Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cafe russo

Podkreslacie oczy czy usta?

Polecane posty

Pytam z ciekawosci bo wydaje mi sie ze tylko ja \"jakos\" wstydze sie miec mocno zaakcentowane usta- choc podoba mi sie ich ksztatl:O Czuje sie wulgarnie pomalowana kryjaca szminka:O wiec akcentuje oczy:) a jak wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczy również, usta tylko błyszczyk wydaję mi się że makijaż oka przetrwa \"prawie\" cały dzień a już na pewno dłużej niż ust - więc stawiam na oczy, by dłużej wyglądać ładnie :) a ust i oczów jednocześnie nie można równie mocno podkreślać, zawsze coś na rzecz innego musi ustąpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby od paru sezonów na ustach królują czerwienie, ale na polskich ulicach ich zbytnio nie widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczętaaaa
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam zawsze czerwone
usta, piękny kolor pasujący i do koloru włosów i do reszty makijażu... To mój znak rozpoznawczy... ;) Ale uwaga: jestem już po 30-tce. Nastolatkom nie radzę malować się w ten sposób :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie ta czerwień na ustach też strasznie się podoba (mniam) zwłaszcza te Rouge Dior, na M. Bellucci :) CUDOWNIE to wygląda...może kiedyś na wieczór wypróbuję :D bo faktycznie, 22 latka w dzień tak umalowana, wyglądałaby co najmniej komicznie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 39 lat
podkreslam oczy, a ust nie powinnam, bo mam duze (pelne wargi o tej samej szerokosci obie) i wygladaloby to wulgarnie. Tzn nie moge sie mocna czerwienia malowac (sprawdzalam ;) ), bo naprawde wtedy moja twarz staje sie "ustami" ;) i potwornie to wyglada. Mam naturalny kolor szminki na ustach (albo tylko cos nawilzajacego, czasem blyszczyk), a na jakies party uzywam ciemniejszej pomadki, by troche "odswietniej" wygladac, ale nie karykaturalnie jak jakas pani spod latarni. Usta u mnie sa widoczne i bez podkreslania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładnie wyglądają kobitki o czerwonych włosach , bladym licu i przydymionych oczach...Mi niestety taki makijaż oczu nie pasuje i ubolewam nad tym niezmiernie(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 39 lat
fajna ta fotka i kolor tez, ale chociaz tez jestem brunetka o podobnych pelnych ustach jak tam widac, to u mnie mi sie nie podobaja w takiej szmince :O Monice w tym kolorze do twarzy - przynajmniej na zdjeciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczętaaaa
lili piękny :). Ale bym si,ę chyba za dnia nie odważyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 39 lat
owszem, na wieczor predzej, ale jesli ten kolor to nie az tak mocno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ja miałam na myśli tę szminkę, ale ona realnie i na ulotce jest nieco inna, bardziej w czerwień niż róż wpada. Pięknie to wygląda w zestawieniu z ciemny włosami. Ale ja nie mam takich 😭... Choć trzeba przyznać, że jak dla mnie to tylko makijaż ust na ekstraokazję wieczorową porą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pumeksol
OCZY. gdy robie coś z ustami wygladam kretyńsko. chyba że czymś prawie ze naturalnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczkaaaa
mam tę szmineczkę :D. Jest boska, i nieco inna niż tu, właśnie bardziej czerwień niż róż. A trzyma się niesamowicie długo. Ja nie mam takich wielkich ust jak pani Monika więc wygląda moim zdaniem na mnie jeszcze lepiej. Lubię tak zaznaczać usta i wtenczas oczy już lekko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja raczej podkreslam oczy...mam dosyc duze, i takie zielone, kocie...dlatego wole przede wszystkim pokreslic oczy, a na usta tylko delikatna szminke w naturalnm kolorze. Oczy maluje na czarno:), ale nie wulgarnie. Ten czerwony kolor wyglada na Monice Belucci rewelacyjnie i sexy. Moim zdaniem nadaje sie przede wszystkim dla ognistych brunetek, ja jestem dokladnie tego przeciwienstwem:), czyli zielonooka blondynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze najbardziej oczy-czyli tylko tusz... a na usta mase blyszczykow !!od rozowych po czerowne:) hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że oczy:) na usta jedynie błyszczyk!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ia
Na codzień nic, tak na oczy, jak i na usta kładę naturalne kolory: róże, beże, oranże. Wieczorami jest różnie, raz smokey eyes, raz karminowa pomadka - uwielbiam bawić się makijażem! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilllllkkkkaaa
a ja podkreslam oczy,uwielbiam eksperymentowac zcieniami,mocno tuszuje i do tego eyeliner i kredka,a usta skromnie tylko pomadka ochronna o zapachu owocowym:)_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczy, bo makijaż z ust za szybko znika ;) poza tym, noszę okulary i makijaż musi być zza nich widoczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×