Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona mocno...

kiedy wychodzą zęby mądrości?

Polecane posty

Gość zmartwiona mocno...

Proszę o fachowe odpowiedzi, ale także i te z własnego doświadczenia, jak to było u Was ;) Mam już skończone 21 lat i żadnej oznaki, ażeby ósemki miały mi się pojawić.. Nim dostanę się do stomatologa, zrobię zdjęcie i trafię do lekarza ponownie troszkę czasu to potrwa.. a ja już zdązyłam się sporo naczytać na temat ząbków mądrości, które nie zamierzają wyjść w ogóle oraz o ich dłutowaniu i jestem szczerze przerażona :( z góry dziękuję za odpowiedzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupup
ja mam 17 lat i zęby mądrości a czemu to Cię tak martwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annlenka
NIe każdy ma zęby mądrości... i wcale to od inteligencji nie zależy. Ale nie martw się na zapas, ja o tym że mam 8 dowiedziałam się w czasie przeglądu zębów u dentystki, nawet nie poczułam kiedy mi wyrosły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona mocno...
ano dlatego, że taki zabieg usunięcia jednej ósemki to koszmar, a co dopiero czterech?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annlenka
w zeszłym roku pozbyłam się 3 ósemek, 2 z dłutowaniem, nie było żle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 30 lat i te cholerne zeby wychodza mi od kiedy pamietam :[ jest kilka miesiecy spokoju po czym kilka dni opuchlizny i cholernego bolo i tak w kolko!! kilka dobrych lat juz to tak trwa, musze isc naciac dziasla bo nie chca wyjsc :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annlenka
no to ja chyba jestem jakaś odporna dentystycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym to tylko dolne, gorne nawet sie nie pokazaly, moze to swiadczy o mojej marnej inteligencji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annlenka
chyba odpotności bo stomatologów czasami zmieniam, no i ostatnio jeden się zdziwił że leczy mi kanałowo bez znieczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annlenka, kanalowo ostatnio leczylam sie przez 2 miesiace i bylo ok (tez bez znieczulenia), bylam z siebie dumna :D ale wyrywania sobie nie wyobrazam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annlenka
nie no do wyrywania to znieczulenie, taka wypruta z uczuć to ja nie jestem... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem, ze topik stary ale mam
Mam posuta 6 ktorej juz sie nie da wyleczyc (W Warszawie chcieli za nia 2.000 pln WTF?) bardzo szeroki usmiech wiec widac bylo gdybym ja wyrwala. Teraz wychodza mi dolne 8 i tak sie zastanawiam gdybym jednak wyrwala ta 6 to bylaby mozliwosc zeby zeby sie jakos polaczyly? tzn 5 z 7 zeby nie bylo takiej przerwy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×