KLAN

Tylko pogratulować serialowej Bożence, że tak dobrze jej się wiedzie w realu :). W sumie dobrze, że w serialu też ciągną wątek jej tańca, bo wcześniej myślałam, że skoro Ryśkowie nie są zbyt zamożni, to będą pokazywać, że nic nie mają kasy, tzn, na żadne dodatkowe zajęcia dla dzieci.

http://aleseriale.pl/gid,6539,img,231613,page,4,fototemat.html

Chyba trochę przesadzają z tym, że Graża jest tak zawalona robotą. Była taka scena jak mówiła temu profesorowi, że przyjdzie jutro do jego żony tak jak zawsze czyli o 16...No i chyba ona tam nie siedzi do 22, no ile może u nich siedzieć godzinę, dwie?...więc ok 18, 19 już powinna być w domu, to chyba nie aż tak źle, wiele ludzi w Warszawie do tej godziny na jednym etacie pracuje. A co do dzieci, to kolejna przesada najmłodsza ma 10, 11 lat, więc nie maleństwo, bez przesady nic im nie będzie, tym bardziej, że Rysiek często jest w domu, póki co i Cześka pod bokiem. No i ta praca to tylko na jakiś czas, chodzi mi o stan tej pacjentki.

Graża tak samo zawalona robotą jak i pani dziekan! :D Obie takie zapracowane, tylko patrzeć jak Graża zatrudni pomoc domową!

Albo mnie wzrok myli albo - u Michała w mieszkaniu tuż obok wieszaka na kurtki wydawało mi się wcześniej, że tam było wejście do pokoju i łazienki |(Kinga tam ostatnio robiła wielkie pranie) a dziś ściana i stół ze śniadaniem. Czy tam było to wejście czy może to było odbicie lustrzane? Podpowiedzcie

Nie wiem dokładnie aż tak, to nie zwracam na to uwagi, ale wydaje mi się, że łazienka jest obok pokojów chłopaków, więc nie przy wejściu...

Graża przegina z tym sztucznym zachwytem nad gotowaniem Ryśka ;), przecież on wiele razy już gotował, umie, zresztą jak ona była za granicą, to przecież gotował ;). Kamila wygląd poważnie, jak na swój wiek, może przez ten stonowany ubiór ;). Podobała mi rozmowa Pułkownika ;) z córką. W sumie on bardzo rozsądnie mówił...

Mnie się zawsze podobały relacje Krysi z córkami. Może dlatego, że przypominały mi moje z moją mamą. Ale ostatnio mam wrażenie, że i to się w klanie zmieniło... :/ Krysia, czy może Kotulanka jest jakaś smutna, przygaszona... Kiedyś dialogi między Krysią, a dziewczynami były ciekawsze, a ta dzisiejsza, poranna scena taka nijaka była.

Grażynka wcale nie ma tak fajnie, praca na pełen etat w klinice czyli pewnie 8 godzin, do tego 2 u profesora i jeszcze jakieś pacjentki do których jeździ na zastrzyki, a podejrzewam ze te trzy miejsca nie znajdują się koło siebie, wiec co najmniej dwie godziny trzeba doliczyć na dojazd, o ile nie więcej, w warszawskich korkach. Drzwi Michała były chyba cały czas w tym samym miejscu, za to Olki pokój mógłby trochę dorosnąć, ten obrazek z arlekinem to stoi tam pewnie z 10 lat :)

Grażynka miała dzisiaj prawie orgazm jedząc kotlety schabowe Ryśka ;)

dziś ładnie sypneli sie z data Grażynka powiedziała który dzisiaj 20, bo to odcinek z poprzedniego tygodnia. Mnie też spodobała się dzisiejsza rozmowa pułkowanika z Zytą pierwszy raz taka szczera, spokojna bez apodyktyzmu ojca. Monika sama nie wie czego chce, nie przepadam za Felim, ale ona troszke bawi sie jego uczuciami hrabina porąbana.

O ile się nie mylę, to Olka dostała ten obrazek z arlekinem od Smosarskiego (zanim jeszcze kręcił z Agą), tak więc tak długo to on tam jeszcze nie stoi ;) Rychu się wyrobił kulinarnie :) Jeszcze jakiś tort upiecze :P

racja, teraz sobie przypomniałam, faktycznie ten obrazek dostała od Smosarskiego, ale wydawało mi sie, ze ten pokój zamieszkiwał jakiś klaun, może to był plakat, albo coś mi się pomieszało :D może ten wystrój pokoju nastolatki mnie zmylił :)

A teraz o Smosarskim ani słowa, a przecież to gwiazda uczelni Olki :D. Zastanawiam się co głupiego niedługo Cześka wymyśli odnośnie Anulki ;)

dzis imieniny Zyty,ciekawe czy bedzie impra u Michala i Zyty :P

Zyta super kobieta :) Na razie jednak coś za różowo to wszystko wygląda i za dobrze się układa. Ciekawe czy na pewno będą razem czy coś jednak nie wypali...........

tej Edyty..Co ona zrobila takiego Lubiczom,ze sie nienawidza.. A czy ta Ola potrafi zrobic cos bez pani Steni? Bo pani Stenia to nawet zupe jej odgrzewa:-o

Generalnie to Ola jest kaleką i nie potrafi nic sama zrobić. Albo mamunia podstawia jej pod nos kanapeczki, przynosi kakao do pokoju, albo robi to pani Stenia... Edyta zakochała się w Pawle, twierdziła, że jest z nim w ciąży i chciała zabić Krystynę. Dlatego tak jej teraz nienawidzą.

juz widac ze sa obsuwy w odcinkach Klanu,teraz jest mowa o prezentach na imieniny Jerzego ktore maja sie odbyc a Jerzego bylo w piatek :P

Ela sie podnieca rozmowa z Wanda i przezywala ja tak ze malo sie nie posrala :/

na omlet własnej roboty Pawełka! :D http://www.youtube.com/watch?v=ZuZ7HqAE8bk

Ja mysle ze slubu Zyty i Michala i tak nie bedzie.A jesli jednak to i tak nie bedzie kolorowo. Bo toksyczny pan pulkownik raczej sie nie zmieni a nadopiekuncza Elzunia tak samo i beda im dalej zycie zatruwac.

No na banka będą jakieś komplikację i podejrzewam że się jednak nie pobiorą...A jak ciocia Stasia powiedział o Poli i Robercie, że zakochani, to mi się niedobrze zrobiło ;)

Nie mogę przetrawić Małgośki, córki Jacka i Beaty! Czy to dziecko musi się tak pieścić?! :/

kolejna reklama tym razem PASZTETY PROFI ! :O jak to zwykle w Klanie będą go wciskać przez 3 lata :O:O:O

No i jest kolejny sponsor - producent ulubionych pasztetów Małgosi:)

No nie moge....trzymajcie mnie,bo nie recze za siebie :( Malgosia wdzieczaca sie do paszteciku :( i jego zalosna reklama ,,Oo,ciekawe''...a co tam niby ciekawego??ludzieeee :(

Pewnie drugi pasztecik był gratis stąd ten zachwyt ;)

aha - i nie wiem dlaczego,ale w Klanie zawsze daja takich brzydali(chlopakow).Czy nie ma ladnych aktorow?nawet amatorow?ci faceci olki to zawsze takie pasztety,z reszta jak wszyscy faceci w tym serialu :( to samo tyczy sie dzieci...jedynie corka Agnieszki jest slodka,ale to na razie...bo teraz taka slodka kluska,ale za kilka lat,to bedzie mega pyza ;/

oczywiście znowu ta sama melodia na zajęciach tanecznych .............