Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Hej brzuchatki i mamusie Melduję, że fotki zostaly przesłane. Na razie są to zdjęcia ze szpitala w domciu sesji jeszcze nie robiłam ale jutro będziemy robić :) wtedy nasza Oleńka będzie czyściutka ladnie uczesana i w slicznych ubrankach. Powiem Wam, że nie mogę przestac na nia patrzeć, Wy na pewno będziecie mieć tak samo, że nie będziecie mogły przestac całowac swoje pociechy. Nie mogę się doczekać kiedy wszystkie będziemy miały dzieciaki będziemy sobie wzajemnie radzić ale to już niedługo. Jeszcze raz dziękuję za gratulacje🌼 🌼 ❤️ niedługo i wam ja je będę skladać :D Buniu super, ze Amelka ma Halloween w przedszkolu a za co się przebiera ? Ja zmykam do mojego skarba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALUTEK
Asiorek!Olenka sliczniutka i jakie ma wloski jasniutie!Chociaz nie wiadomo jakie bedzie miala pozniej.Synek urodzil sie z czarnymi,a teraz ciemny blondynek.Wcale nie wyglada ze jest taka malutka twoja corcia.A tak na marginesie moja corcie tez chce nazwac Olenka.Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik74
Asiorku ja nie dostałam fotek nie dotarły do mnie :( a maila napisałam na forum :( czekam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorku do mnie zdjątka też niedotarły:( mój meil bebolek20@onet.eu jak znajdziedz chwilke to wyślij prosze. kochane u mnie chyba jakis małusienki postęp... a mianowicie dzis po raz kolejny odpadł kawałek czopa ale ten był już lekko podnarwiony!!!!z jednaj strony był biało-przeżroczysty a z drugiej lekko pomarańczowy:)mam nadziweje ze coś mnie w koncu ruszy. uciekam !!! trzeba jakąś kolacyjke opracowac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj mamusie :) wpadlam poinformowac, ze Shenen jest w szpitalu, ale jeszcze nie rodzi. Mala ma slabe tetno a rowarcie tylko 2 cm, wiec jutro Shenen bedzie prosic, zeby ja do domciu puscili. Trzymaj sie Shenen :) 🌻 Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze wpadłam tabelke zmienić... Shenen trzymaj sie mocniutko kto wie moze już jutro bedziesz trzymać swoją kruszynke na rękach:) NICK-------WIEK-----OST@------T.PORODU----TC-----KG----- -PLE C/IMIE-------MIASTO Migotka------21------25.01------1.11--------39------+10- ---Alexander----Szwecja Bebolek20----21------26.01------2.11---------40-------+5 -----niespodzianka--Kilcock Fufcia-------29-------25.01-----25.10/3.11---39------+18 ----synek--------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----39------ +10----Dominik-----Cork Carlaa------30-------01.02-------04.11/8.11--38------+10 ----synalek------MülheimR Malutek-----25-------27.01------03.11--------39------+21 ----Aleksandra---Cork Brzuchacz---29-------28.01------04.11--------39------+21 ----Szymon?------------ Edzia87-----20-------30.01------05.11--------40-------+1 2-----Kevin---------Polska Shenen-----31-------05.02-----5/11.11-------39-------+10 ,5------Magdalena---Chełm Wzetka-----31-------31.01------07.11--------39-------+12 ----Wiktoria-----Rzeszów Martulka82D-25------31.01------07.11--------34------+11- ----Elias--------------Essen Sylka27H----27------01.02------08.11---------39------+13 ---Ola----------------Wolsztyn IVA25-------25-------4.02------11.11----------38------+1 5-----Marcel-------Toruń Konkaa------24-------26.01-----15.11---------37------+14 -----Agatka------Calw Kamelle-----25-------9.02-------16.11---------38------+8 ---JoshuaJonathan--Wuppertal Basik74-----32-------21.02------19.11.---------35-----+1 2--Karolinka----Katowice Aneta312---32-------12.02------19.11----------33-----+ 8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32----32-------15.02------21.11----------35-----+1 5----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77----30-------15.02------22.11----------30-----+1 0-----Natalka-------Szczecin Andzia------23-------15.02------22.11----------37-----+1 3---dziewczynka--Gdansk Misiaki-----32-------27.02------15/22.11-------34-----+2 0-----Natka i Alk--Szczecin Kamilok26--26-------11.02------24.11----------36-----+6- -----Emilia-------Hamm Mimi1981---26-------20.02------27.11----------36----+14- ----Natalia------Warszawa Asik84-----23--------20.02-------27.11----------35----+1 3-----Tytus------Wałbrzych Frania23---23-------23.02------30.11-----------35----+11 ---synek/Collin-------Oosterhout Aneta_71--36-------23.02------30.11-----------35-----+11 -----Amelia------Warszawa TABELKA MAMUŚ NICK-----T.PORODU------DATA PORODU----IMIĘ-------Waga------Długość Beti26----24.11------------23.10--------Kacperek----2660 g-----52cm ------------------------------------------Natalka------2 270g--------49cm Amelka77---22.10/6.11-------? --------Alan------4200g---------58cm Asiorek2------04.11---------25.10-----Aleksandra----2900 -----55cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik84
Wielkie gratulacje asiorek :))) Powiedz mi tylko, czemu uznali Ci córeczkę za wcześniaka skoro skończyłaś 37 tydzień? Czytałam gdzieś, że dziecko jest donoszone właśnie z końcem 37 tygodnia. Czy to możliwe, żeby pisali co książka to inaczej? Bo ja już nic nie kumam. Może dlatego, że jestem pierwiastek jak to mówi mama mojej koleżanki, która jest położną. Shenen trzymaj się kobitko i szczęśliwego rozwiązania. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Trzymam za Was kciuki. U mnie zgaga przeszła, ale za to brzuchol zaczął swędzieć, a pępek mam tak napięty (najczęściej jak się młodzież o niego od tamtej strony oprze), że aż boli, czuję, że niedługo pęknę, bo i te kilka rozstępów, jak mój mąż mówi, błyskawic, bardzo się zaczerwieniło, masaże nie pomogły widać. Mam nadzieję, że zbledną po porodzie. No i jeszcze tabelkę zaktualizuję. NICK-------WIEK-----OST@------T.PORODU----TC-----KG----- -PLE C/IMIE-------MIASTO Migotka------21------25.01------1.11--------39------+10- ---Alexander----Szwecja Bebolek20----21------26.01------2.11---------40-------+5 -----niespodzianka--Kilcock Fufcia-------29-------25.01-----25.10/3.11---39------+18 ----synek--------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----39------ +10----Dominik-----Cork Carlaa------30-------01.02-------04.11/8.11--38------+10 ----synalek------MülheimR Malutek-----25-------27.01------03.11--------39------+21 ----Aleksandra---Cork Brzuchacz---29-------28.01------04.11--------39------+21 ----Szymon?------------ Edzia87-----20-------30.01------05.11--------40-------+1 2-----Kevin---------Polska Shenen-----31-------05.02-----5/11.11-------39-------+10 ,5------Magdalena---Chełm Wzetka-----31-------31.01------07.11--------39-------+12 ----Wiktoria-----Rzeszów Martulka82D-25------31.01------07.11--------34------+11- ----Elias--------------Essen Sylka27H----27------01.02------08.11---------39------+13 ---Ola----------------Wolsztyn IVA25-------25-------4.02------11.11----------38------+1 5-----Marcel-------Toruń Konkaa------24-------26.01-----15.11---------37------+14 -----Agatka------Calw Kamelle-----25-------9.02-------16.11---------38------+8 ---JoshuaJonathan--Wuppertal Basik74-----32-------21.02------19.11.---------35-----+1 2--Karolinka----Katowice Aneta312---32-------12.02------19.11----------33-----+ 8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32----32-------15.02------21.11----------35-----+1 5----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77----30-------15.02------22.11----------30-----+1 0-----Natalka-------Szczecin Andzia------23-------15.02------22.11----------37-----+1 3---dziewczynka--Gdansk Misiaki-----32-------27.02------15/22.11-------34-----+2 0-----Natka i Alk--Szczecin Kamilok26--26-------11.02------24.11----------36-----+6- -----Emilia-------Hamm Mimi1981---26-------20.02------27.11----------36----+14- ----Natalia------Warszawa Asik84-----23--------20.02-------27.11----------36----+13-----Tytus------Wałbrzych Frania23---23-------23.02------30.11-----------35----+11 ---synek/Collin-------Oosterhout Aneta_71--36-------23.02------30.11-----------35-----+11 -----Amelia------Warszawa TABELKA MAMUŚ NICK-----T.PORODU------DATA PORODU----IMIĘ-------Waga------Długość Beti26----24.11------------23.10--------Kacperek----2660 g-----52cm ------------------------------------------Natalka------2 270g--------49cm Amelka77---22.10/6.11-------? --------Alan------4200g---------58cm Asiorek2------04.11---------25.10-----Aleksandra----2900 -----55cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorku...do mnie zdionka tez nie dotarly... Wyslij prosze jak znajdziesz chwilke, moj mail: bunia_77@interia.pl Shenen, trzymaj sie Skarbie! 🌻❤️😘 dla Ciebie. Dobrej nocki Kobietki, napisze wiecej jutro bo dzis juz padam😴... Jutro rano mam wizyte w szpitalu. Buziaki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Asiorek - jak jeszcze znajdziesz czas na wysyłanie zdjęc Oleńki to podaje mojego e-maila: sylwiahaber@tlen.pl Ja dziewczyny wróciłam od gin-a i zakończyłam dziś wizyty kontrolne. Teraz czekam jak się zacznie, jeżeli do terminu nie urodzę to 11 listopada mam się zgłosić do szpitala (termin mam na 8).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) Asiorek- sliczna ta Twoja Olus :) Normalnie napatrzec sie na zdjatka nie moge. I juz tak bym chciala mojego Malego tulic w ramionach :) Ale jeszcze sobie pewnie poczekam. Dzis na wizycie moja nowa polozna powiedziala, ze Junior jeszcze wysoko choc dobrze ulozony, zwarty i gotowy. No i wg niej nie bedzie az takim olbrzymem jak mnie straszyli na ostatnim usg. 3,2 gora 3,5 kg. No i dobrze :) Jak sie nic nie ruszy do 15 listopada, mam jechac do szpitala, obojetnie czy beda bole czy nie...Mam jednak nadzieje, ze \"posypie sie\" wczesniej :) Nasza kareta juz stoi w przedpokoju. Wrocilismy z zakupow o 20 ale mimo zmeczenia pojezdzilam nia sobie po domku. Wszystko co trzeba juz mam (fotelik moze nawet za bujaczek w domu sluzyc). No i te Muminki do ozdoby oczywiscie nabylam (w koncu Muminek to mezczyzna zycia Migotki :)). Poza tym troche zabawek (grajaca karuzela nad lozeczko, kaczuszki do kapieli), troche ciuszkow i pieluchy flanelowe (na razie 3 na probe). Rodzinka jutro sie zjezdza. Mam wszystko, wiec moge rodzic :) Do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA25
Asiorek -bardzo dziekuje za sliczne foteczki Twojej coreczki Olenki-jest sliczna!!!! jakie dlugie wloski ma i do tego jakby byla juz po extra balejazu :):):)-jeszcze raz gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za wiadomosci 🌻 Shenen ..trzymaj sie ;) 😘 Buniu a Ty sie kuruj ;) i napisz po wizycie ;) 😘 Asik moja ginekolog powiedziala mi ze jak minie 37 to juz moge rodzic byle tylko maly mial okolo 2800 ...wiec cos w tym jest ... Kamillok ..zazdroszcze CI ze jedziesz do kraju ... oby wszystko poszlo zgodnie z planem !!!!! Iva... ja sobie nie wyobrażam porodu bez męża... jak rodzil sie nasz syn to bardzo mi pomagal... a zobaczyc mężczyznę ktorego sie kocha jak placze ze szczescia tulac w swoich ramionach dziecko nasze dziecko oczekiwane ...kochane ...to jest bezcenne ... czy to zmienia ...mysle ze tak nie kazdy ma okazje to przezyc...nie kazdemu jest to dane !!!!!To jest wlasnie ten cud narodzin... ❤️ Asiorku ja tez bym chciala zobaczyc Twoja prinzessin ❤️ moj adres pod nikiem ;) Doberj i spokojnej nocy ... [kiss} 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie!!! W pierwszej kolejności na samym początku bardzo mocno dziękuje Wam za gratulacje - cieszę się, że myślałyście o mnie i byłyście ciekaw co u mnie słychać. Piszę tak późno, bo niestety jak na razie czas nie pozwala mi na siedzenie przed komputerem. Nie wiem od czego by tu zacząć, więc tak po krótce opowiem Wam co działo się w ostatnim tygodniu. No więc... W poniedziałek o 18.30 zaczęły odchodzić mi wody, w małej ilości i do końca nie byłam pewna czy to napewno one i czy to jest związane z rozpoczęciem porodu. Najlepsze było to, że siedziałam sama w domku, bo mój mąż był w tym czasie w Gdańsku w delegacji i miał wrócić dopiero w czwartek wieczorem. Zadzwoniłam do mojej ginki i ta kazała mi jechać do szpitala, ale mówiła że to niekoniecznie może oznaczać poród, ale że każde zmniejszenie płynu owodniowego trzeba skontrolować w szpitalu. Poprosiłam koleżankę, żeby do mnie jak najszybciej przyszła i pojechałyśmy taxi do szpitala. A mój mężulek wyjechał z Gdańska i mieliśmy się spotkać w szpitalu, dojechał dopiero po 3 godzinach, a ja w tym czasie zostałam zbadana i zabrali mnie na porodówkę, skórczy wtedy jeszcze żadnych nie miałam, rozwarcie na 3 cm, czułam się dobrze i do końca nie wiedziałam co mnie czeka. Myślałam, że może nawet wróce do domu i M. niepotrzebnie jedzie taki kawał drogi. Dostałam jakieś dwie kroplówki, ale do końca nawet nie wiem czemu one miały służyć, podłączyli mnie pod ktg i dopiero o 24 tej zaczęły sie skórcze, przez pierwsze 2 godzinki nie były one takie silne, lekarz kazał mi się zdrzemnąć, abym nabrała siły na poród, który czeka mnie za kilka godzin. Ale ja nie byłam w stanie zasnąć bo bóle zaczęły się nasilać i po godz 2 co 5 min zwijałam się z bólu i myślałam że nie dam rady. Położna dała mi piłkę do siedzenia albo skakania, ale ja nie byłam w stanie na niej usiedzieć, wolałam męczyć się na leżąco. Te bóle naprawdę były straszne, chwytałam się poręczy łóżka i zwijałam z bólu, żałowałam wtedy, że nie podpłaciłam sobie cesarki. Zresztą przez całą ciążę nastawiona byłam na cc, bo jedno z dzieci ułożone było poprzecznie, dopiero z 3 tyg temu ułożyły się główkowo obydwoje. A ja w 100% myślałam że będzie cc, a w rezultacie jak przyszło co do czego to nie potrafiłam nawet oddychać, żeby złagodzić ten ból. I ta moim zdaniem męczarnia skończyła się dopiero po 7 mej. Gdy widać już było główkę kazali mi porządnie przeć przy skórczach. Po paru takich etapach parcia na świecie pojawił się Kacperek, jak już wyszła główka to cała reszta dosłownie \"wymsknęła\" sie poprzez jedno parcie. To była cudowna chwila, ale ja martwiłam się tym żeby równie szczęśliwie urodzić Natalkę i modliłam się aby wszystko było dobrze. Lekarz bardzo głęboko zainterweniował swoja ręką w moich wnętrznościach i po paru parciach pojawiła się córeczka. Dostały po 10 pkt, położyli mi dzieciątka na piersiach, oczywiście pojedynczo a potem musiałam jeszcze pozbyć się łożyska, ale to jeszcze nie był koniec, wyprosili mojego męża i zrobili mi łyżeczkowanie, co do przyjemności nie należało, a potem na sam koniec szycie krocza, które wcześniej mi nacięli, i to szycie też b. mocno bolało. Oceniając całą tę noc z perspektywy to najbardziej bolesne były dla mnie te skórcze, a sam poród, końcowe parcia i samo \"rodzenie\" jakoś dało się przeżyć, nie wspominam tego najgorzej. Teraz to już nie ma dla mnie znaczenia, nawet ciesze się, że rodziłam naturalnie, bo czuję się już bardzo dobrze, krocze ślicznie mi sie goi, szczypało może przez pierwsze 3 dni najgorzej, przynajmniej nie mam blizny na brzuchu. Zapomina się też o bólu mając świadomość tego że dało się nowe życie dwóm cudownym maleństwom. Dodam jeszcze, że personel podczas porodu był naprawdę bardzo miły, bo moja prowadząca ginekolog obdzwoniła lekarzy i położne i prosiła, żeby sie mną super zaopiekowali. Oczywiście ogromne brawa dla mojego mężusia, który przez cały czas przy mnie był i znosił moje himery. Koniec etapu pierwszego opowieści Beatki z porodu, bo dzieciaczki zaczynają piszczeć, zbliża sie godz. 1 - pora karmienia. Jak po karmieniu będę miała jeszcze siły to napiszę coś więcej, a jeśli nie, to dokończę przy okazji najbliższej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj j coś spać niemoge:( Beti ciesze sie ze napisałaś kilka słów!!! a przedewszytkim ze wszystko jest ok. Życzę zdrówka tobie i maleństwom. oczywiście zamawiam foteczki:P ide zjesc płatków z mlekiem moze pomoze na sen???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Beti dzieki za relacje:-), a to maluchy faktycznie Ci niespodziankę zrobiły, ale widocznie były gotowe już na zabaczenie rodziców:-D. Bebolku ja też spać nie mogę, jestem czasowo przestawiona, w nocy mam kłopoty ze spaniem, w dzień jestem senna i do południa po prostu wegetuję, najlepiej czuję się od południa do wieczorka. Ostatnio dziewczyny mój mąż odbiera telefony z zapytaniami, czy został już tatusiem, strasznie mnie to denerwuję. Ja tu jak na szpilkach, czekam i chyba jeszcze sobie poczekam bo małej się nie spieszy. Po wczorajszej wizycie u gina okazało się, że szyjka miekka, skrócona ale zamknięta, brzuszek też miekki, zero skurczy, główka na dole ale jeszcze wysoko. Na razie czekam z nadzieją do terminu, mąż uważa że po terminie urodzę. Dziewczyny wczoraj rozmawiałam z koleżanką (doświadczoną mamą ) kazała mi poczytać sobie o połogu. Uważa, że kobiety często koncentrują się w przygotowaniach do momentu porodu, a o połogu zapominają. A duża część zle go znosi i ma depresję poporodową. Faktycznie u mnie z tym stwierdzeniem strzeliła w dziesiątkę, moja lektura też obejmuje okres do porodu, a dalej stwierdziłam że jakoś to będzie. A moja siostra przy pierwszym porodzie miała depresję i dzieciątkiem nie chciała się zajmować:-(. Tak o tym piszę jeszcze mamy czas zagłębić się w lekturę to może warto wejść w temat. oki zmykam będę pozniej, ciekawe czy któraś załapię się na ostatni dzień pazdziernika:-D, pozniej to posypią się same listopadówkowe baby:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik74
Hej dziewczyny :) jak tam po nocy?? ja dziś nawet nie mogę narzekać na brak snu :) poprawiam tabelkę bo zaczynam dziś 36 tydzień NICK-------WIEK-----OST@------T.PORODU----TC-----KG----- -PLE C/IMIE-------MIASTO Migotka------21------25.01------1.11--------39------+10- ---Alexander----Szwecja Bebolek20----21------26.01------2.11---------40-------+5 -----niespodzianka--Kilcock Fufcia-------29-------25.01-----25.10/3.11---39------+18 ----synek--------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----39------ +10----Dominik-----Cork Carlaa------30-------01.02-------04.11/8.11--38------+10 ----synalek------MülheimR Malutek-----25-------27.01------03.11--------39------+21 ----Aleksandra---Cork Brzuchacz---29-------28.01------04.11--------39------+21 ----Szymon?------------ Edzia87-----20-------30.01------05.11--------40-------+1 2-----Kevin---------Polska Shenen-----31-------05.02-----5/11.11-------39-------+10 ,5------Magdalena---Chełm Wzetka-----31-------31.01------07.11--------39-------+12 ----Wiktoria-----Rzeszów Martulka82D-25------31.01------07.11--------34------+11- ----Elias--------------Essen Sylka27H----27------01.02------08.11---------39------+13 ---Ola----------------Wolsztyn IVA25-------25-------4.02------11.11----------38------+1 5-----Marcel-------Toruń Konkaa------24-------26.01-----15.11---------37------+14 -----Agatka------Calw Kamelle-----25-------9.02-------16.11---------38------+8 ---JoshuaJonathan--Wuppertal Basik74-----32-------21.02------19.11.---------36-----+1 2--Karolinka----Katowice Aneta312---32-------12.02------19.11----------33-----+ 8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32----32-------15.02------21.11----------35-----+1 5----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77----30-------15.02------22.11----------30-----+1 0-----Natalka-------Szczecin Andzia------23-------15.02------22.11----------37-----+1 3---dziewczynka--Gdansk Misiaki-----32-------27.02------15/22.11-------34-----+2 0-----Natka i Alk--Szczecin Kamilok26--26-------11.02------24.11----------36-----+6- -----Emilia-------Hamm Mimi1981---26-------20.02------27.11----------36----+14- ----Natalia------Warszawa Asik84-----23--------20.02-------27.11----------35----+1 3-----Tytus------Wałbrzych Frania23---23-------23.02------30.11-----------35----+11 ---synek/Collin-------Oosterhout Aneta_71--36-------23.02------30.11-----------35-----+11 -----Amelia------Warszawa TABELKA MAMUŚ NICK-----T.PORODU------DATA PORODU----IMIĘ-------Waga------Długość Beti26----24.11------------23.10--------Kacperek----2660 g-----52cm ------------------------------------------Natalka------2 270g--------49cm Amelka77---22.10/6.11-------? --------Alan------4200g---------58cm Asiorek2------04.11---------25.10-----Aleksandra----2900 -----55cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! na początku GRATULACJE dla Asiorka!!!!!!!!!!!!!! (nie miałam jak wcześniej napisać...) Nie miałam czasu, żeby napisać, wczoraj robiliśmy zakupy. Kupiłam wózeczek firmy Atlantic. Powiem wam że na żywo wyglada prześlicznie. Jejku Beti- czytam co piszesz, trochę się boję. Kurczę ale i tak wolałabym juz być po... Dobrze że personel był miły i nie miałaś żadnych nieprzyjemnosci, ja też mam nadzieję że w moimi przypadku będzie wszystko super w tej prywatnej klinice Zmykam na śniadanko, u mnie wszystko bez zmian, oprócz pobolewań nic nie czuję. Dziewczyny które juz urodziły- macie jakąś skuteczną metodę na przyspieszenie porodu???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim jeszcze Grubaskom i juz Chudzinkom :) Wznowilam sprzatanie. Tak nie moze byc, ze Maly nadal siedzi w srodku. Migotka patrzy na te wszystkie ubranka, zabawki, mebelki, na wozio od wczoraj i...czeka juz tylko na Muminka :) Edzia, fajnie miec wreszcie wozek na miejscu, co? :) Nasz sie na razie wietrzy a ja probuje obczaic wszystkie funkcje. Kurcze, jak wczoraj wracalismy to jak Cyganie, naprawde. A bylo tak: panie w sklepie zlozyly nam wozek i fotelik. Pokazaly co i jak i chcialy pomoc w pakowaniu do samochodu. Maz sie uparl, ze sam da rade no to wyszlismy przed sklep na parking. Probuje wepchnac do bagaznika stelaz i gondolke...i nie wchodzi. Szarpal sie z tym jakies 10 minut. Ja sie juz turlalam ze smiechu (wiem, okrutna jestem). W koncu jakos sie udalo, ale siedzisko spacerowki i fotelik musialy juz wyladowac na tylnych siedzeniach. Moje \"pierdolkowe\" zakupy to jescze 3 dodatkowe siaty i caly samochod zapchany... Ech, a niby takie rodzinne auto... Dobra, lece zmywac podloge. Jeszcze na przyjazd gosci z Pl. musze szarlote upiec (jedyne ciasto co mi na nowym domu wychodzi). Syndrom wicia gniazda jak nic :) Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorku serdeczne gratulacje dla całej waszej rodzinki🌻 🌻 🌻 🌻 Nie martw się mała na pewno zacznie przybierać na wadze. Ja również poproszę o zdjęcia: magda.piechnik@interia.pl Shenen trzymam kcuki aby wszystko było dobrze❤️ Beti super, że napisałaś kilka słów 👄 dla ciebie i dzieciaczków. Dziewczynki uciekam, u mnie bez zmian czyli wszystko dobrze:) Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem dlaczego w słowie\"interia\" robi mi się ta przerwa Dziewczynki interia bez przerwy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Mamusie🖐️ Niestety dzis w nocy zle spalam, chyba po tych generalnych porzadkach...O 3.00 nad ranem obudzilam sie z bolem brzucha, nawet ruszyc sie nie moglam tylko dygotalam, maz mnie glaskal i bol troche ustapil...ale teraz jakos ciagle brzusio mnie pobolewuje w dole. Zaraz ide na wizyte do szpitala, zobacze co mi powiedza... Amelka pojechala do zlobka, maja dzis impreze:-) Przebrala sie za \"dyniowa wrozke\";-) i byla bardzo podekscytowana. Mam nadzieje ze Dzidzius posiedzi jeszcze w brzuszku bo chcialam dzis mojemu Tacie pokazac centrum Cork i kilka ciekawych miejsc...ale nie wiem czy dam rade;-) Beti, super ze do nas napisalas🌻 Masz pewnie pelne rece roboty, milo ze znalazlas czas i napisalas nam jak bylo. Jejku, wiesz, przypomnialy mi sie te bole w czasie porodu i dzis w nocy mowilam mezowi ze biore zzo i ze nie dam rady. Normalnie spanikowalam:-) Ciesze sie ze personel byl mily. Jeszcze raz gratulacje i buziaki😘 dla Ciebie i Twoich Skarbow❤️ Sylka, masz racje, warto sobie poczytac o pologu...potem czesto nie ma juz na to czasu i kobieta nie wie co sie z nia dzieje. Ja przeczytalam rozdzial o depresjach, itp. przed urodzeniem Amelki...Wspolczuje kobietom ktore cierpia/cierpialy na depresje poporodowa. Moja kolezanka po urodzeniu pierwszego dziecka miala depresje, nie chciala w ogole widziec synka, jej rodzice zajmowali sie chlopcem. Wyszla z tego, chlopczyk ma 5 lat, ale ona biedna teraz czuje sie bardzo winna i \"nadrabia\" stracony czas rozpieszczajac malucha... 🌻 dla Ciebie Edzia, co do metod przyspieszajacych porod - w pierwszej ciazy jezdzilam na rowerze do 12 tygodnia, potem codziennie spacerowalam ok. 12 km (do pracy i z pracy do domu) Od 7 miesiaca zrezygnowalismy z przytulanek bo bolal mnie brzusio...i lekarka ostrzegala ze mozemy przyspieszyc porod...Tydzien przed wyznaczonym terminem po przytulankach wszystko sie rozkrecilo;-) Ale chyba u kazdej kobiety jest inaczej. Kochana, Dzidzius przywita Was jak bedzie gotowy, uszka do gory;-) 🌻 dla Was:-) Uciekam Kochane przygotowac sie do lekarza...brrrrrr... Buziaczki😘🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry mamusie Dziewczyny bardzo dziekuje jesteście kochane, wasze pociechy tez będą najsliczniejsze na świecie zobaczycie no w końcu estesmy wszystkie z wyjatkowego forum :D 🌼 🌼❤️ U mnie znow kolejna noc nie przespana. Co godzinke muszę odciągać pokarm i dawac małej tak wczoraj zaleciła mi połozna. Niestety z piersi w ogóle nie chce ciągnąć prawdopodobnie jest za słaba. Wiem nie powinnam się stresować bo to źle wpływa na małą i na pokarm ale jak na nią patrze to od razu łzy cisną się do oczu. Tak bardzo ją kocham i chce dla niej jak najlepiej. Basik , Bebolek wyslałam fotki ale przyszło mi że za duży rozmiar, wysłałam jeszcze raz tylko dałam mniej zdjęć mam nadzieję, że dojdzie. Bebolku no już cię bierze jak czop odchodzi, mi czop odszedł późno bo dopiero na porodówce. Schnę trzymaj się kochana 🌼 🌼 ❤️ Asik córeczkę uznali za wcześniaka ze wzledu na to, że mimo iż ukończyłam 37 tydzień, ona była rozwinieta na początek 37 tygodnia. Lekarz powiedział mi, że gdybym donosila do konca października byłaby całkowicie rozwinieta. Buniu, Sylka, Mimi - foteczki poszły mam nadzieje że są :D Migotko dziekuje ślicznie :D kochana ty już niedługo będziesz miala swojego skarba, już niedługo. Mam nadzieję, że poród zacznie Ci się przed szpitalem spróbuj domowych sposobów na wywolanie. Trzymam kciuki by się udało 🌼 🌼 Beti masz racje ból jest otworny. Piszesz,że dostałas dwie kroplówki przypuszczam, że po tym cie tak wzieło . Mi tez dali kroplówke i tak jak ty zaczelam się zwijac z bólu. Łyżeczkowania nie miałam słyszałam że jest koszmarne, ale na drugi dzień gi wziął mnie na fotel na badanie ginekologiczne. Koszmar. Wzioł mnie dlatego że mialam straszne rozciecie (podobno miałam mieć cc) i jak wkaldal palec to płakałam. Ale spisałaś się dzielnie przeszłaś masę cierpienia, twoje male pocieszki c to wynagrodzą. Życzę zdrówka dla maleństw szczególenie duzo milości dla calej rodzinki 🌼 🌼 ❤️ ❤️ Edziu na przyspieszenie porodu dobry jest sex, ciepla kąpiel i jakis wysiłek np. chodzenie po schodach. Buniu wydaje mi się że się zaczyna :) trzymaj się kochana 🌼 🌼 Zmykam kochane bo mała wzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorku, dziekuje za piekne zdjecia!!!🌻 Olunia jest cudna, ma takie slodkie pyzate policzki, a te wloski - boskie!!! Sliczna dziewczynka. Duzo zdrowia dla Olenki i zeby jak najszybciej zaczela ciagnac mleczko w duzych ilosciach. 🌻❤️😘 dla Was. Odezwe sie pozniej...papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylka27H
Asiorku do mnie też fotki doszły, wielkie dzięki. Moja mała też ma być Olą ale moja o ile będzie kudłata to raczej będzie miała ciemne włoski:-D. Mała jest śliczna, a najwieksze wrażenie robi na mnie osobiście ta czuprynka na głowie:-D. Ciekawa jestem czy moje maleństwo będzie kudłate:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorku dziękuję za zdjęcia:) Oleńka jest przepiękna🌻 🌻 🌻 i nie dziwię się, że nie możesz się na nia napatrzeć, istne cudo❤️ Dziewczynki jadę zaraz z mamą na groby, jutro się nie wybieram bo mnóstwo ludzi będzie i jeszcze ja tam potrzebna z ogromnym brzuchalkiem;) Także jedziemy dziś, postaram się napisać później. Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szarlotka w piekarniku, za godzine jade po ekipe na lotnisko :) Asiorek: w sumie to u mnie tez moze byc jeszcze Olenka (na 10%) jak okaze sie, ze na usg panie mnie badajace zle zinterpretowaly zdjecia :) Jakby nie bylo to jednak Olek albo Ola :) Czekam na ten porod, bo chcialabym sobie jeszcze szyld rejestracyjny do naszej \"bryki\" zamowic a trzeba przeciez date narodzin wpisac :) Wiem, ze szaleje :) Do wieczorka (jak jakiejs imprezy w domu nie bede miala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.. Asiorku Oleńka jest słodzoiutka a te włoski mnie rozbroiły:) normalnie juz sie niemoge doczekac kiedy i ja przytule swoje maleństwo:) u mnie bez zmian .. brzucho boli :( Ja już chce na porodówke:(!!!!! uciekam bo mam coś podły nastrój dzis.. niewyspałam sie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Asiorku ja też poproszę o zdjęcia małej Oleńki - adres pod nickiem. Byliśmy wczoraj na usg - kawał baby mi się szykuje przynajmniej wg tej maszynerii - 3600 +/-500 lekarz mnie pocieszał że w górę to aż tak bardzo nie powinno pójść. Pożyjemy zobaczymy. Jak w ciągu tygodnia sie nie rozsypię to za tydzień znów do kontroli. Nadal walczę z infekcją. kataru już nie mam za to gardło mnie boli. Dziś na szczęście temperatura spadła ale wczoraj wieczorem to już było 38 stopni i jakby nic nie spadało to pewnie bym wylądowała na izbie żeby mi coś na obniżenie gorączki dali. Muszę się wykurować przed porodem żeby Małej od razu nie zarazić. Trzymajcie się ciepło i dbajcie o siebie bo jak widać o infekcję nie trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ostatniego dnia pazdziernika! czyli od jutra zaczynamy jazde na dobre. choc musze przyznac,ze obawiam sie,ze moge wystartowac jeszcze przed listopadem(w sumie wolalabym dzis,niz jutro-1 listopada-to taka niemila data). rano obudzilam sie z silnym bolem krzyza,probowalam polezec jeszcze w lozku,obracac sie na rozne strony,ale bol nie ustepowal.jakby tego bylo malo zaczelo mnie \"czyscic dolem\":-), 2 razy zwymiotowalam i dostalam lekkich skurczow brzucha(co troche mnie zastanawia,bo do porodu skurcze ponoc bardzo bola).no i pare razy spotkalam sie juz ze stwierdzeniem,ze przed zblizajacym sie porodem-organizm wlasnie sam sie oczyszcza.juz sama nie wiem co mam myslec...w kazdym razie napedzilam dzisiaj mezowi stracha,bo zadzwonilam do niego do pracy,zeby byl caly czas pod telefonem,bo chyba cos sie zaczyna dziac.o co tam-nawet jesli to falszywy alarm,to niech trenuje przed godzina \"zero\"!:-)ale powaznie dziewczyny-co sadzicie o tym \"samoistnym oczyszczaniu sie organizmu przed porodem\"? wszystkiego dobrego!trzymajcie sie cieplutko i uwazajcie na siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×