Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwuletnie dzieciatka

Dzieci z 2003-2004 roku

Polecane posty

Cześć🖐️ Ja też dzisiaj źle się czuję:O i piję teraz już 3 kawę;P Kacper może trochę lepiej, kaszel mu się zaczął odrywać, ale katar z nosa leci , a on nie umie smarkać i już cuda robię, zeby go nauczyć:O.Wczoraj wieczorem to mu gruszką odciagnęłam , bo już nie mogłam patrzeć jak się dławił :O:O:O Kafelku--to witaj w klubie chorych:O Jejku, co to się dzieje, że tak nam dzieci chorują:O, wiek taki czy co:(.Tak jak Nikola pisała, w tamtym roku to tak nie było:( Nikola--mój sufit w salonie jest wielki, mamy 60 m kwadratowych pomieszczenia i jest on przedzielony(tylko na suficie belką) i chciałam na początku taki łuk , po jednej stronie i po drugiej stronie symetrycznie(oczywiście z oświetleniem halogenowym) ale ostatnio zobaczyłam gdzieś na stronie taki wypuszczony sufit w kształcie kwadratu i bardzo mi sie podoba:).Poszukam tej stronki i Ci wkleję:) Dobra, uciekam, bo chciałam na Allegro zamówić tipsy, bo mi się pokończyły niektóre rozmiary. Pa,pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,musze Wam napisac,jak dzis facet poprawił mi humor. Jakis tydzien temu kupiłam na allegro filtr dzbankowy firmy Anna. Jest naprawdę fajny i rzeczywiście przydatny.Już nie kupujemy wody:):):) Ale ja nie o tym.... Kupiłam go od jakiegos faceta. I dzis zadzwoniłam,że chce drugi taki,ale musze go mieć przed 21.12-bo to na prezent. Facet nie wysyła \"za pobraniem\".Tylko kaska na konto i on wysyła w chwili,kiedy pieniądze zostaną zaksięgowane u niego.No a wiecie jak to z tym jest...:O No i zadzwoniłam do niego z tym problemem i słuchajcie...był tak miły:),że powiedział,że wyśle mi \"za pobraniem\",żeby było szybciej:):):) I nie uwierzycie.... Własnie zadzwonił do mnie i powiedział,że poszedł teraz na poczte i wysłał dla mnie ten dzbanek!!!!A ja go wylicytowałam zaledwie godzinę temu!!!!:):):):):) Nigdy nie spotkałam się z taką życzliwościa na allegro:):):) Serio. Zazwyczaj to wszyscy mają w dupie,czy to na prezent,czy nie.Twój problem,że licytujesz tak późno. A ten gość,specjalnie wieczorem poszedł na poczte!!!Normalnie POZYTYW OLBRZYM!!!!!!,dla niego:):):):):):) Jestem pod wrażeniem:) I tak mnie to ucieszyło-ze do Was napisałam:P hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem. Wiem Kasiunia, że mam straszne zaległości, ale cóż zrobić. Zacznę od końca. Choinka stoi piękna i pachnąca. Kupujemy mieszkanie. Maks ma spuchnięte dziąsła i strasznie dużo śliny, ale zębów jeszcze nie widać. Poza tym ma zapalenie oskrzeli itym razem nie obyło się bez antybiotyku. Reszta jak na razie zdrowa. W niedzielę jadę z dziewczynkami na turniej tańca, jak coś wyjdzie ze zdjęć to Wam podeślę. Zmykam spać, bo chodzę nieprzytomna. Od dwóch nocy Maks marudzi, przez męczący go kaszel i jak się rozbudzę w nocy to później nie mogę zasnąć. Muszę pomyśleć o świętach, bo mój mąż przyjeżdża dopiero 23. Śpijcie słodko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Na poczatek składam hołd dla Zosi!!!! 🌻🌻🌻🌻🌻 Jakie mieszkanie?W jakim kraju,mieście:P? Jak dajesz radę sama? Jak Twoje samopoczucie?Psychicznie,fizycznie? Zawsze tak wcześnie ubieracie choinkę? Jak nawet nie napiszesz,to Cię zmolestuje telefonicznie w weekend.:P:P:PBuzki👄 Mój mąż po nocce.Ma teraz dwie z rzedu.Szkoda mi go,bo po nocy jest strasznie wypompowany:O W przyszłym tyg.muszę jechac mu coś kupic.Chciałam na allegro,ale już za późno.Więc pewnie mu jakiś ciuch kupie-to lubi najbardziej:P:Phihi. Zostanie mi jeszcze brat i ciocia-która z niczego sie nie cieszy:O:O Ma full kasy i nie wiadomo co jej kupic:O:O:O No dobra,zmykam sprzątac. Czyje się jakby była sobota-bo męża mam w domu:D Miłego dnia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) U nas dziś słonko przez okna zaglada:), aż się żyć chce, nie co to takie pochmurne dni, jak ostatnio było:O Kafelku--nieraz zdarzją się tacy mili ludzie na Allegro, a nieraz ręce opadają:O.Ja właśnie teraz czekam na soczewki kontaktowe, już 4 tydzień, bo najpierw były dostępne, później nie, a na koniec jak mi je przysali, to okazało się być co innego i teraz znowu sobie czekam.Cholery można dostać😠 Ja dziewczynki się czują?? Nikola--teraz to ja na tym Muratorze będę przesiadywać;);).Wczoraj siedziałam do godz.1-ej:O:O:O. Kurcze i nadal mam dylemat nad tym sufitem:( Zosiu--u Was to jest dopiero wesoło:):):) Ciągle jakieś zmiany...i co najważniejsze na lepsze;) hihi;) Super, że kupujecie mieszkanie;), napisz koniecznie coś więcej na ten temat:). Dla maluszka, szybkiego powrotu do zdrówka. Uciekam ogarnąć dom i siebie doprowadzić do normalnego stanu;), męża zostawię z Kacprem, a sama wysoczę na większe zakupy, bo ostatnio wszystko na biega załatwiane:O Miego dnia życzę🖐️ Pa,pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupio mi narzekac...bo Zośka przeczyta i powie że zwariowałam:P:P:P Ale co tam... Padam na twarz.:(Moje dziewczyny są marudne,jęczące i ....nie do zniesienia:(:(:( Ja wiem...mam tylko dwie...ale niekiedy nie mam siły przy nich dwóch:( Buuuuuu😭 Normalnie bym sie spakowała i prysneła do ciepłego kraju:P:P:P No ale coż....nie grozi mi to:(:(:( U nas dzis na topiku nudy:( Magda-tylko Ty mnie dziś wsparłas🌻 U nas sobotnio-niedzielne pustki:(A przeciez dopiero czwartek. Chyba musze jakiś "goracy temat" rzucić i odrazu wszyscy się znajdą:D:D:Dhihihi.Nawet pomarańczowe i te czarne piszące na pomarańczowo hahahaha:D Uciekam.Do jutra.Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafelko wspieram i rozumiem
ale przy Zosi wymiękam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem. Co z Wami dziś??? Wywiało wraz z wczorajszymi wichurami???:P:P:P U nas zimno:( Ja dalej kisze się z dziewczynkami w domu.Mąż pojechał na \"opłatek\".Zawsze organizują sobie z kumplami takie imprezki około świąt.Wiecie-możliwość spotkania sie,pogadania.A niech tam będzie.Moją jedyną rozrywką na dziś było...wieszanie prania,sprzatanie i robienie obiadu:(:(Buuuuuu. A Wy jak dziś??? Pozdrawiam i uciekam prasowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelku ja mam lenia dzisiaj , wczoraj napisalam do was ale znowu cos sie stalo i nieprzeszla wiadomosc :( mi sie przerazliwie chce spac caly dzien , pewnie przez zmiane pogody u nas dzisiaj jest kumpel z krakowa i pasuje cos posiedziec ale ja dzisiaj chyba nie dam rady i pojde zaraz spac ehhehe Zosiu napisalas o tym mieszkaniu jak bys conajmniej chleb miala kupic eheh napisz jakies szczegoly jutro zamiast porzadki robic to musze isc do pracy ale za to wzielam sobie wolne w wigilie wiec bede miala 5 dni wolnegooooooo i sie wyspieeeee jejku ja to jestem straszny spioch dobra ide pod prysznic wpadne pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny...tyle się upisałam i tekst mi wcięło😠 i tak się wkurzyłam, ze więcej napiszę jutro:) Spokojnej nocki😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, kupowanie mieszkania, to decyzja bardzo długo obmyslana, aczkolwiek na razie jesteśmy na etapie szukania. Znaleźliśmy dwa dwupoziomowe i teraz kwestia kredytu i dogadania się z ludźmi i negocjacji ceny. Jeszcze zastanawiamy się nad mieszkaniem sasiada. Myślimy o tym żeby kupić jemu kawalerkę i powiększyć nasze o jego. Tam jest 40 m i nasze 44, można byłoby na razie pomieszkać. Wszystko wyjaśni się do końca stycznia. Jesteśmy tak bardzo zdeterminowani, że musimy powiększyć nasz mieszkanie. Choinkę zawsze ubieramy około połowy grudnia, a to z tego wzgledu, że chcemy aby dzieci się nią nacieszyły. Dodatkowo choinka w domu sprawia że czuje się miło i przyjemnie i bardzo relaksuję się siadając choć na chwilke wieczorkiem przy zapalonych lampkach na niej. Działają odprężająco. Jutro przyjeżdża do mnie siostra z narzeczoną mojego taty. Będziemy robic pierogi i krokiety a dodatkowo jeszcze obiecałam pierniczki. Poza tym, Ktosia pytałas sie o formę. Coż, padam codziennie na twarz, nie wyrabiam sie z niczym. Sterta prasowania czeka, mieszkanie do generalnego czyszczenia, ale i tak tego nie zrobię do świąt bo nie zdążę. Buziaczki Kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Na początek... Zosiu kochana-skąd w Tobie tyle siły???Podziwiam Cię z całego serca,bo ja mam dwoje dzieci,ale niekiedy mam ochotę trzasnąć drzwiami i uciec😭 Dzis jestem mało wyspada:( Ania mi popłakiwała w nocy,do tego Karolina kasłała przez godzinę:( Wczoraj jeden z kolegów mojego męża zemdlał na imprezie:O,walnął sie głowa w krawęznik(bo byli akurat na podwórku na papierosa).A co najlepsze,nie miał pulsu i musięli go reanimować:(:(:(Wezwali karetke i...tak sie zakończyła impreza:(Jak pech to pech:( Ciekawe co na taką imporezę powie jego żona??:O:O Nikola. Ja tak sobie myślę,ze fajnie masz,jeżeli możesz sie wyspać.Ja tak nie mam:(Jak tylko się położe(jak jest mąż w domu)to już Ania siedzi na mnie i skacze.U mnie wysypianie ma sens tylko wtedy kiedy Ania też śpi.No ale pocieszam sie,ze za dwa lata ona będzie mądrzejsza i wtedy może odeśpie:P:P:P Magda. Napisz jak Kacper?Zdrowy? Dziś może wyskoczę na zakupy-prezentowe;) Ale mąz musi wrócić z pracy Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie🖐️ Ale tu cicho od kilku dni:O Zaczęłyscie już sprzątanie do świąt???;) Ja jakoś w tym roku wogóle nie czuję tych Świąt:(, może dlatego, że jestem zaoferowana urządzanie domu , a i sprzątać jakoś za specjalnie nie będę ponieważ i tak zaraz po nowym roku, będę miała wywalaną ścianę do dobudowanej części, więc na darmo moja praca;) Wczoraj byliśmy w Ikeii w Krakowie i kupiliśmy sobie praktycznie całą garderobę i pełno takich dupereli, ale najważniejsze, że tą garderobę mamy z głowy;) Tak samo mamy już zamówione meble i sofy do całego domu, jeszcze nam zostały meble do salonu i koniec tych \"grubszych\" zakupów;) Nie mogę się już doczekać momentu wprowadzenia się na resztę domu;););) Kacper już lepiej, ale cały czas pokasłuje:O, ale za bardzo się nie przejmuję, bo lekarz mnie ostrzegał, ze ten kaszel może się długo utrzymywać , nawet do 2 tygodni:O. Kafelku--zrobiłaś już zakupy \"prezentowe\"?? Pisz co ciekawego zakupiłaś?? Jak wogóle dziewczynki się czują??:) Nikola--Ty miałaś kupić płytki, i co kupiłaś?? Pisz co u Was?? Mnie bierze jakieś choróbsko😭, nic mi się nie chce, do tego jeszcze w środę są męża imieniny i muszę mu małą imprezkę zrobić:O, a tak mi się nie chce😭, tym bardziej, że za pare dni święta:O:O Uciekam...,może choć jedno okno umyję....:O Miłego dnia!!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. My byliśmy wczoraj na urodzinach u Karoliny kolezanki.Było bardzo fajnie.Dzisi się wybawiły:)My pogadalismy w starym gronie:) Magda. Jestem już po zakupach świątecznych-prezentowych. Karolina-ciastoplasto i misia episia+ubrania. Ania-zółwik do ktorego wkłada sie klocki(rózne kształty)+ubrania. Mama-dzbanek filtrujący Tata-ksiazka o zwierzakach(moj tata jest myśliwym) Ciosia-figurka aniołka(zbiera takie duprelki)+ksiązka(melodramat:O) Brat-bluza z Tatumu(fajna-sama wybrałam:P) Mąż-nie napisze,bo jak przeczyta,to sie wyda:P:P:P Hahaha.dziś się domysliłam co mi mąż kupił pod choinkę:P:P:P Zawsze się domysle-bo on jest klepa i gada niepotrzebnie:P:P:P Dostanę portfel.Ale nie wiem jaki-bo go nie widziałam:P Od rodziców kuchenkę mikrofalową,a od brata chyba(nie wiem tego na 100%)nawilżacz-bo nasz rozwaliłam:( Ale mam niespodzianki-co???:D:D:D Tak łatwo ich rozszyfrowac.... Za to oni nigdy nie wiedzą,co dostaną odemnie:P Wiem,że moj brat nakupował dziewczynkom ubrań i jestem z tego zadowolona-bo tam sa jakies fajniejsze:Phihi Mam nadzieję tylko,ze z rozmiarami trafi.Niby mu podałam,no ale do końca to nie mogę być pewna,bo tam mają rozm.kilogramowa+miesieczną.A kg mojej Ani odpowiadają 6m-cznemu dziecku:D:D:D Ale powiedziałam,zeby brał takie na 12-18m-cy.Bo ona teraz nosi rozm.80 Szukałam też zabwaki dla chrześniaka mojego męża-ma 4lata(Jakub).No i powiem Wam,że dla chłopców te zabawki są okropne:(:(:(Potwory,strachy...bleeeee. Wziełam mu jakiegoś spaidermena-bo chciał(w liście do Mikołaja),ale osobiście to bym nie chciała,zeby moje dziecko bawiło sie takimi straszydłami:O:O:O Mamy chłopców-nie macie problemów z tym co kupic im na prezent? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Magda nie bylismy jednak w krakowie wiec plytek niemam jeszcze za to mam projekt lazienki narysowany :) kafelku fajnie jestes juz przygotowana na swieta hehe ja prezenty od meza tez zawsze wiem jakie dostane mniej wiecej bo nigdy jezyka niepotrafi utrzymac za zebami :) co do spidermena to moja corka nawet go ma eheh wziela mojemu kuzynowi i sie nim bawi czasami heheh ale masz racje zabawki dla chlopcow sa dziwne czy mis epis to jest ten co sie po nim rysuje czy cos innego??? ja dzisiaj albo jutro tez musze pochodzic po sklepach i cos kupic , narazie kupilam dla siebie i meza prezent od dziadkow bo babcia zawsze nam daje kase zebysmy sobie cos kupili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafelku takiego misia jeszcze niewidzialam:) ja wyskoczylam na chwile rozejrzec sie za prezentami i kupilam rekawiczki narciarskie dla malej i rajstopki , musze jeszcze jakas zabawke kupic i koniec rozpieszczania hehe szczegolnie ze mala jak ja zapytasz to nic konkretnego niechce powie ze chce lizaka albo kinderka hehehe zreszta dostanie jeszcze od dziadkow 1,2,3 i cioc hehe wiec chyba staczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Widzę,że Was ogarnął ferwor świątecznych porządków???? A ja zaczynam od jutra.Ale bez ogólnych szalenstw.Sprzatam na codzien,więc nie mam az tego tyle. Zresztą-na świeta jedziemy do moich rodziców(już w piątek)i wracamy 27.12.Tak więc całe świeta BN poza domem. Karolina wczoraj w przedszkolu robiła pierniki.Mniam,mniam...wyszły pyszne-przyniosła kilka do domu:) Fajnie tam maja.Bo od czasu do czasu robia sałatki,ciasteczka,babeczki,no a teraz pierniki. U mnie w przedszkolu nie było tak fajnie-ale może to wynik czasów w jakich żyjemy. Jak ja byłam w wieku Karoliny to nic w sklepach nie było-więc z czego miałyby panie robic pierniki???:D:D:D Pomarańcze kojarzyły się ze świetami. A teraz???? Teraz dzieci mają wszystko.I dlatego nie doceniają tak tego. Pozdrawiam i miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to miłe z tymi pomaranczami
;-) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehehehehe:D:D:D No.... Chciałam,żeby było miło:D:D:D Tak świątecznie...dla każdego:P:P Hihihihi. Doceniam dowcip;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny u nas chyba wszystkie porzadki robia :) mnie wczoraj maz porwal z pracy i bylismy w Krakowie kupic płytki :) ciesze sie jak dziecko bo dzisiaj cos juz zaczeli robic oliwi kupilam wczoraj bluzeczke fajna a dzisiaj buty do kombinezonu i do tego dokupie jakas zabawke i prezent gotowy KURDE ZNOWU PISZE JUZ TEGO POSTA NIEWIEM ILE WIEC STRACILAM WATEK I NIEWIEM CO DALEJ NAPISAC EHHE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Fajnie,że sie Nikola odezwałas,bo myślałam,ze sama zostałam na tym topiku:P Wszystkie uciekły-bo ja taka jędza jestem-jak to ostatnio napisała jedna z pomarańczy. My dziś ubraliśmy choinkę.Ania jest zachwycona.Na szczęscie mamy ozdoby z plastiku,wiec nie ma szkód:D:D:D Ale bieganie za choinką okazało sie największą frajda.A jak się biega za choinką-to sie ciągnie kabel od światełek:O:O:OI problem powstaje,kiedy choinka chce sie przewrócić:O:O:O Ale dobrze,że ubraliśmy choinke,to Ania trochę \"ogłady\"nabierze do tego sprzetu-w domu:D Bo u babci i dziadka będzie dużoooo większa(nasza jest malutka-ma 150cm),wiec tam musi Ania bardziej uważac.No i ozdoby u babci sa tłukące:O:O:O Zobaczymy co to będzie.... Porządek mam już prawie...prawie:D:D:D Jutro pomyję podłogi i w piątek z ranka ruszamy w drogę.Szkoda,że to tak daleko-Ania chyba jajko zniesie w foteliku:O:O:O Robimy w połowie drogi przerwe i zatrzymujemy sie u rodzinki-i to ratuje nasze pupy od odcisków hihi:D:D:D Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. nie zapomnialam o was, ale jakos zupelnie nie mam glowy, nie mamtez teraz czsu zeby czytac o czym rozmawaialyscie jak nie zagladalam. dzieki nikoli i brednie za fotki. alez dzieci rosna. ja tez wam cos podelslam, mam andzieje, ze dostalyscie? szymek chodzi (dopiero co skonczyl 10 miesiecy), ale zaczla chodzic dobrze przed 10 miesiacem. teraz jest juz zupelnie niezalezny, chodzi sobie, wyciaga co chce skad chce i jest zadowlony. ma 4 zeby na gorze i 2 na dole. zajada ladnie, jest z niego kawal chlopa. zdrowy odpukac. za to piotrus wiecznie cos. wczoraj znowu caly dzien wymiotowal, wieczorem juz mialam jechac do szpitala, bo nie mial sil na nic, ale jakos ozyl potem. szlag mnie trafia, bo mowilam o tym juz kilku lekarzeom a oni nic nie chca z tym zrobic! zadnych badan nic! a dziecko sie meczy. szlag by ich wszystkich trafil. bylam z nim nawet u gastroenetorologa, a ten nawet na dziecko nie patrzyl, tylko od raqzu przepisal jakies leki, zajrzalam w net na ultoke a tam w rubryce przeciwskazania: dzieci. no comments. jak mozna przpisywac leki, nie stawiajac wczesniej zadnej diagnozy?? bede szukac dalej. jakos musze mu pomoc. no to spadam na razei, bo szymek mnie ciagnie za klawaiture. buziaki wilkei dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Kredko napisz cos wiecej o Piotrusiu bo tez nierozumiem o co chodzi z tymi wymiotami, a ogolnie to fajnie ze znalazlas czas zeby cos napisac bo bardzo danwo Cie u nas nie bylo a zdjecia oczywiscie dostalam :) Kafelku kurcze to Ci sie dzieci na swieta rozchorowaly niezle , dziekuje za zyczenia hehe najbardziej mi sie spodobaly z tym pałacem ehhehe dzisiaj wlasnie w palacu zaczelismy klasc plytki w lazience juz sie niemoge doczekac jak to bedzie wygladalo :) a tak wogole to zycze cI KAFELKU naprawde udanych swiat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Kredka-witaj na pokładzie:) Nie za bardzo romumiem?:O Piotruś wymiotuje,bo sie zatruł,czy wymiotuje,bo np.ma silny refluks i jedzenie mu podchodzi do gardła???To dwie różne sprawy. Kiedy wymiotuje?Cały dzien?Kaszle przy tym?Ma gorączkę?Jest osłabiony?Napisz cos więcej-jezeli znajdziesz czas.Może ktoraś z nas będzie umiała Ci doradzić-w końcu trochę doświadczenia już nabrałyśmy przy naszych pociechach-no nieeeee????:P:P:P A u nas... Karolina ma obustronne zapalenie oskrzeli+zapal.gardła.😭 Ania ma wirusowy kaszel. Nie spalismy dzis prawie całą nockę,bo kasłały na zmiane:(:(:( Mam nadzieję,że dziś będzie lepsza noc. Karolina dostała antybiotyk.Ania fure leków. Jutro jedziemy do moich rodziców.P.doktor nam pozwoliła,ale mamy póxniej juz nie wychodzić na dwór:(Całe święta w domu u dziadków spędzimy.A po świetach do kontroli. Pewnie Karolina wróci do przedszkola po Nowym Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jeden post... Z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia,życze Wam wszystkim doużooooo zdrowia dla Waszych pociech i dla Waszej rodzinki+Wam oczywiście:) Duzo miłości,radości,spełnienia marzen i pociechy z mężów;) Dużooo kaski,żebyście pokończyły te pałace;):P,które teraz budujecie i oczywiście cierpliwości-przy wykańczaniu pałaców hihi:D:D:D Bedę o Was ciepło myślała w te święta,bo mimo,że dziela nas kilometry to bardzo sie do Was pzrywiązałam... Pozdrawiam i całuję👄 P.S. Wracam 27.12-dlatego już złożyłam życzenia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla Wszystkich Mam z topiku
spokojnych, radosnych Świat Bozego Narodzenia, całusy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jestescie, juz pisze dokladnie jak to jest. otoz od czasu do czasu tak z nienacka zaczyna wymiotowac. tym razem najpierw mial biegunke. potem zywmiotowal raz, myslalam ze juz bedzie dobrze, ale potem jeszcze raz i tak co chwila do samego wieczora. nie ma przy tym goraczki. po prostu wymiotuje. nawet jak juz nie ma czym to jeszcze go ciagnie. wieczorem przestal, zjadl troche kisielku i mu przeszlo. jak przyszlo tak poszlo, ale co sie dziecko nameczy to jego. teraz pozostaje nam czekac na anstepny raz, bo jak mowie o tym lekarzom, to udaja ze nie slysza.... a on placze ze go boli brzuszek. spotkalyscie sie z czyms takim??? ja mysle ze on ma bardzo wyjalowiony organizm od tych antybiotykow ktorych sie nabral w swoim zyciu, ostatnie zapalnenie uszu, dwa tygodnie temu leczylismy juz seria zastrzkow, bo podanie antybiotykow doustnie odpada kompletnie, mega biegunka i bol brzucha. jak mu pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisalam wczorasjszego posta po godzinie 21 i jaka dala dziwna godzine 14??? dziwne Kafelek pojechal wiec pewnie nikomu nie bedzie sie chcialo pisac co???????? gdzie sie podzialyscie dziewczyny ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×