GRZYBICA POCHWY - ciag dalszy skasowanego topiku

jestem w podobnej sytuacji :/ tez zostało mi kilka tabletek fluconazolu, po kuracji sprzed kilku miesięcy. teraz znów mam grzybicę... czy samym fluconazolem wylecze grzybicę, czy konieczne sa globulki?? to by oznaczało, ze muszę znow iśc do gina..

tylko woda utleniona. po kazdym stosunku po myciu przeplukać miejsca intymne u siebie i partnera, zawsze ja mieć i, bawic, sie czystymi dłońmi,grzybice biorą sie z braku odpowiedniej higieny,żadne czosnki,spirytus i woda utleniona oraz soda oczyszczona to najtansze i najlepsze niezbedniki kazdej kobiety oświeconej.irygacje plukanki dezynfekcja toalety np na wyjezdzie wspolnym - podstawa! wystarczy ze partner np w akademiku wroci spod prysznica lub toalety i nawet jak myl rece wystarczy ze zgasi światlo lub zamknie drzwi gdzie 150 osob przed nim gasilo to swiatlo i zamykalo te drzwi dotykajac klamke a zaraz kladzie sie obok nas i dotyka ta reka w lozku po.... masakra,grzybica gotowa za dzień, pozdrawiam, myslmy za facetow

jeszcze coś.koncerny by padly gdyby ktos w koncu powiedzial ze WODA utleniona, spirytus i soda oczyszczona wystarczy by zdrowo zyc, od 5 lat nie mam grzybicy ani zakazen cewki moczowej, nie musze brać tabletek na bakterie dolnych drog moczowych, ciesze sie z seksu nie laze po lekarzach, stosujcie to Kobiety

Iladian? To jest mega syf. U mnie bylo podejrzenie zapalenia macicy (przeszlego juz) i lekarz mi polecil, zebym kupila sobie cos na odnowienie flory. Dali mi w aptece to g. Nigdy w zyciu nie swedzialo mnie nic w okolicach intymnych. Po tym? Swiad, pieczenie, drapalam sie w nocy jak pies z pchlami. Wzielam 2 razy na noc i koniec. Zobaczcie, co to ma w skladzie. Przeciez tam nie ma zadnych bakterii.

Ania, jeszcze cos. Woda utleniona nie wnika do pecherza a bakterie, glownie E. coli, sa mechanicznie wtlaczane do pecherza podczas stosunku. Takze mega sie wyjalawiasz przed seksem oblewajac spirtem i woda utleniona i niszczysz naturalna flore. Sens by mialo tylko wyjalowienie okolic intymnych przed (z czasem przestanie dzialac, bo bakterie nabeda odpornosc) a potem smarowanie ich np. provagiem.

Zawsze z grzybicą idę do lekarza, ale któregoś razu było troche dni wolnych a mnie dopadło mega swędzenie nie do wytrzymania, poszłam do apteki i kupiłam APHTIN na pleśniawki dla małych dzieci. Polecił to kiedyś ginekolog dla mojej mamy. Muszę powiedzieć, że przyniosło dużą ulgę. Sposób polega na tym, że jałowy gazik nawijamy cienką warstwą na patyczek do uszu lub coś w tym stylu, ja związywałam go nitką, nasączamy wacik tym roztworem i pędzlujemy wnętrze pochwy. To działa przeciwdrożdżakowo, zabija grzyby. Jeżeli jest ich namnożonych dużo, widzimy serowate upławy i chcemy sobie ulżyć-polecam. Nie gwarantuję, że to wyleczy nas na amen. Ale na pewno przyniesie ulgę. Z tym, że ostrzegam, jeżeli mamy podrapaną skórę, będzie piekło, ja tak miałam, ale mimo wszystko było lżej. Stosowałam przez kilka dni, później tylko na ten wacik do uszu lałam płyn i pędzlowałam. Dla mnie swędzenie przeszło zupełnie. Potem oczywiście miałam nawrót, ale to już nie pierwszy raz.

Czy to jest grzybica, jeśli brakuje tych wszystkich objawów poza jakby pieczeniem-parzeniem w głębi pochwy i tylko po jednej stronie?

Dziewczyny! mnóstwo jest tu postów i nie będę czytać wszystkiego. Nie wiem czy ktoś tutaj już o tym wspomniał a mianowicie ph moczu. Zmagam się z grzybicą rok i 4 miesiące, i ciągle mam nawroty pomimo restrykcyjnej diety i zmiany całego stylu życia czyli te majtki wkładki itd. pomimo tych wszystkich leków, globulek i mnóstwa pieniędzy wpakowanego w leczenie, pomimo teraprii krwią w celu poprawy odporności, pomimo probiotyków pochodzenia naturalnego itd. Ostatnio lekarz skierował mnie na ogólne badanie moczu które wykazało że ph wynosi 5, zamiast 7. Lekarz powiedział mi że mój organizm jest zakwaszony więc bedą i grzyby i inne pasożyty. Teraz jestem na diecie odkwaszającej i jest lepiej (nie całe 2 miesiące bez nawrotów). Jeśli macie z tym problem to zbadajcie mocz, może coś w tym jest :) Jeśli chodzi o upławy, to nie wiem czy słyszałyście o perle księżniczki? to są czopki które aplikuje się w pochwie, jeden na 3 dni. po 3 dniach się go wyciąga i zakłada kolejny. Jest ich chyba 6 w opakowaniu z tego co pamiętam i kosztują ok 170 zł. Jest to kuracja oczyszczająca całą macicę i drogi rodne. Jest nieprzyjemnie, piecze, jest uczucie suchości sromu itp. ale na prawdę wyciąga wszystkie wydzieliny! aż byłam w szoku gdzie to wszystko się tam we mnie zmieściło?! Od tego czasu minęło 4 miesiące a ja nie miałam jeszcze żadnych upławów tylko teraz od czasu do czasu zaczerwienienie i swędzenie . Pozdrawiam http://abc-fohow.com/pera-ksieniczki-fohow.html

Jeśli chodzi o płyny do higieny intymnej to mój lekarz kazał mi wszystko odstawić bo one mogą podrażniać i wypłukują naturalną florę bakteryjną. Czyli samą wodą, na początku czułam się tragicznie jakby ciągle brudna, ale po dłuższym czasie podmywania się tylko wodą czuję się lepiej. Mi dużo pomogła i rozjaśniła książka dr Andrzeja Janusa " Nie daj się zjeść grzybom Candida", tam jest wszystko świetnie opisane, wyjaśnione. Leczyłam się u 4 ginekologów i każdy rozkładał ręce. Zwątpiłam i teraz leczę się u homeopaty. Dopiero to mi pomaga, bo się lepiej czuję. Teraz się odkwaszam, jeśli moje ph wyniesie ok 7, a z tym znikną również nawroty grzybicy to się tym z wami na forum podzielę :)

Wszystko tylko nie illadian, to jest jakiś koszmar. Po tym dostałam uczulenia, myslalam ze zwarjuje. W zyciu nikomu nie polecam

Wszystko tylko nie illadian, to jest jakiś koszmar. Po tym dostałam uczulenia, myslalam ze zwarjuje. W zyciu nikomu nie polecam

plivafem f płyn do higieny.....

Mam pytanie do dziewczyn podmywających się wyłącznie wodą - czy nie czujecie się , pzepraszam z aokreślenie, permanentnie zaklejone? W tych okolicach jest wydzielana smegma ( to z ang. , po polsku mastka, ale ona się kojarzy przede wszystkim z facetami), która zawiera miedzy innymi łój, a więc to tak jakby myć twarz samą woda - po pewnym czasie zaczęła by pop prostu śmierdzieć lekko zjełczałym tłuszczem no i mogłoby dojść do jakichś zapaleń, krost przez ten skumulowany łój, bo namnażałyby się w nim bakterie i grzyby.

Mam również pytanko, czy któraś z Was wyleczyła się z grzybicy w czasie nawrotu choroby jedynie od wewnątrz? Czy miałyście jako jeden z objawów grzybicy taki szary nalot na wargach sromowych mniejszych? Co myślicie o takiej kuracji: Gość 2013-07-12 11:38:32 Ja się wyleczyłam stosując irygacje zasadowe (woda z sodą oczyszczoną) + globulki nagietkowe i propolisowe + oliwa z olejkami eterycznymi (herbaciany, pichtowy) - dopochwowo i na zewnątrz. Do wewnątrz picie nagietka (to nie prawda, że nie można go pić) + aliofil. Po pierwszym dniu kuracji była znaczna poprawa, a po tygodniu ustąpiło, mój ginekolog to potwierdził. Na początku próbowałam zakwaszać jogurtami, ale było tylko gorzej, co oznacza, że w zbyt kwaśnym środowisku grzyb również się namnaża. (forum ginekologiczne.pl)?

Na początku czułam się tam nie świeżo, ale po kilku dniach poczułam się lepiej bo srom nie był przesuszony. Teraz mam nawroty co miesiąc. Nowy ginekolog zalecił mi stosować do higieny intymnej czarne mydło marokańskie. Nie mam pojęcia jak to będzie? zamówiłam w internecie, jutro ma przyjść. Co do irygacji słyszałam wiele na ten temat negatywnych opinii, że to ponoć wypłukuje naturalną florę bakteryjną pochwy która regeneruje się ok 70 godzin. Gdy nic nie pomaga może warto spróbować? Mam już tego serdecznie dosyć. Grzybica rujnuje moje finanse. 5 marca mam mieć test obciążeń organizmu w Revitum. Ponoć to wykrywa wszystkie nieprawidłowości w organizmie i pomaga ustalić przyczyny grzybicy. Chyba zaczynam wierzyć w to że grzybica jest chorobą jelit, a że zadomowiła się w pochwie to nie jest dziwne, bo w organizmie kobiety nie ma lepszego miejsca dla grzybicy niż pochwa, warunki idealne. Wzmacniam odporność selenem, cynkiem, magnezem, lecytyną, tranem. Biorę probiotyk sanprobi, ponoć najlepszy na grzybicę bo bezglutenowy i stworzony z myślą o grzybicy. I czekam i czekam może kiedyś się znów polepszy :( najbardziej denerwuje mnie to że każdy lekarz mówi co innego. Jeden że mogę miód, drugi że nie mogę. Ja już na prawdę nie wiem co mam jeść, czego mogę a czego nie. Ilu lekarzy, tyle poglądów. Wierzę że ten test wreszcie coś wyjaśni. Odezwę się po badaniu i zobaczymy ...

Objawy są przeróżne. Ja miałam srom spuchnięty, czerwony, biała wydzielinę, wodę, brązową wydzielinę. Za każdym razem diagnozowano u mnie grzybicę. Leki biorę non stop doustne, dopochwowe, i kremy do smarowania. Normalne, i homeopatyczne. Wzmacniam odporność, pilnuję aby nie dopuścić do zakwaszenia orgaznizmu. Kilka miesięcy było lepiej, teraz jest znowu gorzej. Na prawdę już nic nie wiem .... :( czekam na ten test. Może czegoś się dowiem.

Ciekawe czy jak by przeprowadzić badania na temat występowania candidy u dziewic i u kobiet uprawiających seks jak by się to kształtowało. Może winny jest penis ;) a zwłaszcza kiedy nie jest myty przez swojego właściciela przed stosunkiem?

Dziewicą nie jestem, ale współżyłam maks. 3 razy w ciągu 1.5 roku w czasie gdy nie miałam żadnych upławów. Wydaję mi się że niewłaściwa higiena partnera bardziej może prowadzić do zakażeń bakteryjnych niż grzybiczych ale to tylko moje zdanie. Ale czytałam gdzieś że sperma jest zasadowa a pochwa musi mieć środowisko kwaśne więc może coś w tym jest. Gdy u mnie grzybica zaczęła się na poważnie, byłam jeszcze dziewicą.

Przeczytałam też że przyczyną zakażeń pochwy mogą być też przedłużające się miesiączki, no i stosowanie tamponów.

Też przechodziłam przez ten koszmar.Próbowałam wielu leków i straciłam dużo pieniędzy. Czytałam fora i traciłam rozum i popadłam w paranoję,ale znalazłam sposób. Lekarze tego nigdy nie powiedzą,ale najważniejsza jest dieta! Zero cukru,białej mąki i u mnie też mleka,co dziwne bo lekarze polecają jogurty. Przez 3 miesiące byłam na diecie,na początku byłam osłabiona,ale cukier jest jak narkotyk i organizm sie niestety uzależnia. Nie chodzi tylko o słodycze,ale nie kupowałam nic,co ma w składzie cukier,czyli serki,wędliny,chleb! I inne produkty. Chleb tylko żytni.nie mylić z razowym,bo razowy może i najczęsciej jest pszenny. Ograniczyłam węglowodany (ziemniaki,makarony) ,zaczęłam jeść różne kasze. Po okresie przez kilka dni blobulki z bakteriami mlekowymi.Wypróbowałam różne,ale na mnie działają tylko invag. Gdy coś swędziało przemywałam woda z olejkiem z drzewa herbacianego.Fajnie odświeżał i ochładzał. Teraz,gdy jestem chora też używam globulek. Czosnek też jest niezbędny.Ja jadłam płatki jaglane z wyciśniętym czosnkiem i rodzynkami na kolację. Do tego olejek z oregano i myślę,że w dużej mierze to jego też zasługa,że póki co mam spokój

VnvtcZ lvjipxyalpej, [url=http://pvmtrpgqgfxl.com/]pvmtrpgqgfxl, [link=http://dlvsbwymmbzy.com/]dlvsbwymmbzy, http://ylvtksrjuanf.com/

comment5, http://www.g.vippi.uninclusiveboraginaceousmislay.site/goatherder_eqnl3i_shakerism.html 362, >:-))), http://www.g.vippi.uninclusiveboraginaceousmislay.site/goatherder_eqnl3i_shakerism.html 900, 966,

ja od roku borykam sie z grzybicą.. wraca co miesiąc po okresie... kupiłam sobie ollejek z drzewa herbacianego na wypryski... działa swietnie postanowiłam kilka kropelek zmieszać z połową szklanki wody przegotowanej i umyc nią miejsce intymne... (tam w środku też przepłukałam) dziewczyny czuje sie rewelacyjne... wszytkie dolegliwości od razu ustały... i to uczucie chłodzenia i maksymalego odświeżenia.... Mam zamiar stosować 2 razy dziennie po okresie przez kilka msc.. mam nadzieje ze pomoże pozdrawiam i polecam. REWELACYJNIE ODŚWIEŻA..

Dziewczyny, chciałabym Wam opowiedzieć o tym, jak wyleczyłam infekcje intymne kolagenem naturalnym. Moje problemy intymne zaczęły się banalnie, od regularnego chodzenia na basen. Po kilku wizytach moje okolice intymne się zaczerwieniły, zaczęłam odczuwać ich pieczenie, swędzenie, chwilami nawet ból. Pojawiły się upławy o brzydkim zapachu, przez co musiałam stale używać wkładek higienicznych. Na dodatek moje życie seksualne zamiast być przyjemnością stało się frustrujące i przykre. Stosunki zaczęły być bolesne, a ja zaczęłam ich unikać. Nie muszę Wam mówić, że oczywiście z tego powodu pogorszyły się moje relacje z mężem, ponieważ wymyślałam najróżniejsze wymówki, aby tylko się nie kochać. Infekcja trwała, czas mijał, a moja frustracja się nasilała. Szukałam pomocy wszędzie, ale nie znajdowałam dobrego i skutecznego rozwiązania. Porady, jakie znalazłam w necie były dwojakie: wizyta u ginekologa i leczenie farmakologiczne, albo używanie naturalnych tkanin i zapewnienie okolicom intymnym stałego dopływu powietrza. Ponieważ leczenie farmakologiczne uważam za ostateczność, ze względu na konsekwencje, jakie niesie ze sobą stosowanie antybiotyków, wybrałam drugą opcję. Nosiłam wyłącznie bawełnianą bieliznę i luźne ubrania. Podmywałam się często, aby przyspieszyć proces leczenia. Niestety efekt był minimalny, mój problem nie znikał. I wtedy trafiłam na prezentację produktów kolagenowych. Zawsze interesowały mnie naturalne kosmetyki i zdrowe produkty, więc nie był to do końca przypadek, jednak zrządzeniem losu dowiedziałam się od dystrybutorki, że powinnam wypróbować Kolagen Naturalny Graphite. Zgodnie z jej zaleceniami, stosowałam go na mokrą skórę za każdym razem po podmyciu. Moja radość nie miała granic, kiedy po około trzech dniach swędzenie i ból były już prawie niezauważalne! Po tygodniu stosowałam kolagen już tylko dwa razy dziennie, później już tylko po każdym prysznicu. Po dwóch tygodniach używania Graphitu zaczerwienienie nie było już zauważalne, a po miesiącu zniknęły wszelkie objawy. Byłam zachwycona prostotą stosowania i łatwością, z jaką znikała infekcja. Dzisiaj dzielę się swoją wiedzą na blogu http://intymnie.lagenko.pl/, bo chcę pomóc kobietom, które borykają się z takimi problemami. Jeżeli macie pytania, piszcie.

ja bylam u gin, przepisala mi fluconazole, fluomizin, gynomed vaginal active, metronidazol i nic. oczywiscie ten metronidazol przepisala mi i nawet nie kazala przyjsc pozniej na kontrole, zostawila mnie na lodzie i jak infeekcja byla tak jest. juz nie wiem co robic :(

Grrzybicę pochwy skutecznie eliminują Perły Księżniczki Fohow: https://e-fohow.pl/pl/p/Fohow-Perla-Ksiezniczki-Tampony-Guifei-Bao/64 Polecam!

Candida tnz. grzybica/drożdżyca (także pochwy, ale i całego organizmu) to przewlekła chooroba, która wymaga wyregulowania calego systemu immunologicznego. Pomocny artykuł: https://e-fohow.pl/pl/n/Cordyceps-a-kandydoza/37 Są dostępne globulki z kordicepsem, które oczyszczają zz toksyn: https://e-fohow.pl/pl/p/Fohow-Perla-Ksiezniczki-Tampony-Guifei-Bao/64

od stycznia kazdy POLSKI ROLNIK moze sprzedawac swoje wyroby prywatnie https://www.youtube.com/watch?v=U6fv6oUJ_wY&t=53s mleko, maslo, dzemy, warzywa, owoce - tak jak to sie dzieje w calej europie od pokolen - PODAJ DALEJ!!!!

Podobno można ją łatwo zwalczyć tamponami z H2O2..

Dziewczyny, uświadamiajmy się i przede wszystkim - nie zażywajmy tym świństw na grzybicę, której nie mamy!! Skoro nie pomagają silne leki, na wymazie nie wychodzą ani grzyby, ani bakterie - nie dajmy sobie wciskać antybiotyków. PROSZĘ poczytajcie o tym!: vulvodynia.pl