Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sloneczko na niebie

mój chłopkanie odzywa się juz 4 dzień

Polecane posty

Gość sloneczko na niebie
pięc razy podnosiłam telefon aż w końcu zadzwoniłam..i nie odebrał. teraz żałuje że próbowałam ale macie racje, gdybym nie spróbowała, to bym sie dalej męczyła. przynajmniej wiem, ze ma włączony telefon i nie odbiera,bo nie chce. nie będę z siebie robić sieroty więcej. jestem teraz tak wściekła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez obaw, kiedy on sie do Ciebie odezwie - nie odbieraj, nie odpisuj, nie kontaktuj się z nim. widocznie to malo dojrzaly mezczynza, ktory nawet nie umie powiedziec wprost ze to koniec. frajer..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmergiel
Albo się już pogodzili, albo jeszcze gadaja, albo autorka ryczy w poduchę.... Oszczędź nam niepokoju i powiedz, jak poszło. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmergiel
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko na niebie
nie ryczę, choć mi sie trochę zbiera...raczej mam zamiar po chorobie poprawić sobie humor. nie bede sie przez faceta zamykać w domu, choć muszę przyznać, że jest mi cholernie przykro, że w taki sposób sie to skończyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko na niebie
rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmergiel
A właśnie, że porycz trochę. A jak się wyryczysz, to z uśmiechem zacznij nowe życie wolnej osoby.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i masz moze na mysli jakis powod dla ktorego mogl sie nie odzywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko na niebie
to znaczy niecały,niedługo mielibyśmy rocznicę a ostatnio sie mnie pytał czy sie do niego przeprowadzę, drań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merikka
pewnie słucha biadoleń znajomej:) Widzisz za mało biadoliłaś. I nie miałaś bajki o złym męzu, ona miała cwane babsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i masz moze na mysli jakis powod dla ktorego mogl sie nie odzywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko na niebie
no wlaśnie żadnego innego powodu prócz tego. że nie chce, nie znajduje...telefon ma włączony więc nie zgubił, a zawsze odbiera albo raczej odpisuje w miarę szybko. na pewno odpisałby na smsa ,którego mu wysłałam rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmergiel
Wyślij jeszcze jednego smsa z pytaniem, czy się mu nic nie stało, bo się niepokoisz i że jezeli wszystko jest ok. to niech Ci da znać, bo tylko o to się martwisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam, że dobrze zrobiłas dzwoniąc do niego... on moze sobie pomyslec, że gdy on nie odywał sie do ciebie przez 4 dni ty nawet tego nie zauwazyłas i masz go w tyłku :O że ci na nim nie zalezy... przecież on nie jest jasnowidzem... nie wie co masz w głowie, co myślisz... postaw sie w jego sytuacji... moze to zawsze on dzwonił? moze pomyslał sobie, że tym związku tylko jemu na tobie zależy... że gdydby nie on to ty bys go olała.. no i jak postanowił nie odzywac sie do ciebie, to sie przekonał, że go olewasz i pewnie masz go w..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko na niebie
ok przyznaje się ze ja również 4 dni się do niego nie odzywałam. ale miałam powód!!! była chora, źle sie czułam i do tego byłam na niego wściekła z powodu braku pomocy z jego strony. i jeszcze dziś odezwałam sie pierwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh :-P ja też wysiadam... Mój się nie odzywa do mnie 2dzien.. ale.. tu jest inna sytuacja jest w wojsku,ale tak to dzwonil codziennie a teraz :( chodze jak na szpilkach i tylko czekam... nie odezwe się pierwsza z tego względu ze.. zawsze to ja się odzywam pierwsza..a chce sprawdzić czy mu naprawde zależy :( jestem cała w nerwach.. wrr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko na niebie
jolie nie wiem jak wcześniej, dziś ma włączony telefon cały dzień. zresztą on ma zawsze włączony telefon bo jest mu potrzebny do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko na niebie
wiem o tym, że niewiadomo co jedno i drugie myśli dopóki sie nie porozmawia. tylko jak??? jak on nie odbiera i nie odpisuje. i jeszcze do tego obraził sie w najlepszym momnecie, chyba zeby mi nie pomagać podczas choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może chce ci dac \"nauczkę\" potzrymać cie w niepewności? ja uważam ze to wcale nie chodzi o rzstanie... jest za stary na takie szczeniackie zachowanie :) moze ostatnio czuł się nie kachany, moze był w jakiejś potzrebie, miał jakis problem, czegos potrzebował, a ty tego nie zauważyłaś... moze teraz sie tak zachowuje, nie na złóść tylko, żebyś przekonała sie na własnej skórze, zrozumiała i go juz tak nie traktowała :) wiem jedno, nie powinnas sie nie odzywać.. jak nie odbiera, nie odpisuje, to zadzwonic póxniej, napisać, że sie martiwsz, że tęsknisz, a nie dolewac oliwy do ognia :) niech poczuje się, że tobie na nim zależy :) taka moja rada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może teraz sie odbiera, bo włąśnie jest zły, że dopiero po 4 dniach sobie o nim przypomniałas? ;) że jak zwykle byłas zajeta i nie zauwazyłas jego obecności w swim życiu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to sie dzieje, że zawsze jak ja wkraczam do akcji... zaczynam pisać na jakimś topiku to go ZAMYKAM :o nikt potem juz nic nie dopisuje,a aja prowadzę monolog :O przykre :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalajlamaaa
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko na niebie
ok może i tak jest...ale wtedy zrozumiałabym dlaczego nie odpisuje na moje smsy ( bo byly one w stylu dlaczego sie nie pdzywasz...) ale dlaczego nie odbiera??? i jeszcze rozumialabym, że chce mi dac nauczkę, ok, tylko akurat wymyślił sobie moment kiedy jestem chora i przykładowo naprawdę nie radziłabym sobie sama? to zostawiłby mnie bez pomocy...bez sensu. nie rozumiem tego, przecież podobno mu zależy bądź zalezało.... może spróbuje zadzwonic ale nie teraz. jestem dość impulsywną osobą a, teraz jestem wściekła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merikka
a może teraz sie odbiera, bo włąśnie jest zły, że dopiero po 4 dniach sobie o nim przypomniałas? że jak zwykle byłas zajeta i nie zauwazyłas jego obecności w swim życiu... ;) No co on zwariował? Ciągle z nim pisze sms poetyckie, dla Niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byle, żebys mu nie wypominala jak juz odbierze :) bo to go jeszcze bardziej odtrąci - pomysli, że mu trujesz... a dlatego zrobił to w takim momencie bo wiedział, że na pewno przezyjesz;) a wtedy dopiero zrozumiesz ;) no nie wiem... nie znam waszego związku - nie znam dokładnej sytuacji , ale podejrzewam, że tak mze byc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmarta
dupek z niego ze tak zrobil, wczesniej tez mialas takie sytuacje ze nie moglas na nim polegac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×