Kupuj jogurt bo zgubisz miłość

Podejrzewam, że nikt nie jest w stanie zrobić tego tak jak ona:P Ta gracja i wdzięk już zawsze zostaną w Twych oczach... i każdą dziewczynę bedziesz z Nią porównywać:D ...i żadna nie bedzie taka jak Ona ;)

to było do mnie DEA...

nie, Pucio. to było do mnie. KTOŚ próbuje mnie obrazić ;) ......... :P

VIVRE nie znasz dziewczat one moga duzo wiecej....ale ta była wybitna...wybijała sie z kolejki w moich oczach

DEA mozesz sie mna zasłonic...:)

dlatego, że intryguje mnie mechanizm samouwielbienia banalnych osobowości :)

hmmm... może i nie znam ale wiem, że każda jest wyjątkowa. Dla Ciebie była to dziewczyna z kolejki, a dla innego mężczyzny mogłaby to być na przykład kasjerka;) Do każdej można mówić \"Słoneczko\" o ile tak się myśli i czuje, nie? ;)

dea jest banalna ale nie bez poczucia smaku :D

uważasz że wpadłam w samouwielbienie? mylisz się, a widocznie nie potrafisz na to spojrzeć z innej strony ja nigdzie siebie nie zachwalam :) i możliwe, że jestem banalną tutaj osobowiścią. ba! na pewno. ale jakoś nie jest mi z tego powodu bardzo przykro :) Pucio, dzięki. ;) nie trzeba.

to fajnie ze Cie intryguje mozesz sobie popgratulowac

nie nie wpadłaś w samouwielbienie, po prostu wygłupiasz się jak inni natomiast jest w Tobie (w tym jaką się tu przedstawiasz) rys banalnej gówniary z aspiracjami ;)

DEA przezuc to na mnie ale z drugiuej strony zawsze w Ciebie wierzyłem...

pucio odpierdol się nie do ciebie piszę

A ja DEĘ lubie.....

a może to kreacja? :) taką tu stworzyłam siebie bo traktuje to jak odskocznię :) i nie przeczę. tak, dea jest tutaj gówniarą. chociaż czasem ma przebłyski mnie z reala. w większości odzywa się we mnie po prostu gówniara przeszkadza Ci to? mi wcale. lubię deę, bo się niczym nie przejmuje :P aspiracje ma wielkie. ale cóż w tym złego? :)

wiedziałem ze kobiety sa uczuciowe ale ze az tak na waniliowo..hohoh

nawet w kłamastwie jest prawda. Jesteście tacy jakich was tu widać, choć może nie zawsze zdajecie se z tego sprawę.

kobiety są NIEPRZEWIDYWALNE!!! I to każda jedna...

puciu litosci ze tez ty masz chęci i silę by calymi dniami wymyslac te bzdury

Lol :O

zgadzam się. masz rację, tylko że chyba nie bardzo rozgraniczasz tego, co tutaj z tym co w rzeczywistości wiele z tego, co tu piszę, jak piszę, z kim piszę i o czym piszę w realu nie powiedziałabym tego bo to nie w moim stylu a tutaj przejęłam niektóre postawy i połączyłam w jedną całość DEę dla mnie to zabawa. w realu nie jestem bardzo podobna do DEI. zresztą nie zawsze piszę ja, do mojego hasła ma dostęp wiele osób, Oni kontynuują to, co ja tutaj wypisuje. ja już się od tego odcięłam, a takie ataki pod pomarańczką to po co? mnie to ani grzeje, ani ziębi, ale dzięki za Twoją opinię :)

być może to kreacja ale raczej nie totalna, to jesteś TY tylko trochę przerysowana, w realu jesteś raczej (zde lubiana bo jesteś miła, jesteś także bystra ale nie ma w Tobie wiele oryginalności jesteś raczej standardowym wytworem uniwersyteckiego życia i popkultury w lepszym wydaniu nie chodzi mi przecież o discopolo :D masz o sobie dobre mniemanie, kompleksy umiarkowane i pod kontrolą, stąpasz raczej twardo po ziemi...

:o

O dawno cie nie bylo!

Sweet Dreems i dlatego kobiety mnie lubia....bo umiem mje słuchac nawet wtedy kiedy mówią nonseny...aTy chyba przesadziłas wczoraj byłas taka wodzaca tam i tu

Minnie to TY ? Objawienie

"tutaj nie ma kreacji nawet w kłamastwie jest prawda. Jesteście tacy jakich was tu widać, choć może nie zawsze zdajecie se z tego sprawę." przychylam się do tej opinii nawet taki Rolnik pomimo oczywistego faktu kreacji jest właśnie tym kogo prezentuje czyli inteligentnym gościem z poczuciem humoru, może być nawet dyrektorem kopalni :D

te dyżurny ! ja Cię znam tchórzu.. coś w tym jest. czy wszystko? nie wiem. ja nigdy nie pisałam, że jestem jakimś oryginałem. nie wyróżniam się niczym szczególnym. jestem typową studentką. jakich chyba wiele. z kompleksami strzał w 10. z tym twardym stąpaniem raczej nie :)

nie udawaj ty ty....ggggłuptasie wczoraj sie spoznilam a ty nawet mnien ie przywitales

to nie są ataki, to są bez znaczenia wynurzenia znudzonego pracownika czegoś tam, gdzieś tam...