KLAN

malina - w sumie to jeszcze nie zdążyły nic napisać, bo Jerzy im wszedł do pokoju zdecydowały sie na tytuł "Bohaterowie są wśród nas" i postanowiły opisać historię porwania Niny, bohaterski czyn Rysia i poprosić czytelników, aby opisywali własne historie i zostawiali komentarze, a jak już calośc bedzie gotowa, to zamierzają to pokazac rodzinie tylko jakąś niepotrzebną dyskusję wobec tego wywołają i tyle, no bo co takie malolaty mogą madrego zdziałac, skoro Agnieszka, która w końcu była dziennikarką, ostrożnie rozważała każde słowo swojego artykułu

Rysiek wyremontuje dom profesora a później zamienią się z nim na mieszkanie a dopłacą tym, co dostaną za sprzedanie kawalerki. Wszyscy będą mieli nowe domy, tylko sadyba i u Pawłów po staremu.

Troche wspomnień ;) http://aleseriale.pl/gid,6056,img,256435,fototemat.html?ticaid=6b697

Oczywiście, jak zwykle trzeba usunąć spację.

Komu by się chciało tam wchodzić.

Pewnie tak, słuszna uwaga, że Ryśki kupią dom od profesora ;), to nic że się nie przelewa ;). No ale wątku, że Norbert ma mieszkać u Lubiczów nie mogę zdzierżyć, idiotyzm totalny...nawet pół argumentu sensowego na to nie mogę znaleźć, że to ma sens. Jeszcze jakby Olka miała swoje mieszkanie, to jeszcze jeszcze nawet jakby sama się nie utrzymywała...masakra.

zawsze myślałam, że należę do tzw. klasy średniej ale przy "biednych" Ryśkach to wychodzę na jakiegoś włóczęgę :P

Proszę....> zgadza się :D, Ryśkowie mają tylko 2 mieszkania i niedługo walną sobie stylowy domek, no skrajne ubóstwo :D

Ogr zmienił fryzurę na bardziej cywilizowanej ale wciąż jaskiniową. A dlaczego Rysio ma furę z wypożyczalni?

hahaha Olka powiedziała do ogra "przecież nie możesz mieszkać ze swoją matką do końca życia" a ona to co?? wymusza na nim mieszkanie z jej rodzicami :D cyrk na kółkach :D

Zyta do Michała: "Spóźnia mi się". O matko, kto tak mówi? Czy aktorce czy scenarzystom słowo "okres" nie przechodzi przez gardło? Bo już nie mówię miesiączka, czy menstruacja... Olka też niezła - rządzi się jakby to jej dom był, przekonuje Norberta, żeby został, choć dobrze wie, że jej rodzice nie są zachwyceni :o

dokładnie, paranoja, z Lubiczami to może mieszkać, małym pokoiku gdzie ledwo się można obrócić :D A Zytce, to po ślubie coś na mózg padło...te puchary, co mają w salonie ;), to wyglądają jak w pokoju jakieś młokosa, który je zdobył w zawodach szkolnych, masakra :D

Olka się uwstecznia, typowe zachowanie dla osób, które zdecydowanie za długo mieszkają z rodzicami...

poważną wpadką jest też to, że nie pokazują apteki Eli, a przecież, to był ważny wątek, właściwie od tego serial się zaczął, ona przejęła tę aptekę po matce...zorientowali pisali tu, że po prostu w tym pomieszczeniu gdzie pokazywali aptekę jest teraz coś innego i już dawno jej tam nie ma...ja nie wiem, czy to taki problem, ze 2 razy w miesiącu w środku pokazać jakąś aptekę i Elę tam...

Dokładnie :D Zytka jest beznadziejna i okropna, jędza się po ślubie zrobiła, oczywiście to małżeństwo nie ma przyszłości, tak samo jak Kinga z tym Oskarem, też narzeka na niego...aż chamska jest, jak mówi coś o synach Michała...

Jeszcze co do ogra, to Paweł powinien wziąć kij i go ostro przegonić :D. No co to ma być sobie z Olką gniazdko uwili na koszt Krysi i Pawła :D. Paweł i tak jest bardzo cierpliwy...

taaa, norbi mial najwyzej 2 tygodnie zatruwac zycie lubiczom. juz kilka razy te 2 tygodnie minely. zyta na ksiezyc powinna poleciec, mialaby spokoj z dziecmi michala

nie rozumiem dlaczego Olka nei mzoe z Norbertem u ejgo matki mieszkac jak jest miejsce Boze ta Olka to sie zachowuje jak licealistka neidlugo sie okaze ze jest dziewica kurde

a kto powiedzial, ze Ryski zamienia sie chatami z profesórem? bo jakos nie moge zaczaic skad ten wniosek..

http://www.meetingplanner.pl/?pwid=a4408a3c913d4522b56b562c7c7e5f9b

Powiedzcie mi co to się u mlodych Cojnickich działo? Pani Zytka w ciąży? Dzisiaj byłam taka zmęczona, że przed 18 dopadłam do kanapy, włączyłam telewizor i film mi się urwał. Coś widziałam, jakieś sceny z dostawcą dziczyzny do Rosso, później Norberta w nowej fryzurze, wejście Michała do domu i koniec. Zmęczenie górę wzięło. Teraz tu czytam, że Zytka chyba mamusią zostanie i miała kłopoty z wykrztuszeniem tego z siebie.:P Brawo, XXI wiek, a żona wstydzi się mężowi o ciąży powiedzieć. Dobre!

ze świecami, ładnie ubrała się, powiedziała Michałowi, że jest w ciąży. Dostawca drobiu zachęcał do pysznych przepisów z buraczkami. Agnieszka szuka nowego lokalu, Weronika mówi, że znowu biznes jej nie udał się.

Dziękuję. :) Jak zwykle można na was liczyć.

Tylko, że Zyta wcale nie jest w ciąży. Testu nie zrobiła, pare dni się jej okres spoznia a ona juz oglasza swiatu, zew cizy jest.A okaze się ze nie jest. A Olka byla zalosna, nie mozesz mieszkac z matką a sama mieszka z rodzicami i im jeszcze na glowe ogra ściaga.To juz wiecej miejsca jest u jego matki. Zenada.

znów miałam ubaw z Zytki z jej slodko-kwaśnym usmieszkiem i fochem :D natomiast Krzysztof Janczar w roli dostawcy drobiu zirytował mnie mówiąc kilka razy na restaurację "gospoda", tak jakby pochodząc z Turku (tak, tak, scenarzyści: z Turku, nie z Turka) był jakimś zapyziałym wiesniakiem ;) tak na marginesie, juz drugi raz zauważyłam oglądając TV, że scenarzyści przekręcają nazwy wielkpolskich miejscowości, za pierwszym razem było to w Hotelu 52, w odcinku z Małgorzatą Foremniak, kiedy jasnowidz, który miał pomóc szukać jej syna powiedział "Czy zna Pani miejscowość Biedrusk?" No ja nie znam :O koniec dygresji :)

* wielkopolskich

Dzięki za streszczenia! :) Ja dzisiaj wreszcie obejrzę powtórkę wczorajszego odc. i normalny o 17.55. Tutaj macie fragment 2000 odc. klanu: http://aleseriale.pl/cid,5028,title,Klan-Odcinek-2000-w-telenoweli,zwiastun.html?ticaid=6b6ae

Nie no, też czasem mam humory, ale Zyta to już jest pierdliwa do niewytrzymania!!! Biedny ten Michał!! Nie macie wrażenia, że niektóre sceny są za długie i strasznie nudne?! Albo mi się wydaje...ale sceny w rosso z tym nowym dostawcą nie mogłam zdzierżyć!

ma zaniedlugo odejsc z Klanu czy slyszalam tylko takie glupie plotki???

Zobaczymy, zobaczymy... wychodzi na to, że dzisiaj może spokojnie o 17:55 telewizor włączę i sobie popatrzę.:) A z tym Ryskiem, to coś ktoś mówił, że chce z naszego ulubionego serialu odejść. Nawet zastanawiałam się, czy w tej swojej łazience samobójstwa nie popełni. No, ale nie! Wyszedł.:D Być może pan Cyrwus postawił scenarzystom warunek. Albo zmienicie Ryśka, albo odchodzę. I to by się nawet kupy trzymało. Rychu - wybawca porwanej dziewczynki. Rychu - posądzony o morderstwo. Rychu - rozstawiający Grażynkę po kątach. Normalnie zakapior się z niego zrobił.;) Nie sądzicie, że coś w tym jest? :D Koleżanko Klano-Fanko, dzięks! :) Zaraz luknę! :) Masz rację, Zyta też denerwuje mnie ma maksa. A niektóre sceny, ciągną się jak flaki z olejem.:( Chociaż mieszkam daleko od Wielkopolski, to wiem, że w tamtych okolicach Biedrusko jest. Sąsiad w tamtejszej J.W. lekarzem był. Stąd moja wiedza. Scenarzyści widać takiego sąsiada nie mieli.:P