kosmetyki z avonu, czy to prawda ze maja jakies substancje

Pod nikogo się nie podszywam. Bywam tu sporadycznie i nie wybrałam żadnego nicka

mowisz, ze uzywasz zelu babydream? ale to do mycia twarzy? czy ciala? jesli nie do twarzy to czym "naturalnym" mozna myc twarz? i jaka masz cere? bo ja poszukuje czegos naturalniejszego do mycia twarzy, a cere mam mieszana. i ten krem o ktorym piszesz MG to co to za firma?

Żel ten jest przeznaczony do mycia ciała

do mycia twarzy do cery mieszanej polecam ten żel: http://www.lavera.com.pl/p161-zel.oczyszczajacy.htm

kosmetyki Martina Gebhardt

:D

czy ktos moze mi powiedziec cos o tych algach? gdzie to sie kupuje i jak wygladaja? ile kosztuja? jak sie tego uzywa? moze jakis link gdzie kupic? na allegro widzialam za 1 zl. 1 łyżka. czy to o to chodzi? takie cos wygladalo jak cukier. taka łyżka to na ile i jakich zabiegow wystarczy?

To topik o Avonie ;) Zajrzyj do "Natura górą" albo wątków o algach.

NIESTETY to prawda w kosmetykach AVON ale również prawie wszystkich innych jest: PARABEN, BHT i inne z końcówką ETH, które są szkodliwe. Są to głównie konserwanty, inaczej kosmetyk miałby datę ważności góra 2 miesiące. Nawet ZIAJA posiada w składzie ww składniki, więc nie ważne czy avon czy inne, wszędzie to samo. Są kosmetyki bez dodatków ale kosztują ok 10 razy więcej niż AVON i tym podobne.

bardzo dużo używałam kosmetyków z avonu, siostra była nawet konsultantką, kiedy sprawdziłyśmy ile mają chemii i związków rakotwórczych, jak uzależnia się od nich skóra przestałam stosować wręcz to co wykazuje program toksykologiczny, to się ich boję. Zaczęłam stosować tylko kosmetyki z badaniami klinicznym, La Rose są drogie ale bardzo wydajne nie mają środków zapachowych i chemicznych i z siberian health są rewelacyjne jestem zadowolona nie tylko z kremów ale również pasty do zębów z propolisem którą wyleczyłam sobie szyjki przyzębne