KLAN

o nie, naczyń to Oleńka na pewno nie zmywala! mamusia to za nią zrobiła! może prądu zabrakło i nie mogła ułożyć czupryny?! :D

ja byłam w szoku jak zobaczyłam jacusia chodzącego po domu w t-shircie a nie w koszuli z krawatem:) a ten absztyfikant renatki ma chyba najbardziej dyplomatyczne teksty ze wszystkich w klanie

dziewczyny coś mi się przypomniało a propo robienia z widzów idiotów przez scenarzystów. kilka lat temu (jeżeli dobrze pamiętam), w pierwszym odcinku po wakacjach ela z kimś tam gadała i mówiła, że jak to dobrze że michał z kingą w czasie wakacji wreszcie się pobrali. potem znowu było że ślubu nigdy nie brali :o było tak czy mi się coś przyśniło? :)

Chyba Ci się przyśniło! :)

kuchni wiem na pewno, że w życiu Activi nie kupie, bleee

Te reklamy są beznadziejne i faktycznie tak jakby mieli widzów za idiotow to wychodzi. No bo te przemowy, banalne trzeba dodac nad cudownymi wlasciwosciami reklamowanych produktow sa zenujace.To co mówą każdy wie a własnie mowią to w taki sposob że się wydaje że mowią do ograniczonych ciemniaków.Przciez wystarczyłoby podczas jakijes sceny dac zblizenie na produkt i bez tej całej gadki by kazdy to widzial, albo zamiast sie rozwoidzic nac cudowna aktivią lepiej mogla Ela zaproponowac Stasi jogurtna deser , daliby zblizenie i po reklamie. Widzialam bodajze w serialu Samo życie reklame herbaty Sagi i tam wlasnie daja tylko zblizenie na produkt, jak ktos sobie herbate robi i nie ma mowy o gadkach na ten temat, ewentualnie ktos komus proponuje herbate ale tez bez przemowy, pokazuja tylko chwile produkt i reklama jest a widz nie czuje sie jak kretyn.

to akurat był rys realistyczny w Klanie. Przecież w życiu tak już jest, że bogaci i wpływowi swoje dzieci oszczędzają jak mogą, ale dzieci biedaków to pędzą do roboty!!!

czytam sobie co piszecie i sama do siebie się śmieje..klan upadł już tak nisko że szkoda gadać..z ta aktiwia przesadzili...a Olka kobieta 20 letnia a cały czas tylko nauka a z tym swoim zanim mu odbiło to tylko do kina lub do kawiarni...co byli sami w domu to np.matka jego przyszła...i tylko w szkole gadali i to ma być miłość?

Gdzie jest Pani Stenia?! Lubiczowie sobie nie poradzą, jeszcze jak Krysia przyjmie propozycję nowej uczelni, będą przymierać głodem!! No dzisiejszy tekst Pawła do żony "ty masz już tyle zajęć", po prostu rozwalający! Gdzie Ona ma tyle zajęć?? Bo ja chyba coś ominęłam...

Kolejny raz Paweł powiedział jakiś absurd. Grażynce proponuje prace choć ta już pracuje prawie na dwóch etatach. Ale ok im się przyda kasa. Bożenka ma dość mocno pomagać w domu. A tutaj bardzo pilna studentka resocjalizacji nie robi nic w domu no i pani dziekan też już nie może mieć dodatkowej pracy, bo już teraz haruje jak wół. :/

czasu spedza na kawie przyjmując koleżanki; a kawy też sama nie zaparza, bo ma od tego asystentke :O A Olka nie ma 20 lat tylko 23, to jeszcze większe przegięcie - przypominam, że gdy w 1997 roku zaczynał się Klan, postać, którą grała Paschalska, była 10-letnia dziewczynką. A tu nawet ani widu ani słychu o licencjacie, który normalnie powinna rok temu odfajkować - a ta ciagle tylko referaty i prace roczne :O

magisterskich

ona jest raczej na dożywotnich magisterskich :O

Rysiek robił żurawia.:) Chyba mu się nudzi w domu, jeszcze pójdzie na jogę . Niech zapisze się na takie zajęcia.

Ryszard tak sie wczuł w joge,ze az obiadek spalił:)))

KLAN=JEDNA WIELKA REKLAMA Przegieli najpierw z ta woda, mlekiem, a teraz z activia:O:O

Oglądałam wczoraj KLAN i jak widzę tego Oli fagasa pzrymuliło

pani dziekan to najwiecej ona jest raczej na dożywotnich magisterskich teraz już nie ma jednolitych magisterskich, tylko licencjat + uzupełniające magisterskie

może jest na jednolitych magisterskich do tego miał być komentarz:)

przed wodą kiedyś reklamowali jeszcze krakuski-na stole u Grażynki przy popołudniowej herbatce!

Klan - odc. 1876 Czesia bardzo denerwuje się przed dzisiejszą rozprawą. Darek próbuje uspokoić żonę. Agnieszka wychodzi z Elmedu na pogrzeb ojca Mirona. Przed rozprawą, Ławecka prowadzi korytarzem Patrycję - świadka wypadku. Deptuła zagląda do gabinetu Krystyny i w chaotyczny sposób wyjawia, że zostanie ojcem. Krystyna składa mu gratulacje. Patrycja zeznaje przed sądem. Wuj Stefan szybko demaskuje fałszywe zeznania dziewczyny. Po pogrzebie Miron prosi Agnieszkę o chwilę rozmowy. Dziękuje, że jego ojciec mógł poznać Zosię. W małej kawiarence Antek szuka rady u Elżbiety. Pyta, czy jej zdaniem to możliwe, żeby Renata mu wybaczyła. Szczęśliwa Czesia zdaje Rysiom relację ze sprawy w sądzie. Dzięki wiadomościom od Bogdana i przytomności Stefana, sprawę wygrali. Darek w niedzielę jedzie po Anulkę. Klan - odc. 1877 Czesia i Darek wspominają piątkową rozprawę w sądzie, podkreślają wielkie zasługi Bogdana. Krystyna informuje Alicję o ciąży Marioli. Grażynka krząta się przy chorej Lidii. Do pokoju zagląda profesor i prosi kobietę o radę, jak ugotować ryż. Mimo ciężkiego stanu Lidia rejestruje ich rozmowę. Koleżanki Oli namawiają ją na kawę, ale Ola wymawia się brakiem czasu i odłącza się od grupy. Jeden ze studentów informuje pozostałych, że chłopak Oli jest schizofrenikiem i przebywa teraz w szpitalu. Antek przychodzi na umówione spotkanie do Renaty. Przeprasza żonę za wszystko i zapewnia, że wciąż ją kocha. Niestety, rozmowę przerywa nadejście Czumy. Antek szybko wychodzi z mieszkania... Klan - odc. 1878 Jerzy zastaje w biurze Renatę w dobrym nastroju. Koleżanka opowiada mu o wczorajszym wieczorze. Antek wraca z komendy, gdzie wezwano go, aby rozpoznał złodzieja z baru. Koleżanka z grupy, Oliwka podpytuje Olę o zdrowie Norberta. Wie, na co chłopak choruje i wyjawia, że wszyscy na roku wiedzą. Przyznaje się, że jej matka również jest schizofreniczką i deklaruje swoją pomoc. Antek proponuje Renacie wspólny obiad. Jeszcze raz przeprasza za wszystko i odważnie pyta, czy jest jeszcze szansa, żeby znowu byli razem. Pułkownik zastanawia się, kiedy są imieniny bliźniaków Michała. Chciałby ofiarować im prezenty. Stasia i Jeremiasz goszczą Polę i Roberta, którzy właśnie wrócili ze Lwowa. Klan - odc. 1879 Grażynka jest pod wrażeniem profesora i jego żony. Przy śniadaniu cały czas o nich opowiada. Jerzy przychodzi do biura i zastaje Renatę i Antka siedzących razem przy jednym komputerze i w bardzo dobrych nastrojach. Stasia jest dzisiaj w kiepskim nastroju. Zwierza się Elżbiecie, że to z powodu Poli i Roberta. Beata wraca wcześniej z pracy i zdziwiona orientuje się, że Jacek jest już w domu. Zwraca uwagę na jego nastrój i sama decyduje się pojechać po dzieci. Michał informuje synów, że jutro na kolacji będzie u nich pan pułkownik. Bliźniaki reagują entuzjastycznie. Po zajęciach tanecznych Kuba zaczepia Bożenkę. Brygida, jedna z jurorek proponuje dziewczynie, żeby za pieniądze uczyła inne dziewczyny prostych układów tanecznych. Klan - odc. 1880 Jacek telefonicznie umawia się na spotkanie z kolegą, którego poznał na stażu w Londynie. Namawia go do małej prowokacji i zastawienia pułapki na Donatę. Podejrzewa, że to ona przegląda jego pocztę elektroniczną. Przy śniadaniu Bożenka mimochodem informuje rodzinę, że niebawem rozpocznie pracę zarobkową. Zaskoczonym rodzicom próbuje coś tłumaczyć o szkoleniu młodszych koleżanek, ale z braku czasu rozmowa zostaje przełożona na wieczór. Monika przychodzi do Elmedu po receptę na okulary i w korytarzu spotyka Agnieszkę. Zwierza się swojej bratanicy z wątpliwości dotyczących ślubu z Feliksem. Ola odwiedza Norberta w szpitalu. Przekazuje pozdrowienia od Oliwki i przyznaje, że koledzy wiedzą o jego chorobie. Norbert przyjmuje wiadomość spokojnie i bez emocji. Bożenka opowiada o propozycji szkolenia młodych tancerek. Rysiek i Grażynka bardzo sceptycznie podchodzą do pomysłu, ale obiecują Bożence, że się zastanowią. Zyta i Michał podejmują kolacją rodziców Zyty. Pułkownik wręcza bliźniakom prezenty i ku radości swojej i dzieci - przeprowadza musztrę Klan - odc. 1881 Zyta denerwuje się na ojca za wczorajszy wieczór. Uważa, że pomysł z wynajęciem jej mieszkania to kara za jej nieposłuszeństwo. Elżbieta denerwuje się przed dzisiejszą rozmową kwalifikacyjną na studia podyplomowe. Jerzy sugeruje spacer. Ola żali się Agnieszce. Odnosi wrażenie, że z powodu choroby Norberta, stała się obiektem zainteresowania znajomych z roku. Pułkownik zwraca uwagę na kiepski humor żony. Wanda bez skrupułów atakuje go za wczorajszy pomysł z wynajmowaniem mieszkania Zyty. Na spotkanie Agnieszki z siostrą Marka przychodzi Marek. Aga zaczyna wątpić w istnienie Weroniki. Na kolacji u Koziełłów Anna stara się przedstawić wychowywanie dzieci w jak najlepszym świetle. Pułkownik puka do mieszkania Michała. Drzwi otwiera Kinga. Klan - odc. 1882 Pułkownik wciąż rozpamiętuje niezapowiedzianą wizytę u Michała. Surmaczowa przeprasza Mariolę za zachowanie dzieci i deklaruje, że odkupi zniszczoną komórkę. Po weekendzie spędzonym razem na łonie natury, Antek i Renata witają Jerzego w biurze w bardzo dobrych nastrojach. Po wyjściu Antka Jerzy rozmawia z Renatą. Jest trochę rozczarowany, kiedy dowiaduje się, że jego wspólnicy nadal mieszkają osobno. Marek odwiedza Agnieszkę w Elmedzie. Jego siostra, Weronika ma umówioną wizytę u lekarza, więc jest okazja aby się w końcu poznały. Agnieszka szybko nawiązuje kontakt z dziewczyną. Wygląda na to, że będą wspólniczkami. Ola nie zastaje na sali Norberta. W korytarzu spotyka zdenerwowaną matkę chłopaka. Feliks wraca z pracy z dobrymi nowinami dla Moniki. Monika okazuje swoją wdzięczność, ale Feliks wciąż jest obojętny na jej względy. Smutna Ola wraca ze szpitala. Norbert przestał brać tabletki i dostał ataku. Znowu jest w izolatce Klan - odc. 1883 Ola jest załamana z powodu choroby Norberta. Nie spała prawie całą noc i nie czuje się na siłach aby iść dzisiaj na uczelnię. Po telefonach od Pawła i Krystyny, młodszą siostrę odwiedza Agnieszka. Zyta denerwuje się przed dzisiejszą rozmową z pułkownikiem. Kinga ponagla Michała w sprawie remontu lokalu na pralnię. Zniecierpliwiony Michał radzi jej zadzwonić do Ryśka. Grażynka rozmawia Z Bożenką o jej nowym pomyśle na pracę. Pod wpływem profesora jest skłonna wyrazić zgodę. Pod szkołą na Bożenkę czeka już Kuba i domaga się odpowiedzi. Umawiają się na jutro, żeby omówić szczegóły. Wiktor prosto z urzędu dzielnicowego przychodzi do restauracji Rosso i kwiatami dziękuje Monice za pomoc w znalezieniu nowego zajęcia. Pułkownik przekonuje Zytę, że Michał nie jest dobrym kandydatem na męża. Klan - odc. 1884 Zyta cieszy się, że ojciec wreszcie zmienił zdanie w sprawie wyboru jej serca. Wygląda na to, że ostatecznie przekonał się do Michała i to za sprawą jego dzieci. Matka Zyty dzwoni do Elżbiety z dobrymi nowinami. Umawiają się na spotkanie w kawiarni. Jacek zwierza się Beacie, ma pomysł, jak złapać intruza, który przegląda jego pocztę mailową. Renata przypomina mężowi, że pojutrze są imieniny ich wspólnika. Po południu wybierają się na zakupy. Kiedy w kafejce w centrum handlowym ustalają, co kupić, zauważają Hannę, która badawczo im się przygląda. Kuba czeka na Bożenkę po zajęciach w szkole tańca. Oświadcza, że dziewczyna zaczyna w piątek popołudniu pracę jako instruktorka tańca. Kinga i Oskar przyjeżdżają wieczorem na Sadybę. Tak jak spodziewali się Chojniccy, wręczają im zaproszenia na swój ślub w Berlinie... Klan - odc. 1885 Chojniccy rozmawiają o wczorajszej wizycie Kingi i Oskara i ich zaproszeniu na ślub w lipcu. Rysiek planuje od jutra zacząć odnawianie lokalu Kingi. Grażynka prosi Bożenkę, żeby nie planowała nic na popołudnie, bo trzeba zająć się młodszym rodzeństwem. Bożenka przyznaje się, że już zaplanowała, bo jutro idzie do pracy. Zaskoczeni rodzice przypominają, że jeszcze nie wyrazili na to zgody. Alicja żali się Krystynie na Andrzeja. Antek opowiada Jerzemu o wczorajszym spotkaniu z Hanną. Czuje, że powinien się do niej odezwać. Jerzy ma inne zdanie na ten temat. Ola spotyka na uczelni kuzyna Norberta, Wojtka. Chłopak znowu przekonuje ją, żeby zostawiła Norberta bo zmarnuje sobie życie. Oskar z Kingą odwiedzają Michała i Zytę, wręczają im zaproszenia na ślub. Po kolejnych zajęciach w szkole tańca Paweł i Krystyna podchodzą do tablicy z listą uczestników konkursu dla amatorów. Obok swojego nazwiska znajdują również Edytę z mężem.

nie wie czy zauwazyliscie ze Grazynka ciagle chodzi po mieszkaniu w czarnym bezrekawniku dziwny stroj do domu i ciagle to samo i wogole w mieszkaniu tak zimno?

Zapomnieliście o nieudolnie forsowanej reklamie pewnej tajemniczej uczelni, do której zapisanie się rozważała Elżbieta a teraz dziwnym trafem znowu jakaś tajemnicza uczelnia proponuje Krystynie wykłady ;) Ciekawe, kiedy wyskoczą z nazwą - bo stronkę internetową już pokazywali.

olka powinna zostawic tego norberta.a sie uczepila i wielcy przezywa ;/ sa ze soba tak krotko poza tym kiedy oni sie widza?najczesciej na uczelni a to nie to samo.ona nic o nim nie wie.a teraz przez chorobe bedzie sie z nim wiazac no i oczywiscie bedzie wielka poszkodowana,samarytaninka sie znalazla ;/

Jest: Wątek Oli i tego jej fagasa , która normalna dziewczyna nie była by zła że chłopak nie powiedział jej o chorobie psychicznej.A Olka nie tylko nie jest zła ,ale jeszcze trzęsie się nad tym Norbertem jak nad jajkiem

A czy wiecie,że Olga Borys (Leo) już grała w Klanie? Olga Borys Iwona Walczak z Radomia, zwyciężczyni konkursu audio-tele (gościnnie)

Wy się tak czepiacie do Norberta i go nie lubicie, przecież on jest taki piękny i przystojny

samobojstwo i sprawa sie rozwiaze. Olka go nie rzuci, bo to by nie bylo poprawne.

A gdzie tam! To będzie mniej więcej tak: Olka ku wielkiej radości Pawła odkryje w sobie powołanie i pójdzie na medycynę, po drodze odkryje przepis na cudowny lek leczący schizofrenię. Wsparcia psychologicznego udzieli jej Rafalski, prawną stroną (opatentowanie leku) zajmie się oczywiście wuj Stefan. Krystyna przetłumaczy ulotkę leku na język starosłowiański i wyłoży ją na prywatnej uczelni, Aga zajmie się promocją na miarę Elmedu, Rysiu zajmie się dystrybucją leku (policzy taniej za kilometr), Elżbieta rozpocznie sprzedaż w aptece a Beatka przerobi lek na krem (dla pacjentów mających problemy z wątrobą). Oczywiście Norbert jako pierwszy przetestuje cudowny specyfik i cudem ozdrowieje. I cała rodzina Lubiczów i Chojnickich będzie żyła długo i szczęśliwie. ---- Sorry, ale senior rodu z Alzheimerem, syn Moniki i kolega Michała z HIV, Krystyna z nowotworem piersi, Maciuś z Downem, jego matka uśmiercona z powodu nowotworu, Donata z zaburzeniami osobowości :P, Bożenka z chorobą sierocą (pamiętacie?) i wiele wiele innych bohaterów z problemami natury psychicznej (Czesia, Monika) to za dużo jak na jeden serial...

dożywotnie magisterskie, haha, dobre :D