Termin Listopad 2007

Bebolku, az mi szczęka opadła. brrrrr ja bym tam chyba z nerwów zaczeła rodzic. Uważaj na siebie. andzia witaj i pisz jak najczęściej. :) Lece bo zaraz wizyte u doktorka mam, póxniej jeszcze wpadne ;)

Migotka fajnie ze zajelas sie tym blogiem.Super z ciebie dziewczyna!Moj mail to dorota_24@o2.pl.A z tymi pieluchami tetrowymi to dobrze cie rozumiem,ja tez przywiozlam sobie z Polski.A twoj maz to rzeczywiscie ma poczucie humoru! Aneta slodkie dzieciaczki!Podziwiam za wytrwalosc przy opiece nad dziecmi. Asiorek fajnie ze znowu jestes w domku. Andzia witaj!I ty mowisz ze sporo przytylas!To co powiesz o moich 18kg?A to przeciez jeszcze nie koniec... Zmykam pozmywac i moze w koncu sie ubrac bo ciagle w szlafroczku chodze...Milego dnia!

No i znowu pominelam 2 posty, jakas powolna ostatnio jestem;-) Migotko, super ze udalo Ci sie kupic pieluszki tetrowe! Z tym porodem to moze jeszcze troszke poczekaj:-) Co do bloga, jestem jak najbardziej za, ale chyba zgodze sie z Shenen, haselko byloby super...Zobaczymy co da sie zrobic. Super ze chce Ci sie tym zajmowac! kwiat] dla Ciebie Migotko. Malutku, ladnie sie juz przygotowalas. A do mnie nikt nie dzwoni...tylko pytaja kiedy mam zamiar urodzic bo jak pochodze jeszcze dluzej to chyba moja pileczka eksploduje. Masz racje Malutku, teraz juz nie ma innego wyjscia;-) "Only one way out":-D Mnie straszyli przed pierwszym porodem, ja nie chcialam sluchac tych opowiesci i wszystko wspominam bardzo milo. Boje sie troche ze nie bede miec sil...i boje sie o mojego Skarba...chcialabym troszke odpoczac przed porodem...jak sie da;-) Moze bedziemy rodzic tego samego dnia?;-)

Migotko, ten ostatni to tez dla Ciebie;-) Tylko kiepsko mi wyrosl... Zerknelam sobie na mojego tickera, 3 tygodnie i 1 dzien! Jejku!!! Ale fajniutko!!! Dobra, bo nigdy tego biurka nie sprzatne. Cmoczki dla Was

:) Hej Buniu, ale masz dziś imprezkę :D Nie smuć się, po macierzyńskim chyba wracasz? (wybacz jeśli przegapiłam ale ostatnio jest nas tyle i piszemy tyyyle ;) że o przeoczenie nie trudno. Bebolku! Co za przejścia, współczuję! Ja również życzę Ci żebyś nie trafiła na tę kobietę przy porodzie. Co za babsko??? Trzymaj sie kochana i niczym już nie denerwuj, do terminu juz tylko kroczek :) Ja też wczoraj przez godzinę mniej więcej miałam bolesne skurcze co 7 i 5 minut ( to już nie pierwszy raz) i po nospie jakoś sie rozeszły, na szczęście. Właśnie, nie wiecie czy jeszcze można brać nospę? (to już prawie 37 tydzień), oprócz tego łykam Cordafen. Nie chcę jeszcze urodzić! Zaczynam panikować normalnie. Niech sobie to dzieciątko jeszcze siedzi i siedzi jak mu dobrze. Ja nie jestem jeszcze gotowa. I zaczynam sobie wmawiać że skoro niby miałam nie donosić do końca 34 tygodnia, a kończy się 36, poród ma być ekspresowy bo mała nisko, szyjki prawie nie ma to może nie pójść tak łatwo. Chyba depresja przedporodowa, buu :( Aneta71, uważaj na siebie!!!!!! Trzymam kciuki :) Aneta312, bliźniaki słodkie :) Podziwiam Cię, masz takie maluchy, oprócz tego trzylatka (moja trzylatka to niezłe diablątko), nastolatka a teraz znowu dwójeczka, medal Ci się jak nic należy! Wojewoda też był moim lekarzem przez 5 lat ale pierwsza wizyta w pierwszej ciązy była moją ostatnią u niego. Potem postaram się napisac wiecej, musze kończyć.

Oj, właśnie mąż dzwonił że miał telefon z przedszkola, Maja bardzo płacze, boli ją ucho :( Szlag by to trafił! Dwa ostatnie tygodnie przesiedziała w domu bo była chora, z tego co mówi mąż dzieci przychodzą kasłające i ze smarkami do pasa...Nie dziwota ze ciągle cos łapie! Pani ma spróbować ja uśpić, jeśli sie nie da Tomek ja przywiezie. Poddać sie i zrezygnować z przedszkola?... Aneta312, wracając do Wojewody - b. zależało mi na potwierdzeniu ciąży, staraliśmy się ponad 6 mcy, pierwsza ciąża i w ogóle a pan doktor powiedział \" No, niby jest ale na razie nikomu nic nie mówić i nie cieszyć sie za bardzo bo wie pani jak to jest z tą wczesną ciążą, dzisiaj jest jutro może jej już nie być, nie ma sie co podniecać. Następną wizytę proponuję za 5 tygodni bo wylatuję do Stanów\"..... Wiem że jest super specjalistą ale juz do niego nie wróciłam. Jeździłam do Lublina do dr Wawrzyckiej, prowadziła całą ciążę, rodziłam \"u niej\" na Lubartowskiej.Ale na usg chodziłam do Bijaka i po porodzie na wizytę kontrolną też poszłam do niego i tak już zostało :) Chociaż jak teraz ( w sierpniu) leżałam w szpitalu to poczułam ulgę kiedy zbadał mnie pan ordynator :) Jakoś tak raźniej mi sie zrobiło że i on, doświadczony do mnie zajrzał :P Cieszy mnie bardzo to co piszesz o położnictwie. Na Lubartowskiej pod tym względem masakra, wolę meczące pytania czy aby nie pomóc :) A jak jest z kąpielą noworodków? Kąpią położne? Wiem że trzeba mieć swoje ubranka ale czy rożek/kocyk też? Kosmetyki do kąpieli? Mam zamiar zadzwonić na oddział i wypytać ale Ty jako doświadczona matka rodzicielka może mi pomożesz :) Na razie znikam, denerwuje sie tą moja Mają, dzwoniłam już do naszej p. doktor, na szczęście jest dziś na dyżurze i można z dzieckiem w każdej chwili przyjechać. Tyle dobrego. Trzymajcie sie! Miłego dnia :)

Hej:) CO za dzien, ja dopiero wstalam. Wczoraj mialam tyle energii, ze wysprzatalam cala kuchnie, popralam wszystkie nasze ciuchy, zmienilam posciel poprasowalam, a dzisiaj to juz mi sie nic niechce, a przeciez jeszcze nic nie zrobilam:( Przedwczoraj kupilismy wreszcie komode i moglam poprac i porasowac ciuszki. Wszystko jest juz ladnie ulozone i czeka na wlasciciela. Kurcze ile to sprawia przyjemnosci :) Jeszcze zostal mi baldachim do kupienia i taki drobnostki i gotowe :) Andzia fajnie, ze do nas dolaczylas, pisz co u Ciebie i dzidziusia w brzusiu Wcale duzo nie przytylas, ja przytylam juz 11 kg a to dopiero 33tc. Sylka paczusie hmmmmm mniam mniam. Wlasnie sobie uswiadomilam, ze tez mam na nie straszna ochote, wiec zaraz ruszam w poszukimaniu paczusi:) Aneta 312 rozkoszne blizniaki :) Bebolek straszne to co przezylas, jak wogle mozna tak czlowieka potraktowac. Dobrze, ze tego tak nie zostawiliscie i zawiadomiliscie ambasade. Mam nadzieje, ze to sie juz nie powtorzy. Aneta_71 nie powinnas tak sie przemeczac i jeszcze to mycie okien teraz to juz tylko odpoczywac powinnas. Mam tylko nadzieje, ze ta kobieta doceni Twoje starania. Migotka super pomysl z tym blogiem, mam nadzieje, ze sie tez bede mogla w nim pojawic :) Niezle poczucie humorku ma Twoj maz :)Ja mieszkam w Holandii, ale problemow z pieluchami tetrowymi tuataj nie bylo, nawet polecaja, bo bardzo dobrze wchlaniaja wilgoc i moga byc uzywane jako recznik po kapieli. Buniu udanego uroczystego obiadku. 6 lat przepracowanych w jednej pracy to nie nic, napewno wszyscy znacie sie jak \"lyse konie\". Rozumiem, ze Ci smutno. na pocieszenie :) Shenen co do nospy to nie mam pojecia, ja staram sie przechodzic wszelkie bole bez pomocnych srodkow. Twardzielka ze mnie nie? Tak naprawde jeszcze nie mialam bolesnych skurczy, tylko takie delikatne, wiec nie wiem jak to jest. Trzymam kciuki, aby Madzia siedzila w brzuszku jak najdluzej. Dziewczyny a jak jest z witaminkami, czy Wy jeszcze birzecie takie dla kobiet w ciazy, czy juz odstawilyscie? Jeszcze jedno pytanko, czy bola Was moze zebra z prawej strony z przodu i z prawej z tylu? Wiem, ze maly najszesciej tam sobie siedzi, ale nawet jak sie nie rusza to mam taki dziwny bol? Pozdrowienia i buziaczki

Jeszcze tabeleczka, bo znowu mnie sie przytylo :( NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------37---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----36------- +16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11---------37----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------36----- --+12---Ola------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Kamelle-------25--------9.02--------16.11------35------- +8------Joshua Jonathan--Wuppertal Basik74--------32-------21.02------19.11.----------33--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26-------------26--------17.02-------24.11---------- -34-----+16-----Natalia i Kacper---Bdg Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------34---- ---+5------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+14-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------33-- ----+11-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa Andzia----------23------15.02------22.11------------35-- -----+13---dziewczynka----Gdansk buziaczki

Shenen bidulka ta Twoja Majeczka. dla niej. Ja bym jeszcze poczekala z wypisaniem. Ja tez poszlam do przedszkola w wieku 3 latek i duzo na poczatku chorowalam, bo wiadomo kilka chorych dzieciaczkow w jednym pomieszczeniu...Ale w koncu uodpornilam sie od zarazkow i zaczelam zadziej chorowac. Pozdrowienia dla Majeczki

Shenen, Frania, DZIEKUJE Kochane jestescie. Ja sie tylko tak nad soba rozczulilam, wiecie jak to jest z ciezarowkami;-) Shenen, biedna Majeczka, bardzo Jej wspolczuje...bo czesto chorowalam na ucho w dziecinstwie...Amelka tez wczesnie zaczela z uszkiem niestety. Co do rezygnacji z przedszkola...hmmm...u nas bylo tak samo gdy Melka zaczela chodzic do zlobka...przeczekalismy ten trudny czas i jest lepiej...Dzieciaki chodza zakatarzone, Amelka cos \"podlapie\", ale szybko \"zwalcza\". Tak to juz chyba jest, wczesniej czy pozniej nasze Skarby zaczna chorowac, albo gdy pojda do przedszkola, albo jak zaczna chodzic do szkoly...ale przeciez w ten sposob tez \"buduja\" swoj uklad odpornosciowy. Trzymaj sie Kochana, bedzie dobrze. Duzo zdrowka dla Majeczki i dla Was. A Madzia niech jeszcze sobie posiedzi w brzuszku u Mamusi dla Was. Franiu, nie pracuj tyle. Wszystko masz juz przygotowane, teraz wypoczywaj. Ja witamin nie biore, tylko zelazo. Zebra mnie troche bola, tak jakos z boku i strasznie ciezko mi sie oddycha. Jakbym kulke w zoladku miala... Buziaczki i pozdrowionka:-)

Franiu, Buniu, dziękuję :) Wiem że ona i tak musi przechorować swoje ale martwię sie o malutką, przecież to z czym Maja sobie poradzi siedząc przez 3 dni w domu dla Magdy może skończyć się pobytem w szpitalu...Chciałabym za wszelką cenę tego uniknąć. I nie chciałabym rezygnować z przedszkola bo Maja to uwielbia! No i robi się taka \"dorosła\" :) Franiu, nie szalej tak! Pewnie dlatego że wczoraj tak poszalałaś dziś nic Ci sie nie chce. Ja na razie oklapłam jakoś, nawet prasowanie nadal nie skończone. Muszę wziąć sie w garść.

Frania23 mnie tez boli z przodu ale z lewej strony,to sa chyba zebra.Szczerze mowiac to ten bol przeszkadz mi najbardziej ze wszystkiego.Wystarczy ze dluzej pochodze,a nawet posiedze.Przestaje tylko jak sie poloze na lewym boku i wepchne poduszke pod brzuch.Ale i tak bol wraca jak znowu polaze...A witaminki ciagle biore Materna. Bunia milego i smacznego obiadku pozegnalnego.Ale znajac ciebie to pewnie po jakims czasie wrocisz do swojej pracusi?

Właśnie pije sobie kawusie mrożona i szukam jakiegoś fajnego przepisu na sałatkę. W niedzielę mamy mieć u nas małą imprezie no i trzeba coś przygotować jakies ciacho sałatki itp. Macie może jakiegoś pomysła?? Sylka, Edzia pewnie macie racje że mdłości nasilaja się po słodyczach, będę starała się je zmniejszyć ale nie zawsze umie się oprzeć pokusie. Mdłości niestety towarzyszą mi od początku ciąży, zadomowiły się u mnie na dobre:( Co do brzucha to troche się obniżył dawniej zaczynał się zaraz pod biustem a teraz troszkę niżej. Migotko no super, że udało Ci się znaleźć pieluchy, oj musiałas się chyba nieźle nagimnastykować, szkoda że nie miałas jakiejś jednej (ja mam do mysia okien) żeby pokazac o co chodzi, no ale najważniejsze że zakup udany :) :D Dziewczyny was przynajmniej pytaja czy się urodzilo, a ja zawsze słyszę teks „to jeszcze nie urodziłas” robi mi się głupio bo zaraz sobie myslę ze postrzegaja mnie jako wielkiego hipopotama lub godzille. Jak byłam w szpitalu to nawet sąsiad z bloku do mojego męża powiedział no nareszcie żona rodzi bo jej nie ma a mąż że nie że jest tylko w szpitalu i tez się głupio poczuł. Buniu chyba masz super współpracowników i pracę skoro takie pożegnanie. Kochana nie martw się macierzyński szybko przeleci i znów do nich wrócisz. Fajna impreza się zapowiada :D spędz miło czas co do bóli to ostatnio często mnie boli dół brzucha tak kłuje, do lekarza mam wizytę w środę także zapytam o te bóle, w szpitalu brzuszek tez bolał ale nie aż tak bardzo. Może dlatego, że ta cały czas leżałam a w domu nie potrafie. Na KTG wychodziły mi skurcze ale małe. Brzuchacz jak u lekarza? Mam nadzieję że wszystko dobrze Shenen ojej biedna Majeczka, żeby tylko nie miała zapalenia uszka. Buziaczki dla niej Franiu zazdroszczę tej energii, ale odpocznij sobie i dbaj bardziej o siebie Co do witaminek to ja cały czas biore feminatal, wiem, że te witaminki się bierze nawet po urodzeniu jak się karmi dziecko piersia. Co do żeber to mnie potwornie bola do tej pory bolało mnie z prawej strony a tak od 2 tygodni lewa strona zaraz pod piersia to jest straszny ból, nie mogę się połozyc na tej stronie bo jeszcze bardziej boli Zmykam dziewczynki obiadek gotować buziaki

NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------37---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----36------- +16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11---------37----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------37----- --+12---Ola------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Kamelle-------25--------9.02--------16.11------35------- +8------Joshua Jonathan--Wuppertal Basik74--------32-------21.02------19.11.----------33--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26-------------26--------17.02-------24.11---------- -34-----+16-----Natalia i Kacper---Bdg Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------34---- ---+5------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+14-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------33-- ----+11-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa Andzia----------23------15.02------22.11------------35-- -----+13---dziewczynka----Gdansk

Dziwne dziewczyny, ale mimo że ostatnio do mojego jadłospisu dołączyły słodycze to waga stanęła w miejscu. :-) koniec się zbliża chyba wielkimi krokami, teraz to nam dopiero szybko przeleci.

Shenen - ja też rodziłam na Lubartowskiej, i dla mnie to masakra. Co do wyprawki na oddział, musisz miec wszystko swoje ( kocyki, rozki itd, itp. ) Jeżeli chodzi o kąpiel noworodków, to owszem kąpią położne, ale (nie wiem czy mnie posłuchasz jako doświadczonej matki:) - ostatnio naukowcy dowiedli iz dziecka nie powinno się kąpać przez co najmniej 2 tyg - skóra niemowlęcia po wydostaniu się z łona wytwarza naturalne lipidy ochronne i im dłużej się wchłaniają, tym skórka staje sie odporniejsza. A poza tym w listopadzie juz jest troszkę chłodno i nie proponuję Ci kąpieli dzieciątka w szpitalu, ponieważ jednak są tam przeciągi itp. Lepiej wstrzymaj się te 2-3 dni i na spokojnie w ciepluteńkim mieszkanku - jak należy wykapiesz swoje baby. Zmykam na razie, bo moje bliźniaki płaczą.

Witam wszystkie mamunie! Widzę, że już niejedna z nas odczuwa te bóle brzuszka. To dzieciątko przygotowuje sie do wyjścia :) Ale brzuszek nie obniżył się jeszcze Mnie też boli żebro (prawe) i prawa łopatka. Ale nie zawsze. Zazwyczaj jak dużo siedzę, a brzuch boli mnie gdy za dużo chodzę. Sylka27H ja od początku ciąży pochłaniam słodycze i moja waga też nie powiększyła się znacznie. To nie ma na to wpływu. Jedna przytyje 2 kilo a jedna 20 mimo, że będą jadły to samo. Jak dobrze, że ja wyprawki dla dzidzi nie muszę mieć. Tyle że ja rodzę w prywatnej klinice, gdzie płacę 700zł. Mam nadzieję, że mi się to opłaci. Od początku ciąży tam chodzę, tam tez jest mój lekarz prowadzący, wizyty tez sporo kosztują, ale ja wolę mieć pewność, że jestem i będę pod dobrą opieką i nie będę narażona jakieś nieprzyjemności ze strony personelu, nie będę się musiała męczyć, tylko jak będzie trzeba to podadzą mi zni8eczulenie. A to wszystko właśnie w tej cenie. No i komfort tam jest niezły, jak leżałam na podtrzymaniu to naprawdę wszyscy byli bardzo mili, łóżeczka na pilota hehe i dobre jedzonko :) Shehen co do NOSPY to mi ostatnio gin kazał ją brać jak brzuszek będzie się napinał, nospa jest bezpieczna w ciąży frania23 co do witaminek ja biore cały czas Magnezin, Biofer (żelazo) i Feminatal. Nie szkodzą tylko pomagają, to biorę :) w końcu to witaminki Buniu SMACZNEGO :) Dobra idę smażyć rybkę. Buzka

Edzia fajnie, ze bedziesz miala taki komfort podczas pordu. Calkiem inaczej do tego podchodzisz, bez strachu. Dziekuje za odpowiedzi, bo tak sie zastanwialam, czy ja aby nie przesadzam z tymi witaminkami w koncu to juz koncoweczka :) Ide na te paczki :) Ciekawa jestem, kiedy sie u nas porody zaczna :) papatki

oooj dopiero nadrobiłam zaległe stronki:) bol odczuwam cały czas tylko zniknoł ten od krzyza.. dobrze ze samopoczucie mam chociaz dobre ale to pewno dlatego ze jestem w domku i niemusze tesknic za moim najukochanszym mezem!!! Co do tesciowych .. mysle ze trzeba byc twardym i miec własne zdanie!!!!! sama mam fatalna.. no ale nie za nia wychodziłam za mąz tylko za jej syna!!!! Anteta 312 bliźniaki superanckie:) takie słodkie... jak zaczną wszytkie maleństwa rosnac bedziesz miec wesoło.. tym bardziej z 2 parami bliźniaków!!! Buniu niesmuc sie ze odchodzisz z pracy.. moze to i lepiej dla ciebie.. a przeciez zawsze mozna znaleźc nowa jesli już zapragniesz pracowac!!!! 6 lat to niemało ale niemożna w jednym miejscu pracowac całe życie:) Andzia widze ze jednak sie pojawiłaś:) Super mam nadzieje ze sie dobrze czujesz!!!! Migotko pomysł super z tym blogie!! Ja jestem za!!! kochane wybaczcie ze niepisze do kazdej z osoba ale jestem jeszcze troszke osłabiona tym wszytkim i niemam już sił.. Wiec pozdawiam i sciska wszystkie bez wyjatku forumowiczki i wasze maleństwa w brzuszkach!!!! jeszcze tylko tabelka: NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------ TC-----KG------ PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------37---- -- -+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------37----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37---- ---+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36------ -+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----36------- +16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34---- ---+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36---- ---+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34---- ---+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11---------37----- ---+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37---- ----+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------36---- ---+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34------ -+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------37----- --+12---Ola------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34--- ----+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33---- ---+12-----Agatka----------Calw Kamelle-------25--------9.02--------16.11------35------- +8------Joshua Jonathan--Wuppertal Basik74--------32-------21.02------19.11.----------33--- ----+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33---- ----+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ----+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ----+10-----Natalka---------Szczecin Beti26-------------26--------17.02-------24.11---------- -34-----+16-----Natalia i Kacper---Bdg Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------34---- ---+5------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33---- --+14-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32-- ----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------33-- ----+11-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32--- ----+9-----Amelia----------Warszawa Andzia----------23------15.02------22.11------------35-- -----+13---dziewczynka----Gdansk

Chciałam dziewczyny coś dodać na temat pracy. Ja niestety na tym polu nie mam szczęścia. Byłam pracownikiem dobrym (tak myślę, bo inni ze mna pracujący mówili ze kawał dobrej roboty odwalam):-), na każdę wezwanie szefa (komórka przy dup...24 h na dobę, zdażało się, że sobotę i niedzielę, czy swięta miałam pracujące, ale nie narzekałam bo lubiłam tą pracę). Ciąże z mężem planowaliśmy (latka lecą mam 27 więc stwierdzilismy, że to dobry moment na pierwsze dziecko). Półtora m-ca starań i już zaszłam w ciąże. Radość ogromna. Postanowiłam podzielic się tą radością z kolegami i koleżankami z pracy, no i szefem. No i szok. Mój szef był wkurzony na mnie, "jak mogłam bez jego wiedzy zajść w ciąże" (miałam pytać go o przyzwolenie?). Od koleżanki dowiedziałam się, że dzwoni po swoim radcy prawnym i próbował się zorientować jak tu legalnie sie mnie pozbyć. Poszłam na chorobowę (mimo że wcześniej planowałam jeszcze pracować dopóki będę się czuła na siłach). Ale w domu wcale nie pozwolił mi zapomnieć o sobię. Wydzwaniał na mój telefon prywatny i mówił, że musimy tą sprawę jakoś rozwiązać, przygotował papiery, które chciał mi podsunąć do podpisania, że ja dobrowolnie rozwiazuję z nim umowę o pracę ( miałam umowę na czas nieokreślony i kodeks pracy mnie chronił). Oczywiście niczego nie podpisałam (bo bym zrezygnowała z płatnego chorobowego i macierzyńskiego). Wiem, że jak będę musiała wrócić do pracy to będę jej musiała na nowo szukać. W starym miejscu nie mam czego szukać i nawet po tym wszystkim nie chciałabym tam wracać. Piszę wam o tym, bo praca nie jest najważniejsza i czasem nie warto się dla niej zabijać. Mój szef przed moją ciążą był super, najlepszy pod słońcem, wszystkim go wychwalałam. Nie spodziewałam się po nim takiej reakcji i zachowań. Gdyby nie moja ciąża nigdy nie poznałabym jego drugiej twarzy. Zawsze rodzina powinna być najważniejsza, a pracę można zawsze zmienić. Nie tracę nadziei, że trafię jeszcze na ludzkiego szefa :-)

Zmieniłam nick na nick stały :) i skróciłam go :) Sylka27H to ładnie cie potraktowali! Ja jeszcze młodziutka jestem, nigdy nie pracowałam, nie wiem jak to kiedyś będzie. Pozdawiam

Dziewczyny znalazłam fajną stronkę, polecam www.poradnik.rodzinny.pl/index.html

Juz po obiadku;-) Ufff, ale sie objedlismy z Dzidziusiem:-) Bylo bardzo milo i wesolutko. Dziekuje Wam Kochane za to co napisalyscie, dobrze jest miec wsrod Was takie wsparcie. i dla kazdej z Was:-) Asiorku...ja w tej chwili pomyslu na impreze nie mam zadnego bo wlasnie wrocilam objedzona do domku i myslenie idzie mi baaardzo ciezko. Moze Dziewczyny pomoga? Tylko nie przemeczaj sie, tym bardziej ze boli Cie brzuszek i masz skurcze... Edziu, super ze bedziesz miala zapewniona dobra opieke. Fajniutko:-) Bebolku, trzymaj sie Skarbie dla Ciebie. Sylka, bardzo mi przykro, jejku, Twoj szef strasznie Cie potraktowal. Masz racje, Rodzina jest zawsze najwazniejsza. Nie ma co sie zabijac dla pracy...Tylko ze ja akurat bardzo lubilam to co robie...i dawalo mi to duzo radosci. Teraz jakos czuje ze przyszedl czas zeby sie od tego wszystkiego oderwac i pobyc troszke w domku. Zawsze moge sobie znalezc co ciekawego na pol etatu;-) A co do mojego szefa - byl super. Sam nigdy nie mial dzieci, ale zawsze byl wyrozumialy i chetny do pomocy gdy Amelka chorowala albo gdy ja musialam lezec w szpitalu. Zycze Ci zebys znalazla prace ktora da Ci duzo satysfakcji, i szefa na poziomie. Stronka super!!! Dziekuje:-) dla Ciebie. To zmykam do moich Skarbow Dziewczynki. Milego wieczorku i

Hejka !!! migotka86- jak juz wczesnije pisalam,super pomysl z blogiem,moj meil jest przy nicku,oczywiscie chce byc na blogu i rowniez jestem za tym aby nie wpisywac kg i tc,no i moze to faktycznie dobry pomysl zabezpieczyc haslem? chodzi mi o to,ze jakis czas temu mialam photobloga i bardzo glupia jakas osoba pisala na moj temat okropne komentarze,malo tego-wyzywala nie tylko mnie ale i pozostale osoby na moim pb,wiec sama rozumiesz. asiorek2-ja tez cala ciaze rezygnowalam ze slodyczy,a te ostatnie 2 miesiace slodkie za mna chodzi i to czesto,jakos mniej przejmuje sie ze wchodzi mi tu i owdzie ale nie do konca bo mysle o tym jak po porodzie bede wygladac i czy schudne.Mam plany cwiczyc jak bede miala na to czas i sile :) Bebolek20- wspolczuje tak "milego" pobytu w szpitalu,jacy ludzie potrafia byc okrutni to glowa mala.Powiedz co ci tak dokladnie bylo ze twoja siostra twoj maz i ty narobiliscie tak wielkiego halo ze az konsulat w to zamieszaliscie??? frania23-ja witaminy biore dopiero od miesiaca :/ i bede brac do konca ciazy.Bole zeber mam kiedy maly w nie kopie. edzia87- zazdroszcze prywatnego szpitala.W jakim jest miescie i jak sie nazywa?u mnie w Toruniu jest jeden szpital w ktorym jest oddzial porodowy (niestety),jest tez szpital prywatny w ktorym mialam robione 2 operacje przed ciaza ale tam niestety nie ma porodowki :(-nazywa sie "matopat". dziewczynki: JAKIE TO JEST UCZUCIE KIEDY MA SIE SKURCZE PRZEDPORODOWE??? ja jeszcze takich nie mialam i zastanawiam sie jakie to uczucie,co czuc???

Iva25 odpisuję na pytanko: jest to Centrum Zdrowia Kobiet Femina w Lubinie. Możesz wejść na stronkę: http://www.femina.lubin.pl/femina.htm

Cześć babeczki. Pogoda do niczego U mnie jest bardzo zimno, a ja w nic się nie mieszczę. Pojechałam dziś z mamą na zakupy i kupiłam kurtkę w promocji za całe 50 zł! Cieszę się, że taka tania, przynajmniej się dopina i Natalce jest cieplutko. Ja dziś przespałam całą noc, co prawda miałam załamanie jak zwykle o 2 w nocy ale M mnie ululał i zasnęłam. Dziewczynki już nie moge się doczekać kiedy przytulę mojego skarba!Wczoraj byłam u koleżanki, urodziła trzy miesiące temu ślicznego synka. Mały jest bardzo grzeczny, przez trzy godziny nie zapłakał ani razu, gaworzy i uśmiecha się. Dostałam w prezencie wielka torbę ciuszków dla małej, jutro wstawię drugą turę prania. Co do słodyczy to ja także jem ich więcej niz na początku ciąży, witaminki cały czas łykam-Prenatal. Brzuch na razie mi się nie obniżył, chociaż czasem tak wyglada ale czuję po stanikach, że jeszcze nie. shenen ucałuj Majeczkę Franiu ja w ogóle nie mam energii na nic dosłownie:( Mnie czasem boli z prawej strony, pod żebrami. Sylka dobrze, że pomimo zajadania słodyczy nie tyjesz, ja wręcz przeciwnie, w ciągu dwóch tygodni utyłam 2 kg! Aneta312 dzieciaczki prześliczne! Edzia super, że będziesz miała taki komfort rodzenia. Ja tez zamierzam opłacic poród w pokoju do porodów rodzinnych, gdzie są dwa pomieszczenia, a po porodzie M będzie ze mna przez trzy dni. Bebolku współczuje ci tej wizyty w szpitalu. Muszę uciekać, pozdrawiam was wszystkie mamusie, pogłaszczcie brzusie

Shenen moja najmłodsza siostra jak chodziła do przedszkola też co tydzień przychodziła z jakąś infekcją. W końcu znajomy lekarz dał jej jakieś zastrzyki odpornościowe i był spokój. Nawet katarku nie było, tylko niestety nie pamietam jaki to był lek :/ Swoją drogą w przedszkolach powinien byc zakaż przyprowadzania chorych dzieci. Jak kiedyś miałam praktyki w przedszkolu to dyr. próbowała cos takiego wprowadzić, tylko i tak nic z tego nie wyszło, bo zawsze ktoś nie miał z kim dziecka zostawić :/ Asiorku ja sałatki robie \"wszystko z puszki\"- kukurydza, groszek, fasolka, ananas i co mi tam do głowy przyjdzie+ torebka ryżu i majonez. Mało roboty a wszystkim smakuje ;) A ostatnio też mam mdłości, ale lekarz powiedział, że to Zuźka mnie nie ciśnie bo brzuch mi sie jeszcze nie obnizył. I mam jeść często, ale malutko to pomoże. A brzuch miedzy żebrami mam tak napięty, że jak sie dotykam to wogóle nie czuje. Kurcze mogłabym sobie teraz tatuaż bezbolesnie zrobic hihi Aneta 2 tygodnie bez kąpania? Ja też gdzieś czytałam, że lepiej nie kąpać odrazu, ale tam było 2-3. Na dwa tygodnie to bym się jednak nie zdecydowała. Edzia oj zazdroszcze Ci tego prywatnego szpitala ;) u nas niestety w okolicy nie ma nic takiego. A też bym wolała zapłacić i miec świadomość, że wszystko bedzie jak nalezy :/ A może któraż z Was wie o jakimś prywatnym w okolicach Wrocławia albo Wałbrzycha? Szukałąm po sieci ale nic nie znalazłam :/ Sylka wogole nie rozumiem Twojego szefa. Kawał kretyna i tyle. Swoją drogą nie wiem dlaczego mu zależało żebyś się sama zwolniła. Przecież macierzyński płacą z Zus-u a nie on. Franiu a możesz mi powiedzies ile mniej wiecej kosztuje wózek quinny speedi albo buzz. Mój męzuś jest własnie teraz w Holandii i tak sobie pomyślałam, że skoro to holenderski wózek to może tam tanszy bedzie. Tylko moja sierota coś sklepu z wózkami nie może znaleźć ;) Dobrej nocki wszystkim :)

Właśnie skończyłam prasować ubranka małej. To dopiero pierwsza tura, zostało mi jeszcze do prania i prasowania z pięć razy tyle! Nie narzekam bo to bardzo przyjemne prasować takie małe słodkie ciuszki. Powoli zaczynam przygotowywać torbę do szpitala, wolę mieć wszystko pod kontrolą w razie czego Jeszcze tyle rzeczy muszę załatwić przed porodem...Do końca listopada muszę zrobić przegląd samochodu, a wiem, że bez drobnych napraw sie nie obejdzie Pozatym wymiana opon na zimowe. Pewnie dziwi was, że ja się tym zajmuję ale mój M nawet nie ma prawa jazdy. I dobrze, bo ja uwilebiam samochody i jazde nimi. Na początku listopada muszę jeszcze zaszczepić naszą suczkę. I to by było chyba na tyle z ważniejszych rzeczy przed porodem. Uciekam spać papa

Hej kochaniutkie :) Ja tylko na chwileczke, bo mam troche roboty jeszcze i chce to zrobic dopuki energie jeszcze mam. Brzuchaczu juz Ci szybciutko odpowiadam. Z tymi wozkami to roznie, zalezy od sklepu, czasem przez internet mozna zamowic taniej. Mam dla Ciebie pare stronek to sobie mozesz zobaczyc. Wiem, ze moja bratowa byla tutaj w sierpniu i chciala kupic spacerowke dla bratanka quinny zapp i okazalo sie, ze tu taniej jak w Polsce. Quinny buzz : http://www.kinderstoeltje.nl/kinderstoeltje/html/s1/261/Quinny_Buzz.htm Quinny speedi: http://www.kinderstoeltje.nl/kinderstoeltje/html/p/2029/Quinny_Speedi_Topline_Papillon.htm Tylko ceny niektorych sa tylko za spacerowke do tego musisz doliczyc cene gondoli, tez stoi na stronie. Jeszcze jeden sklep: http://www.aktiebaby.nl/index.php?pid=7&categorie=1&PHPSESSID=871d1254f89c67b9c68e08c1cb146679 Mam nadzieje, ze pomoglam. Pozdrowienia dla wszystkich, pozniej wicej napisze papa

witam kochane mamusie.... grypa szaleje no i mnie zlapala---teraz maz szaleje----leze w lozku i ani mysle sie ruszac bo wrzeszczy----przejmuje sie:)---- ja tak samo zreszta...... ale on dopiero w mieszkaniu cieplo jak w saulnie, przepisy babuni bo tabletek nie wolno i.....uciekam bo wrocil ze sklepu i znowu bedzie wrzeszczal....:)kochany jest ,,tatus" pozdrawiam was i trzymajcie sie cieplutko:)....nawet niemam czasu zeby wszystko przeczytac... papa