Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gabryśka

mała różnica wieku między dziećmi

Polecane posty

moja córka będzie miała 1,5 roku, gdy przyjdzie na świat jej rodzeństwo są tu jakieś mamy, u których też jest taka mała różnica?jak sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że im mniejsza różnica wieku tym lepiej. Początki mogą być nie łatwe, ale potem będziesz mieć dwoje najlepszych przyjaciół;) Ważne to nie zaniedbywać starszego dziecka, nie odsuwać od maleństwa tylko chwalić, że chce być blisko i pomagać;) Dasz sobie radę, spokojnie. W wózku mogą jeździć jednym, dopóki starsze nie będzie chciało na nogach chodzić, więc i spacery nie będą problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, nie wiem z własnego doświadczenia jak to jest, bo mam na razie jedną córeczkę, ale moja mama urodziła moją siostrę jak ja miałam 11 miesięcy:) Jakoś dała radę, dużo pomagała jej babcia ( jej mama), ale jakoś żyjemy z siostrą i mamy się dobrze:) Napewno sobie poradzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam mniejsza
najgorszy poczatek, bpo trudno z taka dwojka sobie poradzic, potem coraz lepiej, bo wspolne zabawy ( choc plec u mnie rozna). W szkole rok po roku , tez wygodnie, mogly sie razem uczyc, wspolne tematy, wspolni koledzy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! ja między pierwszymi dziecmi mam 11 miesięcy różnicy.Ta ciąża to było całkowite zaskoczenie...i obawa. Jak dam sobie radę.Na poczatku było ciężko ale do przeżycia:) teraz jakbym miała cofnąć czas to świadomie zdecydowałabym się na dzieci rok po roku.Chłopcy są najlepszymi kumplami,mają swój świat tajemnic i sekretów.Wyglądają jak bliźniacy dwujajowi bo jeden czarny a drugi biały.Sa prawie takiego samego wzrostu. Dasz radę-nie Ty pierwsza i nie ostatnia.Na pewno pierwszy rok może dwa będą trochę trudne...ale za kilka lat będziesz zbierała procenty.Pozdrawiam serdecznie i głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A imiona dla maluszka to ładne wybrałaś:) Z mojej listy:) Jeremiasz -po prostu super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha! Sama z siebie się uśmiałam:) czarny i biały to oczywiście brunet i blondyn:) To tak dla jasności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie jest właśnie różnica półtora roku, mam dwie córeczki. Na początku jest ciężko czasami nawet bardzo, ale potem wszystko staje się łatwiejsze, ważne żebyś nie traciła wiary że to co robisz ma sens. Starsza ma prawie 3 latka, młodsza prawie 1,5 roku. Od samego początku radzę sobie z nimi sama, bo mąż pracuje, a rodzina pomaga z doskoku bo sami są zapracowani. Dasz radę, trzymam kciuki. P.S. Mam do sprzedania typowy wózek dla dzieci rok po roku, jeżeli byłabyś zainteresowana pisz na maila lub na gg. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mysle ze im mniejsza róznica wieku miedzy dziecmi tym lepiej dla dzieci a dla mamy ...tez dobrze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że dobrze. Całkiem malutkie spokojnie \"znosi\" śpiochy po drugim, jak się z głową kupuje ubrania (\"Ponad czasowe\") to sporo można zaoszczędzić i później na odzieży;) Książki w szkole też w zasadzie nie zdążą wyjść z obiegu, i tak można wymieniać bez końca;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no i maja wspolny jezyk ,maja zawsze kompana do zabawy ,nie nudza sie bo zawsze obok jest brat albo siostra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym pisałam w mojej pierwszej wypowiedzi, jest mnóstwo zalet właśnie dlatego, że dzieci szybko łapią wspólny język..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielkie dzięki za odzew:) u mnie jest też ten proble, że jestem mamą samotną, więc najbardziej obawiam się, czy dam sobie radę z 2 małych dzieci 😭 Aga M.-dzięki za propozycję sprzedaży wózka, ale już mam 🌼 dostałam od koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róznie bywa
nie ma reguł bo ja będę mieć bardzo dużą różnice wieku i nie uważam to za jakieś zło. Starsze dziecko podchodzi swiadomie do przyjścia dzidziusia na świat i bardzo sie cieszy- dużo z nia rozmawiam na ten temat. Moze problemy sie dopiero zaczną nie wiem ale to był mój świadomy wybór nigdy nie chciałam mieć dzieci z małą różnicą wieku między sobą. Będzie Ci na pewno trudno ale dasz radę. Życzę Ci dużo wiary i nadzieji :):):) - będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzam sie wcale
Im większa różnica tym lepiej i dla rodziców i dla dzieci.Starsze już potrafi samo sie zabawić i nie wymaga tyle opieki,nie jest bardzo zazdrosne o rodzeństwo,młodszemu można poswiecić więcej uwagi. Bliźniaki np.,jeden wiek,makabra,wiec co do mniejszej róznicy nie bardzo sie sprawdza.Spróbujcie radzic sobie z dwoma równomiesiecznymi niemowlętami-same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak mam na początek było ciężko, mała jest bardzo wymagająca i była chora byłam z nimi sama (mąż długo pracuje) potem jest łatwiej trzeba wszystko zgrac, wszystko miec gotowe do przodu na wszelki wypadek, dużo od siebie dac mają teraz 2,5 i 1 rok dzieciom chyba ta zazdrośc nie mija nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monias77
Ja mam właśnie na świeżo ten problem, a raczej szczęście które niepokoi Gabrysię. Mam 2-letniego synka i 6-tygodniową córeczkę i jakoś daję radę. Powiem nawet jest o.k. Uwazam, że duża różnica wieku dzieci jest dobra tylko dla rodziców. Wiem to z autopsji, bo mam 9 lat młodszą siostrę. Na początku dumna i blada jeździłam całe dnie wózkiem (ku uciesze mojej mamy), ale później już nie było mi do śmiechu, kiedy niszczyła moje rzeczy i wszędzie chciała ze mną chodzić. Musiałam ją ze sobą taszczyć, jak kulę u nogi, bo jak jej uciekłam, to darła się w domu. Zawsze była dla mnie "smarkata", a dobry kontakt mamy ze sobą dopiero teraz, bo jest dorosła. Tylko, że ja wyszłam za mąż i wyprowadziłam się z rodzinnego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz będę posługiwawa się tym pseudonimem, zamiast monias77 (bo zapomniałam hasło). Może ktoś doradziłby mi w kwestii wózka dla dwulatka i niemowlęcia - żeby można ich było wozić razem. Pierwszy raz jestem na takim forum i nie mam pojęcia jak wstawiacie te kwiatuszki i serduszka do tekstu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paskudnik
moim zdaniem to fajne wyjście od razu załatwisz dwójke i potem masz spokój - inaczej grzebałabyś się z pierwszym dzieckiem parę lat , potem chwi,la przerwy i znowu ta sama grzebanina z drugim; a tak się zepniesz i po krzyku dasz radę , nie martw się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im weksza roznica miedzy dziecmi tym lepiej dla rodzicow!!!! roznica 5 lat i wece miedz rodzenstwem powoduje ze zyja oni w innych swiatach. u mnie roznica wynosi 2lata i 10 mc. uwazamze to duzo ale mam nadzieje ze kolo 7-10 roku zycia dzieci beda juz w jednym swiecie:) 1rok-2 latka toodpowiednia roznica moimzdaniem aby dzieci sie rozumialy i stanowily fajna paczke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duża różnica
A ja z moim rodzeństwem (różnica 1.5 ) wcale tak kolorowo nie żyłam.Moja przyjaciółka ma dzieci rok po roku i patrząć jak się męczy......Przecież wychowywanie dzieci ma być przyjemnością a nie udręką i ciągłym bieganiem.Oczewiście nie zabawą ,ąle też nie chciałabym czekać z utęsknieniem aż dzieci skończą te 5 czy 6 lat i wreszcie odpoczne.Podchadząc w ten sposób i mając możliwość zaplanowania dla mojego dziecka rodzeństwa odczekałam 5 lat.Różnica jest 5,7 i naprawde jest ok.Mam czas dla obojga.Starsze uczy się obowiążków i cieszy się że może młodsze czegoś nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla ciebie roznica jest ok. Moj maz ma braci starszych o 5,9 i 10 lat z tym o 5 lat starszymzaczal sie dogadywac jak mial z 14 lat a ze starszymi dopiero jak wkraczal w doroslosc;) fakt- nie zawsze mala roznica ma swiadczyc o dobrym dogadywaniu. ja nie mam problemu z wychowywaniem dzieci- nie daja mi w kosc:) mimo tego po calym dniu jestem wkonczona;) mimo ze u mnie roznica nie jest wielka to i tak uwazam ze moglaby byc mniejsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam wcale nie jestem zajechana, mam czas dla siebie, na szkołę, dorywczą pracę i uważam, że wszystko to kwestia nastawienia i organizacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloaada
Myślę, że dużo zależy od charakteru dzieci. Między mną, a moją siostrą są 3 lata różnicy i z bólem serca muszę przyznać, że jako dzieci nie potrafiłyśmy się ze sobą gadać, było bicie, wyzwiska. Sytuacja zmieniła się, kiedy ja skończyłam 18 lat, a siostra miała 15, wtedy nasze relacje uległy polepszeniu i teraz jest doskonale. Między moją przyjaciółką i jej siostrą jest różnica jednego roku i mimo tak małej różnicy wieku, siostry nienawidzą się do dzisiejszego dnia, a z resztą rodzeństwa dogadują się bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monias30-jeśli chcesz wstawic serca lub kwiatki, napisz po prostu w nawiasie kwadratowym \"serce\" lub \"kwiatek\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świadomie chciałam, by różnica wieku między dziećmi była jak najmniejsza i... drugi raz zdecydowałam podobnie :) między córkami jest niespełna półtora roku, między chłopcami będzie rok i ok. 8-9 miesięcy :) monias, jak dziewczynki były małe, woziłam je w wózku typu "jedno za drugim", wiele firm ma takie w swojej ofercie, zajrzyj na allegro! teraz mam emmaljungę z dokręcanym dodatkowym siedzonkiem i jest to swietne rozwiązanie, gdyż takim wózkiem łatwiej manewrować niż \"tramwajem\" i polecam przy różnicy większej niż rok :) z tym, że jest to bardziej kosztowny zakup... ale naprawdę warto, bo lekko się prowadzi nawet z dużym obciążeniem, na tym dokręcanym siedzonku woziłam córkę 3. letnią i mogłam prowadzić jedną ręką, co przy wózku \"jeden za drugim\" było niemożliwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie a jak myślicie czy mam małej jakoś tłumaczyć to że będzie miała rodzeństwo?mi się wydaje, że jest taka mała, że jeszcze nie zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×