Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie poddajemy się

GRZYBICA POCHWY - ciag dalszy skasowanego topiku

Polecane posty

Gość Do Jesici
Jesico ja jestem dokładnie 5 dni przed drugą ampułką gynatrenu i myślę czy już mam trochę tej odporności , bo grzybica dopadała mnie ostatnio cały czas, dostałam jej na drugi dzień po pierwszej ampułce.Kiedy lekarz wypisał mi receptę na nią ( nawet nie słyszał o niej i pytał jak to się pisze) i kolezanka w lodówce mi ja przywiozła , byłam w siódmym niebie.Jak przeczytała mi ulotkę to znowu jestem w kropce.Pisze tam , ze trzeba po pół roku po ostatniej ampułce przyjąc 1 ampułkę gynatrenu i to ma uodpornić na 2 lata.Wiem , ze 1 ampułki nie sprzedadzą , a Ty piszesz , ze trzeba inną ampułkę pod inną nazwą .To znaczy , ze muszę iść do gin. i prosić o 1 ampułkę o tej innej nazwie i tak ma napisać na recepcie? Jestem mocno skołowana, wiem .że dziewczyny kupują gynatren na podtrzymanie i biorą po 1 ampułce na rokWyjaśnij mi to proszę jeśli mozesz bedę Ci za to wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirela W
Czesc dziewczyny. Mam na imie Mirela. Jestem w 35 tygodniu ciazy. Wszystko jest ok, tylko ta ciagle nawracajaca grzybica. Juz nie moge dac sobie rady z nia. Przed ciaza, nie wiedzialam co to takiego. Moze moj organizm jest oslabiony? Sama juz nie wiem. Z mezem nie mialam stosunku od 2 miesiecy. Czy ktos mial podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do Jesici
Czyli gynatren Ci nie pomogł - jak masz tam miałaś grzyba tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pomózcie mam od kilku dni kłucie w pochwie co moze to oznaczac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłucie - zapalenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mnie też dopadła po pierwszej ampułce grzybica i już byłam załamana,że chyba nie pomaga.Jednak trzeba trochę cierpliwości i czasu!W moim przypadku ostatni raz zachorowałam właśnie po pierwszej dawce,a potem juz nabrałam odporności. To prawda,że chyba nie ma w aptekach 1 ampułki gynatrenu,dlatego lekarz niemiecki polecił mi Lyseen.A ja miałam przepisany Gynatren,mimo to mogłam zakupić tamtą.Najlepiej jak gin wypisze Ci Lyssen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmenere
japanka gynoxin jest całkiem calkiem, a stosujesz go jednorazowo, no nie? bo ja miałam 3 dni pod rząd brać ale 200mg, a 600mg to chyba jednorazowo... wogóle ten fenitikonazol działa podobna na Candida spp, Dermatophytes i niektóre bakterie Gram(+). i jeszcze znalazłam takie info o nim: Obecnie nie jest szeroko stosowany w lecznictwie, gdyż wykazuje podobne działanie do innych powszechnie stosowanych leków, jak klotrimazol, ekonazol, mikonazol, bifonazol, naftyfina, a jest od tych leków droższy. W niektórych badaniach wykazano, że fentikonazol może być skuteczniejszy od klotrimazolu czy mikonazolu, ponieważ w porównaniu z tymi substancjami działa szybciej . więc bądź dobrej myśli. mi pomógł, a brałam tylko to i cały czas Lacibios femina. nawet się w diety nie bawiłam ;) aha, a kłucie w pochwie, to tak bardziej na akterie wskazuje. mialaś posiew robiony? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sakara
Dziewczny Pomóżcie. Nie wiem co tym mysleć. Ostatnio dopadła mnie drożdzyca, pierwszy raz w życiu. Objawami było swędzenie i pieczenie. Dostalam kurację 12 dniową MacMirorem Complex 500 (jedna globulka na noc). Obajwy ustapiły juz po 2 globulce a 3 dni temu wzięłam ostatnia 12-tą i zakonczyałm tym kurację. Wczoraj poraz pierwszy od zachorowania współżyłam i... strasznie mnie bolało. Przy wejsciu penisa czułam wokoł wejścia do pochwy straszliwe pieczenie, które nasilało się podczas ruchów frakcyjnych. Czułam się jakby całe wejście do pochwy było raną... Czy to znaczy, że drożczyca nie została do końca wyleczona? Dzis nie ma żadnych objawów... tylko delikatne pieczenie przy podcieraniu się. Co mam zrobić? Iść znów do ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sakary
to mogą być śluzówki. niestety ich odbudowa trwa długo. smaruje wejście clotrimazolum kremem i łykaj lacibios femina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meliss
do -----> Mirela W Oczywiście, że ciąża sprzyja grzybicy. Zmiany hormonalne jakie następują w organiźmie kobiety ciężarnej ułatwiają rozwój grzybów. Musisz być pod opieką gina, bo trzeba zapobiec zainfekowaniu dzidziusia. Teraz jest sporo środków, a Ty sama staraj się ograniczyć cukier i słodycze a do jedzenia dodawaj czosnek, oregano, czarnuszkę. Bardzo dobry jest Lacibios Femina doustne tabletki - ale o nie spytaj na wszelki wypadek gina. No i bądż dobrej myśli, bo frustracja też sprzyja grzybom. Musisz być teraz pogodna i optymistyczna, niedługo będziesz mamusią a to wielkie szczęście. Pozdrawiam meliss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy może być grzybica bez upławów? swędzi mnie strasznie :? a upławów nie mam. wydzielina jest normalna, biała. mój gin wraca dopiero 10 lipca 😭 zostały mi 3 tabletki fluconazole po 100mg, zacznę je łykać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikarka
Witajcie! poczytalam sobie ten temat i jestem juz na 100% pewna ze mam grzybice:( i jestem tez strasznie tym przerazona! Nie wiem od czego to pieczenie, swedzenie i uplawy!:( Mam je od kilku miesiecy, myslalam zajpierw ze samo przejdzie, a teraz oprocz okolic pochwy jeszcze przerzucilo sie na odbyt!:( Nigdy nie wspolzylam z mezczyzna, fakt ze stosuje juz od kilku lat tampony podczas miesiaczki, ale czy to moze byc przyczyna??? Albo zapachowe wkladki higieniczne - czy powinnam z nich zupelnie zrezygnowac? Na dodatek nigdy jeszcze nie bylam u ginekologa i stresuje sie na sama mysl o badaniu - mam 23 lata ale wczesniej po prostu nie mialam potrzeby zeby isc na badanie. Zdaje sobie jednak sprawe z tego, ze wizyta u ginekologa jest teraz konieczna, ale moze poradzicie mi kochane jakies domowe sposoby leczenia? Czytalam o podmywaniu octem, zabiegach z czosnkiem - warto probowac czy lepiej udac sie jak najszybciej do lekarza? Prosze o rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Panikary
Absolutnie nie stosuj zadnych srodków domowych , jeśli nie byłaś nigdy u ginekologa i nie wiesz co ci jest Wizyta nie jest niczym strasznym , uwierz mi , będziesz tylko jedną z wielu pacjentek , które przychodzą z takimi dolegliwościami.Radzę Ci naprawdę jak najszybciej idż do lekarza , zwłaszcza , ze to trwa już tak długo.Nie zwlekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malalala2
do Panikary koniecznie idz do lekarza, to nic strasznego a tym bardziej jak masz 23 lata to już najwyższy czas skontrolować wszystko..... trochę dziwne, że wczesniej jeszcze nie byłaś u ginekologa... a co do twojej grzybicy to jest tak powszechna infekcja, ze nie masz się czego wstydzić.... to miała, ma lub będzie miała prawie kożda kobieta, więc nie należysz do wyjątku.... głowa do góry i powodzenia u lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malalala2
do ZłotaRybka55 tak ja znam lacibios femina i stosuje nie tylko podczas leczenia ale także profilaktycznie to jest świetny probiotyk, który pomoa organizmowi odbudować i utrzymać odpowiednią florę bakteryjną w pochwie..... wpisz w google.pl lacibios femina i poczytaj jest tego bardzo dużo... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigmentum castellani
stosowala ktoras?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny powiedzcie mi proszę, czy istnieje jakiś lek na to cholerstwo bez recepty? W tym momencie nie mam czasu iść do lekarza. Acha i czy trzeba iść bezpośrednio z tym do ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acesulfam
do bejbusi lepiej znajdź ten moment, bo leków bez recepte na grzybice pochwy nie ma. jedyne co możesz sobie kupić i pomaga doraźnie, ale nie zastępuje wizyty u ginekologa, to albothyl, masć clotrizmazolum i lacibios femina. ja zazwyczaj jak naprawdę nie mam żadnej możliwosci dostac się do gina, to jeszcze przemywam tantum rosą do tego. do pigmentum castellani :) a nie boisz sie, że to moze za bardzo podrażniać? bo ma etanol w składzie i nie ma nic napisane o błonach śluzowych... wiem, ze kwas borny i globulki tego typu pomagaja, ale ten skład troche niepokojący. zapytam się mojego lekarza, jak będe pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acesulfam a który z tych środków jest względnie najskuteczniejszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panikarka
Dziekuje za porade! Musze w takim razie czym predzej poszukac dobrego ginekologa trzeba sie w koncu przemoc... Pozdrawiam i zdrowia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mimo że od kilku tygodni biorę Lacibios Femina i Citrosept i vit. C i vit. B Compleks, to i tak mam nawrót \"pięknej\" grzybicy....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofija25
dziewczyny poradzcie co jest, biore gyno-femidazol i mnie niesamowicie piecze! czy to pieczenie w koncu ustapi? biore juz 4 tabletke i nie ma poprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofija25
plissssssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula01
ale biedne jestescie - ja tez kiedys czesto miałam grzybice - ale wtedy nie było netu zeby sie kogos poradzić, musiałam sama wymyslać i najlepszym sposobem był dobry płyn do higieny intymnej - wtedy nowość, oraz zakaz kapieli w wannie - tylko prysznic. teraz miewam malusieńkie swedzenia, ale przechodzą po laktacydzie - ewentualnie z nowości to floragyn - lekarka mi mówiła zeby raz w miesiącu profilaktycznie sobie zaaplikowac - najlepiej w dni płodne. ogolnie lekarze to konowały - az się płakać chce jak czytam wasze historie - ile mozna sie z tym meczyć? niech w końcu zaczą leczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula01
aha - nie czytałam moze wszystkiego - ale jak sa nawracajace zakażenia - to moze zarażacie sie nawzajem z partnerami? pamietajcie zeby ich równiez leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula01
jeszcze mi sie cos przypomniało:) ponoc grzyb ginie w suchej saunie, przynajmniej ta zewnetrzna - to może do wnętrza tez troche dotrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny w posiewie z szyjki macicy wyszła mi PAłECZKA Z GRUPY BACTEROIDES FRAGILIS miał ktoś to? Leukoctytów też dużo mi wyszło 10-15 wpw. Na szczęscie nie mam już zadnego gronkowca, paciorkowca ani grzybów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mnie Monia załamałaś, myslałam , ze to pomaga,ja nawet wydalam 100zł na najwieksza buteleczke citroseptu wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO MONI
To tak jak u mnie.Od kilku miesięcy zero cukru pod zadną postacią , same warzywa i jajka , do tego citrosept , lacibios, witc i wit b Od ponad miesiąca mam non stop grzybicę , chyba już na wieki będę chodzić z podpaskami non stop i zakładać coś do srodka.Schudłam 4 kg i mam nerwicę.Nie wiem co mi może pomóc.Gynatren nawet nie działa a wywaliłam na tą szczepionkę tyle kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×