orgazm podczas karmienia piersią---to możliwe

A te zboczone krowy dojne karmią po kilka lat dzieci. Maja ssane sutki i się podniecają. I oczywiście wszystkim na około mówią ze robia to z miłości do dziecka, bo one są takimi idealnymi matkami. A tak naprawdę czyja podniecenie seksualne. Obrzydliwe to jest i podchodzi pod pedofilie jak trzyletni czy czteroletni chłopczyk ssie matce sutki.

Ale co tam matka. Wyobraź sobie jaką traumę będzie miało to dziecko! Chłopak przy pierwszym zbliźeniu przypomni sovie jak ssał mamusię... a fuj! Do roku maks!

13:23 nie będzie musiał sobie przypominać. Facebook i instagram mu o tym przypomni Hahahah

14.25 -niestety masz racje :O te od DKP wszędzie ładują selfiki i sie chwalą (!) swoimi 'sukcesami" , a te ich biedne dzieci zaraz do szkoły pójdą...

Po przeczytaniu kilku wypowiedzi postanowiłam zabrać głos. Należe do kobiet o bardzo wrażliwych sutkach .pieszczenie ich przez faceta no najlepsze dla mnie uczucie . gdy urodziłam pierwszą córkę moje sutka nadal były i są wrażliwe. Przy karmieniu piersią nie musiałam nic se wyobrażać że np facet mnie dotyka po prostu dostawałam orgazm. Czasem myślałam że coś nie tak aż nawet lekarza zapytałam. I faktycznie jest to coś naturalniego. Po pewnym czasie to mineło.

Obrzydliwe. Poza tym dziecko nie ssie sutków typowo jak facet, bierze do ust całą brodawkę. A facet skupia się na drażanieniu sutka. Liże go, stymuluje. Mam wrażenie, że to jakiś onan odświeżył.

08.22 niekoniecznie choć niewykluczone . No ale...Amerykańscy autorzy (bodaj S.Kisinger) pisali już dawno o sprzężeniu między kp a naturalną oksytocyną .Wg badań z USA ok 5% kobiet może faktycznie mieć to co w temacie topiku .Jest to reakcja nieświadoma organizmu .Wydaje sie to wiarygodne.W jakimś polskim artykule powolującym siena zachodnie badania pisano nawet o15% karmiących ale chyba to przesada.

A ja chyba mam taki orgazm... Nie wiem w sumie czy to orgazm bo podczas seksu tego nie doświadczam ale tak bym to opisała. Czasami, podczas dłuższej sesji karmienia czuje jak po moim ciele rozpływa się fala ciepła i błogości. Po czym jestem zrelaksowana i odprężona. Dla jasności nie czuję żadnych specyficznych odczuć w miejscach intymnych, ani nie działo się to na skutek żadnych fantazji erotycznych. Raczej zaskakiwało mnie to podczas sesji, na których nie czekałam końca karmienia tylko traktowalam je jako chwilę wutchnienia i odpoczywałam. Także nie uważam żeby to zakrajało na pedofilię i przez myśl mi to nie przeszło dopóki nie natrafiłam na wypowiedzi na forach (chyba głównie matek, które tego typu odczuć nie mają).

Karmie piersią dzieci lacznie 5 lat. Jedno 2 latka a drugie ponad 3 . i takich wrazen nie mam. Owszem przyjemne ale na zasadzie bliskosc z dzieckiem ale podniecenie czy orgazm?????? Nigdy. Chore.

Dnia 21.10.2018 o 22:51, Gość gość napisał:

Karmie piersią dzieci lacznie 5 lat. Jedno 2 latka a drugie ponad 3 . i takich wrazen nie mam. Owszem przyjemne ale na zasadzie bliskosc z dzieckiem ale podniecenie czy orgazm?????? Nigdy. Chore.

Chore to jest karmić dziecko ponad 3 lata... 

Dnia 24.03.2018 o 09:22, Gość gość napisał:

Obrzydliwe. Poza tym dziecko nie ssie sutków typowo jak facet, bierze do ust całą brodawkę. A facet skupia się na drażanieniu sutka. Liże go, stymuluje. Mam wrażenie, że to jakiś onan odświeżył.

nie bardzo rozumiem jakie ma znacznie co robi facet? sutki u niektórych kobiet to bardzo erogenna sfera. Przede wszystkim podczas seksu facet drazni te sutki jedynie krótką chwilę, a dziecko ssie bardzo długo i tym większa szansa na podniecenie. u kazdej osoby chyba wygląda to inaczej, kwestia hormonów, itp. ja poczułam juz w szpitalu przy pierwszych karmieniach jakies niezdrowe ohydne pobudzenie, które w ogóle nei było zalezne od woli, bo karmiac dziecko zdecydowanie nie myslałam o seksie, było to czysto mechaniczne. Dlatego z karmienia zrezygnowałam bo było to dla mnie obrzydliwe. Ogólnie to karmienie od poczatku było obrzydliwe i nieprzyjemne dla mnie. 

Ja tak miałam czasami jak odciagalam lakatorem, ale to rzeczywiście było po kilku miesiącach ściągania i moze nie orgazm, ale było to przyjemne.

Ja pokarm odciagam, wprawdzie dopiero lekko ponad 3 tydzień ale robię to jak za karę. Boli, w najlepszym wypadku jest nieprzyjemne i w dziwny sposób upokarzajace. Jeśli podobnie czuć karmienie to nie wiem jak to może pobudzać