***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

ale tu cicho...

OOOOOOOOOO prosze nauczylam sie robic kwiatki. Oj dziewczyny szkoda, ze zadna nie chce juz pisac.:(

POLECAMY ******************************************************** ******************************* *pościele i pościelki (standardowe, do łóżeczek, do wózków) *szlafroki (dziecięce, męskie i DAMSKIE) *prześcieradła i prześcieradełka *body *kompleciki *pokrowce na przewijaki http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php ?uid=12120976 ******************************************************** *******************************

ciekawe jak tam dzidzia mamulki 32 .Z tego co pamietam to ona podobnie jak ja miala juz dwoch syneczkow?

mamullka ma sie dobrze i ma trzech syneczków:)

Dzieki za wiadomosc . dla mamulki i jej dzidziusia. wielkie gratulacje. Sama nie wiem czemu mam tak wielki sentyment do tego topiku. Przeciez niestety nie bralam w nim udzialu. Kiedy pierwszy raz zajrzalam tutaj praktycznie juz nic sie nie dzialo( okolo4 miesiecy temu) ale pochlonela mnie lektura postow( w celu znalezienia wskazowek dotyczacych dziewczynki) Bylo tu tyle marzen. Szkoda, ze dziewczyny nie pisza, byloby fajnie gdyby to forum wciaz zylo, a glupie wpisy nalezy ignorowac jak powietrze to wszystko:) Mysle, ze powodem mojego zagladania tutaj (pisze tez na forum "planowanie plci dziecka" jest potrzeba wsparcia w tej trudnej decyzji jak jest trzecie dziecko, no ale mimo to decyzja podjeta i od kwietnia staranka na calego:) papapa

Marcelkowa mamo :) Zaglądam tu od czasu do czasu z sentymentu :) Z Twoich ostatnich wpisów wynika,że masz dwóch chłopców??? I teraz plany na dziewczynkę :) Trzymam kciuki za powodzenie :)

Dziekuje :) Mam dwoch synkow jeden ma 12 drugi 6. Nie chce byc upierdliwa, ale moglabys mi opisac swoje starania (jesli dobrze mysle jestes szczesliwa mamusia coreczki, ale nie jestem pewna). Poki co lykam sobie wapn i magnes ,bo czytalam, ze jest wskazany jesli sie marzy o corce. Oczywiscie moj maz jest przekonany, ze to tak dla zdrowia, hahaha (gdyby wiedzial ze to w tym celu z pewnascia stwierdziby ze mi kompletnie odbilo:), ach ci faceci........ Milo mi, ze odpisalas

Tak jestem szczęśliwą mamą trójeczki :) Dwóch chłopców i dziewczynka :) Udało nam się począć córeczkę w 10dc gdy owulacja była najprawdopodobnie w 14dc gdyż tego dnia miałam jeszcze śluz płodny i czułam ból owulacyjny który zawsze mi mówi o owulacji. Cykle zawsze miałam bardzo regularne ok. 27-28 dni :) Oczywiście osłabialiśmy plemniczki i stosowaliśmy się do rad zawartych w książce \"zaplanuj płeć swojego dziecka\" Nie łykałam żadnych witaminek... A dodam,że chłopcy byli dokładnie poczęci w dzień owulacji :)

Wyobrazam sobie jaka musialas byc szczesliwa jak sie dowiedzialas ze to dziewczynka. Decyzja o trzecim dziecku nie jest latwa. Dla niektorych to kompletne wariactwo, ale z drugiej strony czy poswiecanie kazdej wolnej chwili na tak zwana kariere (pt. calkowite oddanie sie jakiejs firemce, w ktorej za pare lat nikt nie bedzie cie pamietal) nie jest przypadkiem wiekszym wariactwem?. Oczywiscie tak czy siak ten drugi przypadek (pracoholizm) ma chyba mimo wszystko wieksze poparcie. Pisze to, bo juz sobie wyobrazam miny , niektorych jak sie dowiedza ze spodziewamy sie trzeciego dziecka. ha ha ha ha :). Tak wogole to fajnie ze wam sie udalo . W ktorym tygodniu ciazy lekarz powiedzial ci plec?

Marcelkowa zgadzam się całkowicie z Tobą :) Na mnie patrzyli trochę dziwnie i niektóre komentarze mało sympatyczne były...Ale to była nasza decyzja...bardzo dokładnie przemyślana....przez wiele lat myśleliśmy nad tym....I w końcu sobie uświadomiłam,że jeśli nie spróbuję to będę żałowała do końca życia. Ale tak ostatecznie zdecydowałam się gdy zadałam sobie pytanie..czy gdybym miała tylko taki wybór urodzić kolejnego chłopca, lub nie mieć dzieci już więcej i nie doświadczyć tego cudu...co bym wybrała...Odpowiedź była prosta...wybrałabym tą pierwszą. I wtedy wiedziałam,że jestem gotowa na przyjęcie dziecka...bez względu na płeć :) A wykorzystując swoją wiedzę na temat poczęcia dziewczynki miałam świadomość,że zrobiłam wszystko ze swojej strony co mogłam zrobić...a reszta już nie do mnie ;) A płeć na 100% poznałam w 25 tyg. u dobrego specjalisty co to ponoć nie myli się w tej dziedzinie. Chociaż i tak do samego porodu nie byłam pewna ;)

Marcelkowa mamo i Sylwia 7 jestem mama dwójki kochanych chlopcow 7 i 2 lata i tak jak wy zapragnęłam miec 3 dziecko i podobnie jak Was męczą mnie pewne obawy tzn czy dam rade i jak bedzie w otoczeniu, ktore postrzega rodziny wielodzietne za przykro pisac ale coś dziwnego, moja rodzina tez uwaza model 2+2 za najlepszy. Chcialabym miec 3 dziewczynke chociaz jakby byl chlopiec to rozpaczac nie bede byle dziecko bylo zdrowe, ale jak moge ze swojej strony zrobic cos zeby byla corcia to bedzie dzialac. prosze opiszcie mi sposoby i metody, mam nadzieję ze forum to ożyje :) ja w tym m-cu wybieram sie do gina zasiegnąc informacji :)

mój drugi synek tez byl poczety w dniu owulacji :)

jesli jeszcze mozna zapytac w jakim wieku jestescie?

Cześć! Sylwia zabawne, ale pomyslalam tak jak ty czy gdybym miala juz nigdy nie miec dzieci lub miec kolejnego chlopczyka to co bym wybrala? I wiesz co? Od razu pomyslalam, ze byloby strasznie nie doswiadczyc juz wiecej ciazy i radosci z powodu pojawienia sie dziecka (nie znam wiekszej):) Dokladnie tak jak ty wtedy zdalam sobie sprawe, ze czas sprobowac. Nie warto brac zycia tak calkiem serio, a ludzi ktorzy tylko kalkuluja tak wiele radosci i szczescia omija. Poza tym doszlam do wniosku, ze jesli nie w tym roku to kiedy? Monika mam 32 lata (wlasciwie w lipcu 33)

Ja najbardziej boje sie reakcji moich rodzicow (oni tez sa zwolennikami modelu 2+2) w sumie to zabawne, ze tak sie ich obawiam zwlaszcza , ze mieszkamy straaaasznie daleko od siebie i nie jestem od nikogo zalezna finansowo. Sylwia a jak twoi zareagowali na trzecia ciaze? Uprzedzilas ich o swoich planach? Ja tam na razie siedze cichutko jak myszka i ani mru mru:)

Monico a ty?

:) Ja mam 34 lata :P Gdy czasami coś żartowaliśmy przy mojej mamie o 3 dziecku powtarzała,że zgłupieliśmy,że nienormalni jesteśmy itd. :O I ja właśnie osoba uzależniona od opinii innych,a najbardziej od mamy wahałam się bardzo... Ale nabrałam siły i odwagi :D Bo w końcu to moje życie, moje szczęście...co innym do tego. A ludzie jak to ludzie tak czy inaczej zawsze znajdą powód do gadania :P A skoro ja jestem szczęśliwa to dlaczego mi współczują czy krytykują...Dla jednego to jest dobre dla drugiego co innego...Jeden nie chce mieć wcale dzieci, drugi jedno, jeszcze inny dwoje a ja troje :) Nie krytykuję nikogo więc nie mam ochoty aby mnie oceniano... Dlaczego ludzie zakładają,że tak jak oni żyją jest najlepiej...najlepiej dla nich ale niekoniecznie dla mnie.... I teraz mogę napisać,że mam w nosie opinie innych ludzi bo czuję się szczęśliwą i spełnioną osobą :) I chodzi mi tak na prawdę po głowie cały czas 4 dziecko :D Gdybym miała pewność,że damy radę to nie zawahałabym się...na pewno już nie z powodu opinii innych :)

ja ma 31 lat, chcialabym urodzic tak w marcu kwietniu 2010, tez najbardziej boje sie opinii rodzicow i tesciow juz myslalam o klamstwie ze wpadlam ze spirala, ale dlaczego mam sie tlumaczyc??!! Bardzo prosilabym o jakies zalecenie, co poczytac co robic, moze uda sie coreczkę

w sumie boje sie o wszystko o finanse, o warunki mieszkaniowe (mamy dwa pokoje), jak synowie na to, bo mam problem malego usypiam kladac sie kolo niego i potem w nocy jak sie budzi ide do niego spac, starszy tez sam nie spi, caly czas walka ze nie bedzie spal w swoim lozku i cala noc noc chodzi.

ja z podróżami samochodem, czy dam rade sama, maz pracuje od 7 do 20 i wiele jeszcze innych przeciw, ale tak bardzo chce...

hej, hej...dziewczyny z dylematami, brac się do roboty a wszystko się ułozy :-) marcelkowa Mamo, czy to Ty napisałaś do mnie emaila...kurcze nie mam czasu odpisac, bo chciałabym tak bardzo dogłębnie to zrobic...przepraszam bardzo za brak odowiedzi...

witam Ronja

Hej Dziewczyny! Hej Ronja!:) Super, ze sie odezwalas tak tak to ja napisalam tego maila mam nadzieje, ze sie nie gniewasz? Chyba bardzo potrzebuje wsparcia :) Jak tam twoj najmlodszy syneczek? Nie korci cie Ronju zeby jeszcze raz sprobowac? :) Wiecie co, to smieszne, ze takie duze baby(nie mylic ze stare) ciagle sie boja co powie mama . To takie zabawne, ale wlasnie nie dawno zdalam sobie sprawe, ze tego sie w tym wszystkim boje najbardziej. Mam jednak nadzieje, ze z jakiegos powodu bedzie zupelnie inaczej niz sie spodziewam i mama chociaz mnie zrozumie. Ronju o ile dobrze pamietam to ty tez mialas podobne rozterki, prawda? Sylwia, widze, ze nie uspilas jeszcze swojego instynktu macierzynskiego:). W sumie cala radosc zycia to te nasze dzieci:) Monico mierz sobie temperature ( w pochwie) kazdego ranka (zanim wstaniesz z lozka- to wazne) zapisz caly cykl i bedziesz wiedziala kiedy masz owulacje. Jeszcze jedno pytanko czy wasi mezowie tak po prostu godzili sie z usmiechem na ustach na kolejnego dzidziusia? Moj chce, zawsze mowil , ze chce troje problem w tym, ze ciagle ta sama gadka moze za rok, no ale w tej kwestii to ja mam wiecej do powiedzenia i postawilam ultimatum Teraz albo nigdy i koniec dyskusji . Twarda jestem co?

Ronju czekam na maila od ciebie, moze przeslesz mi zdjecie swojego bobaska (starszych przystajniakow mialam przyjemnosc ogladac) jak chcesz tez wysle ci zdjecie moich chlopakow.

Jej wlasnie dojrzłam fotosik... Ronju Dominik jest slodziutki, jaką ma piekna oprawe oczu, musisz byc w nim kompletnie zakochana, cudny jest:)

Marcelkowa mamo!Mam 2 synów i wymarzoną córeczke !!!!Jestem bardzo szczęsliwa :D Marzenia się spełniają i warto spóbowac,ale trzeba byc przygotowanym na każde dziecko -kazdej płci ;) No ja niestety nie tak jak Sylwia - byłam przygotowana raczej na córeczke i pewnie gdyby urodził sie chłopiec kochany byłby nie mniej, jednak prawda jest taka,ze nie wyobrazałam sobie jak to bedzie , gdy to nie córeczka pojawi się na świecie,mój M bardzo mnie pocieszał, pomógł mi zrozumiec ,że jesli nie córeczka to bedzie wspaniały synuś i najwazniejsze,żeby zdrowe było. Mojemu M było obojętne jakiej płci bedzie nasze dzieciątko-no ja nie ...ale z perspekrywy czasu wiem,że to bez sensu - myślec tylko o płci.Aczkolwiek łatwo jest mówic jak się udało - wiem,że to z pomoca Boga ABSOLUTNIE!!! :):):D życze powodzenia i dobrych decyzji :)

marcelkowa mamo u mnie to moj mąz chiał i drugie dziecko i chce trzecie

mialo byc chcial... a co bedzie zobaczymy, mniej wiecej wiem kiedy mam jajeczkowanie wtedy mocno poli mn ie podbrzusze, ale dzieki za pomoc po miesiaczce biore sie za pomiary