***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Zaglądnęłam, bo chciałam wiedzieć co u Was nowego!!! Daily, STRASZNIE mi przykro z powodu Maciusia, jednak nie martw się, u dzieci szybko się goi. Begunia, trzymam kciuki, tak bym chciała, aby ten cykl już się skończył. U mnie wszystko w porządku, trzymam się, dzisiaj byliśmy u rodziców jednych i drugich, jutro jadę do pracy, więc zaglądnę jak wrócę. Poprasowałam i bolą mnie nogi,więc idę się położyć. Dobranoc Kochane!!!! Śpijcie dobrze!

Daily, dlaczego uważasz że topik przyciąga nieszczęscia ? Nie sądze zeny złamanie bylo powodem jakiejś klatwy. Ale faktycznie strasznie duzo tu niepowdzeń :(

Witajcie kochane,ja ostatnio nie zagladam czesto bo nie mam poprostu czasu,jestem tak zalatana przed komunią że mam juz dosyć:P własnie mąż pojechał na lotnisko po rodzinkę,będą kolo 14,Monika mysli że oni jutro dopiero przyjezdzają ,chcemy jej niespodziankę zrobić i pójdziemy wszyscy do szkoły po nią,ale się dziewczyna zdziwi a o radości nie wspomne. Daily kurcze ale pech no,to napewno nie jest żadna klatwa tylko przypadek losu zdaża się tylko kurcze szkoda małego że musi teraz cierpieć ale dzieci szybko nabierają siły bedzie dobrze to dla synka od ciotki ;) Ja to teraz jak wejde to dopiero w poniedziałek wieczorkiem,dzoewczyny mam takiego stresa że szok nie wiem sama dlaczego tak bardzo chcę by był to naprawde wyjatkowy dzień mam nadzieje że się uda trzymajcie kciuki.

Daily-please -nie bądź przesądna....no co ty? ja jako dziecko miałam trzykrotnie złamany obojczyk-i to ten sam. Potem raz jako dorosła osoba-rzeczywiscie dzieciom wszystko się łatwiej goi...tak też będzie z twoim synem-wiec nie obwiniaj sie-wypadki się zdarzają. Ja tam widzę tez dużo szczęścia na topiku-trzy upragnione ciąze naszych dziewczyn-wiele wspaniałych znajomości i spotkań I tego będe się trzymać. Nastka-na pewno wszystko będzie dobrze i nie martw się na zapas:) Postaraj się cieszyc tym co najważniejsze a reszta to już otoczka. Udanego świętowania A my wczoraj wybraliśmy się do Spycimierza-jest to mała wioska koło Uniejowa.Słynie z tego,ze obchody Bozego Ciała są bardzo uroczyste. I układają tam przepiękne dywany kwiatowe.Większosć z płatków kwiatowych. Aż sie w głowie nie mieści,ze to wszystko ludzkie ręce wykonały.W przyszłym roku mam ochotę wybrać sie na same prace i układanie-myśle,ze to ciekawe doswiadczenie. Może wkleję później kilka zdjęć-choc myślę że zdjęcia tego nie oddają. Ten dywan ciągnie się z kilometr jak nie więcej. Kilka pomysłów sfotografowałam -może sie kiedyś gdzieś wykorzysta... Miłego dnia dziewczyny

daily trzymaj się, dużo zdrówka dla synusia !!!

fatum to nie jest, ale ZŁAMAŃ i PORONIEŃ rzeczywiście jest u WAS dużo, za dużo.

trzeba bylo uwazac na dziecko i nie pozwalac mu zjezdzac z gory!!! to wasze niedopilnowanie,a nie jakies fatum

nie wydaje mi sie zeby bylo wiecej zlaman i poronien niz na innych topikach, chyba ze się myle tez sie zastanawialam nad tym topikiem jak pamietasz ile bylo poronien to napisz

tych poronień bez przesady...

no to dlaczego dziewczyny nie moga zajsc w ciaze i staraja sie bardzo długo, dlaczego maja juz dzieci a z kolejnymi im nie wychodzi, dlaczego maja poronienia czasami cos przynosi pecha, moze ten topik wlasnie tak dziala mimi wszsytko zycze powodzenia

dziewczyny-dajcie spokój:) oszalałyście chyba z tymi zabobonami;) jak mozna \"topikowi\" przypisywać wpływ na nasze losy...? Poza tym jeśli chodzi o ściłość to niektóre z dziewczyn udzielają sie na kilku... No i trzeba by sie wówczas zastanowic,który to przynosi pecha? Oczywiscie żartuję:D Zycie jest życiem-i oprócz dni szczęśliwych są też dni trudne. Oprócz kilkorga zdrowych dzieciaczków ,które tu sie narodziły i wytęsknionych ciąż-będą też wydarzenia trudne. Czy uważacie,ze jakieś dziecko nie złamało by ręki czy nogi albo nie zachorowałoby -gdyby jego mama nie pisała tutaj?.... Przepraszam ale zawsze mnie to kładzie na ziemie jak często wykształcone i inteligentne osoby-pozwalają sobie wmówić jakieś bzdury..............o klątwach,zabobonach itp

Wiecie co dziewczyny, wkurza mnie jak ktoś przeprowadza nadinterpretacje czyichś slów. Więc jak chcecie komuś dokuczyć i mam wam być dzięki temu lżej, to uprzejmie proszę nie wypowiadajcie się. dziekuję osobie która ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem za przypomnienie że to moja wina. tak też wlasnie napisalam w pierwszym poście i nikt nie musi mi tego uzmyslawiać bo sama o tym wiem. Pozdrawiam wzystkie osoby pozytywnie ustosunkowane do naszego forum i problemów na nim poruszanych.

Daily czy mogę napisać do Ciebie e-maila. I nie jestem ani Sylwią ani LILI. Byłam szczerze zdziwiona, że poważne dziewczyny podszywają sie od dłuższego czasu pod pomarańczki na innym forum. Nie ładnie dziewczyny. Też miałabym doła na miejscu Sylwi, bo Lili to chyba rzadko ma doła. lili zejdź na ziemię, nie jesteś tu ani alfą ani omegą. Dziwna jesteś i tyle!!!

bambi jeżeli masz taka potrzebe to napisz, ale nie obiecuje, że odpisze jeżeli poruszysz kontrowersyjne tematy jak ten przed chwilą. Nie będę bronic lili i Sylwi, same sie obronią, chociaż nie ukrywam, że też niestety bylam zaskoczona, że pod pomarańczowym nickiem wypowiadaly sie na innym forum. Teraz to już nie wiem sama kto pisze pod tymi u nas, ale mam to w nosie. każdy ma prawo powiedzieć co mysli jawnie czy nie!!! Staram się być solidarna z dziewczynami i niech tak pozostanie.Takimi prawami rządzi się niestety forum. Ktos pytal bambi o liczbę poronień, nie wiem czy koleżanka jest z nami od początku ale odkąd ja jestem na tym forum bylo ich 5 lub 6. To malo??????????? W życiu w tak krótkim czasie w tak malym gronie nie spotkalam osób, które poronily by ciążę. A polamamńców ile byle w ciągu ostatnich 2 miesięcy???? Nie no pewnie że to nie fatum!!! czarownica nie jestem i nie zamierzam nią zostać !!! :D

Ineczko co u Ciebie, odezwij sie proszę, śnilaś mi się dzisiaj w nocy :D EWELINKO jak Igorek???? Nie przepracowuj się zbytnio :D, cos za dużo biegasz jak na mój gust, pewnie urodzisz w biegu, lekko i przyjemnie, tego Ci wlaśnie życzę. Misiu jak Twój Maciulek??? Dana co u WAS ???? Roksi odezwij sioę bo smutno tu bez Ciebie jak diabli ENEX i dla niuni BEGUNIU I dla wszystkich razem

Inka , Bega jakie hormony mialyście oznaczane, czekam na wiadomość to bardzo ważne dla mnie.

moja córcia też złamała obojczyk, ale miesiąc temu. dobrze że to nie ręka. Obojczyk to częsty uraz u dzieci i goi sie bardzo ładnie, Jeszcze dwa tygodnie musi nosić prostotrzymacz obojczykowy. Na szczęście obylo się bez gipsu. Nie martw się i nie obwiniaj się. WYPADKI SIĘ ZDARZAJĄ.

A jakie to ma znaczenie czy wypowiadałam się pod swoim nickiem na forum, na którym przecież i tak mnie nikt nie zna. Zresztą nie podszywałam się pod nikogo pisałam do Brydzi i nie od dłuższego czasu. Moich postów pewnie było z 5. Zresztą gdybym chciała być anonimowa to bym pozostała, ale ujawniłam się tu ze względu na dziewczyny piszące bądź czytające tamten temat. I nie zamierzam nikomu nic udowadniać. Jak ktoś chce to i tak zobaczy to co chce widzieć. Dla mnie tamta sprawa jest zakończona. A to co noszę w sercu pozostanie dla mnie. Daily=> życzę zdrówka dla synka i nie obwiniaj się.

Daily-nie bardzo zrozumiałam -dlaczego mamy się bronic?I przed czym? Ze napisałam anonimowo posta adresowanego wyłącznie do Brydzi? Przecież dla niej i tak jestem anonimowa-czy na czarno czy na zielono czy na pomaranczowo-wiec nie ma to znaczenia czy pisałam jako Lili czy powiedzmy Miśka...Więcej sie nie wypowiadałam-także nie jest to stałe uczestnictwo-jak to powiedziałyscie..... Powtarzam,ze chodziło wyłacznie o treść-i szczerze powiem bardzo się cieszę ,ze to napisałam.Przynajmniej wobec siebie pozostałam w porządku:) cieszę sie że Brydzia to przeczytała -mimo wszystko:) I dzięki temu nie mam doła bambi:) pozdrawiam Cie i zapewniam ,ze nie jestem żadna alfą i omegą-z reszta niedawno chyba zarzucałas to innej z nas:) a,ze jestem dla Ciebie dziwna-a wiesz..........jakos mnie to nie martwi-a wprost przeciwnie. W życiu staram się byc albo biała albo czarna-zdaje sobie sprawe,ze nie wszytkim to sie musi podobać -ale żyje przynajmniej zgodnie ze sobą.I tyle:) i moja droga-kto jak kto-ale chyba Ty nie powinnaś poruszać tematu pomarańczowych nicków:)hmmmmm?jak uważasz? No i Sylwia chyba faktycznie milej na gg

ja nie widzę w tym problemu... też czasem używam jednego z dwóch pomarańczowych nicków, ale nie robię tego w tematach, w których piszę stale na czarno... jak odpowiadam w temacie, co wiem, że pojawił się na krótko albo w takim, w którym ja pojawiam się na krótko, podpisuję się tak, by nie wpisywać hasła! no i też, by nie spowodować \"efektu mamy trójeczki\"... gdy jakiś nick pojawia się często, jego posiadacz jest na forum... delikatnie ujmując... nielubiany :p daily Maciuś dobrze :)

Lili?????????????????????????????????????????????????????sorry chyba pomylilaś adresata. Misiu jak dobrze że jesteś

próbuję wejść w rolę niechcianego gościa :D

to jest naprawdę glupie i jestem przerażona, że to takie proste :(

Moim zdaniem osoba, która jest zalogowana pod stalym nickiem i pisze z tego samego kompa nie powinna mieć możliwości pisania pod innym chyba że zalogowala sie dwa razy.

Kate???? co u Ciebie???

Misiu powiedz jak karmienie????

co tu sie dzieje?jak dzieci!!!!!!!!!!!!!

mój Maciuś wlaśnie zasnąl. tak mi go żal, dzisaj zjeździlismy wszystkie sklepy ortopedyczne w poszukimaniu stabilizatora, wlaśnie takiego prostotrzymacza. Mąz chcial hartmanna, ale jak na zlość nigdzie nie bylo rozmiaru i kupilismy taki szyty przez firme gdańską. zalamka, zero rowerów, z kąpaniem w morzu też będzie problem. lipiec z glowy :(

może i facet, ale co nas to obchodzi, niech sie uzewnęrznia na damskim (chyba damskim) forum, oby nie robil krzywdy innym i nie zagalopowywal sie za bardzo. dla mnie zlewka konewka!!!