KLAN

Fajny był ten dzisiejszy odcinek!

a może Bożenka zaginie? :p

Księgowa jakoś groteskowo wygląda w tych okularach, i jeszcze te odrosty :o Czesława Kurzawska już otwiera drugi punkt przedszkolny. Ciekawe gdzie i za co.

Aktorka grająca Basię, siostrę Bogny, to prywatnie żona Rysia czyli Piotra Cyrwusa.

Aktor grający Błażeja nie nadaje się do tego zawodu.Baaaaaaaaardzo słabo gra.Nestety nie dostal za duzo glosow,by zostac radnym wiec gra nadal w Klanie :( A Norbert juz niedlugo sie zeni(prywatnie) http://pomponik.pl/news/aktor-z-klanu-bierze-slub-za-kilka-dni,1650762

Radnym?To ile on ma lat?

Ciekawe jak Czesia da sobie radę z przedszkolem:), pewnie tak gładko nie będzie wszystko Rutka wydawał się sympatyczny, okazał się nachalny i do tego jeszcze pijany Grażyna niech sama pójdzie do terapeuty, musi pogodzić się ,że Bożena jest dorosła, nie może chować córki pod kloszem, czas na zerwanie pępowiny.

Dziwnie dzisiaj Grażynka płakała, jakoś tak bym się nie domyśliła, że to robiła, gdyby nie powiedziała... Już ta księgowa wiarygodniej płakała...

http://www.filmweb.pl/person/Maciej+Chorzelski-86552

Powiem szczerze, że nie rozumiem zachwytu nad Kamilem Czarnecki, odtwórcą roli Marcina. Jak dla mnie, to nie ma w nim nic z przystojego :P Śmiesznie wygląda w Klanie. To już lepiej prezentował się w " Tancerzach " jako Robert.

A ja zaloze sie ze trenerka Herbusiowa okaze sie lesba dlatego tak nachalnie namawia Bozenke na taniec,proponuje cuda winaki,obiecuje zlote gory,buntuje przeciwko starymn,chce ja wyrwac i skosztowac mlodej niewinnej pipki.Kto sie ze mna zgadza?

Ten partner Bozenki ze szkoły tańca rusza się jak stały bywalec klubu dla gejów. Ciekawe czy scenarzyści pójdą za ciosem i połączą go z Rafałem, chłopakiem Weroniki. A może nawet będzie scena pocalunku równie obrzydliwa jak trola z Agą.

Rutka wydawał się sympatyczny? :o Od początku nie podobały mi się te jego rybie usta, obleśne :o obrzydliwy wczoraj był, Monika powinna od razu wyjść z domu i dzwonić po Feliksa, a nie zostawać sam na sam z pijanym.

W trakcie oglądania Klanu nasunęły mi się takie uwaga 1) Grażynka z Rysiem śpią w pokoju połączonym z kuchnią, otwartym bez drzwi. Czy nie uważacie, że jest to dość krępujące. Normalnie ludzie unikają takich rozwiązań architektonicznych. Bo niby gdzie tu intymność, a nawet jak ktoś zachoruje, to jak tu leżeć w łóżku jak już wchodzący człowiek w przedpokoju widzi leżącego na łóżku. A...... kiedy Grażynka z Rysiem baraszkują to co dzieciom każą siedzieć w pokoju i nie wychodzić?! Przecież często zdarza się, że w nocy chodzi się do kuchni, czy do toalety. Nie podoba mi się to i uważam, że jest to trochę dziwaczne i chyba nie często ludzie decyduja się na takie rozwiązanie sytuacji. Jak sobie coś jeszcze przypomnę to napiszę.

też kiedyś zwróciłam na to uwagę :) A co myślicie o kuchni Koziełłów? Według mnie bardzo skromna (jak na ich status majątkowy)

Co do Rutki i Moniki - to Monika chyba kiedyś przeżyła gwałt, więc chyba tym bardziej powinna być wyczulona na takie sytuacje podwyższonego ryzyka?

Rutka ma obrzydliwe wlosy(pewnie przylizane brylantyną :D )Usta zreszta tez :-0 Rysio z Grazynka pewnie nie teges,wiec nie ma problemu ;) A dom,kuchnia Koziełłów skromny na styl starodawny.Mnie sie nie podoba ale o gustach sie nie dyskutuje :)

owszem, dom, pokoje na styl starodawny, ale kuchnia nie wpisuje się w ten styl :)

swoja sypialnie dali mackowi, wiec spia w goscinnym

Za chwilę Bożenka będzie potrzebowaćsamodzielnego pokoju, bo jest dorosła i Grażynka z Rysiem w łazience zamieszkają :)

:D

Bożenka chę odejść bo nie chcę się całować nie chce mieć romansu w serialu bo jej zależy na partnerze z któym jest poza serialem:)

I bardzo dobrze,niech odchodzi,jedno drewno mniej w serialu.Wg mnie osoby,które przez kilka lat nie nauczyły sie grać pownny być usuwane,bo tylko zajmują miejsce innym,bardziej zdolnym.A już w Klanie jest mnóstwo fatalnie grajacych osób :O

Ja bym Małgośkę podmieniła, bo mam wrażenie, że za kilka lat, mimo, że będzie już dużą panną, nadal będzie tak samo drętwa z gładko zaczesanymi włosami do pasa i sztucznym uśmiechem żaby;) Pawełek mnie załamuje, kolejne drewno i jeszcze na dodatek doktor Lubicz ciagle mówi do niego "Bąbelku" :) Natomiast fajnie gra Kasia i zobaczycie, ona da nam jeszcze rodzicom popalić, rozkręca się dziewczyna, fajne ma czasem teksty ;)

J a bym juz dawno wyrzucila Izabelle Trojanowska-drewno nr 1,gra mega sztucznie.gdyby wszyscy aktorzy grali jak ona,teatry i kina zniknelyby ze swiata :-0

Trojanowską jestem w stanie przetrawić, ale pewnie tylko dlatego, że postać w jaką sięwciela, jest egzaltowana. Mega sztuczna jest Laura Łącz grająca Gabrielę, jej nie mogę darować sztuczności, bo postać jaką gra, ma być przeciwieństwem Moniki ;)

Mnie jakoś nie dziwi, to zacietrzewienia Grażynki odnośnie tańczenia Bożenki, bo sprawa jest bardzo poważna, chodzi o zdrowie, a nie jakieś pierdoły...nie przesadzajmy z tą dorosłością, ledwo co skończyła te 18 lat, chodzi jeszcze do liceum, w tym wieku dorosłość w Polsce jest głównie na papierku...zresztą przecież Grażynka nie zakazała jej tańczenia, a to już by było przegięcie. Fajny był ten dziadek, co do Cześki przyszedł :D, ale już by mogli darować że wszyscy tak walą do tego przedszkola drzwiami i oknami i nie ma miejsc, to w państwowych brakuje miejsc, bo jest dużo taniej, ale nawet w Warszawie w prywatnych nie brakuje miejsc ;)

Ja Trojanowską nawet lubię, postać ciekawa...natomiast najbardziej nie znoszę Leszka i Bogny, oddzielnie jako tako, ale jak razem grają, to mega drętwota, jakoś im nie idzie.

Grażynka ma rację co do Bożeny, bo jak straci wzrok, to trzeba sie będzie nią zaopiekować i ciekawe, na kogo by padło???? Już mają jedno dziecko z zespołem Downa. Więcej kalek nie trzeba generować z powodu fochów Bożenki.

No nie ! Księgowa znowu w tym samym kostiumie. Czy oni nie moga jej chociaż raz ubrać w coś innego :P? A ta ostatnia scena ze strzelaniną Leszka bardzo słaba... Scenarzyści poszli trochę na łatwiznę. Mogli coś ciekawszego wymyślić.