Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oluska28

kosmetyki z avonu, czy to prawda ze maja jakies substancje

Polecane posty

Gość Fitomed
Skład: Aqua, Herbs Extract, Coco Glucoside, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Laureth Sulfate, Propylene Glycol, Peg-7-Glyceryl Cocoate, Polyquaternium-7, Lactic Acid, Fragrance, Phenoxyethanol, Methyldibromo-Glutaronitrile, Methylchloroisithiazolinone Skład: aqua, herbal extract, lauryl glucoside, cocamide dea, cocamidopropyl betaine, sodium laureth sulfate, trila-ureth-4-phosphate, lactic acid, fragrance, methyldibromoglutaronitrile, phenoxyethanol Bez przesady z tym końcem. Fajny, szkoda że włosy po nim matowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluska28
witam!! to ja - ta co zalozyla topik! :D kurcze, nie bylo mnie troche i tyle napisałyście!!! nie mam czasu teraz czytac, ale za jakas godzine przeczytam. powiem Wam, ze moja mama jest konsultantka avonu, ale tak naprawde to ja sie tym zajmowalam zawsze... i najczesciej uzywalam ich kosmetykow. :) dzis bylam na zakupach bo duzo rzeczy mi sie juz pokonczylo i staralam sie zwracac uwage na te sklady, ale zglupialam calkiem... w koncu kupilam z tej firmy Hipp (z tego co zdazylam poczytac to wyglada na to, ze dosc dobrze wybralam) a do twarzy kupilam krem oliwkowy ziaja a pod oczy pietruszkowy zjaja. jakbym wiedziala to bym kupila ta pollene eve. ale to nastepnym razem. lece sie kapac! pa! i tez uwazam, ze jesli cos kogo nie uczula to wcale nie znaczy ze nie jest szkodliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluska28
a czym myjecie twarz? bo ja dzis kupilam zel nivea bo nie wiedzialam juz co mam kupic, ale chyba wroce do takiego mydla ziolowego - BONIDERM. znacie to? chyba naturalne. kupuje sie w sklepie z ziołami. do cery tlustej, tradzikowej i do mieszanej tez moze byc. bardzo mi to pomoglo na syfy. teraz pryszczy nie mam, ale napewno mi nie zaszkodzi tym myc. wam tez polecam. tylko nie wiem czym smarowac twarz na noc? co polecacie? mam cere mieszana. bo na dzien to chyba tej olowki hipp (czytalam, ze certa sie nie swieci). ten krem ziaji co kupilam oliwkowy ma w skladzie parafinum liquidum czy jakos tak, a ktos tu pisal, ze to powoduje pryszcze i zaskorniki... kiedys bylam zachwycona kremem avonu tym z miodem i mlekiem, tak pieknie pachnie, myslalam ze on taki naturalny... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uopki
ja uzywam kosmetykow dla dzieci. stwierdzilam, ze juz lepsze to niz te dla doroslych. bardziej prawdopodobne, ze te dla dzieci maja mniej szkodliwych substancji. a co do testowania na zwierzetach to podobno gilette, l'oreal i nivea najbardziej testuja. a tu jest strona z firmami, ktore nie testuja i robia naturalne kosmetyki. http://www.ok.3bird.net/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja używam do mycia twarzy preparatu oczyszczającego z avene, nawet dobry, oczyszcza i nie przesusza,ale nie wart tylu pieniędzy (kosztuje okolo 60 żł), teraz kupię może cos oczyszczającego z Lavery,jest o wiele tańsze, a przynajmniej naturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafina
Parafina jednym zatyka pory, innym nie. To zależy od skóry. Niektórzy mogą się bezkarnie smarować kremem Nivea, inni dostają po nim wysypu pryszczy. Poza tym ta zdolność do zapychania porów zależy także od wielu innych czynników, np. jakości parafiny. Parfaina nie wchłania się do skóry; tworzy na jej powierzchni warstewkę, która zapobiega ucieczce wilgoci. Oleje roślinne wchłaniają się do skóry i nawilżają ją, ale nie zawsze zapobiegają wysuszeniu. Dlatego łączy się jedno z drugim, a krem jest dobry, jeśli proporcje tych składników są odpowiednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafina
Parafina jest w kosmetykach wielu firm, nie tylko Avonu. Nie ma co panikować. Zwłaszcza, że są o wiele bardziej szkodliwe składniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Avon ma też inne szkodliwe składniki, nie tylko parafinę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkodliwe składniki
Wymień jakie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szare mydło
Parabeny to substancje konserwujące ;) Myślałam, że wymyślisz coś nowego. Wszystko to jest i w kosmetykach innych firm. Problem w tym, że Avon używa tego w dużych ilościach. Wbrew temu co wypisuje się na stronach "naturalnych", parabeny są jednymi z najbezpieczniejszych konserwantów. Są gorsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxybenzen
słuchajcie, nie czytałam całej dyskusjji, ale * w necie mnóstwo osób pisze, że avon bardzo je uczulił - mnie również, szczególnie cienie * podobno zawieraja oxybenzen, substancje uzalezniająca skórę i kancerogenną - ale nie sprawdzałam * na pewno zawierają SLS co sama sprawdziłam w składzie szmponów i żeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szare mydło
"podobno zawieraja oxybenzen, substancje uzalezniająca skórę i kancerogenną - ale nie sprawdzałam" sprawdź ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinien być dobry:)i jest natuarlny, a w dodatku tani:) same plusy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szare mydło
Leanne ja sprawdzałam O, to świetnie. Do jakich badań i opracowań dotarłaś? Poza Różańskim, bo tego wszyscy znamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyh
"powinien być dobry i jest natuarlny, a w dodatku tani same plusy" Żel jest przyjemny, ale zawiera "nienaturalne" konserwanty i SLS (w małych ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyhyh
O badaniach, do których odwołuje się autorka strony była mowa na forum eksperckim GW. Zresztą, na skutek tej dyskusji p. Jaworek zweryfikowała ten tekst. Sama Schlumpf przyznaje, że nie wie jak jej badania na szczurach odnieść do organizmu człowieka. Poza tym, zwierzętom aplikowane napraaawdę duże dawki tych substancji. Jest wiele znaków zapytania i ciągle trwają badania. Wszędzie pisze się o PODEJRZENIACH, niczego jak dotąd nie udowodniono i dlatego nie wycofano z rynku oxybenzenu, który pojawia się nie tylko w kosmetykach Avonu, ale i marek selektywnych. Poza tym, to, że te filtry mogą mieć działanie estrogenne, a więc wpływ na gospodarkę hormonalną NIE OZNACZA, ŻE W KREMIE SĄ HORMONY. Użycie hormonów w kremie jest zakazane prawnie. Gdzie tu mowa o działaniu uzależniającym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyhyh
Jaworek opisuje doświadczenia M. Schlumpf, a podsumowuje to w ten sposób: "Sama Margret Schlumpf przyznaje, że nie wie, czy efekty działania filtrów na zwierzęta można stwierdzić również u ludzi. Mimo tego kobiety ciężarne, karmiące i dzieci nie powinny używać produktów z syntetycznymi filtrami przeciwsłonecznymi przez dłuższy czas" Dalej pisze o egzemie kontaktowej, ale to żadna nowina i wiele składników może ją wywołać. Wreszcie opisuje działania UE ("Filtry i szczury w EU - ciąg dalszy"), ale to dotyczy 4-Methylbenzylidene Camphor (4-MBC) czyli innego składnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyhyh
Czy to ma być ten DOWÓD na uzależniające działanie oxybenzenu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcecie to sobie używajcie tego avonu, ja nie mam zamiaru i nie będę szukać kolejnych artykułów, lekarz mi powiedział, że to nie są dobre kosmetyki i ja ufam jego opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyhyh
Nie uzywamy ;) Tylko jeśli się coś pisze, to trzeba mieć coś na poparcie swoich tez. Jeżeli będziemy powtarzać jakieś ploty to daleko nie zajdziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyhyh
12:50 szare mydło "podobno zawieraja oxybenzen, substancje uzalezniająca skórę i kancerogenną - ale nie sprawdzałam" sprawdź 12:51 Leanne ja sprawdzałam Napisałaś, że sprawdzałaś... Myślałam, że dowiem się czegoś nowego, a tu... :( miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×