rodzimy w lipcu 2006

Cześć, Edytka nie martw się :D Ja też bym jeszcze chciała karmić, ale ja dla odmiany nie mam czym :( Zuzia jakos to przeżyje, już chyba tylko ona jedna była karmiona piersią. Magda widzę, że u was jest dużo szczepień których u nas nie ma w obowiązkowym kalendarzu. Ale ja ogólnie nie jestem zwolenniczką szczepień. Ania bardzo dzielna no i oczywiście też waży więcej niż moja. My dzisiaj robimy juz ostateczną wylewką. Tą pierwszą robiliśmy dwa tygodnie temu, a na niej ogrzewanie podłogowe. Już jak ostatnio była to naprawdę poczułam, że to mój dom. Jak najszybciej chcemy się wprowadzić, bo jest nam strasznie ciasno! :D :D :D :D :D

Czesc dziewczyny Pogoda piekna i nie chce mis ie siedziec w domku a jak przyjde to tyle spraw do zrobienia ze nie starcza czasu na pisanianie... Jaaga jeszcze nie kupilam samochodu caly czas cos ogladam ale mi trudno dogodzic hahaha a jak juz jest cos fajnego to albo w szczecinie albo w warszawie i juz sama nie wiem kiedy cos kupie... Pozatym urzadzamy dzieciom plac zabaw znaczy sie corka miala juz dwie hustawki i piaskownice ale chcemy jeszcze zrobic slizgawke i zmienic na wieksza piaskownice bo narazie ma takiego zolwia ale ona juz jest za duza na taka... Magda gratulacje dla Ani ze zniosla tak fajnie szczepienie... Ja zastanawialam sie nad pnemokokami ale w koncu nie zaszczepilam u nas pediatra odradzal, mowil ze sa tylko dla dzieci niektorych dzieci wskazane i mowil ze Dawida nie trzeba szczepic. A pozatym mamy dwa nowe zabki dwojki gorne przy czym jedynej gornych jeszcze nie ma , troche byl marudny ale nie jest zle. Wiec mamy juz 4 zabki, za to starszej corce wiekszosc sie rusza wiec chyba zaczna wypadac za niedlugo mleczaki, w wiec jednemu przybywa a drugiemu ubywa .... Nic de zjesc obiadek zapiekanke makaronowa zanim maly sie obudzi... A wczoraj tez bylam na zakupach na chwilke ale sama i kupilam kilka kaplecikow letnich dla Dawida spodenki z koszulka z cocodrillo i mariqiuty.... narazie

Acha Edytko trzymaj sie musisz jakos przezyc, trzymam kciuki za wytrwalosc

Czesc! Ja szczepie tylko na to co jest obowizkowe. Nic dodatkowo. No i szczepienia w usa sa za darmo dla kazdego dziecka. nocka byla taka sobie- 2 razy wstala i plakala, ale 20 ml mleczka i dalej spala. Wlasnie scielam ani grzywke, bo jak weszlam do jej pokoju po nocy- to grzywczeka w oczka wlazla, no i z Pawlaem obcielismy jej. Pozniej wkleje na bobasy fotke. Poza tym- ladna pogoda. Ma dzis byc 18 stopni, wiec SUPER. Koncze, bo sniadanie trzeba robic:-) Pozdrawiam:-)

teraz dokoncze: Edytko- trzymajcie sie! Jeszcze troche i zapomniecie o karmieniu piersia. Jaaga- widac, ze budowa pelna para ruszyla! mMamusia- super, ze macie swoj plac zabaw. My mamy bardzo blisko na taki publiczny, jakies 5 minut spacerkiem. W ogrodku tez moze cos wymyslimy. Wyslij fotke jak zrobicie!Gratulujemy zabali! wiecie- u nas te szczepienia sa obowiazkowe, kazde dziecko to ma. Mamy tez inne szczepienia co u was nie ma a my nie mamy np. szczepien na gruzlice, bo ta tu nie wystepuje i tak w kolko. No i na bobasy juz wgralam fote Ani w nowej fryzurze:-). Pozdrawiam i pa:-)

hejka Magda-ANulka piekniutko wyglada w nowej grzyweczce,widzialam fotki na bobasach. Ja Oliwię juz nie karmię prawie wcale,choc mam jeszcze ciutke mleczka,ale córa już nie chce juz cyca.Kiedy jej podsuwam,to mala sie odpycha.Cycoch ją poprostu znudził już. A mam pytanie,podajecie jeszcze witaminę d3?

dzieki dziewczyny za wsparcie mam nadzieje ze dam rade a pochwale sie ze kupilam nowy wozek ponizej zamieszczam link quinny byl za ciezki .mam tylk nadzieje ze szybo go sprzedam. http://www.peg-perego.pl/images/2007/plicoP3/mint.jpg kolor czarno-zielony mamuska to kiedy mozemy przyjechac na plac zabaw???:) zuzi kupilam dmuchany basenik na wczasy .ona szaleje za woda!!! zycze szybkiego kupna autka>a jak kontrola ?wszystko oki? jaaga i wreszta dziewczyn karmiacych poersia jeseli mozna to jak tam wasz biust po karmieniu?zmnienil sie tzn zmniejszyl? ja przed ciaza mialam 75 b,a teraz 80 c i chcialabym aby sie zmniejszyl> inesko vigantol wciaz podaje 2 kropelki magdasz ania urocza jak zwykle a ja ma problem z z djeciami bo nowy aparat robi o wiekszej pojemnosci i nie moge wklejac na bobasy ale bede robic starym bo muszie pochwalic moja zuinka .mam nadzieje ze dzisiejsza nocka bedzie lepsza papa

Ja na moment. Bylo cieplo, a teraz zrobilo sie zimno. Jutro ma byc tylko +10 i sloncze, ale to lepsze niz mrozek:-). Edytko- ja mam wozek peg perego i jestem bardzo zadowolona. Moj model to A3:-). A fotek nie mozesz zmniejszac na kompie i pozniej wklejac na bobasy? Inesko- Olivcia pewnie woli inne smakolyki niz mleczko. Ale super, ze tak dlugo wtrwalyscie:-). Witaminy D nigdy nie podawalam, bo tu nie podaje sie. Ide kapac mala:-) Pozdrawiam:-)

Cześć, Edytko wózek bardzo fajny. Ja mam zresztą podobny tylko chicco. Jedyne co mnie denerwuje, to że jak idę to czasami kopię nogami w kółka. Nie wiem albo rączki powinny byc troszką dłuższe, albo kółka bardziej rozstawione. Co do biustu to mam taki mniej więcej jak przed ciążą, ale nie tą pierwszą :D Mamusia, ale masz super z tym placem zabaw dla dzieci. Ja na razie w mieszkaniu mam jeden wielki plac zabaw, a raczej zabawek. Nie ma się gdzie ruszyć, bo wszędzie zabawki. Nasza działka jest bardzo duża i też można by coś urządzić, ale pewnie zanim przerobimy ten plac budowy w coś bardziej przyjaznego dla rodziny, to dzieci już będą bawić się na dyskotekach, a nie na podwórku ;)

Cześć dziewczynki:) Wczoraj byłam z Majką ponad 6 godzin na dworku, tak było pięknie, ale jak wróciłam byłam tak padnięta że tylko przeczytałam Was jednym okiem ale nie miałam siły na pisanie:) Edytko fajny wózeczek. Czekam na nowe fotki Zuzi bo już długo nie ma nic nowego:D A co do piersi to mi się zmniejszyły i są rozmiarowo jak przed ciążą, ale ogólnie pozostawiają dużo do życzenia... Inesko Ja daję jeszcze wit. D3. Widziałaś nową kolekcję x landerów? Zupełnie nowe kolorki:) Przez to nie mogłam dokupić parasolki do mojego wózka bo już są do tych nowych i żaden kolor mi nie pasuje. Kupię jakąś uniwersalną jak dostanę. Jaaga A kiedy się przeprowadzacie do nowego pałacu?:) mamusia77 super z tym placem zabaw. Może moi rodzice coś u siebie wykombinują to by Majka i następne wnuki miały gdzie się bawić w wakacje i weekendy:) Magdasz dobrze macie z tymi szczepieniami. U nas trzeba płacić.

Cześć Karo, jak ja wykombinuje jakiś plac zabaw to Majeczka będzie mogła wpadać :) Co do przeprowadzki, to jak najszybciej. Właśnie przeczytałam, że w tym roku ma być jeszcze gorętsze lato niż rok temu (ale to chyba niemożliwe). Jeśli tak, to wprowadzam się do nowego domu do gołych murów i na wylewki :). Nie zniosę juz następnego takiego lata jak 2006 na swoim 7 piętrze z oknami na jedną stronę. To był koszmar!!! Jak juz pisałam, kupiłam parasolkę, ale śmiesznie mi się z nią jeździ. Tak się śmiesznie kołysze jak się jedzie wózkiem.

Jaaga Dziękuję w takim razie za propozycję:) A gdzie macie działkę? I nawet nie żartuj w ten sposób że lato ma być jeszcze cieplejsze...o matko... Mój brat ma na imię tak jak Twój syn:) Jak Twój syn reaguje na siostrę? zajmuje się nią czasem?

Naprawdę lato ma być jeszcze cieplejsze! Mój syn jest po prostu zakochany w siostrze. Na początku dziwnie zareagował jak dowiedział się że jestem w ciąży, sam nie wiedział co to dla niego oznacza. Zawsze jak ktoś go pytał czy chcciałby mieć rodzeństwo, to odpowiadał że chciałby psa. Parę dni temu jak siedział z Kornelką w swoim pokoju słyszałam jak do niej mówił: wiesz jakby mnie teraz ktoś zapytał, to juz bym nie powiedział, że chcę psa tylko taką małą siostrzyczkę :) Zobaczymy jak będzie później, ale chyba już nie gorzej. Działkę mam niedaleko twoich rodziców bo na Długojowie, po drugiej stronie aleji Wojska Polskiego.

>>>JAAGA nie masz sie co martwić moja Zuzia waży 7600!!! i pani doktor powiedziała że jest ok bo jest zdrowiutka i to jest najważniejsze

Zuzka no nareszcie się odezwałaś. No to twoja jest jeszcze lepsza! :D Napisz coś o niej, raczkuje? Ma zęby? Moja nie :(

Karo25 nie widzialam nowej kolekcji kolorow xlandera,ale zaraz sobie zajrze.Ja kupilam miesiac temu parasolkę do xlandera,ale nie firmowa.Jest bardzo fajna ,super dopasowana z kolorem. Ja wzielam sobie parasoleczkę o kolorze groszkowym :) Ja witaminy D3 nie podaje juz,z tego wzgledu ze Oliwia coraz czesciej przebywa n sloneczku i nie ma potrzeby dawania wit.d3,tak mi pediatra powiedziala

Ja na chwilke- bo Ania nie daje mi pisac:-). Mamy 1 zeba wiecej. wiec : sa 4 na gorze i 2 na dole:-). Basiasz- co sie z Toba dzieje???? Pozdrawiam i spadam:-)

Witam!!! No dziewczyny mozecie wpadac na plac zabaw do nas a jak bedzie gotowy to podesle fotki narazie musze dodac fotki na bobasy. Magda gratulejmy zabka no i super Ania wyglada z grzywaka ja jeszcze nie obcinalam bo nie ma potrzeby dopiero od jakiegos czasu zaczely mu intensywnie rosnac wloski. Jaaga dopiero teraz patrze ze masz duza roznice wieku miedzy dziecmi , ale tak tez jest fajnie... Ja podaje jeszcze witamine D3 ale czasami zapominam.... Jesli chodzi o parasolki do wozka to narazie nie kupuje bo maly ma czapeczki z daszkiem i jakos narazie nie mamy takiej potrzeby ja widzialm na alegro rozne parasolki duzy wybor kolorkow... Edytko znowu zmieniasz woz niezle, ja narazie jestem zadowolona z mojego quinny... A ten wozeczek fajny kolezanka taki ma... Narazie uciekam...

dzis mialam pierwszy spacer z wozkiem i jakos dziwnie mi sie jechalo bez widoku malej.:)musze sie przyzwyczaic i zuzia tez bo poplakiwala ale jak sie pokazalam to nie.no i przedewszystkim wnioslam sama wozek z zuzia w rekach na biodrze na 2 pietro ten wazy 8 kg a poprzedni okolo15!! zdecydowalam ze do konca roku go nie sprzedam no chyba ze natrawi mi sie super okazja, bo w skoro planuje dzidzie to dokupie gondole i bedzie magdasz a jak sie to robi?to znaczy zmniejsza pojemnosc?????:) dzis pojechalam do tesciowej i wyobrazcie sobie ze zuzinek trzymany pod paszki chodzil:) jak to slicznie wygl;adalo a wczorajsza nocka lepsza obudzila sie ale wzielam ja do lozka i przytulila sie i zasnela.tak wiec zostalo mi wieczorne karmienie na odstawke a tego boje sie najbardziej choc zuzia od wczoraj wypija okolo 80 mleczka bananowego i potem chwilke cycka wiec moze sama odrzuci .] buziaki dziewuszki bo maz chce do kompa

no i nikogo nie ma... wlasnie powklejalam zdjecia z wczoraj jak bylo cieplutko robilam sesje na trawie i zjecia ze swiat... Dzisiaj u nas bylo zimno i lal deszcze, Dziewczyny chyba swietujecie to Polska wygrała organizacje mistrzostw europy , nasze dzieiciaczki beda juz duze jak one sie odbeda a maz fan pilki powiedzial ze wezmie dzieci na mecz... Ale sie usmialam bo to dopiero za 5 lat...

mamusia77- fotki rewelka,zwlaszcza na zielonej trawce. Moj tez zapyzialy fan futbolu i tez mi zadeklarowal ze bedzie trzeba pojechac np do Poznania na meczyk Edytka28-to juz twoj 3 wozio.No ale najwazniejsze,ze jest dla ciebie wygodniejszy. przyzwyczaisz sie do tego ze zuzi nie widzisz prowadzac wozek.Mnie tez to wkurzalo ale jakos sie przyzwyczailam. Ok zmykam do lozka,buziaki

mamuska.ineska.to spotkamy sie w poznaniu za pare lat:)ale juz dzis zapraszam na kawe:) ja czekam za odwroconymi bo nie widzialam w piatek pomozcie mi z zdjeciami plisssss mamuska czy mozesz napisac mi przepis na nalesniczki z brokulami??bede wdzieczna

mamusia jakimi zdjeciami?

mialo byc edytko:)

edyta28 - wiesz, nie wiem jakie masz programy na kompie, ale mozesz sciagnac np. http://www.zoom.idg.pl/ftp/pc_1443/Photo-Brush%202.1.html albo moze ktoras z dziewczyn cos ci podpowie, bo ja znam tylko jakies stare programy. Na pewno cos mozna sciagnac z sieci. Inesko- wlasnie bylam na Waszych bobasach i ostatnie fotki Oliwii w tych ramkach sa superowe! Mamusia77- fajniutkie zdjecia, a te z tym 2 tygodniowym bobo- jest super. Fajne porownanie dzieciaczkow. :-)

oczywiscie chodzilo o programy do zmniejszania zdjec

edytko sciagnij sobie program irfanview .On sluzy do zmiejszania zdjęc.Jak go zainstalujesz,to otworz wybrane jakies zdjecie ,klikij u gory na pasku IMAGE ,nastepnie RESIZE/RESAMPLE,otworzyc ci się okienko \"SET NEW SIZE\"- tam wpisz np.400 i fotka ci się automatycznie pomniejszy.Potem musisz to zapisac kliknij na FILE,i potem SAVE AS.... Mysle ze dobrze ci to wytlumaczylam.Jak bedziesz miala klopoty dalej to sluze pomocą,ale to juz jutro,bo teraz juz uciekam ,tam gdzie mialam isc 20min temu :D Magda- dziekuję

Witam Ale sie wczoraj rozpisalyscie , no ja tez robilam kiedys jak ywstawialam na alegro pomniejszanie fotek ale ja mam juz jakis program zaistalowany na kompie od nowosci ktorym mozna obrabiac zdjecia. Popoludniem dzis jade obejzec samochod zobaczymy jak bedzie fajny to kupie zachorowałam na citroena C3 i innego nie chce... U nas dzisiaj juz sloneczko ale chlodno... A i jeszcze jedno mielismy przygode z kroliczkiem, mamy miniaturke juz 2 lata corka jest do niego bardzo przywiazana, i jak jest fajna pogoda a taka byla w sobote dalismy ja na dwor na taki specjalny wybieg i chyba ktos ja wypuscil bo jak przyszlismy wieczorem po nia to jej nie bylo. Corka bardzo plakala no ale coz szukalismy go ale krolika wcielo. A w poniedzialek corka poszla do kolezanki co mieszka kilka domow od nas i po bajce poszlam po nia jak szlismy spowrotem , corka nagle krzyczy milunia bo tak nazywa sie nasz kroliczek myslalam ze jest nie zywa a ona w najlepsze siedzi sobie w trawie na łace przy drodze , zawolalam meza bo to juz niedaleko naszego domu i chwycilismy ja , corka pelni szczescia z odzyskania kroliczka... Edytko a ten przepisik juz podawalam ale nie moge go znalesc, ale podaje pieczemy duze nalesniki cieniutkie, a osobno smazymy pieczrki w plasterki, brokoly gotujemy do miekkosci, odcedzamy. Na rozłozone nalesnik dajemy pieczrki, brokoly male czasteczki na gore tarty ser zolty i lejemy kechupem ile kto chce , zwijamy w rulonik lub koperte i zapiekamy na maselku na patelni, bez liczenia kalorii zjadamy hahhaha... Pozdrowienia dla dzieiciaczkow narazie

widze ze jestem dalej sama, wiec napisze cos jeszcze dzisiaj ugotowalam malemu budyn na mleku zwyklym z kartona bo ostatnio nie chcial budyniu na mleku w proszku , i zajadal sie az mu sie uszy trzesly wiec mysle ze chyba mu sie nic nie stanie jak od czasu do czasu mu cos takiego przygotuje....

Witam:) Mamusiu - ja też przygotowuje budyń na zwykłym mleku - na razie robiłam raptem 3, 4 razy i Mikołaj zjadał aż miło było popatrzeć. U nas panuje katarek, już jest troszkę lepiej, ale w poniedziałek i wtorek było kiepsko. Kupiliśmy małemu huśtawkę - taką zwykłą przypinaną do futryny drzwi. Małemu się strasnie podoba:) Drugi ząbek się przebił. Wydawało mi się że z góry też mu idzie, ale Mikołaj nie pozwala sprawdzić. Poza tym zapraszam na blog, podobnie jak mamusia mamy zdjęcia w plenerze. Pozdrawiam wszystkie