***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Witaj Beguś ja też palętam się po domki u ogródki w szlafroku, u nas też ciepło, zresztą wczoraj też bylo ładnie ale troszke chlodniej. Wysyłam dzieci do szkoły, jeden już wyszedł a drugiego zaraz budzę. Niki to typowa sowa, wieczorem siedzi dlugo a rano - szkoda gadać... Zawsze rano jak wchodzę do jego pokoju to spodnie leżą pod drzwiami, żeby nie bylo widać o której zgasił światlo.... nie wiem co będzie jak zacznie po wakacjach szkołę średnią i będzie musiał dojażdżać MPK

Witajcie dziewczynki U nas dzisiaj też bardzo ładny dzień ,cieplutko .Dzieciaczki już w szkole , a ja siedzę już z kawką przed kompem :D .Miłego dzionka wan życzę , jak sie czujecie

hej inka, koko.... ja mialam teraz kolezanke na moment wpadla sie ze mna umowic i zabawila na kawce, ale juz jestem sama.. mikus w szkole a oli ma dzis wolne, tak wyszlo.... wiec jeszcze spi.. ja czujes ie swietnie psychicznie choc mam znow swiadomosc, ze bedzie klapa w tym cyklu...sluz taki sam gesty bialy i lepki jak zawsze, szyjka twarda zamknieta...poza tym, ze ten duphaston mi chyba nie sluzy, bo juz od wczoraj mam typowy zespol napiecia, brzuch ciagnie okresowo i do tego syfki na gebie...swoja droga szybko sie to zaczelo...w 13dc? niezle.... ale coz musze sie z tym pogodzic i dobrze, ze teraz im szybciej tym lepiej szybciej rozwieje sobie zludzenia... znow zaczelam sie zastanawiac jak u mnie tak naprawde z ta owu jest? co innego mowia hormony, co innego odczucia a jeszcze co innego sluz??? zwariowac mozna...szkoda, ze nie wiem tego dokladnie... w przyszlym cyklu bede bardziej zapobiegliwa pojde szybciej do niej np w 6dc...

Ronja-dobrze,ze się odezwałas:) ...To i ja ide kawke robić ...i podsłucham o czym gadacie:) buziaczki słoneczne

czesc lili... no ja tez mam chwilke, niedlugo powinnam wyjsc, poza tym haldy i gory prasowania, lekki syfik i burdelik mi sie wkradl i do tego jeszcze czeka mnie wrazenie w postaci odbioru nowego samochodu o 12 i nieprzyjemna rozmowa jedna...ufff jak moje skolatane nerwy to przezyja??? :( no i ja zamiast cos robic to siedze w pizamce i stukam w klawisze....

beguś wiesz jeszcze nie wszystko stracone ,póki mie ma @ ,to jest nadzieja :D choć powiem szczerze ,ze ja to wogóle nic nie odczuwam , wszystko jest po staremu ,nawet zagniezdżenia domniemanego nie czułam , a co miesiąc prawie czułam .wiesz co do mojej owu to czułam ją , śluzu miałam bardzo dużo i tempka spadła ,ale niestety tylko po tym mogę sądzić ,że był a .Przez ten długi wekeend nie mogłam sobie podejrzeć jaj częściej , tylko jak miało 10 mm ,więc lekarz stwierdził tylko ,że pęcherzyka dominującego nie ma , ale czy była owu to na 1005 nie mogł mi powiedzieć . Ja też nie nastawiam sie bo czuje ,że nic nie wyjdzie ,aczkolwiek cichutka nadzieje zawsze do @ mam . w przyszłym mc to sobie poogladam jajo częściej i wtedy zobacze , czy pękło jajo czy nie mamulko co tam kochana u ciebie

pozniej jak to wszystko sie unormuje mam nadzieje miec troche relaksu...moj maz dzis ma impreze w pracy takze niepredko wroci, mikus po szkole do kolegi (jego mama ich odbiera) tylko z olim zostane, ale on zapewne tez wyjdzie na pilke z kolegami.... czasami lubie takie dnie...jestem sama i mam swiety spokoj i chwile dla siebie, chwile blogiego lenistwa inicnierobstwa....

Hej Bega

Bega czy to typowe syfki czy czerwone krostki? U ja też je mam w okolicach nosa. Myje twarz wodą przegotowana i smaruję kremem z apteki bo niestety innych nie mogę teraz używać. Też mi się to nie podoba ale co zrobić... czasami bardziej są widoczne czasami mniej.... Mam jeszcze takie uderzenia gorąca, mialam je bardzo wcześnie, na szczęście nie występuja czesto ale wyglądam wtedy jak burak... wolę czasami siedzieć w domu... podobno to mija po pierwszym trymestrze....

lili co do prasowania i syfku - to bega u mnie też jest , a też zaraz muszę jechać do księgowej , zusy popłacić itd . , a strasznie nie chce mi sie . :P

Koko może tym razem jak nie czujesz to sie udało? oby:) Ciekawe jak Mamulka-jakoś mam dobre przeczucia:)

nie no koko dokladnie....trudno mowic o przesadzonym cyklu gdzie do konca jeszcze ok z 10 dni zostalo ...ale moje przeczucie do tej pory mnie nie zawodzilo, weic czemu mialoby teraz byc inaczej.... zreszta .....myskle, ze tak naprawde to moj stan ducha jiz chyba w ogole nie dopuszcza do siebie porazek i rozczarowan....na zasadzie nie to nie...i zycie sie toczy....

ineczko te krosty to świetny objaw , na dziewczynkę , także ciesz się z syfków :P , może to głupie , ale ja cieszyłabym się :D ,wiecie naprawdę wszystkie moje znajome ,które mają córy to tak miały ,ponoć to przez hormonki

Lili obys miała rację .choć z tymi przeczuciami to mam tak jak ty bega

Witajcie, Co tam u Was? ja zaspałam dzisiaj ,bo rano o 5 się obudziłam i pogadałam z mężem,ale stwierdziłam,że to zbyt wcześnie i zasnęłam jeszcze. W związku z powyższym córy nie posłałam na religię,bo była na 8 i poszła dopiero na śniadanie na 9. Mnie dzisiaj znowu szykuje się aktywny dzień, bo muszę za męża dopełnić wszystkich formalności związanych z zakupem motocykla. Jeszcze to mi przypadło w udziale, jakbym mało zajęć miała!!!! Ineczko, Beguniu, Koko ,Lili, u nas też śliczna pogoda,ale wieje jak nie wiem co, z czego ciszy się mój teś bo na jeziorze żywieckim sobie popływa na desce! Ineczko, cieszę się,że troszkę lepiej się czujesz,a wnioskuję to z tego ,że czściej do nas zaglądasz! Jak samopoczucie? Pracujesz, czy raczej siedzisz w domku? Beguniu, na objawy @ jeszcze zbyt wcześnie, uzbrój się w cierpliwość, ja też cały czes czułam się jak na @, i ten dół brzucha mnie ciągnął. Poczekaj i zobaczymy, ja jestem dobrej myśli! Ciekawe co u Mamulki! Jak Misiu sobie radzi ze słodką gromadką? Moni co u Ciebie? Roksanoko, a ty jakie masz samopoczucie???? Który to dc?

ineczko to raczej syfki takie @ i wszystko tak @ mi pachnie tylko piersi lekkie, wiotie i zero bolu..... ale nie ma co gdybac...nastawiona jestem pozytywnie do rozczarowania i to juz moj sulces... koko mi tez sie niczego nie chce i pogoda w dodatku sie pogorszyla buuu poza tym ten poczatek dnia mam taki nazwijmy to z adrenalinka a ja tego nie lubie, stres za stresem...fuuuu dopuiero potem luzik ...nawet samochodu boje sie odbierac bo wiecie jak to jest jak nie znasz autka , nie wiesz jak reaguje i jeszcze swiadomosc, tego ze pachnie nowoscia i cos sie moze stac niechcacy....juz raz to przerabialam jak swoj samochod odbieralam w zime, snieg sypie wstretnie, slisko ja na letnich oponach wyjezdzam z salonu i nic nie wiem o samochodzie....okropne uczucie, jechalam w ta zamiec chyba z 30 na godzine z dusza na ramieniu....

Witaj Ewelinko:) Napisz nam na jakim imieniu\"stanęło\" dla synusia?

Hej Lili, Koko! Bega właśnie takich dni Ci potrzeba... tylko nie rozmyślaj za bardzo... będzie dobrze! Ja narazie nie jestem na zwolnieniu tylko chodzę tak w kratkę do pracy, chociaż ostatnio się zastanawiałam nad L4. Przeraża mnie tylko, że musiala bym iść do przychodni po świstek... a przecież lekarz nie wypisze mi L4 na podstawie karty ciążowej... muszę sie jeszcze nad tym pomyśleć... Narazie jakoś sobie radzę, dzisiaj muszę tylko jechać do urzędu i do UDT ze 2 godziny mi to zajmie, ale nie jest żle..

Wiecie, co z tymi syfkami to chyba tak jest,bo po mojej twarzy wszyscy wiedzieli,że będzie córa,a teraz mówią,że cały czas powinnam w ciąży chodzić,bo tak ślicznie wyglądam,a nie wiedzą że będzie syn, i w poprzednij z synkiem też tak było,więc coś w tym jest!!!!

No właśnie Koko,Bega a wy macie jakieś typy iion? bo chyba nie pisałyscie?

tylko ze to bylo pare lat temu....a teraz znow w udziale mi przypadlo odbieranie samochodu, nie lubie tego!!! ale co zrobic... ewlinko!!!! hej hej... formalnosci motoryzacyjne tez zalatwialam ostatnio do wczoraj caly czas...wiec wspolczuje....ale co zrobioc taki nas zlos :P jak sie czujesz??? brzuszek pewnie Ci juz przeszkadza??/

Miało być imion oczywiście;) A ja z trzecim synem miałam syfi i generalnie brzydko wyglądałam... Może dlatego ,ze jest wg tablic chińskich dziewczynka:D No i w ogóle taki delikatniutki:) Więc u mnie to sie raczej nie sprawdza...z tym wyglądem

lili ale imiona dla chlopca czy dziewczynek??? bo ja mam tylko dla dziewczynek typy :)

Lili, ja to bym chciała tego Antosia i córa też,ale mąż się krzywi,bo nastawił się na Igorka, mamy jeszcze miesiąc,więc zobaczymy. Mój dziadek nazywał się Antoni i niestety nie zdążyłam go poznać, może to dlatego????? Nie wiem,ale postaram się jeszcze \"zdziałać\" coś na mężu w tej kwiestii,choć nie chcę go naciskać,bo to imię na całe życie i tacie też musi się podobać!

Ale być może jak byłabym w ciąży z dziewczynką-to lustra by popękały:D

u mnie tez z wygladem nie za bardzo sie sprawdza, o ile z olim dosc nieciekawie wygladalam za to z mikusiem rewelacja, cale zycie w ciazy powinnam chofdzic ....takze tak jak tablice z przymknieciem oka...

Dla dziewczynek:)

jesli ja mialabym wybierac miedzy antosiem a igorem wybralabym chyba antosia :)

dzien dobry :) ineczko czy juz powiedzieliscie rodzinie o waszym szczesciu???? bega poczekaj ,jeszcze nic nie przesadzone przeciez do @ jeszcze 10dni,mysle ze moze ten dufaston zmienia konsynstencje sluzu ,przeciez to hormon prawda?? koko ty tez sie nie spinaj tylko czekaj ,z twojej tempki wynika ze owulka była:) janeczka z facetami tak jest,bardziej ich cos boli niz w zeczywistosi :P lili pozdrawiam i czy w lato zemna działasz juz dzidziulka????:D ronja kocha masuje tobie plecki wirtualnie;) zobaczysz niedługo powinno przejsc :),a jak u ciebie wyglada sytacja w tym mc?? pokunia odzywaj sie łobuzie mamulka i jak u ciebie??? A u mnie sie zaczyna @ ,sluz juz podbarwiony krwia:-o,:(

lili och...no ja mam swoje dwa typy od lat juz i jestem wierna im, jedno akceptuja wszyscy w domu drugiego nie, a ja nie wiem ktore ladniejsze, ale jak bede miala corcie to na bank bedzie albo RÓŻA albo POLA....