KLAN

Może zrobimy listę nowych pomysłów i ktoś wyśle do produkcji jak kiedyś. Moje propozycje: - Morderstwo Barbary na przyjęciu urodzinowym jej synka Pedro przez gościa w przebraniu clowna (Podejrzani: Jacek, Piotr, Jasiek, Agata, Małgosia) Przed śmiercią scena jak Barbara kokietuje zabójcę myśląc, że ten chce ją tylko nastraszyć. - Społeczna izolacja Olki, brak znajomych i zainteresowań na rzecz budowania chorej więzi z Norbertem - pikantne fotostory w Brukowej o Agnieszce i Lesieniu - Próba molestowania Maćka przez księdza - Odnaleziony testament Władysława, w którym Rysiek zostaje wskazany jedynym spadkobiercą. Elżbieta musi oddać dom Grażynce i jej dzieciom. - problem alkoholizmu obydwojga Lubiczów. Awantury i wzajemne oskarżenia o pijaństwo.

i jest na odwyku w Topolinie :P A więc wg zaaala Klan petryfikuje maskulinistyczne wzorce kapitalistycznej i samczej dominacji, odpowiedzilanej za faszyzm i współczesny kryzys męskości, który to kryzys sytuować można w dwóch głównych płaszczyznach definicyjnych. Pierwsza z nich określa go jako niemożność znalezienia aktualnej odpowiedzi na pytanie: co to znaczy być mężczyzną? W przeszłości tego typu wątpliwości nie istniały bycie mężczyzną oznaczało odgrywanie jasno sprecyzowanych ról społecznych, prowadzenie określonego stylu życia. Tożsamość mężczyzny wiązała się z posiadaniem odpowiednich cech genderowych i socjobiologicznych jak chociażby siła brutalna, osobowość schizoidalno-faszyzująca czy proaktywność dominacyjno-sado-masochistyczna oraz z zajmowaniem określonego miejsca w strukturze społecznej imperializmu jako najwyższego stadium kapitalizmu monopolistycznego. Dziś w ponowoczesnym i postindustrailnym społeczeństwie wolnch i równych kobiet oraz wyemancypowanych gejów i lesbijek, gdzie sama kategoria tożsamości została potępiona jako seksistowska, faszystowska i reakcyjna, seksualność ludzkiego ogiera i jego retoryczność ulega nieustannym przeobrażeniom i dekonstrukcjom realizowanym odgórnie i oddolnie celem zapewnienei prawdziwej wolności uciskanym mniejszościowm rasowym i seksualnym, toteż odpowiedź na pytanie o wyznaczniki „klasycznej męskości wydaje się niemożliwa i faszystowska. W obliczu nieskończonej liczby alternatyw, wszelkie próby konstruowania definicji „męskiego mężczyzny skazane są na porażkę, co z kolei sprawia, iż po raz kolejny obwieszcza się nastanie kryzysu męskości. Zdaniem Fritjofa Capry obecny kryzys męskości jest częścią globalnego kryzysu, jaki panuje od lat 80-tych ubiegłego wieku. Wyznacznikami owego „załamania są: wszechobecne wyobcowanie jednostek, wzrastająca liczba chorób cywilizacyjnych, prawictwo do 40 ropku życia, permanentne zagrożenie konfliktem nuklearnym i kwasnymi deszczami z dziury ozonowej, degradacja środowiska naturalnego i ekonomicznego człowieka poprzez efekt cieplarniany oraz pogłębiające się nierówności społeczne, ekonomiczne, rasowe i genderowe, utruydniajace transgresje i emancypacje klas niśzych i zwycięsto Gombrowiczowskiej pupy i synczyzny nad przeżytkami patriarchatu i celibatu. Jedną z głównych przyczyn owego kryzysu jest funkcjonowanie opresyjnego i apartheidującego systemu patriarchalnego, który zakłada m.in. dominację człowieka nad naturą, dominację mężczyzn nad kobietami, psychologów nad pacjentami szpitali pcychiatrycznych, białych kobiet nad Murzynkami itp. (Capra za: Arcimowicz 2003).

i wyleciała z klanu!

Jasiek to nie jest malutkie dziecko czy przedszkolak, to nastolatek, a ma pretensje do ojca, ze spotyka sie ze swoja badz co badz zona. Rozumiem, ze ma traume po zniknieciu matki, ale Rafalski jako Wielki Pan Psycholog powinien z nim porozmawiac, a nie zachowywac sie jak mlody chlopak,ktory randkuje z dziewczyna, powinien jasno mu wytlumaczyc co sie dzieje,a on uzywa takich argumentow, ze chyba nikogo by nie przekonal. Nie wiem co Kinga robi na codzien, ale ona sie chyba w ogole chlopakami nie zajmuje? Ela i Knorras za nich odpowiadaja,odprowadzaja, przyprowadzaja. Nawet Michal ich olewa. Zastanawialo mnie zawsze czemu Monika i Feliks zawsze siedza w Rosso przy stoliku dla klientow? Czy to normalne, zeby restaurator i pomocnik jadali przy normalnym stoliku? Przeciez zajmuja jeden dla potencjalnego goscia, fakt, ze teraz jedli jak klienteli nie bylo, ale normalnie to Feliks jako pracownik restauracji tam przesiaduje.Ale ok , nie wiem, nie znam sie restauracji nie mam :D Ela nie powinna zmuszac chlopcow do oddania ich wlasnych zabawek. Nie powinna im miec za zle, ze nie chca niczego oddac. Powinna z nimi porozmawiac na temat oddawania nieuzywanych zabawek dla potrzebujacych dzieci, a nie poprostu rozkazac im przygotowac zabawki i juz. Szlachetny cel owszem, ale Ela jakby umiala to sie da ubiczowac, zeby tylko drugiej osobie ( najczesciej obcej) oslodzic zywota. Dla dziecka nawet nieuzywana zabawka jest tylko jego i nie chca sie dzielic i jej komus dac, a Ela uwaza, ze bez zbednego gadania oddawac i juz.To nie tak ma wygladac. Karlowata zamiast na debate do Tv lepiej wyslac na impreze odmozdzonych jak ona sama celebrytow. Tam sie ta panna nadaje. Aga oczywiscie pokazala jaka to jest niezastapiona i pewna siebie na tej debacie. Nikt, absolutnie by tego tak nie zrobil jak ona. W ogole jej argumenty, ze Rutka zostal skazany 5 lat temu byly idotyczne, a Herbusowa tez gadala glupoty. Swoja droga po cholere ta cala debata byla? O skwer zieleni i budowe...

Swego czasu mieli stolik służbowy, który był nawet stosownie oznakowany.

Nikt w tym serialu nie działa mi na nerwy tak jak Herbusiowa!!! Celebrytka pieprzona, wszędzie jej pełno! Niedługo otworzę lodówkę i mi z niej wyskoczy!!

Herbusie, Dżołany i inne pustostany. A potem ten TVNowski syf wylewa się i przenika do innych stacji. Wcale by mnie nie zdziwiło gdyby któregoś dnia angaż do "Klanu" dostała Frytka. Ona już jest aktorką. Po rocznych studiach dostała dyplom więc musi mieć niebywały talent. Nic mnie już nie zdziwi skoro Herbuś i Olbrychski grają w jednej produkcji.

Niedanwo w typowo babskiej gazecie czytalam wywiad z Herbusiowa i wyszlo z tego, ze ona rzeczywiscie nawet prywatnie jest taka zadufana w sobie panienka z przerosnietym ego, ktora uwaza sie za najlepsza tancerke i aktorke w jednym, a w dodatku az powala seksapilem, jest cala taka och i ach!Tak jak powiedzialam- ona idealnie pasuje na te debilne celebryckie imprezki, a telewizja i kolorowe magazyny jeszcze takich lansuja i pokazuja przecietnemu widzowi jako istoty lepsze niz inni.

Kilka razy miałam do czynienia z Herbusiową i jeśli chodzi o jej zachowanie, to jest miła, czasem nawet aż przemiła, słodkopierdząca, bym rzekła... Nie zmienia to jednak faktu, że aktorka z niej żadna i nadal nie wiem, co robi w Klanie?! Teraz podobno ma jeszcze zagrać w jakimś filmie. Śmiać mi się chce jak czytam newsy na fan pagu klanu na fb. Oni się tam cały czas zachwycają wielką popularnością serialu! Piszą, ile tam się teraz będzie działo, że Jacek przyzna się Agacie do zdrady, że Michał zdradzi żonę, że Kaśka spotka Korbasa. Są przekonani, że to wszystko jest naprawdę mega ciekawe! :|

Herbuś jest tylko ładna jednak po jej romansie z tym dyrektorem opery myslala ze juz nalezy do wyzszych sfer wielka mi tancereczka z kielc bylaby nikim gdyby nie miala ladnej buzki bo tym zapewne wygrala casting do tego tanca lamusańca a potem warszaffka ją wchłonęła i teraz wielka pani aktorka. Mam beke jak gdzies ona udziela wywiadu i jest podpis aktorka no z tancerki zrobila sie aktorką niezle. Dla Olbrychskiego to musi byc niezle bagno grac w takim serialu z takimi jak Herbus ale sam chcial na wlasne zyczenie. medialnie moze mowic ze spodobal mu sie scenariusz i inne typy ale wiadomo chodzi o kasę ale uwazam ze aktor z takim dorobkiem nie powinien tak nisko spasc bo to wlasnie wtedy traci ten prestiz. Ostatnio u olejnik mowil ze zlalby tego rezysera po doopie pasem tego co chcial dziennikarzy zabijac ale swojego synka jakos zlac nie umial i jakies 5 lat temu przez tabloidy toczyl sie serial o ich problemach i brudach rodzinnych wiec tak by chcial kogos zdyscyplinowac ale sam u siebie nie umial. A co do Herbus no strach pomyslec co bedzie dalej ale dla wiekszosci polakow ona jest nikim bo ludzie nie są głupi w dobie netu kazdy wie co robila herbus z kim sie prowadzala i to ze raz przez rok chodzila z kims z "elity" chociaz ja takich salonowcow zadną elita nie nazywam to ona juz mysli ze wyzsze sfery ją lubią oni na bank mają tez z niej polewkę między sobą jak usiłuje do nich dołączyc i byc taka prestiżowa.

Zwłaszcza to ostatnie szalenie interesujące. Nic tak nie wciąga dorosłego widza jak perypetie nastolatki i jej muzycznego idola albo wybieranie przez pięć odcinków prezentów dla biednych dzieci.

Wpis na profilu Edyty Herbuś Proszę Państwa! Właśnie mija drugi rok mojego udziału w Waszym ulubionym serialu. Serdecznie dziękuję za wszystkie ciepłe słowa, które przez ten czas od Was otrzymałam. To cudowne, że przez cały okres byliście ze mną i trzymaliście kciuki za moje sukcesy na niwie aktorskiej. Opłaciło się! (...) Kolejne propozycje nie przekreślą udziału w "Klanie". Moja bohaterka nadal będzie gościem w Państwa domach. Postać Marty rozwija się. Wkrótce otworzy własny biznes czym podkreśli Igorowi swoją determinację i niezależność. Nie obejdzie się bez zawirowań. Marta już na wstępie działalności wejdzie w poważny konflikt z głównym najemcą oraz dostawcami. Jeden z nich będzie próbował się z nią umówić. Czyli jednak dojdzie do skutku ta inwestycja Rutki.

Jutro będzie wyczekiwana Krystyna ;)

No tak rzeczywiscie o niczym inym nie marze w Klanie jak o rozbudowaniu watku Herbusiowej i nowych ciekawych akcji z nia w roli glownej. Powinni sie zajac nowycmi watkami glownych bohaterow, a nie jakis pobocznych, nic nie wnoszacych nudziarzy, ktorych gra aktorska wola o pomste do nieba.

Jackowi nawet nie ogolili głowy do operacji mózgu? Barbara dzieciakiem gra aż przykro patrzeć, a się okaże że żaden nie jest ojcem tylko jakiś przypadkowy gach wykorzystany po pijaku. :) Herbusiowej mówimy zdecydowane NIE. Tutaj wszyscy piszą, że jej nie lubią a ona dziękuje fanom,że dwa lata z nią są. Może gdzieś jest inne forum klanowe?? Po co była komisja w Rosso jak tylko Halszka prezentowała dania, Monika i Gabriela powinny popróbować dań i tyle., Tylko czekałam jak będą mówić "wysoka komisjo" Ogólnie nuda

ale jest śliczna i przyjemnie sie na nia patrzy. Wolę patrzecna nią niż na tego paszczura Martę Mostowiak która niby jest rewelacyjną aktorką :O Jak ktoś gówniano gra, to chociaż niech dobrze wyglada, albo odwrotnie

Edyta Kurdupellini Herbuś zielona pietruszka. Ten wpis to jakieś prowo albo ona żyje we własnym wyimaginowanym świecie jak mama Madzi.

Ja nie chce tutaj rozwodzic sie na uroda Herbusiowej, bo dla mnie ona brzydka nie jest, ale tez nie powala mnie jej uroda na kolana, ale oczywiscie gusta sa rozne.Nie lubie jej i nic chce, zeby jej watek rozbudowali, powinna zniknac z serialu. Aga jak zawsze na poczatku udaje nieprzystepa, trudna do zdobycia, a Lesien i tak ja bedzie mial, wiec po co te podchody, jak chyba pol Warszawy ja mialo juz.Lesien nie bedzie tym ostatnim i to chyba wszyscy wiemy. Ela znowu chce zbawiac swiat i nie znosi sprzeciwu jesli ktos ma inne zdanie na ten temat lub w ogole nie chce jej w tym zbawianiu pomoc. Dobrze oczywiscie, ze dzieciom pomoga, ale Ela to jakas Matka Teresa z Sadyby. Uwazam, ze wszystko ma swoje granice, a ona rodzinie tak nie pomaga jak obcym ludziom i to mi sie nie podoba. Jackowi nie ogolili calej glowy, bo pewnie mu i calej nie rozcinali,a zrobili tylko mala dziure choc oni mu nawet do tego nawet glowy nie podgolili! Najbardziej dziwi mnie, ze on juz na drugi dzien po operacji smigal sobie po sali. A po jaka cholere Jamochlon tam do niego przyszedl? Chce wkrecic kogos w ojcostwo, a cos czuje, ze ani Rafalski ani Jacek nie beda mieli nic wspolnego z Pedrem.Przeciez juz na pierwszy rzut oka widac co to za typ kobiety z tej Barbary. Co to byl za konkurs kulinarny jak potrawy degustowali tylko Drobiarz, Monika, Gabryjela i Feliks? Generalnie dzisiejszy odcinek ciut nudnawy byl, za to jutro bedzie dlugo nieobecna Krysia i Michal chyba przespi sie z ta debilna Julia.

Mieli romans na długo przed tym jak Barbara poznała Rafalskiego. Niemożliwe, że ten dzieciak jest jego synem.

Oglądam "Klan" od niedawna, wróciłam po dłuższej przerwie. Wielu postaci zupełnie nie kojarzę. Czy ktoś mógłby mi dokładnie wyjaśnić kim jest ta kobieta kot, która zjawiła się dzisiaj u Jacka a wcześniej odwiedziła ojca Jasia jako jego żona. O ile mnie pamięć nie myli obaj byli związani z blondynką z banku, córką tej kobiety u której mieszkał Jerzy. A tej babki z ustami nie pamiętam.

To jest Barbara, zona Rafalskiego. Tylko, ze mi sie kojarzy, ze on mial tez inna zona, ta kobieta z ktora ma Karoline. Swoja droga co sie z ta dziewczyna stalo? Jesli o mnie chodzi to zyczylabym sobie, zeby scenarzysci skupili sie na watkach glownych bohaterow.Nic tez nie wiadomo co z synem Moniki, Danielem. Wsiakl juz gdzies i nie ma go od kilku lat chyba.

Nie no błagam, tylko nie rozbudowana rola Herbusiowej!!!!! Tego już nie zniosę!!!!! Ona chyba naprawdę żyje w swoim swiecie!!!

co z Dorota? Danielem? powinni chociaz o nich wspominac...

Podobno opóźnienie w emisji dwóch odcinków uwzględniono w produkcji tak, by wigilijny odcinek wypadł już planowo. odc. 2376 - PONIEDZIAŁEK 24.12.2012 Trwają przygotowania do Wigilii. Na Sadybę przychodzi Krzysztof, który składa życzenia Chojnickim i mówi, że wyjeżdża kolędować do ośrodka opieki pod Warszawą. Elżbieta wspomina Beatę i Ryśka. Koziełło opowiada Pawłowi, że w związku z niespodziewanym przyjazdem Błażeja spędzi święta w domu, a nie w górach, jak wcześniej planował. Mężczyzna martwi się, bo zaplanował malowniczy kulig na prezent dla Ani, a teraz będzie musiał z tego pomysłu zrezygnować. Ola wręcza swoim współpracownikom doniczki z gwiazdą betlejemską, poisencją. W zamian Rafał kupuje jej zestaw płyt z musicalami. Norbert nie jest zachwycony podarunkiem kuratora. Feliks pokazuje Monice kupiony właśnie samochód. Proponuje, aby wybrali się na krótką przejażdżkę, nim pojadą do Chojnickich. Na przedmieściach auto odmawia niespodziewanie posłuszeństwa. W odwiedziny do leżącego w szpitalu Jasia przychodzą Rafalski oraz Jacek z Agatą i Małgosią. Pojawia się także Barbara, która w ramach świątecznego prezentu wręcza synowi Boreckiego tajemniczy klucz. Do Pawła i Krystyny przychodzi Leszek. Tłumaczy, że ma dość życia w zamknięciu i po konsultacji z policją zdecydował się przestać ukrywać. Agnieszka przyjmuje u siebie Janusza, który odwiedził ich z prezentami. Postanawia mu podziękować za podarunki w nietypowy sposób. Na Sadybie zbierają się goście. Na samym końcu pojawiają się też Feliks i Monika, którym pomógł przypadkowo spotkany na drodze Krzysztof. Obstawiamy w jaki sposób Aga podziękuje Januszowi?! :D

Ha! To pojawi sie znowu znikad ten brat Krysi Leszek ktory przeciez byl w zwiazku z Bogna. Norbert znowu zacznie swirowac, bo nie wiem czy to az takie nienormalne, ze kolega daje kolezance z pracy drobny upominek? Ola jest walnieta jesli chce dzielic reszte zycia z psycholem i zazdrosnikiem. No a Aga? Kazdy z nas chyba juz wie,w jaki sposob ona dziekuje facetom. Biedna Zosia... ona sie chyba nigdy nie doczeka normalnego mezczyzny w jej domu, ktory zastapilby jej ojca.

Będzie świętować z Areczkiem? Zaciekawił mnie jedynie prezent od Barbary. Może to klucz do krainy rozkoszy?

Już się nie czepiajmy tej Agnieszki. Przecież napisali,że podziękuje w NIETYPOWY sposób, a rozkładanie przez nią nóg to raczej standard. Może więc będzie coś innego. Hmmm klucz od Barbary, ciekawe co znowu wymyślili. I biedny Jaś w święta w szpitalu

to Klan jeszcze zyje?

Klucz do pokoju gdzie Barbara więzi Beatę i szprycuje ją lekami.

osobo powyżej, jeszcze podsuniesz pomysł scenarzystom :) jakby się okazało, ze Dorota Naruszewicz jednak chce wrócić, pomysł jak znalazł, rodem z Mody na sukces :D Jamochłon Barbara wyglądała wczoraj dziwacznie z profilu: szczupła, duży cyc i jeszcze większa fryzura :) q