaczyć w tabelce że 37 tydz jesteś? Bo ja mam termin na 5.11 a juz mi sie od wczoraj 37 zaczął... Wogóle niektóre z was jakoś dziwnie te tygodnie maja pozaznaczane. Od góry wszystkie już powinny mieć zaznaczone że 37 tydz. Ja lece zgodnie ze stronką www.niemowle.pl i tam mi wylicza od którego do którego dnia mam jaki tydzień Co robicie na obiadek? Mnie coś wzieło na kotlety jajeczne. Pozdrawiam

NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------36---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----35------- +13----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35----- --+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26---------26-------17.02-------24.11-----------34-- ----+16-----Natalia i Kacper--Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------33---- ---+4------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+11-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------31-- ----+8,5----synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa Wpadłam uściskać i dać znać życia.Na więcej jakoś nie mam ochoty. U mnie dziś nędznie, dowiedziałam się że zmarł ojciec mojego kolegi a przed chwilą dostałam wiadomość o śmierci ojca koleżanki...

Witajcie Mamusie !!! mimi1981- jesli chodzi o "wykupienie" poloznej,mysle,ze jesli koszt nie jest dla Was problemem to czemu nie? Wychodze z zalozenia,ze porod to BARDZO wazny moment dla kazdej kobiety i jej partnera i jesli da Ci to komfort i spokoj psychiczny bo znasz juz ta polozna i dobrze sie przy niej czujesz to jaknajbardziej tak.To moje zdanie.Daj znac co postanowilas. Aneta_71- * mysle,ze wyciekanie siary to indywidualna sprawa bo kazda z nas jest inna.Mi od dluzszego czasu leci ale nie duzo. * ja w pierwszym miesiacu a moze nawet pierwszych 2-3 nie bede klasc podusi pomimo tego,ze mam rewelacyjna cieniutka i specjalna dla niemowlat (firma feretti) tylko pieluszke. * drugie imie bede dawac,tylko jeszcze nie wiem jakie * kupilam dla Marcelka 2 kombinezony przesliczne,ale do wozka byl dolaczony gruby spiwor,wiec na spacerki bede ubierac malego w spiwor i okryje grubym kocem * rowniez zastanawialam sie nad znieczuleniem.Czytalam i slyszalam o zewnatrzoponowym ( o ZOO nie wiem nic) i niestety przerazily mnie minusy tego znieczulenia Sylka27H- sorki ale nierozumiem Twojej mamy.Jak moze mowic,ze nie bedziesz karmic piersia i tylko dlatego tak uwaza,bo jedynym argumentem jest to,iz sama nie karmila piersia ani Twoja siostra.To kompletna bzdura na moje,poniewaz to nie ma NIC do tego,ze One nie karmily.Glowka do gory i bardzo dobrze,ze jestes uparta i bedziesz robic wszystko aby karmic piersia.To czy kobieta karmi piersia zalezy TYLKO od niej,przede wszystkim od jej nastawienia psychicznego i duzej cierpliwosci,bo jakby nie bylo,butelka chyba wygodniejsza,tyle tylko,ze trzeba podgrzewac.Oczywiscie zdarzaja sie sytuacje kiedy kobieta bardzo chce karmic naturalnie lecz nie moze bo albo dzidzia jest uczulona.Sama sie "wymadrzam" a zobaczymy jak ja bede dawala sobie rade :) edzia870829- ja juz mam wszystko poprane i poprasowane,zostala tylko posciel. Co do boli podbrzusza jak na okres,niestety miewam je cala ciaze od czasu do czasu,nawet dzis rano tez mialam. ilonka32- wspolczuje bardzo masazu szyjki macicy,moja siostra jak rodzila miala ten sam masaz i mowila ze to byl najgorszy i najsilniejszy bol z calego porodu a miala bardzo ciezki.Podobno ten masaz robi lekarz po to,aby zwiekszyc rozwarcie,tyle ze nie zawsze przynosi takie efekty jakie by sie chcialo. Twoj sen niezle mnie rozsmieszyl hehe.Mi sie 2x snil moj maluszek i szklany pojemnik do ktorego sciagalam pokarm :) mleczka bylo strasznie duzo :) hehe ponoc sny sa na odwrot ..brr basik74- wspolczuje tego co ostatnio przezylas.Ja bym chyba oszalala z nerwow jakbym miala takie skurcze jak Ty.W sumie to pewnie tez mnie to czeka ,az sie boje.

chyba dalam plame bo dopiero teraz zorientowalam sie ze ZOO to wlasnie chyba jest znieczulenie zewnatrzoponowe :)

Czy u Was w miescie tez przyjechala "Akademia Zdrowego Rozwoju 2007" ??? Tą akcje wspieral i organizowal "Pampers" dla wszystkich rodzicow oraz przyszlych mam. Ok tygodnia temu ide sobie z moim K. przez centrum Torunia,patrze a na Rynku Nowomiejskim stoi duzy namiot,slychac glosna muzyke dla dzieci,prowadzacego oraz widac duzo ludzi,przed wejsciem wozki itp.Poszlismy zobaczyc co to takiego,wchodzimy do srodka a tam ... rewelacja ! BYly tzw boksy przy kazdym osoba z mikrofonem ktora mowila o nienarodzonym dziecku jak sie rozwija w brzuszku mamusi,nastepnie jak noworodka kapac,przewijac,bawic sie z nim,usypiac,jak widzi i slyszy itp przy kazdym boksie byl duzy ekran na ktorym wyswietlali "obraz oczami niemowlecia". Kiedy wychodzilismy zaczepila nas kobieta ktora reklamowala pampersy i zrobila dla nas 'doswiadczenie' jak kupka maluszka wsiaka hehe,a pozniej przy samym wyjsciu zaczepil mnie pracownik pytajac czy dostalam prezent bo dzis wszystkie kobiety ,ktore sa w ciazy dostaja od nich prezenty.Mowie ze zdziwieniem i usmiechem na twarzy,ze nic niedostalam,kazal mi czekac i pobiegl gdzies,po chwili wrocil z reklamowka w ktorej byly: - 2 gazety : "Mamo to ja" i "Twoje dziecko" - 1 pieluszke najmniejsza pampers - 2 wkladki i 2 podpaski always dla mnie (rzecz jasna) hehe - probke lenoru sensitive bialego dla maluszka - kaszke -duzo ulotek i ksiazeczek Chyba nie musze pisac jak bylo fajnie i ile tam bylo dzieci :) Od poniedzialku zaczynam urzadzac pokoik dla Marcelka.Mysle,ze rowny miesiac przed terminem to idealny czas,bo nigdy nic nie wiadomo.Wprawdzie robie zamianke pokojami z moja siostra bo ona ma wiekszy ale i tak musze pomyc okna,wyprac firany,doprowadzic sciany do porzadku,wkoncu rozlozyc lozeczko i panowie przeniosa meble :) Juz sie nie moge doczekac !!! :) zycze milego dnia

Hej kobitki :) Ale ja dzisiaj do bani jestem. Rano wstalam, wyprawilam meza do pracy i hops do lozka i wstalam dopiero o 12.30, ale nic mi nie pomoglo, bo nadal padnieta jestem. Co chwile mi slabo i jakos duszno, brzuch coraz ciezszy, a tyle prasowania na mnie jeszcze czeka:( Niunius kreci sie i wywija pytkami jak nigdy dotad, mam nadzieje, ze sie nie wybiera na swiat, bo i moje samopoczucie sie zmienilo. Ktos skopiowal tabelke bez moich poprawek :( Szybko wiec poprawiam :) NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------36---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----35------- +13----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35----- --+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26---------26-------17.02-------24.11-----------34-- ----+16-----Natalia i Kacper--Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------33---- ---+4------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+11-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------32-- ----+10-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa Pozdrowienia

Iva25 - fajnie będziesz miała z tym urządzaniem pokoiku :-), my niestety z mężem nie będziemy mieli osobnego pokoju dla dzidziusia, mała będzie spała w jednym z nami, gdyż nasze m jest malutkie. Ale mnie też bardzo cieszą wszelkie zakupy, przygotowania dla dzidziusia. Mam nadzieję mamusię, że nasz topic nie opustoszeję gdy każda z nas zacznie się rozpakowywać. Już teraz parę rad co do zakupów dla dzidzi mi bardzo pomogło. Więc myślę, że pozniej to dopiero tu będzie wrzało, jak każda będzie się wymieniała swoimi doświadczeniami ;-). Ja dzisiaj też miałam kiepski dzień, a to dlatego że wczoraj poszalałam z mężem (jeżdżąc samochodem po rodzinie) i dziś zmęczenie i bóle się nasiliły. Będę jeszcze wieczorkiem....papa

witam mamunie dziś byłam w mieście u okulisty badać dno oka czy czasem nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu. I... nie ma zadnych!!! trzeba rodzić siłami natury!!! ale będa jaja :) takiego dużego chłopa urodzić !!!!! Kupiłam dziś też staniczek do karmienia, Wiecie co? kupiłam taki najtańszy za 15 złotych na targu bo w sumie to niewiadomo czy będzie potrzebny i jak długo i jaki rozmiar. Jak coś to potem sobie zawsze moge dokupić lepszy. I tak ś śmiesznie wyglada jak tą klapke odepnę haha - cyk i cycuś na wierzchu gotowy do podania - jak na tacy:) zastanawiałam się też nad pieluszkami. Chciałm kupić pampersy ale kupiłam w biedronce dada. Słyszałam ze są dobre. Bo pomyślaąłm że jak dzidizuś po każdym karmieniu bedzie miał kupke w pieluszce to co za różnica w pieluszkach? no zobaczymy. sama przetestuje myśle po kolei i wybierzemy coś dla nas odpowiedniego. teraz poczytam sobie troszke jeszcze o dzieciaczkach, poszperam jak zwykle w neciuku, bo potem to moze nie być tak czasu. Czy wam też tak puchną nogi i ręce? mi strasznie ale i tak chodze bo taka moja natura. Jutro też ide do miasta - bo wizyta u lekarza. Zobaczymy co powie pani doktor na wage mojego szkrabika.

NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------36---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----36------- +16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35----- --+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26---------26-------17.02-------24.11-----------34-- ----+16-----Natalia i Kacper--Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------33---- ---+4------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+11-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------32-- ----+10-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa

Amelka77-ja też kupiłam staniczek do karmienia, mnie on kosztował 30 zł, w sumie dużo rzeczy kupiłam w sklepie "Bobas", czy w waszych miastach też jest ta marka? Jeżeli chodzi o pieluszki to ja też słyszałam dobrą opinię o dada, pózniej będę też szukała takich, które są dobre i niedrogie. W końcu pieluszek to na pewno pójdzie dużo. Jakie jeszcze polecacie? Czy macie zamiar uzywac tetrowych?

Sylka27H- zle mnie zrozumialas-ja nie bede miec osobnego pokoju dla malego bo ja bede razem z nim w jednym :) Co do pieluch tetrowych to kupilam kilkanascie sztuk i bede je uzywac do ulozenia w lozeczku pod glowke,do wytarcia buzk,do wanienki w czasie kapieli itp U mnie w miescie oczywiscie jest 'Bobas' kupilam tam 3/4 rzeczy :) Amelka77-ja tez kupilam specjalny stanik do karmienia w "Smyku" za 30zl-jest super!!! zycze milej i spokojnej nocki

U nas w mieście też były właśnie staniczki za 30 złote. Ale póki co kupiłam ten najtańszy, w sumie leży dobrze i jest wygodny a to najważniejsze. Ja tetrowe pieluszki też bede używała tylko do wytarcia buźki, podłożyć pod główke itp. A co do jednorazowych to słyszałąm że dobre są też te z tesco i rosmana ale które dokładnie to musze doczytać to dam znać. Papa miłej nocki również życze

Witam z wieczorka a wlasciwie nocki... Bunia_77- dziekuje za wiadomosci odnosnie zoo,,,strasznie mi na tym zalezy wiec chce wiedziec jak najwiecej. A jesli chodzi o drugi porod to rzeczywiscie byl krotszy,,,starsza corke rodzilam 16 godzin ,,,z ciaglym masowaniem przez lekarza szyjki macicy...nie musze chyba dodawac ze to strasznie bolesne i niedawno nawet czytalam gdzies ze ta ''METODA"" JEST NIESKUTECZNA,,,poniewaz szyjka wtedy puchnie i jest gorzej obolala... Natomiast mlodsza rodzilam 6.5 godz .Przy jednej i drugiej mialam kilka kroplowek i ogolnie wspominam to z gesia skorka na plecach.Jedna z kolezanek napisala ze ""po co sie martwic na zapas"" Wlasnie taka jest roznica miedzy pierworodkami a wielorodkami ze te pierwsze juz wiedza ""co je czeka na porodowce"". Ja akurat mam takie wspomnienia ale mam kolezanki ktore rodzily i ich porody trwaly krotko i maja dobre wspomnienia.Tez do pierwszego porodu szlam zadowolona i nastawiona optymistycznie ,,,ale teraz juz niestety nie potrafie sie nie bac.Za to mam nastepny problem... W sobote przyjezdza do nas mama mojego przyszlego meza z siostra i szwagrem,,,i nie byloby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt ze ja ich nie widzialam jeszcze na oczy.To bedzie nasze zapoznanie.Kiedys byla u mojego przyszlego jak sie spotykalismy (jeszcze nie mieszkalismy razem)3 dni ale jego akurat nie bylo bo mial wyjazd sluzbowy i wszystkie moje rzeczy ktore tam byly spakowala w czarny worek na smieci i polozyla kolo drzwi wejsciowych---chyba chciala pokazac gdzie jest moje miejsce...Pisala listy do syna zeby mnie zostawil i zabrala mu z domu akt wlasnosci jego mieszkania ...twierdzila ze mi zalezy na jego mieszkaniu...Staram sie ja zrozumiec ,,,ja jestem po przejsciach z dwojka dzieci a on kawaler z wielkim i goracym sercem.Kochamy sie bardzo.Problem w tym jak mam sie zachowac,,,wiem ze takie spotkanie jest dobre ,,,rodzina jest najwazniejsza ale wiem ze patrzac na nia bede miala przed oczami ten czarny worek i te listy...Poradzcie cos....PLISSSSSSSSSSS... jEJKU ZWARIOWALAM ,,,TYLE NAKLEPAC... iDE SPAC bo rano na badania i usg...licze na Wasze madre porady... .................DOBRANOC.............................................

Anetko, moja teściowa też mnie nie trawi. Na początku starałam się o jej względy i w efekcie we własnym domu podczas jej wizyt czułam się jak intruz. Nie lubię nie domówień i obłudy, teraz jak do nas przychodzi (rzadko) to ona czuje się jak intruz. Czuję za plewcami wsparcie M a jak ona próbuje mnie prowokować to natychmiast wprost jej odpowiadam. U mnie skutkuje, chociaż nadal za nią nie przepadam. Moja rada jest taka, nie schylaj przed nimi karku bo to prowokuje do \"kuksańców\", noś dumnie i wysoko głowę i szanuj się bo to budzi respekt. Porozmawiaj ze swoim partnerem, że się denerwujesz i żeby Ciebie wspierał a dla jego rodziny bądź grzeczna ale nie służalcza. Nie pozwalaj na niedomówienia i na obrażanie ciebie i twoich dzieci w jakikolwiek sposób, to jest wasze mieszkanie a to one są gośćmi. Mam nadzieję, że mimo wszystko wizyta zakończy się bez zgrzytów a teściowa zachowa się przyzwoicie. Trzymam za Ciebie kciuki i nie pozwól się poniżać. Oni nie muszą Ciebie kochać bo to twój partner z Tobą żyje a nie one, nie chcą ciebie zaakceptować to ich strata, chociaż wiem, że to jest przykre. No i powodzenia!!! A ja jestem już opuchięta jak balonik. Paluszki jak serdelki, stopy jak baloniki, super!!! Jeszcze 4 tygodnie i odetchnę. Nocka nie przespana, maluchy się poukładały tak, że na żadnym boku spać nie mogłam a najgorsze jest to, że prawdopodobnie rozsypała mi się nerka. Boli jak diabli zwłaszcza po jedzeniu. Uciekam poleżeć. Odezwę się później.

Hej! A ja wlasnie skonczylam myc podloge,bo robiac sobie herbatke do sniadanka musialam ja oczywiscie wylac i zalac pol kuchni...Zreszta i tak od dawna prosila sie o umycie,a jedynie z rana mam sile zeby cokolwiek zrobic a potem to lepiej nie mowic. IVA no to fajny pakiecik dostalas,ja tez mam jakis formularz do wypelnienia i podobno jak z tym pojde do apteki to dostane probki,ksiazeczki,ulotki...Zobaczymy. Edzia z ta Hb to tez jestem zaskoczona,bo nie mialam takiej nawet chyba jak nie bylam w ciazy.A biore zalazo ich tutejsze irlandzkie,trzeba przyznac ze dobre,razem z folikiem.Tabletki sa specjalnie dla ciezarnych i wygladaja jak jakis antybiotyk,taka kabsulka co mozna ja otworzyc.No i biore je przed jedzeniem.Do tego Materna.A o tygodniach ciazy juz kiedys pisalysmy,ze ost @ moglysmy miec nawet tego samego dnia,ale nie w ten sam dzien zostalysmy zaplodnione.Stad te roznice. Aneta_71 wspolczuje ci tej sytuacji...Mysle ze Misiaki napisala bardzo madrze,nic dodac,nic ujac.Trzymaj sie kochana i pamietaj ze jestesmy z toba! Ide bo musze wziac sie za jakas zupke,chyba pomidorowa,pozniej pojechac po zakupy i po malego do szkoly.Pozniej zajrze,pa,pa.

Aneta_71 - współczuję Ci co do tego spotkania, napiszę Ci co ja bym zrobiła na twoim miejscu. Ja jestem osobą przekorną, tyle że prowadzę taką domową wojnę z moją mamą. Chciałam iść na studia a mama twierdziła, że nie poradzę sobię i szkoda w ogóle abym zaczynała i płaciła duże pieniądze jak i tak ich nie skończę. A ja zaliczyłam pierwszy rok. Gdy miałam zaczynać drugi rok nauki, pojechała na uczelnię mnie wypisać, bo okazało się że nie chodziło o to że nie daję rady, ale że ona nie chciała do szkoły dokładać. Co zrobiłam? Oczywiście, że podjęłam pracę, ciężką (pracowałam na przetwórni, pózniej na ubojni i w zakładzie produkcyjnym jako pracownik fizyczny). Skończyłam studia inżynierskie, pózniej magisterskie i sama na nie zarobiłam:-). Pózniej nie było wcale lepiej, chcielismy z moim chłopakiem (obecnie mężem) iść na swoje, a potem ślub. Ona jemu mówiła, że zle wybrał, że ja jestem kiepskim materiałem na żona (że nie umiem gotować, sprzątać, prać itp.) Nie słuchaliśmy jej. Udało nam się kupić małe mieszkanko (chłopak miał oszczędności) i się wyprowadziłam. Przez chyba 5 m-cy nie odzywała się do mnie i nie interesowała jak sobie radzimy. W końcu postanowiłam pierwsza wyciągnąć rękę do zgody i zaprosiłam ją z tatą do naszego domu. Przyjechała i skrytykowała mieszkanie, że jest za małe itp... Po roku mieszkania z chłopakiem postanowilismy zalegalizować nasz związek i zaciągnelismy kredyt na nasz ślub i przyjęcie weselne. Rodzice dostali zaproszenia na ślub. Przed weselem chciałam mamie pokazać sukienke ślubną jaką kupiłam okazyjnie za 100 zł (przyszłemu mężowi nie mogłam jej pokazać). A ona znowu krytyka, że trzeba dużo popoprawiać :-(. Teraz jestem w ciąży, od początku w kółko słyszę, że nie poradzę sobie z opieką nad dzieckiem, że nie będę karmić piersią itp. Całe życie brak wiary we mnie, a ja co robię, nie przejmuję się tylko postepuje po swojemu. Jej złe wróżby się nie sprawdzają. Myslę Anetko, że ty też musisz postanowić jak przykrości sporządzone przez teściową wpłyną na twoje życie. Masz dwa wyjscia: pierwsze - ona przyjedzie a ty mając w pamieci ten czarny worek będziesz ztremowana i nerwowa, odbiję sie to na tobie i dzidziusiu najbardziej. Drugie wyjście, nie przejmować się teściową i pokazać jej że jesteście szczęsliwi i ona się myliła, a jej złośliwe komentarze i poczynania nie robią na tobie wrażenia. Przecież mogło byc odwrotnie, jej synowi mogło życie się posypać i na pewno matka by chciała aby drugi raz ułożył sobie z kims życie i był szczęsliwy. Będzie dobrze. :-) Myslę, że mimo wszystko darowałabym sobie złe komentarze i nie zniżała do takich zachowań jak teściowa prowadzi wobez ciebie. Pokaż, że masz klasę, jaka by ona nie była to jednak mama twojego faceta. Może ona chce Cię sprowokować do złych zachowań, nie daj się wciągnąć. Ale też nie pozwalaj jej traktować się zle, grzecznie się wybroń w razie ataku. Ale referat, ja to bym mogła książki pisać, narazie...:-)

hallo!witam wszystkie przyszle mamusie!jestem nowa na tym forum,ale calkowicie w temacie:-) moj(nasz)termin:16 listopad. to synek i w poniedzialek wazyl juz 2600!chyba bedzie z niego niezly grubasio:-)malenstwo juz tak bardzo rozciaga sie w brzuszku,kopie po zebrach,ze az czasami sie martwie, o to,czy nie jest zbyt aktywny.on chyba w ogole nie spi!:-)tez macie takie uczucia odnosnie waszych dzieciaczkow?razem z mezem juz nie mozemy sie doczekac naszego bobaska.ale,poki co,niech jeszcze sobie maluszek posiedzi troszke w brzuszku,bo to dopiero(a moze juz!?)35 tydzien.to chyba cud,ze po tak ciezkiej ciazy dotrwalismy do tego etapu(krwawienia,bardzo szybkie skrocenie szyjki macicy,ciagle lezenie,itp.).dlatego nasz bobasek dostanie imiona:joshua jonathan(od boga dany),bo jest takim darem bozym.a jak tam wasze oczekiwania na dzieciatka?no i samopoczucie przed godzina zero-porodem?pozdrawiam i zycze duzo zdrowka wszystkim mamom i ich skarbenkom!

Aneta_71 - bardzo dobrze to ujęłaś. Ja już rodziłam i wiem co mnie może czekać- i wg moich doświadczeń- nic dobrego. A ten masaż to jakaś stara metoda, którą podobno przynosi wiecej zlego niz dobrego. I BOLI STRASZLIWIE! Kiedyś ( mówie teraz jak babcia;-) wogóle sie uważało ze nacięcie krocza jest KONIECZNE i najlepsze na swiecie. NIby parę lat a tyle sie zmieniło... Co do rodziców - myslę ze Misiaki mają absolutną rację i lepiej bym tego nie ujeła. Dumnie;-) Porozmawiaj też z Twoim przyszłym mężem, żeby reagował na uwagi matki. A teraz ze szkolen mojego męża typu "na menagera" hihihi ;-) A jak już naprawdę będzie nieznośnie to dążyłabym do "wytłumaczenia tesciowej". Człowiek, który musi się nagle " tłumaczyć" ( nieprzygotowny) traci na animuszu. Zwykłe " co pani ma na myśli? albo lepiej Czy pani ma na mysli to, ze jestem niegodna pani syna ....cośtam ( zawsze przejaskrawić;-) , przecież nawet mnie Pani nie zna....Zacznie sie wycofywać- obiecuję. Zawsze warto nazwać uczucia ( to co Pani mówi bardzo mnie rani) Ludzie czasami nie zdają sobie sprawy ze zadają ból innym. w kazdym razie - powodzenia! Trzymam kciuki!!!! Dziewczyny Drogie- czy to normalne ze od przeszlo miesiąca nie przytyłam i prawie nie zmienił mi sie obwod brzyszka? mam 97cm? Taki sobie ... Co do spiworka i kombinezonu- też nie wiem.... chyba kombinezon i gruby koc wystarczy.. narazie tak kupię- potem można zawsze dokupić... Ja nic nie pamiętam z czasów mojej córki..( byla z konca października) wiec prawie tak samo... pozdrawiam

Witam moje kochane! kamelle witaj! wpisz się w naszą tabelkę i pisz jak najczęściej o wszystkim! Jak widzisz jest tutaj bardzo miło i staramy się nawzajem wspierać :) Naprawdę duży juz twój synalek, ja też będę synka miała, mój tydzien temu wązył 2800 a jestem 37 tydz. Też miałam problem ze skracaniem się szyjki. Uważaj jeszcze na siebie! Bardzo ładne imie wybraliście sla synka. A ja samopoczucie mam w normie, staram się nie nastawiać negatywnie, bo wiem że raczej może mi to zaszkodzić niż pomóc, więc po co mam myśleć że coś będzie źle lub nastawiać się na męki :) Myślę jedynie o tym, że już niedługo będę trzymała moje maleństwo w ramionach. ilonka32 ja też nieznacznie przytyłam ostatnio 1kg. Ale wiem, że to nie ma żadnego znaczenia. I obwód brzuszka tez mam taki jak ty :) mała piłeczka. Ciesz się, bo ja współczuję tym dziewczyną, które tyją dużo i mają naprawdę duże brzuchy Pozdrawiam mamusie :)

NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------36---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----36------- +16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35----- --+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Kamelle--------25---------9.02--------16.11--------35--------+8--------synek--------Joshua Jonathan--------Wuppertal Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26---------26-------17.02-------24.11-----------34-- ----+16-----Natalia i Kacper--Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------33---- ---+4------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+11-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------32-- ----+10-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa

Hej Mamusie Wczoraj zaliczylam "przedszpitalnego" dolka:-) Bylam jakas zmeczona i obolala po powrocie z pracy i bardzo szybko dopadl mnie doleczek. Dzis jest juz lepiej;-) Iva, super z Akademia Rozwoju! No i fajny pakiecik dostalas! Anetko, dziekuje za odpowiedz odnosnie porodu. Pamietam moja ekscytacje i optymizm przed pierwszym porodem;-) Ogolnie wszystko bylo super i nie moge narzekac, bylam zdecydowana przeciwniczka zzo, zastrzeglam sobie ze absolutnie nie chce znieczulenia:-D Ale potem gdy lekarka stala nade mna i powtarzala ze radzi mi zzo "wymieklam":-) Jakos lepiej sie psychicznie czuje wiedzac ze mam taka opcje i ze nie ma z tym problemu... Odnosnie odwiedzin Tesciowej - zgadzam sie z reszta Dziewczyn, Misiaki super to ujela - nie daj sie sprowokowac, to co pisze Ilonka dziala (wierz mi, kiedys sprobowalam, osoba naprawde szybciutko sie wycofala...a naleze do osob bardzo niesmialych wiec sama sie zdziwilam ze moja spokojna ale bezposrednia reakcja odniosla taki efekt), duzo przeszlas i masz prawo do szczescia. Glowa (i uszka:-) do gory. Nie daj sie i pamietaj ze jestesmy z Toba!!! Malutku, super ze zelazo podskoczylo! Przykro mi z ta herbatka...ale ja ostatnio tez o wszystko zawadzam moim brzuszkiem i czasem bardzo sie z tego powodu zloszcze bo tylko mam wiecej sprzatania:-) Kiedy masz nastepna wizyte w szpitalu? zastanawiam sie dlaczego nie mialas tego "wywiadu"...hmmm...moze bedzie na nastepnej wizycie? Ten formularz jest w tym szpitalnym folderze wiec mozesz sobie tam zerknac. Pamietam ze ja musialam go podpisac wiec chyba zadadza Ci te pytania na kolejnej wizycie? A co do prezencikow;-) - pamietam ze po urodzeniu Amelki dostalam w szpitalu taki ladny plecaczek z probkami wielu kosmetykow, itp, i byl tam kupon do bezplatnych zdjec w salonie Mothercare...ktory zgubilam niestety. Sylka, przykro mi ze masz takie stosunki z wlasna Mama...az wierzyc sie nie chce...Podziwiam za upor, jestes Wielka! Tak trzymac! Kamelle, witaj Sliczne imiona wybraliscie. Pisz do nas jak najczesciej! Ilonka, u mnie z waga podobnie, jakos nie chce pojsc w gore. Wpisalam +10 w tabelce i jakos lepiej sie z tym czuje...ale to +10 mam jak wypije butle wody niegazowanej, oj, opijam sie strasznie;-) Lekarka na ostatniej wizycie powiedziala ze "wszystko" poszlo w brzuszek...i ze wiecej juz nie zmieszcze... mam nadzieje ze Dzidzius rosnie i ze wszystko jest w porzadku...Jejku, ten masaz szyjki, brrrrrrrr...straszne!!! Misiaki, trzymaj sie Kochana! Oj, wspolczuje bolu nerki, bardzo nieprzyjemna sprawa. Lepiej idz z tym do lekarza. dla Ciebie i Misiakow. Zmykam troche popracowac a potem do domku. Moj maz jest bardziej zdenerwowany niz przed pierwszym porodem. Juz mi sie to zaczyna udzielac. Ja sie boje...ale tak jakos inaczej...boje sie o Dzidziusia i o Amelke, czy bede w stanie poswiecac Jej wystarczajaco duzo czasu i uwagi, jejku, Ona jest taka malutka...Juz nie marudze. Pozdrawiam Was Wszystkie i sle stos buziakow

Ponownie ja dziewczyny:-), tak czytałam o tej wadzę, że stoi w miejscu i postanowiłam coś dorzucić. Moja waga też nieznacznie idzie w górę, ostatnio nawet spadła o 0,5 kg mimo że jadłospis taki jak zawsze. Podobno w 9 m-cu to nie jest nic niepokojącego. Mój gin powiedział, że zależy od kobiety jak tyła całą ciąże. Jedne mało przybierały na początku, to na końcu gonią, inne odwrotnie. Mam w domu taką książkę "mama i dziecko" w niej jest napisane że od 38 tyg. wogóle przyrost wagi ustaję. Tak więc myślę, że nie ma czym się niepokoić. :-) Jak tak czytam te książkę, to aż się dziwie, że zbliżamy się do finału :-)

HEj :) Buniu ja tez mam takie dylematy jeśli chodzi o Matta czy nie bedzie poszkodowany i czy w ogóle bedę sprawiedliwa dla Matta a na początku jak się dowiedziałam że jestem w ciązy to dopadła mnie panika pod tytułem jak ja podzielę uczucie na dwoje dzieci...ale w pracy u mnie w szkole mam bardzo mądrą kolezankę psycholog i ona mi powiedziała, że aby uniknąć większych konfliktów i zminimalizować zazdrość u starszego dzieciątka to przez pierwsze dwa tygodnie to starsze dzieciątko ma być najważniejsze i ma mu byc poświęcana uwaga oraz uprzedzić wszystkich odwiedzających, żeby nie podziwiali tylko nowego dzidziusia ale żeby zauważali też to starsze i chwalili je i w ogóle , powiedziała mi też , że nalezy angażować dziecko do pomocy nad rodzeństwem chociażby pozwolic mu wybrać ubranko jakie chciałoby aby jego rodzeństwo założyło :) no i jeszcze że wracając ze szpitala z dzieckiem mamy kupić jakis prezent dla starszego dziecka od dzidziusia i że to powinny byc dobre początki :) uffff trochę mi tego nagadała nie ma co :) ale jak to przemyśleć na spokojnie to to nie głupie jest :) no dobra buziaki

Basik, ufffff, to nie jestem sama;-) Wiesz, mi znajoma (ktora ma 2 chlopcow, roznica podobna jak u mnie, 2 latka) powiedziala to samo, wiec cos w tym jest! Wyliczyla mi te same rzeczy o ktorych Ty napisalas. My na razie "angazujemy" we wszystko lalke i Amelka jest zachwycona gdy traktuje Ja jak duza dziewczynke, podaje mi np. watke zeby przetrzec buzie, patyczki do uszu, itp. Tylko troche sie boje jak to wszystko wyjdzie w praktyce. A z tym prezentem to swietny pomysl! Tutaj w ogole jest taki zwyczaj ze maly Dzidzius przynosi prezent starszemu rodzenstwu - taka mala proba "przekupstwa"?;-) Kupilam tez dla Melki bluze z napisem "jestem starsza siostrzyczka":-) Oj, mam nadzieje ze w ciezkich chwilach bedziemy sie wzajemnie wspierac... dla Twojego Synka:-) Sylka, z ta waga to chyba wlasnie jest tak jak piszesz...bo pamietam ze w pierwszej ciazy tuz przed porodem waga poleciala mi w dol na leb i szyje, bylam przerazona bo balam sie ze to moze zaszkodzic dziecku...a moja polozna tylko sie usmiechnela i powiedziala ze wkrotce urodze. Do terminu mialam wtedy jeszcze prawie 2 tygodnie...ale 3 dni pozniej tulilam juz moja Amelke:-) Zblizamy sie do Wielkiego Finalu!!!:-) Dziewczyny, jeszcze jedno pytanko - czy Wam tez ostatnio chce sie bardzo pic? Ja czuje sie jakbym karmila piersia, pije i pije i ciagle chce mi sie pic, az mnie brzuch boli...a na noc zabieram ze soba butle wody i klade przy lozku bo w nocy tez pije...jak wawelska smoczyca... Buziaki i dla Was.