KLAN

Jak nie wyjaśni sie chociaż częsciowo sprawa zaginięcia Beaty, to przestanę oglądać Klan! :D

No przecież się wyjaśni, że niby nie chce wracać, bo wiedzie juz inne życie ;)

Beata się odezwie do rodziny. Zadzwoni do tego ośrodka zaginięć, cz jak to tam się zowie i poinformuje, ze nie chce wracać do rodziny. Rodzina przypuszczać będzie, ze zachorowała i może jest to jakieś następstwo odkleszczowego zapalenia mózgu, które kiedyś przeszła. czytałam na ale seriale (chyba tam)

myslałam, że coś dramatyczniejszego będzie :/ Ale plusy takie, że Jacus będzie mógł bezkarnie gzić się z Agatką :D

nie weźmie, sierotki macochy nie będa miały;)

O boże, jeszcze sie Małgorzata rozwydrzy, a Jasiek to juz w ogóle ...Pewnie nie będzie chciał z tatą Jackiem mieszkać. Chociaż Jasiek jeszcze daje rade, ta jego siostra za to jest koszmarna.

dość dość i jeszcze raz dość!!!!!!!!!!!!!! Oczywiście mam na myśli jacka z nową panienką i tańce bożenki. Litości.... A swoją drogą Olka to zachowuje się jakby nie wiadomo ile już pracowała i jakiej edukacji by nie skończyła....

Taniec Marcina z Bożeną był strasznie sztuczny. Jakoś tak dziwne tańczyli, dobrze że chociaż to innej melodii :D

Czy mi się wydaje, czy Małgosia w ogóle nie wykazuje już troski o mamę? Myślałam, że z braku mamy, jakichkolwiek znajomych (no, może oprócz kasi, ale i tak to rodzina) scenarzyści zrobią z niej emo, bo się na to nadaje, a ona ciągle z takich przyklejonym uśmiechem, tuląca się do wszystkich, a zwłaszcza do Eli niemalże twarzą w twarz:P

Jakby Małgosia została EMO, to nigdy nie przegapiłabym żadnego odcinka Klanu :D

Hej dziewczyny! Co dziś się w Klanie działo. bo późno wróciłam do domu i nie widziałam ani kawałeczka :((??

ja tez przegapiłam dzisiejszy odcinek!:(

Olka pouczyła panią Surmacz, że przez swoją postawę i zachowanie w stosunku do kobiet z Feminy, tłamsi je psychicznie i utrudnia im powrót do normalności i odpowiedzialnego życia. Pani Surmacz z deka się vkurviła na Olkę. I to chyba było najlepsze w dzisiejszym odcinku. Jacuś spotkał sie z Agatką i mówi jej, że nie wie, czy im sie uda, bo tyle chciałby jej wyznać, a nie daje teraz rady. Agatka zrobiła maślane oczy i oboje rozpłynęli się w czerwcowym słońcu. Bożena podreptała do Herbusiowej na tańce. Rafał, ten od Weroniki, umówił sie z Agnieszką w kawiarni i powiedział, że jest gejem. Poza tym drążąsprawę lewych faktur z Fejs Krima i w ppniedziałkowym odcinku dojdą, że to firma Andrzeja Marczyńskiego, męża Alicji.

No to namotali w Klanie :D A Olcka mnie wkurza niemiłosiernie, niech jej Surmaczowa powie coś do słuchu!

Niby tak, ale tak obiektywnie mówiąc, to Olka w tym przypadku ma ABSOLUTNIE :) rację. Zobaczcie jaka ona jest apodyktyczna, nawet jak Olka do niej przyszła, to zastrzeliła ją serią pytań jak z karabinu, w ogóle nie dopuszczając ją do głosu, w jakiej sprawie przyszła. Pani Surmacz to dobra kobieta, ma wielkie serce, ale jest bardzo trudna, narzucająca w obyciu i na dodatek ta egzaltacja..;)

Pierogi cioci stasi-tak ładnie opisałaś co się w Klanie działo:)ale mam pytanie-okaże się, że FEJS KRIM jest firmą Marczyńskiego czy jak?bo nie kumam:)

Robią jakiś wątek akcji i grozy z zaginięcia Beaty, zamiast wybrnąć z tego jakoś po ludzku... Bez sensu wymyślili, że znudziło jej się obecne życie i zostawiła męża i dzieci i zaczęła żyć od nowa. Incydentu z wmieszaniem w to Marczyńskiego, to już nie skomentuję... Mój tato ostatnio stwierdził, że cytuję " skóra mi się na d***e jeży, jak to oglądam " i ciężko się z tym nie zogodzić.... :P Oglądam Klan od lat i od lat jest jak codzienny rytuał, ale z niektórymi wątkami, to lekka przesada.

Okaże się, że to Marczyński jest właścicielem tej firmy Maran-Chem, na którą były wystawiane faktury, a cała ta jego firma rzekomo produkująca kolagen, to jedna wielka ściema. Żonkilka, nie gryź tak fotela, jeszcze się taki reżyser serialowy nie zdarzył, co by dogodził wszystkim Polakom ;)

Ale Aga się wyrobiła.. Teraz ślicznie wygląda tak naturalnie i świeżo..Wyszczuplała,ma taką całkiem fajną fryzurkę,i makijaż ładny.Ma też teraz całkiem fajny styl ona się tak wyróżnia od wszystkich.No i z Markiem to powinna być związana chyba do samego końca..To jest facet dla Niej całkiem przystojny,miły,fajny,pomocny.I przystosowujący się raczej pod jej charakter.Sprawdza się też jako ojciec Zosi,a Aga jest dobrą matką miło się patrzy na te jej rozmowy z Zosią. :) Bardzo fajną postać z Niej zrobili.Ostatnio moja ulubiona bohaterka i wątek w serialu powinno być więcej Agi Marka i Zosi. (;

Wygląda rzeczywiście lepiej, ale żeby od razu ślicznie?!

W porównaniu do tego jak wyglądała kiedyś to naprawdę ślicznie.

Pierogi cioci Stasi, nie gryzę. Szkoda fotela ;) Chcę tylko napisać, że z zaginięcia zrobili wątek akcji, grozy i jakiś szemranych interesów i bardziej mi się to z fabułą filmu fantastycznego kojarzy, a nie z fabułą serialu :P

Jeżeli nie chcieli Beaty uśmiercić to mogli to rozwiązać tak,że miała jakiś wypadek czy coś i na skutek tego straciła pamięć i teraz chce zacząć życie od nowa z kimś innym..I tyle, z możliwością powrotu ewentualnego,a nie że tak od se nie chce wracać do dzieci i męża..A z tą jej pracą to już porażka te interesy szamrane.

A druga kwestia jest taka, że aktorka grająca Beatę powinna od razu zadecydowac, czy odchodzi definitywnie z serialu, czy na jakiś czas. To by wiele ułatwiło i na pewno oszczędziłoby widzom wielu nudnych scen i wątku, który jak widać końca nie ma i nie zapowiada się, żeby miał... Bezsens :P

Z Beata, to mogli zrobic tak,żeby nie wprowadzać już takich hardkorów, że np. wyjechala na okres 3 miesiecy za granice organizowac filoie firmy lub coś. i jesli aktorka by zdecydowala,ze jednak nie chce grac w klanie, to tam ja usmiercic w wypadku lub cos innego. A tak to taka bzdura wychodzi z tych losow Beatki.

Prawdopodobnie aktorka grająca Beatę wróci za jakiś czas z podkulonym ogonem, bo nie będzie mieć propozycji. Już tak to z nimi jest, wolą nie palić za sobą mostów i zostawiają furtkę powrotu do serialu, który może nie jest zbyt ambitny, ale daje zarobić. Zresztą ta Naruszewicz nie jest chyba zbyt rozchwytywaną aktorką i poza kilkoma skromnymi epizodami nic znaczącego nie zagrała. Jak telefon trochę pomilczy to skończy się gwiazdowanie i w mig będzie z powrotem. Tak prawdopodobnie będzie.

Wieczorkowski jakoś od razu podjął decyzję o odejściu. Nie potrzebował przerw, żeby coś zadecydować :P A swoją drogą szkoda, że odszedł bo zdecydowanie bardziej mi się podobał w roli Michała, niż obecny aktor. Ale przynajmniej nie było takiego cudowania z rozwiązaniem wątku, jak jest teraz :P

A może "wskrzesiliby" Beatę - zastapiliby ją dublerką, taką, która pojawiałaby się w ujęciach w klimacie jej ostatniej sceny (ale np. bez twarzy, albo tylko w domysłach, że to ONA) i np. pojawiałaby się dzieciom albo coś podrzucała? Byłoby jak z horroru. ;)

Podszyw. :(

Bożence mogliby jakiegos fajnego chlopaka sprawic, nie zwiazanego z tymi jej tancami. A bozenka i kamila sa rowiesniczkami? Bo kamila jakkby taka bardziej niezalezna i decydująca o sobie a Bozenka taka ja wiem? Pod jazmem Ryskow.... Moglaby sie jakos zaczac buntowac konkretnie. Ale i tak ja lubie ;)