ROSPUDA- OCALMY JA!

A zatem dobranoc i pokój wszystkim a nawet dwa pokoje z kuchnią ;)

wolnosc pokoj i lazienka.

Cześć. Po dniu przerwy podejmuję śledzony przeze mnie temat. Przez ten czas lobby drogowe i władzunia tak pozapętlały się już w kłamstwach i manipulacjach że z 1968 cofnęliśmy się bodaj czy nie w lata 50-te, kiedy panował tow. Bierut. Niestety Bruksela locuta, causa finita ;) Trzeba było, drodzy zwolennicy asfaltu, nie wstępować do Unii a połączyć się z sojuszem z Białorusią - wtedy ekolodzy i inni niewygodni siedzieliby już w pierdlach. A beton lałby się w dolinie aż miło. Ostatecznie Kaczyńskich nic nie rózni od Łukaszenki, no ten ostatni jest przystojniejszy. Ale a propos: jak powszechnie wiadomo ze znanych osób na miejscu czyli w Dolinie protestują min. państwo Gwiazdowie. I to jest potężny problem dla ćwierćinteligentów spod znaku estakady - dotąd bowiem głosili że protest to sprawa Żydów i masonów z Wyborczej - a Gwiazdowie to przecież wrogowie GW i Michnika, chętnie udzielający się (przynajmniej do niedawna) w Radiu Maryja i np. w Tysolu. Jak widać sprawa obrony przyrody znosi podziały osobiste i polityczne.... Nawiasem mówiąc pp. Andrzej i Joanna współpracują też z lekko prawicującym ale niezależnym (to wyjątek) dwumiesięcznikiem \"Obywatel\" o zdecydowanie ekologicznej orientacji, ostro protestującym nie tylko przeciw estakadzie ale i bezmyślnej polityce transportowej w ogóle (polecam artykuły i felietony Olafa Swolkienia na stronie internetowej Obywatela - niestety podejrzewam że fanatykom asfaltu po przeczytaniu jednego akapitu celnych i rozsądnych argumentów zapalą się resztki zwojów mózgowych i nic z nich nie zrozumieją) - a jednocześnie zwalczającym media mainstreamowe z Wyborczą na czele. Żeby było ciekawiej dodam, że w protest włączył się także wybitnie lewicowy tygodnik \"Trybuna Robotnicza\" (nie mylić z dziennikiem \"Trybuna\"). Natomiast \"augustowianie\" i \"asfalciarze\" mają godnych sojuszników w dziele niszczenia natury, łamania prawa i marnowania publicznych pieniędzy: po pierwsze Radio co ma ryja, po drugie NIE Urbana (miodzio!) a po trzecie znany z wiarygodności i kultury szmatławiec codzienny \"Faktzeitung\". Brawo! Poparcie od ziejącego średniowieczem mnicha, byłego komucha, oraz gryzipiórka pracującego dla potomka nazistowskich dygnitarzy (Springer, wydawca Faktzeitung) - to jest to czego Wam, drodzy \"asfaltowcy\" zazdrościmy z całego serca! Tak trzymać i nie popuszczać! Dzieki temu Rospuda jest już praktycznie obroniona.

ogłądałam właśnie debate mieszkańców augustowa z ekologami na tvn24 i powiem wam....a zresztą szkoda słów, ale pani polonistki w moherowym berecie wymachującej Faktem i drącej się \"Kościół jest z Nami!!!\" to ja się boję. ŻENADA!

taaa... po pani polonistce słabo mi się zrobiło.. brrr. Popieram ekologów. Dobrze, że są jeszcze ludzie którzy nie myślą tylko o swoim interesie. A ludzie na drogach giną w całym kraju, nie tylko w Augustowie. Warto powalczyć o wariant alternatywny, wszyscy na tym skorzystają.

a poprzyjeżdzali tam autami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szkoda gładać, łatwo protestować kiedy tam sie nie mieszka, gdyby byli mieskzańcami augustowa nie wiem czy mieliby takie samo zdanie!!

Ja jestem przeciwna budowie autostrady w tym miejscu:) Mam nadzieję,że dostaniemy za to wysokie kary.

A ja mam nadzieje ze wypierdola tych pseudoekologow w kosmos, albo zamkna gdzies i zaczna wreszcie budowac. A wy ktorzy tak glosno krzyczycie, przejedzcie sie tamta trasa z tirami chociaz raz.

To niech sobie wybudują w innym miejscu te autostrade! Pretensji do ekologów mieć nie można.Ja mimo wszystko stoję po ich stronie:) Żałosna to była dzisiaj ta polonistka w moherowym berecie:o. Czemu taka histeryczka ma przesądzać o losie Rospudy?

Mnie powoli wkurza manipulacja, stawianie sprawy albo-albo. Jestem za dobrymi drogami, ale ROZUMNIE budowanymi, z poszanowaniem prawa, opartych na rachunku ekonomicznym. Mam nadzieję, że decydenci zmądrzeją i kar nie będzie. Przecież drogę zawsze można inaczej wytyczyć!

Ach, TIRy jeżdzą wszędzie. A co lokalne władze zrobiły Augustowa, żeby podnieść jakość życia mieszkańców? NIC! Wolaly czekać i ryczeć, że tylko autostrada przez Rospudę jest rozwiązaniem..... Obrzydliwe....

Ba.... ilu tam było faktycznych augustowian a ilu przekupionych przez asfaltowo-pisio-samooborową klikę \"słupów\" to diabeł jeden wie... Ale i tak wygramy - a raczej wygra Dolina. Pozdro!

PS. Dla przykładu: rzeczony O. Swolkień pisze że wybudowa (za którą ekolodzy optują już okrągłą dekadę) trasy KOLEJOWEJ Rail Baltica (łączącej te same ośrodki co DROGOWA Via Baltica) i zmuszenie - ZGODNIE Z PRZEPISAMI UE KTÓRE I TAK KIEDYŚ BĘDĄ JEDYNĄ OPCJĄ - do transportu TIRów platformami kolejowymi, byłoby tańsze (góra 350 mln PLN), zostałoby sfinansowane w 80% z puli unijnej a korzyści z powodu zmniejszenia liczby wypadków, płynności ruchu i nie zasmradzania powietrza poszłyby w milardy. Per analogiam byłoby w przypadku wszystkich szlaków transportowych o randze europejskiej w granicach RP. Ciekawe czy ci co mają asfalt zamiast mózgu są zdolni to pojąć. Siemka.

http://via-baltica.darz-bor.info/protest/mapa/index.html Tak to wyglądało... Tym, co krzyczą najgłośniej, że życie albo droga. To fałszywa alternatywa!

przyznaje,ze propozycja wladz jest bardzo szkodliwa a propozycja ekologow powinna byc dobrymrozwiazaniem,zastanawiam sie czemu niektorym decydentom tak zalezy na niszczeniu przyrody,POPIERAM EKOLOGOW,a jeszcze slowko do łowcy jeleni-lubie cie:)

po obejrzeniu tej mapki -->dobrym rozwiazaniem dla kogo? dla tych ktorzy zostana wysiedleni ze swoich posesji? czy ktokolwiek z was wie na jakiej zasadzie prawnej odbywa sie budowa drog?czy tylko popatrzycie sobie na kolorowa mapke i stajecie sie specami od budowania drog i autostrad.....gdzie nie ma pojawic sie W KONCU W KONCU!!! nowa autostrada--droga--cokolwiek co ma polepszyc nam zycie wkraczaja ekolodzy ktorzy doprowadzaja do paradoksalnych sytuacji w ktorych nie bedzie mozna zbudowac ani jednej drogi ani obiektu bo np akurat \"w tym miejscu wyleg maja zielone zabki \". odrazu zanim zostane tu zlinczowana dodam ze nie popieram niszczenia przyrody ale tez nie popieram zawodu EKOLOG bo tak naprawde siedza tam teraz \"nawiedzeni\"-bez obrazy ludzie a ktos na gorze robi na tym niewyobrazalny szmal i ma rospude w przyslowiowej dupie...ale nie popieram tez niszczenia przez panstwo calego dobytku ludzi- ktory przechodzi na rzecz Panstwa i tylko w jego kwestii jest wyznaczenie kwoty ODSZKODOWANIA..... i uwazam ze zeby zajac jakiekolwiek stanowisko w jakiejkolwiek sprawie trzeba miec jakiekolwiek pojecie w temacie...

Dlaczego nie chcą przystać na propozycje ekologów.... Pewnie dlatego,że niektórym grubym rybom mogą \"zniknąć\" fascynujące widoki za oknami domów:o

nusiaa, a wiesz, jakie są odszkodowania za wywłaszczenia????? Bo ostatnio w ramach budowania AOW dla Wrocławia ojciec mojego znajomego dostał takie odszkodowanie. Baaaardzo dogodne warunki. Bardzo!

Po obejrzeniu tej mapki --> dziękuję (czerwieni się ;) ) Nusia - gratuluję, jesteś wzorowym w 100% modelem osobnika podatnego na komunonazikatolicką propagandę. Rewelka. Generalnie, okazuje się że wreszcie mamy co zawdzięczać UE (do której nie mam bynajmniej zbyt pozytywnego stosunku, w referendum akcesyjnym 2003 nawet nie oddałem głosu): Argumenty \'estakadowców\" zostały zmiecione w Brukseli w powierzchni ziemi, a w razie czego będziemy płacić nawet 100 tys. \"ojro\" dziennie kary :O i nawet glemp z macierewiczem g... na to poradzą ;) Póki co więc, \"układ asfaltowy\" reprezentowany medialnie przez szyszkę, rydzyka, urbana, korwina-mikke i kononowicza (to nie żart, w/w właśnie razem pragną zniszczenia Doliny - gratulujemy nieustająco augustowianom sojuszników) dostał w d.... - okazało się że UE nie tylko płaci ale i wymaga (o czym buractwo z rządu, władz wojewódzkich i miejskich tudzież GDKDiA raczyło zapomnieć), a prawo w przeciwieństwie do Kaczolandu jest tam na tym odcinku egzekwowane.... CDN

witam wszystkich póki co kar nie dostaniemy bo nie ma za co narazie geodeci sobie tam biegają i jeśli tak pozostanie to kar nie bedzie, pozatym jestem jak najbardziej przeciwko budowie autostady to ostatni idiotyzm. wszyscy przypieprzyli się do ekologów a ja mam małe pytanie kto weźmie kase za ściete drzewa czyżby burmistrz nową chałupke chciał sobie postawić. pozatym dyrektywyy ptasia i siedliskowa zabraniają ingerencji która mogłaby zmienić w jakikolwiek sposób charkter danego terenu. pragne was tylko uświadomić ze chociażby hałas jaki wywołałby ruch na takowej drodze płoszy ptaki a to już jest zmiana charakteru danego ekosystemu. pozdrawiam

Ja w kwestii formalnej.... Przypadkiem wiem, jak odbywa się budowanie drogi i jako wredny niszczyciel - wandal budowlaniec chcę nieśmiało zauważyć, że plany poprowadzenia autostrady przez dolinę Rospudy istnieją od dobrych kilku lat, nie przypominam sobie by były objęte klauzulą tajności.Dlaczego larum podnosi się właśnie teraz? I dodam jeszcze, że budowlańcy od dróg to nie są żłoby bez mózgu i serca, też im się wiele pomysłów nie podoba. Teraz czekam na sępy

pojebało was wszystkich ? ile jeszcze loudzi ma zginąc przez ta rospude?

Ja stawiam sie na miejscu mieszkańców. TIRy jezdzą przez ich miasto. Niszczą ich domy az tu pojawia sie nadzieja na wybudowanie drogi. Jednak do miasta przyjezdzają jakies brudasy, ktore przywiazuja sie do drzew i blokują budowę. Po tym dzielnym czynie wracają do swoich wygodnych domów, pozostawiajac ludzi w ich domach. Pewnie, niech wąchają spaliny. Najważniejsze, ze drzewa są całe. Człowiek nieistotny. Po drugie, skoro ekolodzy wymyslili wariant lepszy, to niech dogadaja się teraz z ludzmi, ktorych trzeba wysiedlic. Niech rysują plany, latają po urzedach. DO drzewa kazdy idiota potrafi sie przykuc.

Jeszcze raz ja. trochę a\'propos. Oglądając relacje z protestów można zauważyć, że protestujący posiłkują się drewnianymi krzyżami, które są do siebie bardzo podobne; wręcz identyczne.Sugeruje to produkcję na skalę masową. A drzewo proszę państwa po większej części pochodzi z lasu.

Drogi budowniczy dróg, ja protesty w sprawie drogi pamiętam od dobrych kilku lat, tyle tylko, że Białystok rulez i wszystko było zamiatane pod dywan. Kiedyś to nawet władze gminne Łomży protestowały przeciwko zmianie trasy. Były protesty, były petycje....dziwne, że budowniczy dróg nie wie....

BeruZadra -->widze ze odezwal sie glos po fachu;) jeleń-->coz za wysublimowanego jezyka uzywasz..ojej ile \"trudnych\" wyrazow w twojej wypowiedzi sie pojawia...coz...komuno-tak.....nazi nie...katolikiem nie jestem..wiec raczej malotrafne twoje spostrzezenia... rewelka-->zgadzam sie;) od kilku...nastu nawet chyba lat place podatek drogowy--co chwile nowa sekcja urzedasow wymysla w jaki to nowy sposob mozna by jeszcze wiecej pozyskac funduszy na \"budowe drog\" jak narazie odkad skonczyly sie czasy KOMUNY panie jeleń nie powstalo w polsce prawie wogole drog...a jak juz cos zaczeto tworzyc ( nasza chlubna autostrade) zakonczyla sie w jakiejs wiosce i zwalila na leb kilkaset tirow dziennie Panu sołtysowi.....jezdze po dziurach...po waskich drogach..tlocze sie codzienie na \"drogach wojewodzkich\" z cala masa tirow-dojezdzam do pracy ponad 50km.....a na drogi płace i płace i płace....i wielkie g... z tego mam ....w wekend jade do warszawy....bede przejezdzala przez tez oprotestowana obwodnice w sochaczewie...i bardzo ale wrecz bardzo jestem wdzieczna za jej powstanie bo chociaz kawalek trasy przejade na spokojnym luzie bez dziur i krzatania sie za tirem w malej miescinie .....

BeruZadra - Anouk już ci wytłumaczył(a), trzeba tylko śledzić prasę ekologiczną. Nawet tą sprzed 5 i więcej lat. Podam tytuły: Zielone Brygady, Dzikie Życie, Obywatel, Kropla. To na początek. Po wtóre: to na konstruktorach a nie ekologach spoczywa obowiązek sprawdzenia czy przebieg drogi nie koliduje z terenami chronionymi (Rospuda podlega pod: sieć Natura 2000, Dyrektywę Ptasią i Siedliskową a ponadto konwencję RAMSAR). Facet taki se - tym razem ty wygrywasz w dyscyplinie odporności na rozum i argumentację. Wiesz dobrze .że 100% odpowiedzialności za taki stan rzeczy spoczywa na władzuni (a także ma związek z tym że jesteśmy krajem przeludnionym jak Bangladesz i nie jest to żart). Bo jak wytłumaczysz, że Bundesrepublik ma świetną sieć autostrad i dróg ekspresowych ( o lokalnych w tym kontekście oczywiście się nie mówi - w Wolsce władza kładzie chuja na prowincji, najważniejsze są jak widać TIRy....) a ilość chronionych obszarów większą od rzekomo \"dzikiej\" Polski? Widocznie można. CDN

Internet, wsytarczyło też czytać prasę. Mało, bo mało, ale bywały notatki w prasie. I lokalnej (więcej) i ogólnokrajowej... Anouk to imię kobiece;)

Pamiętam, że i Wyborcza i Rzeczpospolita o tym pisały..... i to przez kilka lat.

Szary budowlaniec znowu wyszedł na żłoba. Mówiąc \"budowlaniec\" mam na myśli tego szeregowego, co to w kufajce i gumofilcach... - bo tych widać najbardziej. Więcej pochłania go skład asfaltu, dodatki do betonu i terminy wykonania niż wszystko inne. Ech...!. Ale nieuk jeden z drugim nie machnie sobie drogi jeśli wcześniej nie będzie wiedział gdzie, z czego i jak dużo ma zrobić, A o tym nie decydują nawet skoczybruzdy tylko gdzieś het tam, ponad nami. To się zdaje \"władze\" nawet nazywa. Awantura o most w Płocku również decyzj \"ojców... \" itd. tyczyła, a budowniczym się dostało. Więc może ci cholerni \"asfalciarze\" jak się ich tutaj pieszczotliwie nazywa nie są winni tak do końca? Jakoś nie sądzę by ci, którym przyjdzie własnymi rękoma kolejną nitkę stawiać cieszyli się z tego że okoliczni mieszkańcy będą w nich kamieniami rzucać.