Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce tego

*****jego uczucia stanely w miejscu

Polecane posty

Gość d6778
Ale od poczatku tak bylo ? Przez caly ten czas to Ty w kwestii czulosci przejmowalas inicjatywe , czy teraz nagle tak sie stalo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
w sumie to np po tej naszej przerwie ja mialam maly dystans bo balam sie cokolwiek zrobic zeby on znowu sie nie wystraszyl! i np przez pewien okres to on calowal pierwszy, on przytulal, on obejmowal- i tak bylo cudownie (ja oczywiscie tez) no ale jak juz wszystko sie ulozylo to przestal uzewnetrzniac uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
nie wiem czy faceci ogolni e tak maja ze wstydza sie uzewnetrzniac swoje uczucia czy cos jest nie tak! ja nie mowie o tym ze ma mnie caly czas calowac- tylko po prostu zeby czasami to wyszlo od niego a nie zawsze ode mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Wiesz mysle ze ciezko sie wczuc w innego czlowieka, ale mysle ze rozmowa bedzie najlepszym rozwiazaniem, po prostu delikatnie zasugeruj ze chcialabys aby to on czasami wyszedl z inicjatywa, ze Ci tego brakuje... To wszystko zalezy od czlowieka, jednak ja sie nie spotkalam z takim facetem, moj bardzo sie kleil do mnie, ale moze taki typ. Pogadajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Mówiłaś mu o tym w ogole ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
wiem ze musimy pogadac- napisalam mu juz kilka godzin temu ze chce z nim jutro o czyms powaznie porozmawiac!! tylk jak mu to delikatnie przedstawic? tak strasznie sie boje zeby nie bylo takiej sytuacji jak kiedys:( boje sie pokazac ze bardzo mi zalezy- gdyz boje sie ze sie wystraszy znowu- ale boli to jak pomysle ze potrzebuje choc troche takiej czuloci a niestety nie otrzymuje jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
tak bardzo mi na nim zalezy i nie chce tego zepsuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Moze powiedz to w jakis zartobliwy sposob, nie rob z tego wlasnie takiej powaznej rozmowy na szczycie. Powiedz np. ze trafil na kobiete ktora jest wielkim pieszczochem i ze dla Ciebie czulosci nigdy za wiele i uwielbiasz gdy on Cie przytula, caluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
myslisz ze w takich zartach to cos da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Mysle ze na poczatek taka forma bedzie najlepsza, bo jesli zrobisz z tego cos powaznego to facet moze sie faktycznie przestraszyc. Wiesz powiedz mu to i czekaj na przytulenia, buziaka, wiesz slodka minka, takie slowa - mysle ze pojmie o co Ci chodzi :). A w jakim Wy jestescie wieku, jesli moge spytac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
zreszta powiedzialam mu ze czeka nas jutro powazna rozmowa- wiec chyba tego juz nie odkrece!! a nie mam pojecia jak mu to powiedziec zeby tego nie odebral zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Wiesz...mysle ze nie powinnas robic z tego wlasnie czegos taaakk wielkiego, ale deliktanie mu to zakomunikuj, nie naciskaj, nie wymuszaj, powiedz czego potrzebujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
nie zrozum mnie zle- to nie jest tak ze ja oczekuje zeby on mnie w miejscach publicznych obsciskiwal na kazdym kroku czy calowal- nie- wiem ze to jest indywidualna sprawa i tez czasami mnie razi jak jacys mlodzi caluja sie bardzo bardzo namietnie na ulicy- uwazam ze wielkie namietnosci powinno sie zostawic tylko dla siebie!! mi chodzi o drobne gesty czulosci. bo jak np ja go nie zlapie za reke to on tego nie robi- i idziemy jak zwykla para znajomych- a drazni mnie to troche;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
Rozumiem Cię. I tez twierdze, ze tak nie powinno to wygladac, ale jesli bedziesz na niego naciskac to efekt moze byc odwrotny. Z nimi trzeba delikatnie w tych sprawach bo wiesz zaraz mu sie duma moze urazic. A masz porownanie jak to bylo z innymi facetami, masz jakis zwiazek juz za soba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
tak- przed nim bylam z chlopakiem prawie 4 lata-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
przez kilka lat bylo normalnie- pocalunki itd pod koniec jak zaczelo sie cos psuc oddalalismy sie od siebie i mi wlasnie sie wydawalo ze ten poprzedni facet tez unika lapania mnie za rece czy przytulania i przypomina sobie o mnie jak widzi inne pary. ale mowilam mu to- tylko w tym wypadku powodem bylo to ze sie oddalalismy od siebie. i On teraz o tym wszystkim wie- wie jak bardzo mi przeszkadzalo to ze ten byly nie okazywal mi czulosci pod koniec tamtego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d6778
W takim razie zycze udanej rozmowy, na pewno sie to wyjasni, skoro wiesz jaki ten Twoj obecny jest, ze jesli by nie chcial to by odszedl, ze nic nie robi na sile. Takze powodzenia i daj znac co i jak sie wyjasnilo, trzymam kciuki, a teraz ide spac. POWODZENIA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
dzieki:) mam nadzieje ze jutro jakos uda mi sie wyjasnic o co mi chodzi i ze zrozumie to tak jak bym chciala. dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
nawet nie wiesz jak bardzo Cie rozumiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
masz podobny problem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
jak jest u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
miałam tak samo,znamy sie pare ładnych lat, ale od roku cos nas bardziej zaczęło do siebie przyciagac. Zaczelismy byc razem ( z jego inicjatywy), ale jakos krotko trwaly te dobre dni, tez brakowalo mi tych gestow i w ogole. Ja sie zaangazowalam a on mi pare dni temu poiwedzial ze nie chce mnie ranic, chcial dac nam szanse ale ze z nim jest chyba cos nie tak i chcialby zeby mu tak zalezalo jak mi ale niestety... tak bardzo mi na nim zalezy. Faceci sa dzwini. powodzenia podczas rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
dzieki. a moze sprobuj tak jak ja- ignorowac go troche- tylko nie za bardzo- pokazac mu ze potrafisz miec maly dystans do tego- u mni etroche to pomoglo po tygodniu zdal sobie sprawe ze mu czegos brakuje i powiedzial ze dalej chce byc. teraz moze nie uzewnetrznia tak swoich uczuc ale wiem ze chce ze mna byc- bo inaczej napewno by mi to powiedzial!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
tylko to juz koniec. Mamy jeszcze pogadac w sumie. Mam tylko cicha nadzieje ze tez mu zacznie czegos brakowaci jeszcze zmieni zdanie, ale nie chce sie ludzic. widywac sie bedziemy tak czy tak bo jestesmy na siebie skazani (podobnie jak U ciebie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
do miłości nikogo nie można zmusic, niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce tego
to widze ze faktycznie bardzo podobna sytuacja- miej nadzieje ze mu zacznie czegos brakowac! i badz silna!! odsun sie moze troche od niego- zeby nie widzial ze tylko on jest centrum twojego zainteresowania- moze jakk zobaczy ze tobie mniej zaczyna zalezec i ze sie oddalasz od niego to mu ruszy serduszko w twoja strone. trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseee
jemu serduszko rusza tylko nie wtedy co potrzeba;/ to dobry chlopak, z jednej str chcialabym go znienawidzic ale nie umiem. Nie umiem sie tez odsunac za bardzo. Na szczescie teraz przez pare dni jestem w innym miescie, moge sobie troche pomyslec pukladac wszystko, ale i tak mamy kontakt na gg;/ spróbuje się odciac na troche. Daj znac jak jutro poszlo:) oni sa naprawde dziwni papa i dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm...no jestem. Myslę, że dobrze by Ci zrobiło przeczytanie yej książki, którą ci poleciłam. Zresztą wszystkim dziewczynom. Nie wiem, czy rozmowa - może poczuć się naciskany, może nie, ale tak często reagują faceci - nie chce być przymuszany do niczego, a tym bardziej do gestów. Co bym zrobiła? Przedtem okazywał ci uczucie, może ma fazę odpływu - i niestety na tą fazę trzeba się zgodzić, nic na siłę! Zadne przymuszanie! Troszkę go teraz trzeba znowu \"puścić\", jak wtedy, na poczatku! A jesli przytuli, złapie za rękę, okaże uczucie - cieszyć się i mowić, że bardzo to lubisz! Tylko tyle. Spróbuj tak, zanim z nim poromawiasz! Ciesz się z tego, co ci okazuje, ale nie naciskaj na więcej! Kobiety zwykle zaczynają marudzić, a faceci maja wtedy wrażenie, ze im nigdy nie dogodzą! To ich zniechęca! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Syf-Malaria
Nie będę oceniał Ciebie bo Ciebie nie znam ale sa kobiety nachalne uczuciowo i emocjonalnie, przecież to jest dość proste: jeśli on nie okazuje uczuć, tak jak tego ona oczekuje, widocznie nie leży to w jego naturze albo tych uczuć nie ma... Ale przecież są kobiety, które zamiast zmienić obiekt westchnień albo się pogodzić będą zmieniać na siłę, czym zniechęcają do siebie. Owszem można popracować nad wzajemnymi relacjami ale praca to nie wymuszanie i oczekiwanie natychmiastowego efektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×