Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Asiorku powiem ci cos na temat fenoterolu bo ja też go brałam, tyle że od dawna juz nie biore... mi juz lekarz dawno temu kazał odstawić. A widzę że mamy podobne terminy ja 5 a ty 4 wiec dziwi mnie że aż tak długo bierzesz ten fenoterol... Ja już ok kilku dni sie wspomagam, więcej chodze itd... A bóle tez mam takie jak na okres ale to nie codziennie, teraz jest juz bezpiecznie, ty juz jesteś w 39 tyg a mi od jutra sie zaczyna patrząc na nasze terminy więc bądź spokojna, bierz sie za robote! hehe ja jutro szoruje podłogę... mam nadziję że \"rozwiąże się\" do końca tyg... już bym chciała mieć to za sobą ehhh :( a co do nacinania krocza... słyszałam że tego sie nawet nie czuje i to od dwóch osób które urodziły pare dni temu, pytam sie ich czy były nacinane a one że nie wiedzą, ale szyli je, wiec na pewno były nacinane hehe ponoć to NIC a NIC nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotko no super wszystko już gotowe na przyjście dzidziusia :) A ja nie mogę zmusić się do spakowania torby do szpitala i ciągle odwlekam. Edziu mi lekarz kazał brać feneterol do piątku a potem odstawić. Z miesiączki termin mam na 4 listopada a z usg wyszedł 11. ja też odstawię ten feneterol. A czy Tobie lekarz powiedział ile od odstawienia leków może być poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie biorę go już od ok 6-7 października i nic... więc nie myśl że po odstawieniu zaraz bedziesz rodzic hehe. nie chce ci nic sugerowac zebys na własną rękę robiła ale ja to bym już dawno go ostawiła, chociaz nie jest to regułą, nie wiem kiedy urodzisz przecież :) wiec trudno mi powiedziec, mówie ci jak jest u mnie, a teraz sie wspomagam sprzątaniem i chodzeniem na okrągło i też nic sie nie dzieje oprócz bóli jak na okres. Fenoterol powstrzymuje ci wszystko, wiec nie powinnas go brac tak długo. Nie wiem co masz za lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze ci napisze: u mnie naprawde było źle bo przeciez w szpitalu lezałam, mało co a bym urodziła pod koniec sierpnia a jednak juz tak długo nie biore fenoterolu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) Nie gniewajcie sie ze nie pisze z czesto,ani ze nie pisze do kazdej z osobna,ale nie zapamietalam jeszcze waszych nickow. Mi tez juz niewiele zostalo.To juz 36 tydzien.Casami łapią mnie skurcze w brzuchu i odczuwam wtedy taki bol jak przy okresie.No moze troche silniejszy.I wtedy boli mnie tez krzyz i wewnetrzna strona ud.Zauwazylam tez,ze przy takim bolesnym skurczu wstrzymuje powietrze,a wiem ze to zle :( Wogole dopadl mnie dzisiaj jakis dol.Zaczelam sie bac porodu i wszystkiego co z nim zwiazane,ale na szczescie minelo. Powinnam juz spakowac torbe,ale jakos sie za to zabrac nie moge... Pozdrawiam was kochane i postaram sie odzywac czesciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
Hej!!!! Melduję się dziewczynki - wróciłam po 2 godzinach pobytu w szpitalu do domku.Zbadali mi poziom wód, zrobili KTG, które żadnego skurczu nie zarejestrowało.Synek chyba nie lubi tego ktg, bo ciągle kopał w tę głowice i uciekał- urządzenie piszczało,że brak tętna dziecka.On poorostu sobie brykał w najlepsze.Miałam też badanie ginekologiczne i nic się od tamtej pory nie zmieniło.Wywołać sobie porodu oksytocyną nie dam.Mam się stawić w poniedziałek po 16.00 - wcześniej nic nie jeść, bo jak nic się nie zmieni będzie cc.Nawet bym chciała, bo tak żle cesarki nie wspominam jak porodu sn.Oj mordowałam się chyba z 24 godziny albo i więcej. Shenen - ucałuj Maję i niech szybko zdrowieje i wraca do przedszkola, bo się odzwyczai jak w tamtym roku moja.Karolka do przedszkola lubi chodzić i rzadko płacze.Najgorzej będzie jak pójdę do szpitala.Dziś zauwazyła torbę i wie co się święci.Tylko pyta czy jej nie zostawię.A ile twoja ma latek, bo gdiześ pisałaś a ja nie moge odnaleźć tego postu.Moja 2 pażdziernika skończyła 3 latka. Malutek wspólczuję pogody - nie działa chyba pozytywnie na samopoczucie.U mnie jeszcze pogoda znośna.Widze,że z terminem jesteśmy co do dnia. Bebolek - oj cięzko.Ja jestem równiż obolała i jak usiądę gdzieś to cięzko mi się podnieść.dzis bolało mnie dosłownie wszystko najgorzej brzuch na dole i kręgosłup. Asiorek2 ,ale wzieło cię na sprzątanie - może rozpakujesz się do końca tygodnia.Pytałas mnie o oksytocynę - ja miałam taką w pompie infuzyjnej to taka duża strzykawa , która ją odmierza.Oj poszarpała mi ona psychike i na samą mysl o porodzie dostaje gęsiej skórki i włosy mi się jeżą na głowie.Powiem ci tylko tyle niektórym kobietom to bardzo pomaga a niektórym pogarsza sprawę.Mi nasiliła ale tylko bóle z kręgosłupa - czułam taki ból jakby mnie na pal nabijali.Narobiłam im problemów i wyrwałam kroplówkę razem z wenflonem z ręki - krew się lała jak nie wiem.Wymioty po tym miałam takie,że juz nie wiedziałam gdzie jestem.Moje skurcze były znośne - dopóki mi tego świństwa nie podłączyli.Bolało,. ale dało się to znieść po oksytocynie już się nie kontrolowałam - nawet lekarza opierdzieliłam w przypływie złości.Oj dostało mu się.Ja jestem zdania - skurcze naturalne da się znieść, bo organizm dawkuje taki ból, aby kobieta dała sobie z nim radę, a po oksytocynie czasami trudno kontrolować swoje zachowanie.Edzia87 dobrze to ujeła - oksytocyna powoduje ból o 1000 razy gorszy niż ten własny.Zresztą nie życze nikomu wywoływania porodu - lepiej rodzić wlasnymi siłami i bez wspomagaczy.Asiorek -bóle jak na okres tylko silniejsze miewam codziennie - myślałam,że dzis urodze tak mnie bolało. Sylka27H uważaj to mogą być skurcze przedpowiadające.Być może zbliża ci się poród. Dziewczynki może powymieniamy się mailami, wtedy będzie łatwiej się skontaktować.Buziaczki dla wszystkich mamuś i maluszków w brzuszkach.3majcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny tu mąż Beti26. Dziś po 18 odeszły wody i Beata jest w szpitalu. Rozmawiałem z lekarzem i przypuszczalne poród powinien zacząć się ok 6/7 h Tak więc nie martwcie się o Moją Beatkę bo już lada chwila będziemy rodzić (oczywiście ja też) pozdrawiam kochający mężulek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_71
O rany.!!!!!!!!!!!!!!!!! ale jazda !!!!!!!!!!!!!! mamy tu mezczyzne ,,,,,,,,,,,,,,SUPER !!!!!!!!!!!!!! Wielkie dzieki za informacje o beti26...wszystkie tu siedzimy jak na szpilkach ,,,myslac co u ktorej sie dzieje. Jest juz pozno wiec nie bede sie rozpisywala ,,,trzymam kciuki za Was i dzieciaczki i napiszcie jak najszybciej co u Was... Prosze pozdrowic beti od nas wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie No to już pewnie mamy pierwsze dzieciaczki z naszego topiku :D :D . Beti GRATULACJE!!! ❤️ 🌻 Ja jeszcze w dwupaku i mam nadzieję że do czwartku dotrwam, choć bywa różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Beatka ma super męża że poinformował nas o porodzie :) GRATULUJĘ! Pewnie teraz, o tej odzinie trzymacie juz wasze dzieciaczki na rączkach. Troszkę wcześnie się \"rozpakowała\" ale i tak jej zazdroszczę. Ahh te nasze dzieci... Ciekawe kiedy Beti do nas zawita pochwalic się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Beti urodziła, wszystko o.k. ale zostawiam informacje do przekazania szczęśliwemu tatusiowi. 🌼 Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kangurki 👄 U mnie coraz bardziej zimno i pochmurno, pogoda jest okropna. Edziu dzięki za info, feneterol odstawilam ja brałam go od samego początku ciązy gdzieś od 4 miesiąca i miałam brać dość duża dawke 6 tabletek, miałam straszne bóle a potem jeszcze ta skaracjaca się szyjka. Od soboty tez zaczne sprzątanie :D Andziu ja tez jeszcze nie spakowałam torby, jakoś strasznie ją odwlekam co dziennie mowie, że jutro. Ale wiem że już pora. Fufciu super, że wróciłaś już do domciu 🌼 🌼 jak bylam w szpitalu moja mala tez nie lubiła ktg szczególnie tego porannego pierwsze miałam o 6 rano. Jestem przerażona tą oksytocyna, martwi mnie to, że ja termin mam bliziutko a czuje tylko bóle jak na okres nic więcej. Nie chce tego cholerstwa. Beti 26 a raczej kochający mężulku GRATULACJE 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 ucałuj mocno żonkę od nas 👄 👄 👄 i mocno trzymam kciuki by poród był lekki. Jak tylko będziesz mógł daj znać co u Beatki i maleństw. Trzymam mocno kciuki 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti!!!!!!!!!!! GRATULUJĘ!!!!!! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Zdążyłaś jeszcze urodzić małe Wagi :) prawie zazdraszczam :), ale tak naprawdę pogodziłam się już ze skorpinką, zresztą, jak kiedyś tu już dyskutowałyśmy, nie znak zodiaku determinuje charakter człowieka :) Jeszcze raz 🌻🌻🌻 czekam niecierpliwie na wieści, Mężu Beti, podzielisz się? Ale fajnie, pierwsze dzieciaczki :D Teraz sie zacznie... A ja spadam do roboty, jeszcze połowa domu do odgruzowania mi została, nie mówię o górze bo nawet nie chcę tam wchodzić, boję sie , nie byłam od lipca, w międzyczasie były wymieniane okna... Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane! Mam pomysł co do tabelki, podpatrzyłam nasze koleżanki z października, kiedy juz zaczęły rodzić to w tabelce zrobiły takie coś, że pisały datę porodu i wagę swoich dzieciaczków. Tylko wiem że ja sobie nie poradzę z tą tabelką, może któraś z was da radę?? Asiorku trzymam kciuki żebys nie musiała mieć tej kroplówki, z resztą sobie i żadnej z nas tego też nie życzę!!! To starsznie długo brałas ten fenoterol, ja brałam od końca sierpnia w dawce 3 razy na dobę plus isoptin i kalipoz. I jak widzisz jeszcze tu jestem, nie urodziłam :) U mnie też zzzzimnooo brrrr patrze na termometr 4 stopnie Ciekawe jak duże dzieciaczki urodziła beti? Proszę, pomyślcie z tą tabelką jak to zmienic lub podpatrzcie jak zrobiły to nasze poprzedniczki z października. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Dzień dobry mamusiom:-D, wyjątkowo dobrze spałam tej nocy. W piątek jadę na kolejne badanie ktg, ostatnio nie czułam żadnych skurczy a coś tam aparatura wykazywała. Teraz pierwsze skurcze za mną, zobaczymy co wykaże badanie. A poza tym od piątku zaczyna mi się 39 tydzień ciąży :-). Podobnie ja wy, mam nadzieję że do wyznaczonego przez gina terminu samo zacznie się coś dziać, bo nie chciałabym mieć wywoływanego porodu. W domu teraz dużo się udzielam czyli sprzątam, gotuje, chodzę i jak tylko mogę to pakuję się mężulkowi do samochodu (może w samochodzie jak mnie trochę potrzęsię to zacznę o czasie rodzić:-D). asiorek2 - jak miałam kolejne skurcze to już spokojnie oddychałam, faktycznie to pomogło bo ból był mniejszy. Za pierwszym razem wpadłam w panikę. Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia, mam nadzieję że będę wiedziała co robić jak się zacznie. Teraz mężusiowi mówię aby mnie upominał o prawidłowych oddechu, bo w bólach jednak zdrowy rozsadek odchodzi na tor boczny i się o tym nie myśli. migotka86 - dobrze, że prześcieradło jest większe, gorzej by było gdyby było odwrotnie:-D. Natomiast co do nacinania krocza, to moja siostra przy drugim porodzie miała nacinane i mówiła mi, że nic a nic nie czuła. Więc ja się tym nie przejmuję. basik74 - dzieki za przydatne informację:-). andzia - ja przy pierwszych skurczach jak mnie złapały też wstrzymałam powietrze, to faktycznie zle. Postaraj się następnym razem spokojnie oddychać, wtedy ból mniejszy i dzidziuś dotleniony:-). Też boję się porodu, ale też myslę że to nieuniknione, bo nikt za mnie nie urodzi, więc czasem bym już chciała aby się zaczął mimo, że wiem iż będzie bolało itp. Jak się zacznie to tylko godziny mnie dzielą od chwili gdy ujrzę po raz pierwszy swoje maleństwo:-D. beti26 - pozdrowionka dla was i całuski 👄. Worek się rozsypał, ciekawę która będzie następna:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
Hej!!! Beti GRATULACJE!!!!!🌼 Przed chwilą dowiedziałam się,że moja koleżanka urodziła a miała termin na 5 listopada.Wczoraj razem jeszcze byłysmy w szpitalu na badaniach i razem wracałyśmy do domu.Urodziła córeczkę - waga 3600.Dobrze jej ma już to za sobą.Teraz będziemy się pomału wykruszać dziewczyny.Ciekawe która teraz pójdzie. Asiorek nie bój się dasz radę - może obejdzie się bez oksytocyny.Tego ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALUTEK
Beti gratullaaaaaacje!!!!!!!!!!!!!!! Tak ci zazdroszcze!!!Ja juz tez chcialabym trzymac dzidziusia w ramionach...Jak to przeczytalam to lzy mi naplynely do oczu...Boze,to co to bedzie jak ja urodze?Siedze jak na szpilkach i ciagle sie denerwuje kiedy to bedzie i kiedy.Nie potrafie myslec o niczym innym.Teraz ogarnia mnie tyle watpliwosci,a najbardziej czy zrozumiem wszystko co do mnie beda mowili.Wczoraj bylam na wizycie w szpitalu i polozna robila taki krotki wywiad odnosnie porodu.I niestety nie wszystko rozumialam o co mnie pyta...Inna sprawa ze nie byla zbytnio uprzejma i nie bardzo starala sie mi to jakos dokladniej i wolniej wyjasnic,tylko robila glupie miny.Mam nadzieje ze nie trafie na nia przy porodzie...Nie dosc ze ja tu cala w stresie to jeszcze jakas baba musze sie przejmowac. A tak poza tym to nic szczegolnego na tej wizycie.Tylko wazenie,cisnienie i zmierzenie centymetrem brzucha...Nastepna wizyta 5ego listopada,ja mam termin na 3ego wiec zobaczymy moze zdaze przed ta wizyta.Boje sie ze jak nie i pojde 5ego to tez kaza mi przyjsc za 2 tyg...Po nich wszystkiego mozna sie spodziewac. Ide wziac prysznic, a potem chyba wezme sie za sprzatanie podlog.Wprawdzie dzidzia wazy dopiero ok 2800 ale tak bardzo chcialabym zeby juz bylo po wszystkim... Trzymajcie sie cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Tu mężulek wpadłem tylko na chwilkę porzeczy. I tak 7:23 urodził się Kacperek z wagą 2660g i 52 cm, 7:30 urodziła sie Natalka 2270 g 49 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane :) Beti gratuluje :)Az mi lezki polynely :) Jak ja ci zazdroszcze.Tez juz bym chciala miec to za soba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No piękne dzieciaczki!!! jak sie czuje mama? Czy poród był lekki?? JESZCZE RAZ GRATULUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti- wielkie gratulacje :) z podwojnego szczescia! Tez bym juz chciala miec mojego Malego \"po tej stronie\" :) A tak ostatnio myslalam, czy uda nam sie dziewczynki zaczac przed setna strona naszego topiku :) My jeszcze w dwupaku, ale mam dla Was garsc tutejszych wiesci gminnych. Wczoraj maz na tych swoich cwiczeniach gadal z kumplem z jego grupy. Facet zostal tatusiem w czwartek. Coreczka, 3600 chyba. Przez cc bo byla \"przenoszona\" prawie 2 tyg. (nie spieszylo sie jej na siwat) a mama na dodatek niska i drobnej budowy. Inny kolega opowiadal jak to on jechal z zonka do porodu ich blizniakow 3 lata temu. W polowie drogi zepsul sie im samochod i musieli dzwonic po kogos z rodziny. A jak juz wreszcie dojechali do szpitala, to po kwadransie bylo juz po wszystkim :) Tez tak chce (szybko urodzic oczywiscie, z autem to niekoniecznie) Ciekawe co moj mezo bedzie mogl opowiedziec swoim kolegom moze juz niedlugo. Jedno jest pewne: wszystkie tutejsze strazaki dopinguja mi i czekaja raczej na chlopaka co by do strazy kiedys wstapic mogl :) Poza tym jednak moge rodzic w tym tygodniu. Maja w strazy jakas tam przebudowe i z racji ze to tydzien mojego chlopa, stoi nam od wczoraj na podworku...woz strazacki. Z tylu miejsca duzo (nawet kozetke maja, zeby w razie wypadku pomoc w transporcie rannych) i jakby co, to wlaczamy swiatla, sygnal i dajemy do szpitala. Niezla jazda by byla, co :) Ja juz spakowana, wszystko dla Juniora gotowe tak wiec teraz tylko czekac :) Edzia, masz racje, nowa tabelke \"z tego swiata\" trzeba by stworzyc. Ktora sie juz \"rozpakuje\" i bedzie na silach niech sprobuje. Ja bym mogla, ale wole nie zapeszac i zaczekac na mojego synka :) Trzymajcie sie laski :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik74
WOW BETTI NO ZUCH DZIEWCZYNKA :) WIELKIE GRATULACJE DLA WASZEJ CZWÓRECZKI JUŻ TERAZ ŚCISKAM MOCNO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TERAZ TO NAM SIĘ JUŻ POSYPIĄ DZIECIACZKI HIHI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Mamusie🖐️ Przepraszam ze sie nie odzywalam. Musze szybko nadrobic topikowe zaleglosci. Amelka przeziebiona, wczoraj w nocy prawie w ogole nie spala, bolal Ja brzusio...wlosy i palce u stop tez;-) 🌻Beti - Skarbie, 🌻G❤️R🌻A❤️T🌻U❤️L🌻A❤️C🌻J❤️E🌻 Duzo zdrowka dla Kacperka i Natalki!!! Usciski dla Ciebie i Meza! Ale sie ciesze ze macie juz swoje Skarbusie przy sobie, buziaki dla Was😘 Bede zmykac Kochane, postaram sie napisac pozniej, na razie Amelka bryka czyli chyba juz lepiej sie czuje;-) To teraz mnie \"bola wlosy\":-) i brzusio tez:-) Pozdrawiam Was wszystkie bardzo mocno i przepraszam ze nie pisze do kazdej z Was z osobna. Przesylam buziaki😘 dla Was i Waszych Skarbow w brzuszkach, papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Ja tylko na chwilkę, czekałam na wieści od beti i ciekawsko zaglądałam co chwilka, wielkie dzieki dla męża beti, że nas ładnie poinformował. Z tych opowieści o porodach, chciałam wam napisać, że jak leżałam ostatnio w szpitalu to jedną dziewczynę, która była ze mną na pokoju wzieli na porodówkę, była po terminie i zaczęła rodzić. Po porodzie jej mąż przyszedł nam oznajmić wesołą nowinę i mimo, że był to debiut jego i jego żonki stwierdził, że nie było tak zle:-D. Na drugi dzień też do nas przyszedł i powiedział, że po porodzie był w takim szoku, że parę godzin przechodził w foliówkach na nogach (tych papciach ochraniaczach, co się kupuję przed wejściem na oddział). Dopiero kolega zwrócił mu uwagę, bo sam nie zauważył, że cały czas ma je na nogach:-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti, jeszcze raz gratuluję. Piękne, duże dzieciaczki :D 🌻 Buniu, jak doczytasz to się zdziwisz - wszystkie obstawiałyśmy,że masz już Dominika przy sobie :) Ucałuj Amelkę,niech zdrowieje szybciej 😘 Maja też zawsze płacze jak \"coś\" jej jest, ze bolą ja włosy :) Fufciu, a jednak Cię wypuścili. Ale to dobrze, bo to znaczy,że z maluchem wszystko w porządku. Trzymam kciuki. Moja mała też na ktg uciekała spod tego czujnika :) A ruszała się tak, że nie nadążałam z klikaniem. Maja ma prawie 4 lata (patrz suwaczek :) ), tj. wychodzi na to, że są z Twoją Karolinką z tego samego rocznika, z tym że Maja ze stycznia. Migotko, do porodu na sygnale :) Wozem strażackim, hmmm Mogę podrzucić Wam moja córkę? Zafascynowana jest strażakami (tj. póki co ich pracą i mundurem :P), siedziałoby sobie grzecznie dziecko na podwórku i patrzyło na wóz, co?... Carla 😘 Co u Ciebie? Wracam do szorowania łazienki. buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK-------WIEK-----OST@------T.PORODU------TC-----KG--- ---P LEC/IMIE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11---------38---- +10----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------37----- --+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----39---- -+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30------27.01------26.10/3.11-----37------ -+10----Dominik------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----37------+ 16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----36---- --+9,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------38---- --+20----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------37---- --+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------38----- +20----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------38---- ---+12-----Kevin-----------Polska Shenen--------31-------05.02------5/11.11---------38---- ---+10,5------Magdalena-----Chełm Wzetka-------31-------31.01------07.11------------38---- ---+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D---25-------31.01------07.11---------34------ +11-----Elias------------Essen Sylka27H-------27-------01.02------08.11---------38----- -+13---Ola------------Wolsztyn IVA25-----------25-------4.02-------11.11----------34--- ---+12-----Marcel----------Toruń Konkaa--------24-------26.01------15.11----------33----- -+12-----Agatka----------Calw Kamelle--------25--------9.02-------16.11---------35---- -+8---JoshuaJonathan--Wuppertal Basik74--------32-------21.02------19.11.--------35----- +11--Karolinka-------Katowice Aneta312-----32-------12.02------19.11----------33------ +8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------35--- --+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30--- ---+10-----Natalka---------Szczecin Andzia---------23------15.02------22.11------------36--- --+13---dziewczynka----Gdansk Beti26----------26--------17.02--------24.11------ -34-----+16-----Natalia i Kacper---Bdg Kamilok26----26-------11.02-------24.11----------35----- -+6------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11----------35----- +14-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------15/22.11-------33--- --+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11-----------33--- -+11-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11-----------32---- --+9-----Amelia----------Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×