Wierzymy w cuda- na wiosne sie uda- topik staraczkowo-testowo-ziołowy

Moniu mam nadzieje, ze juz sie nie bedziesz zamartwiala, wiedzialam, ze Twoje malenstwo jest silne:):) Bardzo sie ciesze, ze wszystko w porzadku Ja nadal nie mam @ i troche mi smutno bo nawet nie wiem w jakiej fazie cyklu jestem:(

gos kochana, nie martw sie byłas u gina? nie dał ci nic na wywołanie?

Mialam wizyte na wczoraj, ale wyjechalismy i nie bylo mnie w Warszawie a ten gin ktory mi robil usg powiedzial, ze @ powinnam dostac w ciagu dwoch tygodni, wiec na razie czekam. Do gina pojde w przyszlym tyg. bo w tym juz nie dam rady.

Czesc kochane! Moniu,tak sie ciesze,ze wszystkojest ok!Widzisz,masz duze i silne malenswo,ktore chce zdrowo przyjsc na swiat Janeczko, to jest po prostu niesamowite!Ja juz nie wiem,czy my to porozumiewamy sie telepatycznie czy jak to tlumaczyc??? Wyobraz sobie,ze dzis rano myslalam o tym,zeby wejsc na twoj topik i poprosic Szylusie o jej slynnego slonika na szczescie...:) Wchodze na nasz a slonik jak malowanie! I od kogo?Od Janeczki naturalnie!Dziekuje ci kochana!.Ten slon naprawde przynosi szczescie:D. A jak ty sie czujesz kochana?Napisz cos wiecej,bo odkad odkrylas ta piekna prawde jakos dziwnie zamilklas...Rozumiem,ze nie chcesz zbyt wiele pisac zeby nie zapeszyc ale cos-niecos moglabys skrobnac do stesknionych kolezanek:D Gosiu,to ty jeszcze nie dostalas @?Jak dlugo twa to opoznienie?Wiesz,tego tak tez nie mozna sobie bagatelizowac.:O Dziewczyny,wiecie co,doszlam do smutnego wniosku,ze ten topik predzej czy pozniej upadnie:O.Jest nas tylko 5 osob(w porywach).Krucha juz chyba do nas nie wroci:(.W tym juz dwie sa w ciazy,wiec tez przeniosa sie na inne topiki... Szkoda,ze tak wyszlo.... Czy macie jakies propozycje? Pozdrawiam cieplo i zycze wszystkim milego dnia!

emilko, nie zgadzam sie z tobą. nie wiem jak reszta dziewczyn, ale ja wolę takie kameralne topiki, jest nas mało ale przynajmniej nie ma tu jakiegoś obłędnego gadania o niczym,(przez np 5 stron) jak na innych topikach. a mimo tego ze przeszłam na majówki, to i tak zawsze najpierw sprawdzam co się tu dzieje, a dopiero pozniej majówki. mam nadzieje ze tez sie tak przywiązałyście do naszego topiku jak ja, bo byłoby bardzo smutno jakby upadł. a krucha moze wroci, cofnę sie dzis na poprzednie strony i poszukam, moze gdzies pisała na ile wyjezdza.

Moniu,bardzo sie ciesze,ze tak myslisz:D. Moze jednak da sie jakos utrzymac ten topik:) Tez byloby mi smutno bez was wszystkich:O,w koncu tyle razem przezylysmy:P. Piszcie wiec dziewczynki,piszcie! Calusy Nie moge wyslac:( Z gory przepraszam,jesli pojdzie 2 razy.

Moniu,bardzo sie ciesze,ze tak myslisz:D. Moze jednak da sie jakos utrzymac ten topik:) Tez byloby mi smutno bez was wszystkich:O,w koncu tyle razem przezylysmy:P. Piszcie wiec dziewczynki,piszcie! Calusy Nie moge wyslac:( Z gory przepraszam,jesli pojdzie 2 razy.

Witam:) Kochane, przepraszam ze tak mało piszę, ale w pracy ostatnio nie bardzo mam okazję :P a domu mąz mnie goni od komputera, bo szkodzi :D Ale czytam na bieżąco, zawsze i nie wierzę aby ten topik upadł, jest tu na prawdę b.ciepła atmsfera lktórą tworzą fajne osoby :D zżyłyśmy sie i jesteśmy sobie bliskie:) I tak zostanie, nawet jak bedziemy wszystkie w ciązy i z maleństwami:) Emilko, widzisz sama jak się odbieramy, coś mi mówiło zeby wkleic Wam slonika i ze na pewno sie przyda :) Przynosi szczęscie na 100%, ja w to wierzę:) Minimoniu, tak sie cieszę i gartuluje 6,6 mm szczęścia :D Jestesmy jak stare ciotki, co to zawsze mają rację :P, pisałyśmy ze bedzie dobrze, ze się wchlonie i tak jest:) Gosiu, nie mecz sie, porób badania, bo będziesz sie tak w kółko kręcić. U mnie wszsytko ok. Czuję się różnie,nadal bola mnie piersi, mam zgagę i duzo śliny, jestem dość mocno zmęczona po pracy(to już od tygodnia)i wcześniej chce mi sie spać. Ale na sercu jest mi tak lekko, czuję radość, której nie da się opsiać;) Czasami pojawia sie strach, jak zagladam w majtki, czy ukłuje mnie coś mocniej w podbrzuszu. Dopiero teraz czuję ze zyję tak na prawdę, ze wreszcie spełnia sie moje marzenie... :D Dziewczyny drogie, ja wierzę ze Wam też sie uda, mocno, mocno trzymam za to kciuki. Ty Emi, to już chyba teraz:D Całuję mocno

Janeczko Ja tez wierze,ze slonik przyniesie mi szczescie,w koncu przeciez MUSI sie udac! Mam nadzieje,ze jakos podtrzymamay nasz kochany topik i nie bedziemy zmuszone nigdzie sie wyprowadzic:O Janeczko,ciesz sie bo twoje objawy nieomylnie wskazuja na CIAZE.Powiedz,czy ty bierzesz caly czas luteinke? I czy przytulanki byly na dziewczynke,czy tez poszliscie na zywiol? Wiecie,jak czytam o waszych ciazowych objawach to sama juz bym chciala je wszystkie miec.Masochistka tak ze mnie;)Przypuszczam,ze nawet wymioty by mi nie przeszkadzaly a wrecz przeciwnie:D.W pierwszej ciazy nie mialam zadnych objawow i dlatego ciezko bylo mi w nia uwierzyc zanim nie pojawil sie brzuszek.:) A stalo sie to pozno,bo gdzies pod koniec 6mies...Takie mialam mocne miesnie brzucha,wycwiczone na tym przyzadzie do tortur hehe:D. Antelko,odzywaj sie czesciej!Jak tam twoja pociecha sobie radzi? Gosiu,jak widzisz nie tylko ja mysle,ze powinnas cos zadzialac. Calusy

Janeczko, cudny ten słonik. Mam nadzieje, ze przyniesie szczęście nam wszystkim. Pogłaszcz ten swój brzuszek ode mnie. Chłopcy już wiedzą? Emilko, skończyły mi sie wakacje i jakoś czasu mniej sie zrobiło. Moja córcia już nie płacze, chociaż skłamałabym, gdybym powiedziała, ze tęskni za przedszkolem. Poza tym, tak jej się porobiło, ze chce poza przedszkolem cały czas być ze mną. Nawet babcia Zosia, którą bardzo lubiła teraz nic nie znaczy. Ola chce ciągle do mamy. Hsg mam jutro o 10-tej. Emi, naprawdę mam teraz o Tobie takie dziwne uczucie, jak miesiąc temu o Janeczce (ze jej sie uda). Wprawdzie był trochę poślizg, ale... Niestety o sobie takiego uczucia nie mam. Moniu, super, ze wszystko ok. Zrobili Ci zdjęcie malucha na usg? Ja mam moją Olcię i zachowałam je dla niej na pamiątkę. Gosiu, ja też myślę, żebyś zrobiła badanka. jak leżałam w szpitalu, to naoglądałam sie takich różności, ze obiecałam sobie, ze będę sie regularnie badać. Były takie młodziutkie, a już miały duże problemy. Ach i jeszcze ja tez mam nadzieje,ze zaciążone nie pouciekają, bo bardzo polubiłam pogaduszki z Wami. I jak mam tylko czas to włączam komputer i sprawdzam, co u Was słychać? A swoja drogę, to zaciążone mogłyby poprawić tabelkę, Moniu, Janeczko do roboty.

nick---------- wiek---- cykl staran---- data @ ----------miejscowosc... ja-neczka-----35---- nie liczę -------- 19-20.09-------- -- -- śląsk clotka----------28-----------25-----------13.03--------- ----wielkopolska kruchaa-------26-----------11 (już)-----10.09-- ----------centralna PL Emilka-K.......36............8............02-10... . .. ..pomorze malineczka....23.......ok..12...........22.03........... .. częstochow domenika......33..........ok.9...........08.05.......... .....śląsk antella.........35.......nie liczę.........12.09...............centralna PL tc termin minimonia-----28-------------8------------04.05--------------warszawa zapraszam pozostałe panie do doolnej tabelki :) janeczko, sama się wpisz. zostawiam ci tą przyjemność :)

poprawka nick---------- wiek---- cykl staran---- data @ ----------miejscowosc... ja-neczka-----35---- nie liczę -------- 19-20.09-------- -- -- śląsk clotka----------28-----------25-----------13.03--------- ----wielkopolska kruchaa-------26-----------11 (już)-----10.09-- ----------centralna PL Emilka-K.......36............8............02-10... . .. ..pomorze malineczka....23.......ok..12...........22.03........... .. częstochow domenika......33..........ok.9...........08.05.......... .....śląsk antella.........35.......nie liczę.........12.09...............centralna PL nick-----------wiek----------tc---------- termin--------------płec (przewidywana) minimonia-----28-------------8------------04.05--------- ----- chłopiec

Matko i znow blad-przyRZad,oczywiscie:O. Wiecie,ze ja juz czasem zapominam poprawna pisownie.To straszne jak czlowiek sie uwstecznia:(. Jak jeszcze pracowalam w biurze jako sekretarka to nie mialam z tym problemow bo czlowiek pisal pisma i robil najrozniejsze zestawienia.A teraz jak pomagam mojemu w prowadzeniu firmy to raczej nie miewam za duzo pisania, bardziej skupiam sie na ofertach handlowych,reklamach no i rozliczeniach,czego nie trawie:(.Czasem pisze maile do klientow ale wiecie,to jest raptem pare slow,wiec sie chyba nie myle...:O Antelko,swietnie,ze wpadlas! To juz jutro to badanie.Powiedz,stresujesz sie troche?My w kazdym razie bedziemy MOCNO trzymaly za ciebie kciuki,zeby wszystko poszlo dobrze i obylo sie bez bolu:( A potem...no wiesz co bedzie potem...KINDER-NIESPODZIANKA!:D Ciesze sie bardzo,ze twoja corcia przekonala sie do przedszkola:).Widzisz,jednak nie mozna sie za szybko poddawac,co rowniez radzila Janeczka,ze tak przypomne.A to,ze chce byc teraz tylko z toba,to nic zlego,pewnie troche teskni w przedszkolu ale najwazniejsze,ze nie placze:D Antelko,oby twoje wrozby sie spelnily!Moze byc nawet z poslizgiem,byle nie za duzym...:P. Moniu,czy ty nadal musisz lezec?Jakie leki przyjmujesz? To dla ciebiedla malenstwai dla meza

dziekuję emilko :) musze jeszcze lezeć, ponieważ krwiaka miałam bardzo niedawno, a paskudztwo lubi wracac, więc na razie grzecznie lezę, i jest mi duzo łatwiej kiedy juz wiem ze ma to sens:) leki sie nie zmieniły,nadal wciskam sobie 6 tab. luteiny dziennie.

Janeczka, to teraz potrzebuje dużo snu. Pewnie o tej porze już do nas nie będzie zaglądać. I my to zrozumiemy. Ja przy pierwszej ciąży nie miałam śpiocha , ale przy tej drugiej, nieszczęsnej bardzo. Już koło 13, 14 tej byłam tam zmęczona, ze nic nie chciało mi sie robić. Emi, nie wiem czy wierzyć, czy nie w te swoje przeczucia, ale rzeczywiście coś takiego jak silne uczucie, że coś tam się stanie. Dotyczy to różnych sytuacji. Ale czasami mnie zawodziło. Mówię Ci, miesiąc temu miałam takie silne wrażenie odnośnie Janeczki, ze jak napisała, ze nic z tego to nie chciałam wierzyć.Tak po cichutku Ci powiem, ze takie samo wrażenie mam w stosunku do Ciebie. Nie wiem, czy to podświadomość czy coś innego. A badania jak na razie się nie boję. Napisze jutro , jak było. a zaraz pojutrze zaczynam brzuszki ;). Moniu, a skąd wiesz, ze chłopiec. Chciałabyś właśnie chłopca i dlatego wpisałaś taką płeć? Gosiu, gdzie jesteś moja bratnia duszyczko?

chciałabym dziewczynke, mąz tez :) wpisałam chłopca, bo tak mi sie wydaje i tak wychodzi z obliczen :) u mojego męza w rodzinie nie rodzą sie dziewczynki, sami faceci niestety. ja co prawda mam dwie siostry, ale moja mama ma 3 braci, a tata pół na pół, 2 braci i 2 siostry. a staranka u nas były w samą owu, więc tez na chłopca. no i sprawdzałam w takim kalendarzu, janeczka kiedys dawała link- tam tez mi wychodzi chłopczyk :) janeczka, a co tobie wychodzi?

Antelko,bede mocno trzymala kciuki jutro o 10!.Zapomnialam jeszcze zapytac,czy musisz zostac po tym badaniu w szpitalu ale skoro piszesz,ze jutro sie odezwiesz to znaczy,ze zaraz po wracasz do domu.Trzymaj sie dzielnie kochana! A brzuszki na pewno nie zaszkodza.Powiem ci,ze w tym cyklu wyjatkowo czulam tez bol owulacyjny lewego jajnika a wczesniej zawsze bolal mnie tylko prawy na owulacje.Nie wiem czy to zasluga brzuszkow,przekonamy sie za 2tygodnie... A Monia z tego co wiem to bardzo chce miec dziewczynke.:D. Mnie to tam wszystko jedno,byle w koncu zaciazyc i aby zdrowe bylo:) Moniu,to lez kochana placuszkiem,podjadaj witaminki a jak sie nudzisz to pisz do nas czesciej.Pisz o wszystkim,nie tylko o ciazy:).Ja bardzo lubie czytac twoje posty:D.A i czas ci szybciej zleci:) Janeczko,pewnie Antelka ma racje,musisz teraz duzo wypoczywac:D Dobranoc kochane dziewczynki,do jutra

No to rzeczywiście Moniu ciekawe. Zobaczymy kto się urodzi :). A mojego męża w rodzinie też rodzą sie prawie sami chłopcy. Jego rodzeństwo cioteczne ma właściwie tyko chłopców. Wyjątkiem jest moja córcia i jeszcze jedna 7-letnia dziewuszka. A reszta to 13 chłopaków. :)

antelko trzymam kciuki, chociaż juz pewnie jestes po wszystkim. ja zawsze trafiam na facetów z silnymi męskimi genami :) u mojego poprzedniego mężczyzny od chyba 6 czy 8 pokolen ( jego tata liczył) nie urodziła się zadna dziewczynka... u mojego męza nie wiem ile pokolen ale tez nie słyszałam o jakiejś dziewczynce. wiec tym bardziej chcemy mieć córeczkę. mój ojciec strasznie chciał syna. najlepsza akcja była jak kiedys chłopaki (mój mąz i mój ojciec) się trochę upili, no i tata zaczął swojego zięcia instruować jak się robi synów :) fachowiec przeciez( ma 3 córki) :D nie mam pojecia skąd brał takie rady jak np. połozyć pod łózko siekiere. chyba moja mama miała dziwnie urozmaicone zycie ... emilko, janeczko sprawdzałam kiedy krucha wraca, ale nie pisała. a wyjechała jakoś na początku wrzesnia, mam nadzieje ze to taki dłuuugi urlop a nie z nas opusciła :(

Czesc babeczki! Moniu,dziewczynki sa fajne:) choc powiem ci szczerze,ze chlopcom tez nie mozna nic zarzucic:D.Niewzane co sie urodzi i tak bedziesz kochala to malenstwo calym sercem.Najwazniejsze,zeby zdrowe bylo a to przeciez twoje pierwsze,wiec nawet lepiej jakbedzie synus.Bedzie mogl sie potem opiekowac siostrzyczka:D. Janeczko,skrobnij choc pare slow,bo zaczynam sie martwic:(. Widzisz jaka ze mnie panikara?:O Antelko,pewnie juz po wszystkim:) Napisz,prosze jak to znioslas i jak sie czujesz. Gosiu,co tam u ciebie? Milego dnia dziewczynki!

Hej kochane :) melduję ze zyję, tylko strasznie boli mnie głowa i jakoś tak fatalnie się czuję :O Jeszcze pół godzinki i zmykam do domu. Duzo zdrówka Wam życzę :)

Dziewczynki, jestem po. Rzeczywiście do przyjemnych do badanie nie należy. Powiem więcej, po prostu bolało. tak jak na @ tylko bardziej. :-o Miałam mieć znieczulenie, ale chyba zapomnieli, albo zrobili to specjalnie. Bo ja pojechałam sama na to badanie samochodem i lekarz mi powiedział, że najwyżej dadzą mi słabsze znieczulenie, bo po tamtym nie mogłabym prowadzić. Nawet musiałam sobie kupić wenflon i mi go założyli, ale zupełnie niepotrzebnie. Gdybym wiedziała, jak to badanie wygląda, pewnie o znieczulenie bym sie upomniała, ale ja nie wiedziałam kiedy maja je podać. Myślałam, ze jak już będę leżeć na stole. Ale ten gin coś tak cicho do mnie powiedział, no i badanko sie zaczęło. Trudno, jakoś przeżyłam, ale czułam sie po nim podle. Przez chwile, w ogóle nie mogłam sie podnieść, a i później jak sie już ubierałam to jeszcze bardzo mnie bolało. Ale jak tylko wyszłam to wzięłam sobie 3 no-spy i długo siedziałam. Ten gin był bardzo miły i nawet przystojny. Lubię taki typ urody u facetów ;). na opisie napisano. W badaniu hsg uwidoczniono prawidłowa jamę macicy. Jajowody drożne. To dobrze. Ale świadczy to o tym, ze przyczyną c.p u mnie nie były zrosty, tylko zupełnie coś innego.

Ach zapomniałam napisać, że w poniedziałek z tym opisem i płytką na której jest zdjęcie z badanka idę do swojego gina. Ciekawe co on mi na to powie. Janeczko mi wczoraj mało głowa nie pękła. To chyba pogoda, chociaż może też przez ten katar. Mam tak zawalony nos, że mówię jak starydziad.. Kochana musisz poprawić tabelkę, Ty spadasz do tej dolnej. :) Czy czekasz może do wizyty u gina? Kiedy sie wybierasz, żeby potwierdził te radosną nowinę? Pochwaliłaś sie już rodzinie? Moniu, Emilko ja też kocham dziewczynki. Mam jedna, ale mogłabym mieć drugą. Mój M pewnie wolałby chłopca, ale ja zawsze cierpiałam na brak siostry (bo mam tylko 1 brata) i pewnie dlatego takie mam ciśnienie na dziewczynki. Ale nie znaczy to ,że chłopcem bym pogardziła, o NIE. Lubię też takich małych brzdąców. Jak byłam w tej drugiej nieszczęsnej ciąży, to miałam wrażenie ,ze będzie chłopiec. I nawet myślałam tak konkretnie, że to Krzyś.

Uff,Antelko,nareszcie jestes! Przykro mi,ze tak cie wymeczyli i ze musialas cierpiec:O.Na szczescie masz to juz za soba i wiesz,ze wszystko tam w srodku dziala jak powinno:D.No,teraz nie pozostaje ci nic innego jak zabrac sie ostrrro do roboty a zobaczysz,ze na pewno bedzie efekt!Ale z tym znieczuleniem to troche przegieli...:(.Kiedy masz Antelko dostac @?Czy po tym badaniu sie krwawi? Polez i wypocznij,musisz sie troche odstresowac.:) A wlasnie,jak z tym prezentem?Kupilas sobie cos ladnego?Jezeli jeszcze tego nie zrobilas,to teraz to juz czas najwyzszy!Bylas taka dzielna,ze nagroda ci sie nalezy jak nic! Janeczko,dzieki za odzew na moje wolanie!Ty mi tego nie rob kochana, bo po ostatnich przezyciach z Monia jestem strasznie przewrazliwiona.Umowmy sie,ze jezeli nie masz ochoty nic napisac to choc machnij do nas jako widoczny znak,ze wszystko jest ok :D Moniu,Gosiu

Czesc dopisuje sie do tabelki, bo gdzies Wam kiedys umknelam;) nick---------- wiek---- cykl staran---- data @ ----------miejscowosc... ja-neczka-----35---- nie liczę -------- 19-20.09-------- -- -- śląsk clotka----------28-----------25-----------13.03--------- ----wielkopolska kruchaa-------26-----------11 (już)-----10.09-- ----------centralna PL Emilka-K.......36............8............02-10... . .. ..pomorze malineczka....23.......ok..12...........22.03........... .. częstochow domenika......33..........ok.9...........08.05.......... .....śląsk antella.........35.......nie liczę.........12.09...............centralna PL gos82..........25.......nie liczę.........????????...............warszawa nick-----------wiek----------tc---------- termin--------------płec (przewidywana) minimonia-----28-------------8------------04.05--------- ----- chłopiec Antelko dobrze, ze chociaz gin byl przystojny;) ciesze sie, ze jestes juz po badaniu, choc ja nie wiem dokladnie na czym ono polega, a z tym znieczuleniem to rzeczywiscie jakos glupio wyszlo. Janeczko spij ile wlezie:D bo pozniej sobie nie pospisz:) Emilko jak tam brzuszki?? Chyba juz nie masz zakwasow, po paru dniach powinny minac:D Moniu ja tez bym wolala dziewczynke;) ale i tak najwazniejsze aby dziecko zdrowe bylo a co do tych kalendarzy to ja traktuje je troche z przymruzeniem oka;) Buziaczki i piszcie, piszcie....:D

Emilko ale mamy wyczucie:D:D:D

Faktycznie Gosiu,wyslalysmy w tym samym momencie:D. Czy @ juz do ciebie przyszla?Ile to juz dni spoznienia?Wiesz co,jakies dziwne to wszystko.Jakbys nie zrobila bety to bylabym na 100% pewna,ze to ciaza.Ale beta raczej sie nie myli:O. Dziewczynki,piszcie,piszcie! Milego wieczoru!

antelko, to sie nacierpiałas bidulko ty. ale juz po wszystkim, teraz tylko staranka ci zostały :) oby juz pierwsze zaowocowały:) emilko, janeczko gos- dla was buziaki i usciski wrociłam od gina ale jestem troche zła bo mnie nie zbadała ani nie zrobiła zadnego wywiadu lekarskiego. tak powinno byc? załozyła mi karte ciaży i tam jest rubryka na pierwsze badanie, jaka jest szyjka, pochwa itp. atu nic. jedyne co zbadała to ciśnienie. oglądacie supernianie? dzis była powtórka z niedzieli, i do łez ze smiechu ( a pozniej do wymiotów) doprowadziła mnie scenka w ktorej stoją sobie 2 pieski z pończochami na głowach :) jeden w zielonej drugi w fioetowej ponczoszce, kazdy z mega głupią i zdziwioną miną :) dziewczynka je tak załatwiła.

Emilko @ jeszcze nie mam a licze od normalnej miesiaczki 13 lipca:( w zeszlym tygodniu gin na usg powiedzial, ze @ dostane w ciagu dwoch tygodni, wiec pozostal jeszcze tydzien czekania??!!:( Buziaczki kochane

Moniu,troche mnie dziwi zachowanie tej tojej ginki...Ja jak pamietam to bylam badana,wazona,pytana o rozne choroby rodzinne i takie tam.No ale moze uznala,ze skoro dopiero co robilas usg i wszysko jest w porzadku to nie trzeba badac,nie wiem. A supernianie zawsze ogladam bo czasem jej metody przydaja mi sie jak maly zaczyna szwankowac:D Ale tym razem nie ogladalam od poczatku i nie widzialam tych psow buuu...A ta mala to byla wystrzalowa!4,5 roku i ze smokiem i buteleczkami...:O Janeczko,spisz? Znow nie moge wyslac:( Co jest? Gosiu,mam nadzieje,ze w koncu dostaniesz @ i bedziesz mogla znow rozpoczac staranka:D Dobranoc dziewczynki Mam nadzieje,ze teraz pojdzie bo cos mi sie wiesza