Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Genowefa Pigwa

Brak chęci do życia, głęboka depresja

Polecane posty

Gość Genowefa Pigwa

Wszystko nie ma sensu, nawet nie chce mi sie opisywac dlaczego, mam tyle problemow, ze prawie codziennie mysle o ich zakonczeniu, nic mi sie nie udaje, mam dopiero troche po 20tce, a tak obrzydlo mi zycie, codzienne zmagania, trudnosci, jestem takim bezwartosciowym czlowiekem, nikt nie wie w jakiej depresji zyje................wszyscy mysla ze to moj charakter, takiej obojetnej suki, leniwej jedzy, a mi sie po prostu zyc nie chce.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nim spokojnie nie usne
też tak mam :-( i czuję że nie chce mi się z tym walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzale sie
Genowefo ja tez tak sie czuje, ciagle dostaje cos od losu i nie korzystam z tego bo nie potrafie, bo nie mam sily :( Tearz mam szanse na milosc i prace, z pracy juz zrezygnowalam bo nie mam sil bo musze sie obronic a nie dam rady bo zostal mi tydzien na napisanie pracy :( Mam ochote tylko spac i bezmyslnie ogladfam tv...Nie wiem co ze mna bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzale sie
najgorsze ze wiem ze inni maja wieksze problemy, codzienie mowie sobie ze jest ok, nawet sie smieje, jestem radosna a w srodku pusta...nikt nic nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akuia3
o rany,okropnie to smutne.wiem jak to jest,gdy nic sie nie udaje,ale moze to minie.mnie tez sie czasami zyc nie chce.z kazdej strony cos sie wali.duzo by gadac.czasami sama siebie podziwiam ,ze to wszystko znosze.nie jestes sama.pozdrawiam cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nim spokojnie nie usne
no właśnie, ta pustka jest przerażająca :-o staram się na codzień zachowywać się normalnie, ale kosztuje mnie to mnóstwo wysiłku. Najchętniej siedziałabym cały dzień w domu nic nie robiąc :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genowefa Pigwa
Wydaje mi sie ze nikt nie ma takich problemow jak ja, glownie zdrowotnych, ciagle okazuje sie ze znalazlam sie w tym niewielkim odsetku ktorzy tak maja, np. choroby dziedziczne, u mnie nic nie wyglada normalnie.................nawet milosc.................chlopak na innym kontynencie, a kocham go nad zycie, nie jest mi latwo samej sie tym wszystkim uporac, nawet na wakacjach jezdze po pogotowiach w obcych krajach.....................nie moge w to po prostu uwierzyc...............mam wyksztalcenie, mowie biegle po angielsku, podobno jestem zaradna, ale nawet nie moge podjac normalnej pracy, bo raz w tyg musze byc u lekarza.......................w domu panuje atmosfera bardzo przytlaczajaca, a ja mysle codziennie o smierci.................za kazdym razem gdy biore kapiel mysle czy mozna utopic sie w wannie, wiem ze grzesze, ale ja juz nie moge.....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arturominka
Może z wiosną będzie lepiej, teraz zimą każdy ma doła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Genowefy
i dla Ciebie zaswieci slonce :) mysle ze los rzuca Ci wiele klod pod nogi... ale jesli to przezwyciezysz nawet nie wiesz jaka bedziesz z siebie dumna i jak b. bedzie Ci sie chcialo zyc ja tez chorowalam ponad 15 lat ciezko i nagle wyszystko prawie przeszlo, co graniczy z cudem najpierw mialam te klody od losu tak jak Ty a teraz doswiadczam cudu, to niesmowite :) ale to jest zycie, to jest moje zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Genowefy
zycie nas czasem strasznie doswiadcza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akuia3
ja mam dziecko,no to codziennie rano sie zbieram do kupy,bo przeciez mam dla kogo zyc,ale gdy wieczorem zasnie to patrze na niego i mysle czy to ma sens?czy mije dziecko tez bedzie kopa od zycia dostawalo jak ja?nie spie tylko sie gapie w sufit i czekam az bedzie rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genowefa Pigwa
Wiem, ze ludziom jest bardzo ciezko i ciagle narzekania do niczego nie prowadza, ja wstydze sie mowic o moich problemach i dolegliwosciach ludziom bliskim, nawet chlopaka zaczelam oszczedzac, bo ile mozna znosic od drugiej osoby, ale najbardziej przytlaczajace jest to, ze rodzice mowia mi, ze np. nie spalam przez ciebie, albo chlopak nie moge sie skupic w pracy bo ciagle oysle o tobie, a przeciez to ja jestem chora, co ja cierpie, dlaczego mam sie czuc winna ze ktos nie spi przezemnie, bo mysli ja nie spie bo nie moge tak boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Genowefy
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaP
ja kiedyś przeczytałam taki tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaP
,,dwóch ludzi siedziało w celi więziennej, patrzyli przez okno zakratowane, jeden widział błoto, drugi-gwiazdy,, od tmtego momentu zaczełam myslec ze moje zycie nie jest tak zupełnie do kitu, ze w podobnej sytuacji moze znaleźć sie wiele osób, i ze liczy sie nasze myslenie o danym problemie polecam ksiazke ,,Jak przestac sie martwić i zacząć żyć>> nie pamiętam autora Beata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genowefa Pigwa
Probowalam wszystkiego, nawet sobie nie wyobrazacie co ja juz przeszlam, jak bardzo bylo ze mna zle a jednak nadal chodzilam do pracy, ale nie dalo sie tego juz ukryc, nie mozna pracowac z takim bolem! Stres mnie wykancza, a trwa to juz 5 lat, nigdy nie bylam szczesliwa, poza kilkoma chwilami, gdy zycie doczesne spada na drugi plan, ale nawet wtedy przez lzy szczescia bylam w glebi duszy nieszczesliwa. Tak bardzo chialabym zyc normalnie.......moj chlopak powtarza masz rece i nogi.....wiec czego jeszcze ci trzeba...................wszystko kiedys minie, bo wszystko przemija nawet najdluzsza zmija. Robie co do mnie nalezy dopoki jeszcze chodze, przez wzglad na mojego chlopaka, bo tylko dal niego zycje, a on jest tak daleko. Nie mam juz lez, nawet w pociagu placze a ludzie patrza sie na mnie jak na kosmitke. Umykaja mi najpiekniejsze lata zycia.....................po co tak zyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atka1972
kobiety wejźcie sie w garsc a jak nieda rady to do lekarz specialisty to pomaga naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chopstick
przynajmiej mówisz biegle po angielski i jesteś zaradna? a ja? - studiuje angielski 2 rok, kazda sesja z poprawkami, nic mi nie wchodzi do łba, jak się nauczę to zaraz zapomnę, nie potrafię gadać, mam straszne opory a jak już zacznę to nie wiem co i jak - jestem ciale zamyślona, zero koncentracji, wszystko zapominam - w ogole nie nadaje sie chyba na żadne studia ani do żadnej roboty - czuje, że zwsze jestem w czymś gorsza - prawie nic mi się nie udaje, nie jest jak ma być - mam słaby wzrok, z roku na rok coraz gorzej - mam trądzik od ponad 10 lat, cere zniszczona, włoski wokól brodawek - potrafię się tylko dolować - wiecznie nic mi się nie chce - nie potrafię się nikomu zwierzać bo jestem cholernie przez te moje problemy zamknięta w sobie - niczym się nie interesuje, no może poza muzyka - kompletne beztalencie ze mnie no i jeszcze więcej jedyne pozytywne aspekty to takie, że nie jestem poważnie chora, mam wspanialą rodzinę i chłopaka, ktory mnie kocha ponad wszystko chociaż nie wiem za co ( oczywiscie nie wie o moich wszystkich problemach bo nie potrfaię mu o nich powiedzieć) i czasem też mi się nie chce żyć ale mimo wszystko chce żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genowefa Pigwa
Kazdy ma swoje problemy, a kochajacy chlopak, wspaniala rodzina plus dobre zdrowie to 90% sukcesu, bo gdy jestes chora to wnet zapominasz o wszystkich swoich przymiotach.........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja już też nie chcę żyć
już nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chopstick
nie jestem POWAŻNIE chora ale jak już napisalam mam słaby wzrok, dla mnie to jest kalectwo, nie potrafię normalnie żyć przez to i te włoski na piersiach? Ty wiesz co to znaczy dla kobiety??? nienaiwdze swoich piersi nienawidzę, jak tu sie przed facetem pokazać?? no jak? w życiu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genowefa Pigwa
Przesadzasz z tymi wloskami, zawsze mozesz je wydepilowac, usunac kremem, czymkolwiek, zaczac brac hormony, albo testosteron masz za wysoki...................masz takie pole do popisu a ja widzialam juz ze 100 lekarzy...................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abecadło
Genowefo a co ci dokladnie jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genowefa Pigwa
Zmykam, bo juz wystarczajaco dlugo zabijam czas z powodu bezsennosci i tak obudze sie o 4.00rano i juz nie usne...................jutro kolejny dzien.............................i co z tego, kolejny dzien w Przychodni Zdrowia, do tego dentysta i okulista, plus ginekolog..................... oby wam sie lepiej spalo, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abecadło
bo ja też choruje , byłam u wielu lekarzy i zaden mi nie moze pomoc.. wiem troszke co czujesz i wspolczuje z calego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genowefa Pigwa
Co mi dokladnie jest? Nie bede sie na ten temat rozpisywac, bo pomyslicie ze jestem hipochondryk, bo to az sie w glowie nie miesci! Mam dopiwro 20 pare lat, a czuje sie jakbym miala co najmniej 80 z wszystkiki urokami tego wieku, czyli chorobami. Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Tam człowiek prawie Widzi na jawie I sam to powie, Że nic nad zdrowie Ani lepszego, Ani droższego; Bo dobre mienie, Perły, kamienie, Także wiek młody I dar urody, Mieśca wysokie, Władze szerokie Dobre są, ale - Gdy zdrowie w cale. Gdzie nie masz siły, I świat niemiły. Klinocie drogi, Mój dom ubogi Oddany tobie Ulubuj sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chopstick
czuję się jakbyś mnie opisała :( jedyna różnica to taka, że ja nie mam wsparcia rodziny a już napewno chłopaka (bo go nie mam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abecadło
tez ten wiersz mi czesto przychodzi na mysl :) i tez czesto sobie mysle ze jak ja teraz sie czuje jak 80 latka co dopiero bedzie pozniej :)a wiesz co? ja mam podobnie i napewno nie uznalabym cie za hipochondryka, ale rozumiem cie, wiem ze to jest bardzo bardzo ciezkie , tym bardziej ze jak ci nie moze nikt pomoc i to jeszcze wieksz depresje powoduje, bo jak jestem chora a leczysz sie to jest inaczej a byc chora i nie moc sie leczyc to jest masakra, wiem to, trzymaj sie dzielnie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×