Boje się że nie znajde odpowiedniego-faceta wy też?

Często myślę że nie trafię na kogoś odpowiedniego, boje się bo myślę że na prawdę kogoś takiego nie znajdę. Czy koś bedzie umiał mnie pokochać, okazywać mi uczucie po prostu kochać mnie? Coraz częściej myślę że nie. Prosze poradźcie mi coś...

nie zamykać się na nowe znajomości? ja mam ten sam problem choć chyba natury bardziej złożonej- gdy znajdzie się ktoś mną zainteresowany strosze sie strasznie, odpycham go od siebie choc w glebi siebie az krzycze, ze go potrzebuje. uzywam zbyt silnych argumentów, które niestety zagluszaja ten wewnatrzny glos. i za pozno na mysli, ze oto moze była miłość mojego zycia.

poznać kogoś nowego, bo mam wiecie tego motylka dużego i strasznie się tego wstydzę, a na operacje mnie nie stać. Pozostaje więc tylko na etapie rozmów, usmiechów...

Ja bardzo się boję, może jestem zbyt wybredna, szukam ideału dla siebie. Co to jest motylek?

ile masz lat ?

ja sie nie boje ja to wiem ze nie znajde odpowiedniej kobiety ... temat rzeka

tez moze jestem zbyt wybredna.. ale jak probuje sie jakos dostosowac to sie mecze straszliwie albo on sie meczy bo ja nie potrafie wszytskeigo w nim zaakceptowac:/ na razie sie pocieszam ze za roczek pojde na studia nowe miasto srodowisko moze ktos sie znajdzie...:) trzeba wierzyc:):) trzymajcie sie i nie ustawajcie w poszukiwaniach hehe;)

izmirli - ja mam podobnie, myślałam że tylko ja jestem taka "głupia"...

a ja tak myślałam, ale już nie myśle :) więc głowa do góry

Kiedy jestem ciekawa swoich spraw uczuciowych kontaktuję się z wróżbitą Paulusem (wrozbitapaulus.pl), jak dotychczas wszystkie jego wróżby w stosunku do mnie się sprawdzały.