Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Wszystko co dobre szybko się konczy i dziś od ran ajestem w pracy :( Znowu mnie głowa boli, to chyba przez te wahania ciśnienia , nie sadzilam ze zrobie sie taka meteopatką na stare lata :P Przez weekend troche poczytalam ulubionej lektury , to fakt, ale wiekszosci tez udzielałam się charytatywnie . W sumie mam poczucie spełnionego obowiazku i satysfakcję, ale znajac zycie i moje szczescie nie bedzie to docenione . no cóz....moze z czasem to zaprocentuje ;) Jasa podzwiam Cie za determinacje i tak odważną decyzję. Przeczytalam bloga.Mam nadzieję, ze nie przestaniesz pisac , bo fajnie się czyta i zapowiada sie ciekawie ;) Sciągnęłas film o wampirach ? :P Fryzurka calkiem super , nawet w takim kolorze jest Ci lepiej moim zdaniem niz w tych jasnych . Ja tylko jeszcze popracowałabym nad zrobieniem oka w jakims fajnym odcieniu sliwki . Daloby to jedną calosc i moglabys podbijac Irlandię nowym imagem ( nie wiem jak to się odmienia ) :P Julka chyba Cie zaskocze jak napiszę, ze do cierpliwych to ja nie nalezę !!! Lubie wszystko od razu , lubie szybko efekty . Poduszki na szczescie nie są az tak czasochłonne i szybko widac efekt, dlatego czasami siegam własnie po nie. Dłuzsze widoczki czy prace szybko mi się nudzą i mam 2 parce , ktore czekaja na zakonczenie, ale nie mam weny aby się za nie zabrac ;) Czy ten wyciag z gerjfruta to CITROSEPT ? Jezeli tak, to faktycznie dziala cuda . KIlka lat temu jechalam po to nawet do Czech. U nas byla buteleczka po 40 zl , a tam kupowalam za grosze . Od tesciow mam rzut beretem do czeskiej granicy , wiec i tak mi się opłacało jechac tam , bez dodatkowych kosztow :) Tez myśłałam, ze to cos co nazywasz jakims ptakiem , to ciasto i juz mialam prosic abys nam wyjasnila jak to się robi :) Co do herbat , to ja ostatnio tez popijam bialą z mandarynką ;) Belisima włąsnie drukuje się przepis na chleb i mam nadzieję, ze w tygodniu ( byc moze bede miec znowu wolne) lub na weekend upieke ten chleb. Mam wszystko oprocz otrąb i dyni :) Z tym tomografem , to wiem ze jest tak, ze albo wpadasz na izbe przyjec i jeczysz z bólu , wtedy biora Cie na oddzial i czekasz ze 2 dni na TK , albo placisz kupę kasy i tez czekasz ale okolo miesiac, albo idziesz na FZ i czekasz dwa lata :P Musialabys Mrówka tarfic na dobrego lekarza , ktory tak by pokierowal Twoimi badaniami, ze w skierowniu napisalby Tobie, ze Tk musisz zrobic na cito i wtedy musza Cie przyjac na to badanie . I wcale to nieprawda, ze nie ma miejsc , jakby się uparli to kazdy mógłby to zrobic, tylko ze to kosztowne i stad te kolejki . A tak w ogóle to Belisima ma rację, wiekszosci na takie bóle to pomagają odpowiednie ciwczenia i rehablitacja . Zastrzyki sa dobre a monent , wiec wez się babo za siebie , nie stekaj ino cwicz :P Mala czekamy na opis dzialan :P Ola Ciebie ten facebook juz calkiem wchłonal . Wez no z nami tez popisz troche :P Katarzynek , Kania jak tam Nasze uczennice ? ;) ;) Bling jak tam w Polsce ? Pewnie po sklepach latasz , zakupocholiczko :P Uffff do wszystkich cos skrobnęlam , czy ominelam kogos ?hm......... :/

koleżanki Mnie co prawda kręgosłup sie odzywa przez tę siedzącą pracę. W domu też sporo spędzam czasu przed komputerem z racji szkolenia. Ale najbardziej dają się we znaki bóle rąk. Lewa kość promieniowa przy sypaniu węgla do pieca. Prawa dłoń przy nagłych ruchach i kciuk najbardziej. Może to starość, może reumatyzm.... Wiem jedno - jak chodziłam na siłownię to się lepiej czułam, lepsze miałam krążenie i nie byłam taka zmęczona. Skończę z tym szkoleniem to znów się zapiszę zanim do reszty mnie powykręca i zgarbacieję. ;) Teraz nasmarowałam ręce żelem ketonal i nałożyłam foliowe rękawiczki te do malowania włosów, bo innych w domu nie znalazłam. Dziewczyny ruchy ruchy.... Wiem, że nie na wszystko to pomoże a nieodwracalnych zmian też nie odwróci, ale jest zima, sanki, narty, łyżwy i śnieg i mróz. Mrówka próbowałaś może sok z aloesu? Może to pomoże Pablowi Kiedyś przymierzałam się do kupna soku z noni, ale nie mogłam się zdecydować. Ten liofilizowany jest bardzo drogi (170 zł za litr). Pasteryzowany w aptece zamyka się w 35 zł około za mniej niż pół litra. Nie wiem czy można dzieciom podawać koloidalne srebro. Ja brałam i mnie pomogło. Musiałabyś poczytać. W aptece można kupić bez problemu też jakieś 30 zł. Landrynka podobno jest druga część filmu o tych wampirach. Młoda poluje, żeby ściągnąć też do obejrzenia. Julia mam chyba ze trzy adresy na poczcie i tak naprawdę to wysyłam na juliaart... ale czy ta reszta do ciebie czy jakieś inne to nie wiem. Kiedyś ci wyślę to mi powiesz czy to twoje czy wyrzucić. O 18 tej mam mieć egzamin. Dam znać jak mi poszło. Na razie Pozdrówka dla wszystkich buziak pa

Kania Ta druga czesc to Księzyc w nowiu :) Ja sobie sciągnęłam wersje kinowa , ale chyba poczekam az bedzie w lepszej wersji , bo tą nie oglada sie zbyt dobrze :) Teraz tak patrze, ze nie skrobnęłam nic do Sylvika naszego Kochana , gdzie Cie wcięło na tak długo ? Pisz no co u Ciebie , bo zaczyam sie niepokoic :(

dzięki dziewczyny za podpowiedzi, ja po wypłacie jade prywatnie do pani doktór która wiele lat temu wyleczyła mi Basie gdy tak chorowała, teraz pojadę do niej z Pawłem ;) a co do ćwiczeń to ćwiczę już od trzech tygodni ;) dziś zaraz tez idę pomachać właśnie wróciłam z zastrzyku i biorę się za obiad, no i jednak ruszę się na basen jak będą ferie, z córcią może będzie łatwiej zacząć a potem jak człowiek wejdzie w rytm to już się ruszy :) Landrynka> a jak tam mój obrazek :) moze jednak twój maż spróbuje na Lexmarka mi to przygotować i do wydruku i ja popróbuje u siebie teraz zaczełam tunikę pomału ale do przodu idzie, oj przydałaby się wiosna :)

Mróweczko pamietam caly czas , nie mam u kogo tego wydrukowac , i dlatego chcialam poczekac do wypłaty, az kupimy kolorowy tusz i wtedy juz bedzie bez problemu ;) Specjalnie nie będe tego tuszu kupowac , bo i tak bedzie nam potrzebny, wiec jeszcze troche i bedziesz miec ten swoj obrazek ;) Na poczatku lutego spodziewaj się przesyłki ;) Zresztą jak bede wysylac to dam Ci znak ;)

Dzien dobry. A co to tak chorujecie? U mnie dawali szczepionke na grypsko ale ja odmowilam, kolezanka wziela i teraz zmaga sie z choroba My w nocy z piatku na sobote wyjechalismy do Polski. Jak nigdy bylismy wczesnie na promie,kabinke wykupilismy i czas podrozy przespalismy,po 20 w Swinoujsciu , potem Szczecin, spalismy u taty Adriana Wczesnie chcielismy jechac do mnie bo babcie mial w szpitalu i gdyby nie to ze byl zmeczony i spal dluzej to bysmy zdazyli ja pozegnac,a tak zmarla 15 minut przed naszym pojawieniem sie Udar mozgu. Od zeszlego czwartku lezala w spzitalu. Smutno no ale trzeba zyc dalej. Bylismy wszyscy na obiedzie u mojej mamci. Odwiedzilam babcie. A teraz w planach na ten tydzien odwiedzimy kuzynki i jej noworotka, innej kuzynki i jej szkraba, dobrze ze mieszka kilka ulic od nas kuzynki 18 stki zeby jej prezencik wreczyc, to chyba jutro Do babci jeszcze raz mysle ze pojade,bo wygrzebalam troszke ciuszkow dla 3 latka akurat beda na Aleksandra,synka mojej kuzynki Tak na marginesie to wszystkie mlodsze kuynki dzieciate a ja i starsze kuzynostwo ode mnie bez dzieci. Musze obowiazkowo na cmentarz do taty pojsc. Fryzjer jutro bo dzisiaj za duzo bylo ludzisk. Po sklepach nie biegam,tzn tylko chemie jakas i spozywke zamierzam kupic ,a ciuchow to ja w Polsce nie kupuje,zreszta mam tyle nowych ze juz mi nic nie trzeba Tylko do mamy musze sie usmiechnac zeby conieco zmniejszyla Nawiozlam znowu mase rzeczy, zastanawiam sie czy by nie robic z tego biznesu

Ooo Blingus fajnie , ze sie pojawiłas ;) Masz tych wydatkow i wyjśc, ze chyba Ci i czasu i szmalu zabraknie :P A co do ciuszków , to moze wstaw je na jakiegos linka , albo przeslij maillem coś fajnego, moze się skusze ;) Jestesmy , tzn byłysmy mniej wiecje takiej samej postury, wiec moze się jakos dogadamy . Jak nie wiesz co z nimi zrobic, to ja chętna do ubicia interesu ;) Moze akurat rzuci się mnie w oko coś nietypowego rodem z Norge :P Ja jeszcze chwila , jescze moment i do domu !!!! ;)

Chlebek z przepisu upieczony :-) zdjęcia macie na poczcie :-) Bling, serdeczne współczucia ,szkoda że nie zdążyliście,tuli ,tuli. Landrynko :-) a rozmiar 40? :-) Bling podeślij i do mnie na e-maila cosik :-)

polecam dla lubiących zabawę :) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=888829785

Belisima jakbym się uparła to 40 ok, ale musialabym ciut nad sobą popracowac :P Zmykam do domu

No to mamy Landi te same gabaryty :-) 40 do obróbki :-)

No to mamy Landi te same gabaryty :-) 40 do obróbki :-)

ja też chętnie pooglądam te ciuszki, dawaj Blinguś te foty ;) dobrze że dzień sie już kończy, Pablo mi nie daje odsapnąć, łech, jeszcze godzina i tatuś go przejmie :)

Witajcie Kobietki :) Ja się wreszcie wyspałam, o dziwo spałam całą noc... nareszcie :) Pranie już się kręci, bede mogła trochę znów porobić:) Dziś w planach mam wymianę opon na zimowe... najwyższa pora :P Ale wcześniej nie było na to kasy... muszę się tez wybrac do sklepu rowerowego i kupić kartony by je zapakować. Zamierzam tez pójść z kotkiem do weterynarza i założyć w końcu tego chipa, wyrobić paszport i zaszczepić. A popołudniu zacznę dalej pakowac rzeczy... Musiałam się Wam tutaj z tymi zamiarami zadeklarować, bo to mnie zawsze mobilizuje by to wszystko zrobić :P Belisima, chlebek wygląda pysznie :) dzięki z zdjęcia :) Miłego dnia wszystkim życe, buziaki

no to miłego dnia Jasa :) ja natomiast spałam źle bo mnie bolało i własnie myślę co by tu poćwiczyć zeby pomogło, zaraz poszukam czegoś w necie , miałam kiedys takie ćwiczonka od lekarza tylko gdzie ja to wsadziłam. hmmmmm na dworze zimno no i znowu nie ma słońca, ja tam chcę już wiosnę !!!! żadnych planów nie mam, siedzę w domu, może któraś tu się pokaże na kawusi to chętnie pogadam :)

Mrówka ja jestem , dzien dobry Mozemy pogadac ;) Jasa

Ja też jestem Kursuję między kuchnią a salonem, bo tu mam podczepiony internet a nie chce mi się ciągać za sobą kabli. Więc będę zaglądać. :) Bling ja też jakiś taki rozmiar 40 na dole, na górze 38 Czekam na foty z resztą koleżanek.

a mnie przyskoczył odwiedzić brat i zrobiłam przerwę na kawusie :) pogadalismy chwilę człek sie rozluźnił ;) dziś mam trafić wielką wygraną w totka bo mnie namówił żeby wysłać ;) :P więc jutro obudze się pewnie jako milionerka :D he he

Kania co dobrego pichcisz ? ;) Mrówka czy Ty wiesz ile razy ja juz kladlam sie ze swiadomoscią , ze wstanę jako milionerka ? :P Belisima zapomnialam napisac , ze rewelacyjnie pokazaals na zdjeciach caly przebieg pieczenia chleba ;) Zachecilo mnie to jeszcze bardziej i w sobote bedzie na bank chlebek pieczony ;)

a co pomarzyć nie wolno ;) :P masz dziś wolne i pieczesz chlebek? ja wyjełąm drożdże ale nie bardzo wiem co zrobić, ostatnio piekłam bułeczki, ale niewiem czy by były pyszne bo wstawiłam i poszłam na film ,jak wróciłam to były czarne ;)

Dziś nie, bo jestem w pracy. Wspomnialam o sobocie :D A Ty zrob replay z bułeczkami, moze tym razem popróbujesz ich ;)

jakos checi do roboty mi dzis brak , mam dzień seksu... ;) namoczyłam jak urosną to coś wymyślę, moze racuszki :) powinnam się wziąść za sweterek a nie łazić z kąta w kąt, matko jak ja bym chciała już ciepełko

Mróweczko czy ja dobrze przeczytalam, ze masz dzien seksu ? Ze sie tak w yrazę , lecisz stosunkami przerywanymi ? :P .....pojawiasz sie i znikasz ..... :P:P Nie wiecej pragniesz ciepla niz ja :D Dzis nawet mialam sen, ze chodzilam w takiej letniej sukience i nadziwic sie sobie nie moglam , ze tak dobrze w niej wygladalam ;)

tzn kochana, że pie.....le robotę :P tak się kiedys mówiło ;) ale nie do końca, bo obiad ugotowalam, frytki dziecku zrobiłam, staram się być dobrą matką ;), racuchy będą na deser teraz przerwa na herbatke a potem wezmę się za dzierganie sweterka, może znowu do przodu pare linijek pójdzie

;) nie słyszalam takiego powiedzenia :D ale dobre, dobre..... ja w takim razie mam czesto dni seksu :P

a ja machnełam od razu i racuchy zeby odbębnić stanie przy garach, idę teraz na kanapę i łapię za druty o ile małe pozwoli ;)

Ej nooo, śpicie wszystkie czy jak ? :O:O

Mamy dni seksu, po prostu :-P

Ym,ym jak-by to powiedzieć .....Produkcja chleba rozpoczęta :-) Witajcie ! Wy tu sobie gadu,gadu a ja z M po" Makro" z koszem w poszukiwaniu najlepszych dodatków do pieczenia :-) I tak zakupiliśmy 10kg.mąki, duże opakowania siemia lnianego 2kg.pestki dyni ,sezam,slonecznik,cebulka smazona,otręby itd. Po wczorajszym pieczeniu rodzinka stwierdziła ze tylko taki chlebek będziemy jeść :-) A że zapach doszedł do sąsiadów więc wieczór zakończył się wspólną degustacją :-) Dzisiaj podjechała młodsza córka po chlebek :-) Jeszcze ciepły zapakowała w ściereczki :-) Kania z tym rozmiarem to u mnie jest 40 dół a pewnie 42 góra :-) Mrówka ,graj w lotto a jak wygrasz to się podziel Plizzzzzzz :-) Landrynka ale się uśmiałam hahahahaha "dzień seksu" Och, ja tak samo jak Mrowka miewam często seksualny stosunek do pracy :-) Julii :-) Jasa :-)

A nie dodałam że dzisiaj jeden chlebek był dyniowy,drugi cebulowy.