Stare dwudziestokilkulatki...

1,5 roku temu rzuciłam fajki. Przytyłąm wtedy 9 kilo. Wogóle nie mogę tego zrzucić z siebie. Po każdej diecie mam efekt jojo i te sprawy. Już nie moge. Rzucilam zebuy wyglądac młodziej, a tu - wygladam jak bym miala 30 albo wiecej lat. po prostu jestem puszysta. nigdy nie bylam chuda.zawsze mialam tu i owdzie, ale wage mialam prawidlowa. bylam po prostu normalnej budowy. a teraz - kurde, bujam sie z tym i waham czy nie wrocic do palenia. ale jak pomysle ile mnie wyrzeczen kosztowalo rzucenie to mi szkoda tego wszystkiego. no ale jak patrz w lustro to jestem wkurwiona.

u mnie jest tak ze mam tak okolo 5 kg niedowagi i wszyscy dra sie ze kosciotrup ze mnie tyje i zaczyanm wreszcie wygladac jak czlowiek ale ciagnie do fajeczek , oj ciagnie nie jem zadnych ciastek, ciast, chipsow, cukierkow zero dzemow, paczkow, frytek, pizz za duzo tez nie moge przytyc!!!! ale juz kolega mi powiedzial, ze zaczynam przypominac kobite zkrwi i kosci:P

Cześć Wam stare! :)żartuję Widzę, że topik przerodził się w zwierzenia dziewuch, które miały bądź mają przeżycia zw. z papierosami :), ale ok. Przyłączę się. Rzuciłam palenie ponad rok temu. Mi to wogóle nie przeszkadzało, ale związałam się z facetem, któremu bardzo się nie podobało, że palę. Poza tym on bardzo dba o siebie, mięśnie i kondycję i chciał mnie wciągnąć w taki ogólny trend bycia fit itp. a wiadomo - papierosy, mało pojemne płuca i nici ze sportu i zdrowia....męczyłam się przez rok dla niego rzucając palenie. Tłumaczyłam sobie - teraz się męczę ale on doceni mój trud, bedzie mnie bardziej kochał. Dumny był ze mnie i wogóle cały czas mnie wspierał. Niestety podczas tego odwyku przytylo mi sie ok 12kg. Nigdy nie mialam sklonnosci do tycia. zawsze wage mialam w normie. podobno przy rzucaniu tak jest ze sie tyje. no ale ja ise nie przejmowalam, w koncu jestem w stabilnym zwiazku, mze mi si ekiedys uda schudnac. jednak ostatnio zauwazylam ze moj ukochany oglada sie za chudymi laskami. cholera mnie wziela. po prostu myslalam ze go zdziele. albo przeglada moje kolorowe czasopisma i gapi sie w okladke, na ktorej jest kobieta w bikini. za pare dni zaproponowal , ze moze zapisze mnie na jakis aerobik, albo basen. potem jeszcze zrobil mi kilka niewinnych uwag o moim tluszczyku. niby niewinnych, ale j ai tak wiem - chcialby miec mnie szczupla. wiem, ze mnie kocha itp ze to stabilny zwiazek, ale, no wlasnie jest ale - czuje jak on ma niespelniopna potzrebe posiadania szczuplej laski. dla nieo rzucilam, dla niego si emeczylam, on niby docenil al ewiem ze nie moze sie pogodzic z efektem ubocznym rzucenia palenia przeze mnie - z tymi dodatkowymi 12 kg :( nawet ostatnio mniej ma na mnie ochote :( nie wiem co robic :(

Mam pytanie do osobki pod nikiem "a ja mam dobrze" póbowalas rzucic palenie?

cześć tez jestem starą dwudziestoparolatką a dokładniej mam 24 lata i po urodzeniu dziecko widzę w lustrze jak szybko czas mija :(:(:(

nie doczytalam dokladnie twojego posta - rozumiem ze schudlas podczas palenia, a teraz rzucilas i troche tyjesz, tak?

hej, co dokladnie zmienia sie w urodziepo urodzeniu dziecka? oprocz tego ze sie jest grubszym? bo slyszalam ze ciaza raczej odmladza, nie prawda?

jak sie pali porzadne fajki z filtrem (ale z filtrem a nie z jakims sitkiem) to na prawde skutki uboczne sa duzo mniejsze. ja palilam kiedys najtansze i rzeczywiscie - widac bylo po mojej twarzy. od 3 lat pale fajki z wyzszej polki z porzadnym filtrem i twarz mi sie nawet poprawila. oczywiscie nie wygladam tak jak te panny co to nigdy fajka nie wziely do ust. wiadomo, palenie pozostawia slad, ale moja twarz duzo lepiej wyglada niz po tych najtanszych papierochach. i druga wazna rzecz-starajcie sie nie by biernymi palaczami - to jest trujacy dym bezposrednio wdychany bez filtra. wdl moich obserwacji jak nie jest sie biernym palaczem i pali sie dobre papierosy z porzadnym filtrem to skutki uboczne sa nawet jakies 4 , 5 razy mniejsze niz normalnie, na prawde polecam

mi się wydaję,że jakbym rysy miała powazniejsze a może to moja wyobraźnia , chociaz nie . A to ,że się tyje to fakt przynajmiej ja ,choć niektóre dziewczyny są szybko znowu szczupłe a dziecko odmładza chyba w średnim wieku kobiety

tylko skad wziac na to kase...

a juz probowalas odchudzac sie po dziecku?

zaczęłam ćwiczyc i biegać ale słodycze mnie gubią no i niedość ,że nic nie zgubiłam po porodzie to jeszcze 4 kilo dopiłam

phi, skad wziac kase 1)jesli wogole palisz, to musisz miec na to kase 2) pal troche mniej za to lepsze papierosy kupuj 3)no cuz...lepiej teraz zrezygnowac z czegos - np z drogiego kosmetyku, niz za kilka lat walczyc z taaaakiiiimi zmarszczkami po papierosach. potem juz ci nie pomoga drozsze fajki ani drogie kremy zawsze z czegos da sie zrezygnowac

spadam, tzrymajcie się dziewuchy!

oj dziewczyny, chyba same siebie probujecie oszukac. NIe porownywujcie spalin jakie kazdy czlowiek mieszkajac w miescie z paleniem papierosow. Robicie swojemu organizmowi wielka krzywde, ale dopoki nie palicie w moim towarzystwie mam to gdzies.

jesli chodzi o tycie po papierosach, to najprawdopodobniej zamienilyscie nalog palenia na nalogiem jedzenia. Jezeli rzucacie palenie, nie jedzcie slodyczy ani wiekszej ilosci pieczywa niz dotychczas, bo faktycznie przytyjecie. Jezeli juz musicie cos jesc, to zapychajcie sie pomidorami, owocami, pijcie wiecej zielonej herbaty.

*na nalog jedzenia, chyba jestem juz zmeczona;)

palaczkom filmik taki - Dziekuje za palenie:) O propagandzie stosowanej przez firmy tytoniowe, troche smiechu ale tez nutka refleksji sie pojawia;) Tez mam 24 lata i nigdy nie paliłam. Probowałam od małego pojedyncze przypadki, jednak moje zdrowie i tak nie jest super pewnie, bo rodzice palili koło mnie. Moge Was pocieszyc ze moj tata po 26 latach smolenia juz takiego mocnego, kilka paczek dziennie rzucił papierosy. Przestraszył sie chyba w koncu rakowych spraw:o Zauwazylam jednak ze palenie konserwuje ludzi, jak on przestał, to jakis slabszy był, ale teraz wszystko gra, choc pojawia sie strach z kazda chrypką, czy innymi przypadłosciami. Przytył, a jak palił nawet jak na faceta był masakrycznie chudy. Tylko dziewczyny on przytył, bo chciał, no i duzo je teraz, chyba w koncu docenia jedzonko, wiadomo kubki smakowe odzyły. Mama moja pali i nie wierze ze przestanie, ma i tak nadwage, takze tez papierosy dla niej to złudne myslenie ze jest i tak chudsza nizby była jak rzuci. Dla mnie fajki były zawsze czyms ochydnym, rodzice mi nie bronili, tata jak mnie zobaczył z niedopałkiem z popielniczki kiedy miałam kilka lat zaledwie kazał sie mi zaciagnac - efekt był taki ze sie zakrztusiłam i pozniej nie wracałam do tego praktycznie. Strata czasu i co gorsze zdrowia oraz kasy. Rzucenie jest mozliwe, uwierzcie mi ze w zyciu bym nie uwierzyła ze moj tata rzuci po takim czasie. Jesli chodzi o bycie stata dwudziestokilkolatka... to tez to obserwuje u siebie. Zawsze sie smialam, ze ja nigdy, ze to takie dziecinne patrzec na swoja urode itp. No ale zauwazam zmarszczki wokoł oczu, pewnie mimiczne, liczne przebarwienia od slonca, ktore kocham, piersi jakies juz obwisłe sie robią, ale to przez namierne chudniecie:o, dzis robiłam badania krwi, bo cos mi sie z nogami dzieje... Sypie sie, a jestem jeszcze mloda. Tylko u mnie to tez stan ducha, czuje sie staro, jestem zmeczona. Nie wiem czy kobiety w naszym wieku przechodzą jakąś kobiecą 'menopauze' ale tak sie troche czuje... i nie umiem sie pogodzic z ta sytuacja i jej zaakceptowac - uplyw czasu. Nie mam dzieci, faceta tez nie no i pojawia sie jeszcze jeden irracjonalny moze strach, ze bede sama..... Rozpisalam sie, ale podczytuje ten temat:) pozdrawiam i sie trzymajcie:)

hej, co do wdychania spalin w dużym mieście, dymu i takich tam - osobiście ważam, że to bardzo postarza. Ostatnio bylam u babci na wsi i tak po kosciele przeszam si ez kuzynką po wsi. wszystkie mlode dziewczyny wydawaly mi sie miec 17, 18 lat. moja patrycja wszystkim mowila czesc wiec podpytalam ja cdzy je zna. no i jak podpytalam kuzynke, to sie okazalo ze to sa dziewuchy 23, 24 !w naszym wieku! no ale na wsi nie ma spalin, kurzu, dymu i warzywa sie je niepryskane z pola

cos musi w tym byc co mowisz. ja tez zauwazylam, ze jak sie pojedzie na wies, to te dziewczyny inaczej wygladaja, maja gladka rozowa skore. a jesli chodzi o papierosy...no cuz nalog jak kazdy inny. tyle tylko ze zyjac w miescie albo jestes czynnym palaczem i ponosisz konsekwencje i masz przyjemnosc. albo jestes biernym palaczem - 0 przyjenosci i jeszcze gorsze konsekwencje

zreszto rozne nalogi ludzie maja. picie, hazard, internet, cyberseks, na prawde rozne. palenie jest jednym tylko z nich. wazne czy po rzuceniu bedziemy szczesliwsze. jesli nie bardzo - nie warto

ale najgorsze to jest chyba przytyc sporo i potem schudnac. boze, piersi to sie albo nie ma albo si ema obwisle jak u starej baby. z ta tylko roznica ze stare nbaby maja duse a po schudnieciu sie mam male

dlatego ja nie ryzykuje. pale bo pale, dobrze mi jest z tym , moj facet musi to znosic (bez przesady mam inne zalety, kazdy ma jakies wady, Michałek się przyzwyczai), no, dbam o figure i jestem szczesliwa

wiele dziewczyn mowi ze si etyje po rzuceniu palenia i bardz ciezko jest temu zapobiec. przy rozwazaniu decyzji o rzucaniu palenia najpierw zastanowcie sie -kto wydaje sie mlodszy i artrakcyjniejszy - dziewczyna szczupla i palaca czy dziewczyna otyla i niepalaca ze skrzywioina morda ze jest wiecznie gruba i narzekajaca ciagle na to

rzuciłam palenie niesteyty tylko na 1,5 miesiąca, w tym czasie schudłam 6 kg,więc nie pasuje do stereotypu

no cuż..zawsze są wyjątki od reguł - ty jesteś właśnie takim wyjątkiem. CIesz się! bo wiele dziewczyn by sie z tobą zamieniło!

ale dogadałem mojej Magdzie. :D Magda rzuciła palenie (:D nie licząc imprezek)no i od tego czasu skonczyl sie moj spokoj. przytyla sporo - widac po niej. kiedys moi koledzy sie za magda ogladali i podpytywali o nr tel, teraz nikt nawet nie zauwazy ze mam siore w domu. kazdy mysli ze to GOSPOSIA! serio. jak nowy kolega do mnie raz przyszedl i Magda akurat odkurzala, to on pomyslal ze to sprzataczka! zdziwil sie ze to moja siostra. powiedzial, ze chyba duuuzo strasza mam ta siostre. Ja mam 20 lat, Magda niedawno skonczyla 25. Więc dziewczyny - zgadzam sie z wami - dbajcie najpierw o fogure , potem zajmijcie sie ew. rzucaniem palenia. ale zeby rzucic palenie radze wam miec z5-6 kg przynajmniej niedowagi - no chodzi o to puste miejsce, ze jak przybyje w nie tluszczyku to si enic nie stanie

nieżle...no my też słyszałyśmy że się strasznie tyje, a niestety jak sie ma już te 24-25 lat, to każdy kilogram postarza

ale to tez jest wazna dla nas informacja - schudnij, bedziesz wygladala mlodziej

ja to mam sposób jak chce przed wakacjami zrzucic ze 3 kg do bikini - zamiast pol paczki fajek , wypalam całą albo półtora. 2 tyg i moge zalozyc kazde bikini. potem wracam do normalnej pol paczki. schudniete 3 kg przybywa mi w jakies 4 kolejne miesiace.