Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

bo nie rzadze sobie z tym wszystkim,coraz bardziej załamana jestem:(nie potrafie tego cholernego cukru opanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasteczko kochana no co ty!! jakie smutno ?? aj ogólnie czesc:), nasteczko moja mama ma cukrzyce ale nie jest na insulinie wiec mało Tobie pomoge, a powiec jaki wynik miałas cukru jak tobie stwierdzili cukrzyce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daily, dziękuję bardzo. Zdjęcia super, a Twój synek to....wielkolud w porównaniu do mojej Juleczki. Ona jest z 28 kwietnia 2001 roku,ale ubrania kupuję jej na 116-122. Myślę,że jest raczej przeciątnego wzrostu i wagi, bo w grupie się raczej nie odchyla. Zrewanżuję się napewno mailem,ale muszę poszukać zdjęć. A co chciałabyś o mnie wiedzieć???? Niestety nie mam pojęcia jak to jest z tą działalnością gospodarczą i L4,ale dowiem się może w poniedziałek w pracy to dam ci znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastazjo-2 lata temu tez nie wiedzialam co mi jest bieganie po lekarzach stawianie diagnozy i gdy dowiedzialam sie co mi jest odetchnelam:) wiem ze teraz odpowiednie leczenie tzn.leki ktore musze brac i kontrola co jakis czas zobaczysz ty tez do tego dojdziesz ja balam sie co mi jest,ale gdy uslyszalam diagnoze ucieszylam sie -bo zobzczylam swiatelko w tunelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinko-dziekuje fajnie ze bedziesz miala mnie na uwadze wiecie-ja boje sie ze bede musiala isc na zwolnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co lekarz nasteczko mowił?? ze jak opanujesz cukier to mozesz starac sie o dziecko???koko kurna blaszka no wiesz co mogłas kupic jeszcze jeden test jeden to za mało ,jak na nas:P:)masz jakas jutro otwarta apteke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastuś na poczatku jest ciężko ale zobaczysz wszystko się unormuje,wiem ,że w cukrzycy to dużą rolę odgrywa dieta ,a ty do tej pory jej nie trzymałaś , bo nie wiedziałas , że jestes chora ,ale zobaczysz ze niedługo wszystko będzie w normie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamulka ale co twoje serduszko dopiero sie ujawniło 2 lata temu??? tz ze masz jakas wade tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też wahaliśmy się czy to już pora na 3 dzieciątko czy może jeszcze poczekać rok dwa??? Ale jeżeli chodzi o dzieci, to lepiej miejsza różnica wieku,bo naprawdę się super bawią. jeden bez drugiego nigdzie się nie ruszy. Chcę żeby mieli dobry kontakt, później to juz z tym gorzej,ale oczywiście są inne znowu dobra strony takiej sytuacji. Bardzo chciałam tej ciąży i cieszę się każdym dniem,bo raczej już takiego stanu nie zaznam (chyba że????) Jednak kiedy zrobiłam test i wyszedł pozytywnie,to chyba z tydzień nie mogłam spać. Budziłam się w nocy i aż gorąco mi się robiło. Pytanie BOże co myślmy zrobili, czy damy radę???? Co na to rodzice, znajomi? Jak ja sobie dam radę (jestem większość czasu sama z dzieciakami) Krążyło mi po głowie!!!! Ale, jest w porządku. Z czasem wszystko się układa, bo musi. Nie martwię się jeszcze co będzie po macierzyńśkim,bo to jeszcze sporo czasu, życie pokaże, choć wiele osób mnie o to pyta. Po co mam się tym martwić teraz???? Dziecko to radość, szczęście i tym się trzeba cieszyć. Pieniądze się znajdą, dla dwójki jest to i dla trzeciego będzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Moni-mam taka nieprzyjemna wade a ujawnilo sie 2 lata temu niestety jestem skazana na leki do konca zycia ale trafilam na fajna lekarke,zrobila mi wszystkie badania jonogram,magnez,potas,tsh jestem pod dobra opieka:) aczkolwiek naleze do grupy zwiekszonego ryzyka zawalu i udaru mozgu haha ale nie przejmuje sie tym trzeba zyc icieszyc sie zyciem zawsze sie pocieszam ze moglabym miec raka albo inne gowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy kochane ejstescie że mnie tak pocieszacie,naprawde bardzo to doceniam,ja wiem że musze nauczyc sie teraz z tym zyć,moja mama tez mi powtarza że dobrze że juz wiadomo co mi jest,ale opanowanie tego wszystkiego mnie przerasta,nie wiem ile mam sobie tej insuliny wstrzykiwac,a tego nikt mi nie powie bo musze sama do tego dojśc,czuje sie fatalnie,boje sie że sobie nie poradze,Moni powiedzieli nam że bedziemy mogli sie o dziecko starać,jak wszystko sie unormuje,ale ja dzis wyczytałam że to jest ogromne ryzyko,że dziecko chore może się jakies urodzić,albo umrzeć w okresie okoloporodowym,że jak kobieta ma cukrzyce to najlepiej jest gdy rodzi dzieci wczesniej bo czym starsza tym większe ryzyko,ja juz za stara chyba jestem i nie wiem czy w ogóle zdecyduje się na maleństwo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelino-takie slowa jak napisalas buduja mnie dajesz mi namacalny przyklad ze mozna wiesz-ja pewnie tez bym myslala - skad te pieniadze,czy damy rade,co powiedza znajomi? doslownie moje mysli:) ale z nas dwoch tzn maz i ja-to ja bardziej jednak chce on chyba sie boi czy da rade i rozumiem mego meza ale czas leci i czuje ze jednak kiedys sie zdecyduje bo jak chlopcy juz beda duzi. a teraz starszy bedzie mial 14 lat,to zostaniemy sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamulka ja tez sie tym próbuje pocieszać,ze przeciez z tym mozna zyć,tylko nauczenie sie tego jest tak bardzo trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasteczko dosc tego !!! no co ty pisze i myslisz ?? szkoda ze tam mnie nie ma:-o,juz bym ci pokazała ze czarne mysli to złe mysli!!, kochana miliony kobiet ma cukrzyce i jakos rodzi dzieci.A po za tym to kochana podejrzewam ze ją miałas tez jak byłas w 3 poprzednich ciazach tylko ona dopiero sie rozwijała, bedziesz pod stała lekarza i na pewno zajdziesz wta ciaze i urodzisz zdrowa dzidze ok!!???:) dzieki mamulka za odp 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastus co ty wygadujesz ty zastara ,może to się tyczy ludzi którzy długo chorują na cukrzycę , a ty przeciez dopiro teraz , a poza tym to wiesz ,że oni piszą o skrajnych przypadkach , a ja znam 2 osoby co mają zdrowe dzieci ,więc zobaczyszz będzie dobrze a swoja drogą to twoja mama ma racje , bo wiesz co ci dolega.Przekonasz sie , że za niedługi czas będziesz znała swój organizm I mi nie mów ,że ty sobie nie poradzisz ,jestes naprawde silną kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak tak wogole to jestem taka kura domowa:P lubie byc w domku nie w moim charakterze lezy robienie kariery dla mnie zawsze najwazniejsze byly dzieci,maz,dom,dobry obiadek i ciasto:D czy to zle? chyba nie kazda kobieta nadaje sie do robienia kariery] moze gdybym nie miala dzieci? czasem zastanawialm sie nad tym? czy szlabym po trupach do celu? ale to nie moj styl mam za dobre serce lubie komus pomoc no i kzdy mnie wykorzystuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie dziewczyny ja wiem ze jak np ,u kazdej z nas (oczywiscie tych które chca 3czy4 dziecko) pojawia sie chec posiadania dziecka i np tego nie zrobia czyli nie zajda to na pewno ba nawet na 10000% beda kiedy załowac!! a wiec z racji naszego juz wieku , ja nie mówie ze stare jestesmy ale juz po 30 ,powinnysmy sie zastanowic i w ciagu 2lat byc juz w ciazy lub jak tu reszta bawic swoje kochane dzieciaczki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastazjo tu chodzi abys poznala swoj organizm,tak aby wiedziec jak z nim postepowac poczatki zawsze sa niepewne Ewelinko-podbuduj mnie jeszcze-PROSZE!!! a tak wogole to ile trzeba miec kasy na utrzymanie 3 dzieci? moze to glupie pytanie-ale? \'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak wszystko nagle na mnie spadło że jeszcze w szoku jakims jestem:( koko ja tez tak podejrzewam że ta cukrzyce wczesniej juz miałam,tylko nigdy nie miałam wykonywanego testu na poziom cukru,a teraz ona sie tak całkiem ujawniła,swoją droga to ciekawe jak długo ją mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinko ja jak mi się 2 cykle temu spózniała @ to tez juz wnocy myślałam , czy to dobrze ,że zaszłam w ciążę ,czy dziecko będzie zdrowe , czy będzie córka i takie tam inne bzdury , dlatego świetnie cię rozumiem mamulko nie wiem jaka podstawa jest tego niskiego zusu , ale myslę ,że normalna , bo ta znizka to miała byc zachętą przez 2 lata , wiesz jak ja miałabym mozliwośc tak płacenia tak niskiego zusu to nawet nie zastanawiałabym się nad otwarciem działalności , bo zobacz nawet jeżeli zajdziesz w ciążę to potem macierzyński , a potem możesz iść na rok na zasiłek i podchować dziecko ,no a potem....to zobaczysz jak ci się ułoży uff ,ale sie napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim:) monia to ja już chyba nie będę mieć bo ja to już 36 lat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas było dokładnie tak samo. Przyznam się,że ja trochę naciskałam. Za to teraz mąż BAAAAAAAAAARRRRRRRRRDDDDDZZZZZO się cieszy!!! Mężczyźni potrzebują więcej czsu do przyzwyczajenia się do nowej sytuacji. Jak kobieta nie jest w ciąży,to właśńie myślą, po co, dzieci już są zdrowe,więc po co ryzykować. Dopiero jak już jest w ciąży to dojrzewają do nowej sytuacji. Oni tak juz chyba maja. Przynajmniej jeżlei chodzi o mojego męża. Dzieciak są szczęśliwe i w sumie to trochę pod ich naciskiem zaczęłam się zastanawiać czy to nie już. Trochę zmieniliśmy nasze palny, bo dom mieliśmy stawiac na wiosnę,ale nie stawiamy. Poczekamy do jesieni. Załatwimy wszystkie formalności,ale zabijać się nie będziemy. Mamy mieszkanie i dzieci się mieszczą, maluszek i tak narazie będzie w naszej sypialni. Damy radę a za rok dwa pewno bym żałowała. Decyzja trudna,bo ...........na całe życie,ale dzieci to prawdziwy cel i szczęście!!!!!!!!!Ja nie wyobrażam sobie bez nich życia,choć wiem,że koleżanki z mojego roku wykorzystuja wiedzę zdobytą na studiach i w ich oczach jestem conajmniej dziwna!!!!!!!!!! Ale co mnie to!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasteczko tak bedzie!!! porycz sobie bedzie lepiej ,ale kochana nie załamuj sie nie pozwolimy na to!!!;), mamulka ,no co ty ja uwazam ze jak kobieta lubi siedziec w domciu to ok, i jak inne w tym sie nie czuja to tez ok:), ja wyznaje zasade taka , NIKT ZA MNIE MOJEGO ZYCIA NIE PRZEZYJE ,WIEC ZYJE JAK JA CHCE:),ja innych nie oceniam ,i dlatego niech mnie nikt nie ocenia ;) oczywiscie kazda wie co dla niej najlepsze i niech tego sie trzyma:) .Matko jakies weny twórcze we mnie weszly:).Dalii doszedł meil??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra dziewczyny juz Wam tu nie lamentuje,dziekuje za wsparcie tak bardzo mi tego trzeba,widzicie juz troszke lepiej sie poczułam,mamulka kasa na 3 dziecko sama sie znajdzie tu nie ma reguły ile trzeba miec,jak pojawia sie dziecko to nawet tego sie finansowo tak bardzo nie odczuwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Anastazjo,gdybys mnie poznala to powiedzialabys-wygadana,sympatyczna dziewczyna-otwarta na swiat ale tak naprawde wiem jakie brzemie dzwigam i uwierz mi tez mi z tym ciezko:( czasem zycie doswiadcza nas czy tego chcemy czy nie po prostu nastko-zostalysmy wybrane haha tak sobie to tlumacze najbardziej mnie smieszy jakm ide do kardiologa na fundusz,a wokol same stare dziadki i babcie-bez urazy wieci jak oni na mnie patrza? haha idzie pasc ze smiechu czasem zastanawiam sie-co ja tu robie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastka nie możesz mieć jej zbyt długo ,moja mama zachorowała jak miała 46 lat i też myślała ,że długo chorowała , ale lekarz mówił,ze zauwazyłaby szybko objawy bo nieleczona bardzo postępuje .Mówił,że może 1lub 2 lata nia dłużej , a ty córy kiedy rodziłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasteczko,nie zamartwiaj się. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Nauczysz się siebie obserwować poradzisz sobie. Tak się do tego wszystkiego przyzwyczaisz,że po czasie będzie to twoja druga natura. Intuicyjnie zaczniesz wyczuwać co i jak. A o dzieciątko to się nie martw,ja jak poszłam do lekarza z pytaniem o trzecie dziecko,to powiedział,że lepiej nie,bo to dwa cięcia były i ciążą to by była bardzo wysokiego ryzyka, a teraz jak jużjestem to wszystko dobrze a i lekarz już nic nie mówi!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koko no ja kawalek czasu temu juz je rodziłam to do tej pory mogłabym kwiatki od spodu wachać,ale wydaje mi się że załapałam ją jakos w zeszłym roku bo jak sobie przypominam objawy jakie miałam to wszystko pasuje,tylko że wczesniej mniej nasilone były i jakoś tak nie zwracałam na nie uwagi,człowiek to głupi jest że nie idzie odrazu do lekarza jak cos go boli.....Mamulka ja wiem jak to jest gdy ma się wade serduszka moja mama ma i tez normalnie funkcjonuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×