Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce tego

*****jego uczucia stanely w miejscu

Polecane posty

Gość d6778
A widzisz jednak mozna. I to jest okropne. Dotad w sumie nie wiem co mu sie nie spodobalo. To byly super 2 miesiace, ja sie cieszylam jak nastolatka a tu prosze bardzo jaki final :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
d6778- a podal ci jakis inny powod??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Dodam jeszcze ze facet - super, takiego kogos juz dlugo szukalam, zakochalam sie od razu po same uszy. Nie padlo oczywiscie slowo "kocham" z zadnej ze stron, bo za malo czasu minelo, ale wlasnie deklaracje o duzej sympatii . Najlepsze ze mi powiedzial ze sie cieszy ze spedzi ze mna najblizszy weekend no i juz nie dotrwal :o Dla mnie to byl totalny szok !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
nie wiem moze dluzsza przerwa jest wam potrzebna, moze bedzie chcial sprobowac w koncu do 3 razy sztuka:) u mnie to juz byl 3-ci raz tylko wszytsko n aprzelomie ponad 5 lat;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Cos przebąkiwal ze " to chyba nie to " no ale jak "nie to" to czemu dzien wczesniej mowil : " zalezy mi " ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
do d6778 a widzieliscie si ejeszcze po tym zerwaniu,rozmawialiscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
roseee- mam nadzieje, ale znajac go to poswieci swoje uczucie (nawet jak by bardzo chcial) zeby mnie nie zranic po raz kolejny. d6778-- i to jest wlasnie najgorsze- a dawno to sie stalo?? moze macie jeszcze jakies sznse??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Dawno, przeszlo pół roku temu. Teraz już nie mamy kontaktu. On pozniej bardzo unikal rozmowy na ten temat, zwiał jak tchórz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
wiem ze nie mozna nikogo do niczego zmusic- a zwlaszcza do milosci! on sobie poradzi bo ma mase znajomych z ktorymi zorganizuje sobie czas ja zostaje z tym wszystkim sama. przed nim bylam z innym facetem bardzo dlugo- i to ja zakonczylam tamten zwiazek- i tym samym "zostawilam mu" wszystkich naszych wspolnych znajomych bo doszlam do wniosku ze jemu beda bardziej potrzebni a nie dalo sie tak zrobic zeby zarowno on i ja moglismy z nimi utrzymywac kontakt :(:(:( wiec jestem sama- i dlatego nie bedzie mi latwo o nim zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
d6778---- a poradzilas juz sobie z tym czy dalej cos do niego czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
do chce tego no u mnie tez tak pewnie jest, ze nawet jakby stwierdzil ze chce tego to bal by sie mnie zranic szczegolnie po tym co mu na koniec powiedzialam, troche zaluje. Mamy jeszcze porozmawiac raz, w najgorszym razieniech wszystko wroci do przyjazni chcoaz to tez nie jest takie latwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
faceci przewaznie sa tchorzami. tu wydaje im sie ze sa niezwykle twardzi i odwazni a tak naprawde boja sie byle czego. boja sie uczuc!!!! a przeciez to nie takie straszne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
roseee--a mozemy wiedziec co mu takiego powiedzialas na koniec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Przyzwyczailam sie ze go juz nie ma, znalismy sie dobrych kilka miesiecy zanim zaczelismy byc ze soba, ja wtedy przepadlam, myslalam ze poznalam wlasnie moja druga polowe, byl moim idealem pod kazdym wzgledem. Amor wycelowal strzale w samo serce. Nadal mi zle bez niego, we mnie siedzialo cos silnego i bardzo mi na nim zalezalo. I on wlasnie caly czas przejmowal inicjatywe, przytulal, zabiegal, calowal, juz "po" powiedzial, ze nie wie czemu to zrobil i ze nie jest mu latwo i ze walczy ze soba. Rozumiecie cos z tego, bo ja jakos niebardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
po prostu strasznie go wyzwalam od najgorszych,bo to bylo po imprezie i bylismy troche pod wplywem alko, powiedzialam ze nie chce go wiecej widziec, ze po co to zaczynal jak znowu to samo i znowu to on mnie zostawia. Pierwszy raz widzialam jak plakal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
chyba zaraz cos do niego napisze- choc nie wiem czy to dobry pomysl:( ale nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
do d6778 to trzeba by bylo wniknac w ich umysl, serce, dusze zeby sie dowiedziec. Z reszta ja nie wiem czy oni sami wiedza dlaczeo tak robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
d6778-- no to wyglada na to jak by sam nie byl pewnien tego co chce- ale jak by mu jeszcze zalezalo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
tez nie wytrzymalam, napisalam, pzreprosilam, chyba sie ucieszyl, teraz tez nie wytzrymuje i zagaduje do niego na gg i fajnie sie gada widac ze chce ze mna rozmawiac tylko co mi po przyjacielksich gadkach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
roseee- to moze powinnas go za to przeprosic, powiedziec ze wcale tak nie myslalas, ze zalujesz tego co powiedzialas- moze nie jest za pozno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Ale ja walczylam o niego, przez miesiac ! Nie nachalnie, ale jednak, chcialam zeby wrocil. Mogl wrocic, ale nie chcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
no ja go juz przeprosilam troszeczke, jeszcze z nim pogadam na zywo to tez przeprosze jeszcze ale co to da, zwyzywalam go jak on mnie zostawil, plakal ze nie bede chciala go juz znac. Tylko o to chodzi bo za dlugo sie znamy i przyjaznimy zeby to tak sie skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
d6778-- to jest wlasnie ich duma... roseee- pogadaj z nim- przepros jeszcze raz moze choc dla was nie jest jeszcze za pozno Przypadkowa dziewczynaa- napisalam:( nie wytrzymalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Tak duma, moze nie chcial ryzykowac ze sytuacja sie powtorzy, teraz juz mu zobojetnialam niestety, a obiecywal wiele. Ja nawet "po" nie musialam do niego pisac, bo sam sie odzywal. Brakuje mi go, wciaz. Co to niego napisalas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
wiem ze nie powinnam pisac- ale po prostu musialam- spytalam czy jest pewien w 100% swojej decyzji i czy juz mu wogole nie zalezy. wole chyba wiedziec niz robic sobie nadzieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
d6778- a teraz utrzymujecie kontakt?? bo juz minelo troche czasu od waszego rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
do chce tego pogadam na pewno:) nie jest za pozno pod warunkiem ze tak jak szybko zmienila zdanie na nie to teraz mu sie znowu odwroci ale watpie hehe. Raczej to Ty masz jeszcze szanse wedlug mnie. My sie juz tak meczymy tyle lat, osobno zle razem gorzej (dla niego). Nie wiem, fajnie ze sie moge wygadac osobom spoza tego wsyztskiego, majacymi podobne problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Ja mu wtedy tylko napisalam, ze zaluje ze ten dzien mial miejsce, ze mi żal, zreszta w pelni obnażylam sie z uczuc wszystkich to co we mnie siedzialo - wiem ze pewnie tego nie powinnam robic, ale juz dawno po fakcie i chyba nie zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×