Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MYCHAA

1wsza wizyta i GINA, troszke późno ale trzeba... jak to jest...

Polecane posty

Troszkę Mi głupio ale mam 25 lat i jeszczenie byłam u Ginekologa, jakos mam obawy... przed ta pierwsza wizytą, lepiej do kobiety czy faceta, i czy boli... mam stałego Partnera i chce pójść ale obawa jest większa... poradźcie coś Proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaaa
o matko a ja myslalam, ze ja jedyna ztakim probleme, nie chcialam o tym pisac, bo zaraz skrytykuja. Ja mam 23 lata i chce tez isc, ale jakos sie boje, chociaz wiem, ze kiedys bede musiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wolę ginekologów mężczyzn, w ogóle do jakiegokolwiek lekarza staram się iść do faceta. Jakoś mniej się krępuję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do bólu... mnie nie bolało, ale to było zawsze tylko zwykłe badanie tzn. bez użycia wziernika itp. więc samymi paluchami nie bolało ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o czym piszesz ja tez nie wiedziałam jak sie do tego postu zabrać, ale odwarzyłam się. Jestem jeszczestarsza od Ciebie i tez nie byłam, tak więc co Ja mam powiedzieć??:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaaa
ja to sie najbardziej boje tego, ze mi jakas chorobe wykryje. Chociaz czuje, ze wszystko ok , normalnie miesiaczkuje, ale mimo wszystko jakis strach ciagle jest..A kiedy chcesz mycha sie wybrac??bo ja to na wakacje, bo wtedy bede w Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
26 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba do Kobiety będzie łatwiej??, młodej , takiej z którą będę mogła pogadać i powiedzieć co MNie gryzie bo te Starsze zaraz objadą za nieodpowiedzialność:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaaa
ja tez chce do kobiety i koniecznie prywatnej i jakiejs milej, musze znajomych sie popytac. Ojej takie to dziwne jest , ze takei z nas dorosle baby, a jednak sie boimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Ja mam podobny problem, jestem za granicą i miałabym tu pójść do jakiegoś \"IROLA\", fuuuj oj jakoś odkładam to, oby nie było zapóźno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaaa
ja jestem w Niemczech i bym mogla tez tutaj pojsc, ale oni jak w takim wieku zajdziesz to odrazu cie zjada :) dlatego chce do Polski na pioerwsza wizyte i do kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jakaś koleżanka doświadczona potrafi wesprzec??? podpowiedzieć coś ciekawego, jak zacząć rozmowę, bo w wypadku starszych już dziewuszek to trudno się przyznać że się nie było o Gina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaaa
ja to powiem, ze nie bylam, bo kurde jestem w tym zielona co mi beda robic. Z tego co mi kolezanki opowiadaly to nic strasznego, badanie nie trwa dlugo , najgorsze jednak dla mnie to ta sama mysl, ze ktos ci bedzie tam no.....:) no wiecie co :) zagladal i badal, dziwne to dla mnie. Ja jestem osoba niesmiala i takie rzeczy mnie strasznie krepuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anegelelele
Ja polecam faceta ;p jest delikatniejszy i o wiele bardziej wyrozumialy. Pamietam wizyte u kobiety poryczalam sie ;/ A u faceta naprawde bylo wporzadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak na 1 wizyte zdecydowanie
polecam kobiete - bedzie ci po prostu łatwiej sie przełamac i tyle. osobiscie tez uwazam ze faceci ginekolodzy sa lepszymi lekarzami. jednak mysle ze gdybym miała isc 1 raz to zawsze mniej krepujaco przed kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JustyśW
25 lat i jeszcze nie być u ginekologa??!!A może u dentysty też nie??Jednak jeszcze ciemnota wśród ludzi panuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingusia
Najlepiej do faceta i to starszego ja pierwszy raz poszłam do ginekologa który przyjmował mnie na świat, facet po 60 z wielo wielo letnim doswiadczeniem. Było ok, najwazniejsze przełamać strach i wstydliwość, samo badanie nie bolało. Weź ze sobą spódniczkę nie bedziesz musiała biegać po gabinecie na pół naga, chociaż większość prywatnych gabinetów ma takie szlafroczki, ja radziłabym pójśc na pierwszą wizytę prywatnie, zupełnie inne podejście moim zdaniem. Odradzma kobiety chyba ze masz jakąs znajomą, bo tak zero delikatności, moją koleżanka jak poszła do takiej Pani miała 17 lat i ona wyjechała jej z tekstem:że ty to chyba za ksiązki powinnaś się zabrać a nie latać po tabletki. Ale to może przypadek był. Ja byłam u gina pierwszy raz jak miałam 22 lata. Bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyu
Powiem szczerze naprawdę nie ma się czego bać. Byłam u mężczyzny i jakoś w ogóle nie czułam się zawstydzona czy jakoś zestresowana. Było bardzo dobrze. Wstyd mi tylko wtedy było gdy pan doktor zapytał dlaczego dopiero teraz przyszłam. Dziewczyny to naprawdę nie taki diabeł straszny jak go malują. Idźcie wiem co mówię bo nie dawno czułam to samo co wy. I też słyszałam że lepsi są mężczyźni niż kobiety. Nie ma się czego obawiać nikt tam na was nie będzie krzyczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllzz
Ja byłam u Gina pierwszy raz w wieku ok. 22 lata. Była to prywatna wizyta u młodej lekarki (bo sie wstydziłam). Nie miałam żadnych dolegliwości a mimo to wykryła nadżerkę. Badanie nic nie bolało! Teraz chodzę na kasę chorych do faceta w średnim wieku. jest fajnie, chociaż ostatnio mam bolesne badania :O Bo mam jakieś drobne stany zapalne. Nie zwlekajcie tylko idźcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryszarda_P
Moje opinie co do kobiet ginekologow nie są pozytywne. Są niemiłe i niedelikatne. Najlepiej wybrać się do faceta w okolicach. 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endi
ma jedno pytanie czy macie podczas badania skarpetki czy podkolanówkina sobie? czy sciagacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonomii
jakie badanie dokladnie wykonuje ginekolog? mam 21 lat i jeszcze nie bylam.Wstydze sie ale chyba pojde po tabletki anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie błyszczyków
W wieku 16 lat zaczęłam chodzić do gina, teraz mam 17 - chodze po tabsy na trądzik... miałam też badania, cytologie :) Nie ma się czego bać, naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez poszlam pozno...
pierwszy raz dopiero w wieku 23 lat, bez zadnych dolegliwosci, po tabletki. Wybralam faceta kolo 50, moje kolezanki z uczelni mi poecily i rzeczywiscie facet mily, delikatny, sam zaproponowal badanie piersi, cytologie, USG piersi (wszystko na NFZ), niestety znalazl tez nadzerke (nie mialam ZADNYCH dolegliwoscie :-O ) i teraz jestem w trakcie leczenia. Co do rozbierania sie-sciagam spodnie, majtki, skarpetki, jesli jestem w luznej spodnicy to sciagam rajstopy a spodniczke podciagam przy wchodzeniu na fotel. Dziewczyny, ktore nie wiedza jak zaczac rozmowe-w zasadzie to lekarz przeprowadzi wywiad-bedzie pytal o was, choroby nowotworowe mamy, siostr, babci, pierwsza miesiaczke, ciaze, porody, poronienia itd. Nie martwcie sie-nie taki diabel straszny :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowa do gory
Nie wyobrażam sobie, że mogłabym iść do faceta ginekologa. Byłam już u ginekologa i to nie raz, ale za każdym razem odczuwam wstyd, skrępowanie i za nic nie mogę się przełamać. Do faceta nigdy w życiu bym nie weszła, nawet bym progu nie przestąpiła. Jeśli chodzi o pierwsze badanie, to było ono bardzo bolesne. Pani ginekolog włożyła mi palec do pochwy "na sucho", myślałam że ducha z bólu wyzionę, ale muszę zaznaczyć, że byłam dziewicą, która poszła do lekarza po przepisanie tabletek anty. Za drugim razem, kiedy przestałam być dziewicą, już nic mnie nie bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktotak*
Jak sobie przypomnę mój stres przed pierwszą wizytą u gina to śmiać mi się chce :D To normalne, że się stresujecie, ale tak naprawdę to nic strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 23 lata i nie byłam jeszcze bo się wstydzę. Chciałabym iść po tabletki ale wstydzę się rozebrać. Nie jestem zwolenniczką depilacji tych miejsc w całości i ograniczam się tylko do linii bikini. Boję się co sobie pomyśli że jakaś nienormalna:( Co wy sądzicie? Depilujecie te miejsca w całości? Wstydzę się zapytać kogokolwiek:( Dajcie jakąś radę albo napiszcie co wy robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 26 lat...
i byłam tylko raz z 8 lat temu 😭 jakoś ciągle to odkładam... ale wiem, że muszę... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×