Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Oooooo wlasnie u mnie bylo podobnie. Kurs trwal 16 tygodni , pol pratyki pol teorii. Tak jak Tak tak pisze, uczylismy sie pisac CV, pokazy jak sie zachowac na rozmowie o prace, prowadzace mialy za zadanie naklasc nam do glowy jacy to my jestesmy wartosciowi itp itd. Niby potencjalna praktyka w przyszlosci miala byc naszym miejscem pracy,no ale raczej to tylko w teorii to tak wygladalo. Bo wiekszosc pracodawcow nie mialo wolnych etatow,no ale przeciez nie pogardzili darmowa sila robocza. Po skonczeniu kursu mialam spotkanie ze swoim opiekunem z urzedu pracy i teraz mam wykazywac aktywnosc w poszukiwaniu pracy. Oczywiscie w pismie ktore dostalam od opiekunka,napisane jest ,ze ejsli nie bede wysylac CV,chodzic na rozmowy, jesli nie znajde pracy to zabiora mi zasilek. Znam kilka osob,ktore nie mowia ani po norweski ani po angielsku i siedza na zasilku i tez maja sie wykazywac taka aktywnoscia, ciekawe w jaki sposob. A na kurs dla Polakow ich nie wysylaja,niby nie ma miejsc. Jestem ciekawa czy tym osobom zaraz zabiora zasilek. Ten kurs o tkroym piszesz Landri brzmi niezle,ciekawe jak jest w praktyce,mozna nabrac nowych umiejetnosci.

Mialo byc od opiekuna czy opiekunki a nie opiekunka :)

Wow, to u Was organizuje kursy z urzedu? kurde, gdzie ja mieszkam..... juz nie wiem ile lat jestem zapisana w urzedzie..... O jakichkolwiek zasilkach nie wspominam, bo tutaj cos takiego nie istnieje. Wasnie byl pan zainstalowac nam nasza cyfre, tzn. podlaczyc do satelity, ktora jest juz na dachu bloku, i ladnie nas skasowal.....az mi szczena opadla, 185e....liczylismy max 100( ale nagle cos trzeba bylo dokupic, wymienic i tak sie naliczylo) . Porazka na calego, az mi sie tv nie chce ogladac. Tutaj jak cos czlowiek ma zrobic, to lepiej niech nie robi, ze wszystkim tak tutaj jest. Dajesz samochod do mechanika, ma kosztowac 200, a potem kaze Ci placic 350. Co mozna to trzeba zalatwiac w Polsce, dobrze, ze choc czasmi jest taka mozliowsc. A taki kurs o ktorym wspomniala Landrii to zrobila moja kuzynka i otworzyla swoj interes.

Landrii fajny ten Twój kurs, musi byc ciekawe, tym bardziej że potem jakąś praktyke masz odrobić :) mysle że to cos w sam raz dla Ciebie ;) lubisz dlubać cudeńka :) Taktak jak pisałam super jajko :) ciekawe jak wygląda w realu :) Julli to Was gość skasował, ale nie tylko u Ciebie tak oszukują, u mnie podobnie, umawiasz się na cene a potem dupa blada zawsze trzeba dopłacać , a mnie to szlak trafia jak tak jest. To po cholere się umawiać na jakąś cenę :( chyba najlepiej by było spisywać umowe i wtedy jesteś kryty :)

A widzisz Julka , moze i ja pomyślę o takim interesie własnym ;) Tak sobie myślę , ale to juz plany daleko idące w przyszłosć , gdybym taki kurs skonczyła, to ubiegalabym się o dotację z unii na rozpoczęcie działalnosci i kto wie ? Moze byc cos z tego wyszło. Poki co jak zawsze u mnie konczą się takie plany tylko na myśleniu :O:O Julka skoro tak twierdzisz , ze duzo Was skasował to pewnie tak jest, bo cen Waszych nie znam. Ale moze warto bylo troche dołożyc ( chociaz to drugie tyle :O ) i bedziecie miec juz spokój ? !!! Oby tylko wszystko poprawnie działało. Kurs taki o jakim napisala Bling i Taktak, to u nas tez taki jest, Niestety ja się na taki nie kwalifikuję, bo jakies doswiadczenie mam, a na taki kurs biorą tylko i wyłącznie młodych bez zadnej praktyki i konkretnego wykształcenia :) Jeszcze jest kurs , na którym uczy się dekoracji wnętrz , stołow itp. Wiem , ze jest zapotrzebowanie na takie osoby , ktore sa zatrudniane np u kogos powiedzmy sobie bogatego. Taki ów typ chce zorganizowac przyjecie przykładowowo na 30 osób i zatrudnia osobę do wystroju stołu no i ogólnie do wystroju wnetrza w ktorym to spotkanie ma się odbyc. Ustala się z nim mniej wiecej co chce , jak to widzi a reszta zalezy jzu od osoby dekorującej .

Sylvik ;)

ja tam niewiem skad u was takie kursy, u nas kicha i tyle a już najgorzej z załatwieniem pracy po takim kursie, tylko własna działalność jak ktoś się odważy ;) A to jajo to Tak taku obszyłaś materiałem czy jak?

http://www.sophisti.pl/artykuly/pielegnacja/olay-total-effects-7-zabiegow-odmladzajacych-w-jed.html http://polki.pl/uroda_kosmetycznenowosci_twarz_artykul,10015898.html http://www.olay.pl/pl-pl/Pages/currentoffers.aspx?TID=5f280c01-0ad6-4b81-a7bd-17577bb2c3cb To linki do kremu Olay . Chyba się nie pomyliłam. Cena kolo 50 zł. Ja kupiłam Olay complete touch of foundation nawilżający na dzień z dodatkiem podkładu MaxFactor. Kosztował jakieś 27 zł. Zostawię sobie go na lato. Włożyłam do lodówki, nic się mu nie stanie.

Landrynka jak możesz to wrzuć mi tego linka z allegro na krem. Może być nawet na o2, szybciej odbiorę. Moja córa dziś jedzie z tatusiem do Lublina założyć aparat ortodontyczny. Nie pójdzie na zajęcia. Jakoś ją wytłumaczę. Jutro z dziadkiem do Zakopca. ;) Nie ma pracy to niech się trochę powłóczy tu i tam. W końcu podróże kształcą. Dziewczyny jak to jest. Klaudia nie dostanie PITa z fundacji. Stwierdzili, że to oni za nią odprowadzali składki a nie ona sama więc jej pita nie wydadzą. No to mogę sobie ją odliczyć w rozliczeniu podatkowym. :D Zapraszam na poranną kawę

http://allegro.pl/olaz-olay-total-effects-sloneczna-cera-niemiecki-i1471600108.html Zobaczcie co znalazłam

Spadam prasować żakiet ;) Miłej niedzieli, bo mnie w pracy to wszystko jedno :) Pieprzone ramie mnie boli. Nawet smarowanie na noc ketonalem nie pomogło. :(

Hej ;) Tu jest link do tego kremu , ktory ja zamówiłam. Zamówiłam dwa dla siebie i kolezanki, własnie dla jasnej i ciemniejszej karnacji. http://allegro.pl/show_item.php?item=1457465562 Wstalam wczesniej , chociaz z przyjemnoscia pospałabym sobie dziś dłuzej . Córce szlag trafil okulary i musimy pojezdzic po optykach i szukac okularow. Przy okazji chyba musi tez córa zaliczyc okuliste, bo szkla ktore miala juz jakis czas nosila, kto wie czy nie bedzie konieczna zmiana szkieł :O I znowu nieprzewidzinay wydatek :O PIękna pogoda , wiec nie ma co kisisc się w domu i chociaz troche nałapac promyków słonca ;) Wstawac i wylazic z domów !!! Sylvik !!! Ciebie to się tyczy najbardziej :P Buzki Laseczki dla Was wszystkich , zycze Wam spokojnego i udanego weekendu

Hej hej Trzecia z herbata Kania milego weekndu w pracy Landri badania jednak powinno sie robic raz do roku. No chyba ze corce wada sie nie zmienia. Ja ostatnio okulary robilam hm w 2008 jakos po smierci taty ,no ale ostatnio bylam u okulistki i powiedziala ze szkla te same wiec moge nosic. Mam dwie pary ale jakos do tych na zylki nie moge si eprzekonac,a siostra nosi na codzien. Moze dlatego ze mam grubsze i ciezsze szkla. Ubieram sie i jade na lumpy. Jejciu wczoraj polozylam sie przed 3. Moj zostal na kanapie nie dowlokl sie do sypialni. O dziwo rano przed wyjsciem ograrnal nawet pokoj, robi postepy.

Hej ;) Widac , ze weekend upływa bardzo pracowicie, skoro prawie wcale Was tu nie ma ;:P Bling ja wiem , ze badanie u okulisty powinno się robic raz w roku, ale nie wiesz jak to jest ? Jak nic nie dolega i Cie nic nie boli, to pojdziesz do lekarza ? Wtedy ten rok przedluza się nawet do kilku lat :P I tak nic nie kupiłysmy córce, bo w Vision Eskpress tak nam ceną dowalili, ze szybko stamtad wyszłysmy:O Jutro jedziemy do "normalnego" optyka ;) Kolejny piekny, słoneczny dzień przede mną. Humor poki co jest, checi tez.....wczoraj tez tak bylo, upieklam sernik, narobilam sałatek....wiec nie powinno byc zle. Miłego dnia.

Już po pracy. Padam na twarz Muszę nabrać sił na jutro, to idę leżeć :)

pierwsza ;)

druga :) (_))

Landrii a nie masz we Wroclawiu Fielmanna? Badanie za free i okulary zdaje mi sie ze tez najtansze. Moj F ma taka jakas bardziej skomplikowana wade wzroku a u Fielmanna jeszcze nas nigdy nie zawiedli. Do tego wybor oprawek az glowa boli. Mamy takie ubezpieczenie wykupione za rok chyba 25 euro ze jak okulary sie zepsuja, szkla pekna czy cos to wymieniaja na nowy zestaw i jesli potrzebna jest w tym czasie korekta szkiel to tez jest to za free. Tez widze ze sie u was sporo dzialo ze tak nie duzo do czytania zastalam. Aha te kremy to te o ktorych mowilam. ja sie tylko zastanawiam skad oni te "z niemiec" maja po takich cenach?? :O To byla juz dla mnie zagadka od zawsze. Ale fajnie ze kupilyscie taniej. Landrii wzielas sobie ten jasniejszy czy ciemniejszy? U mnie w sobote byl taki nasz dobry znajomy. Pan po 70tce. Wymyslili sobie z drugim, jeszcze starszym, stolarzem, ktory robi dla mnie piekna stolarke mieszkaniowa w starym stylu, ze, poniewaz ten drugi kupil sobie nowy samochod a jest teraz chory i nie moze latac go odstawiac do garazu jakies 300m od domu to ze skoro ja mam 2 garaze w ktorych nie stoi zaden samochod to moge mu na pare dni/tygodni zanim nie bedzie sie czul lepiej odstapic. I tlumacze temu starem durniowi ze oba garaze sa pelne. Ten sie jednak uparl ze on z kolega to mi wszystko posprzataja, poukladaja, poprzenasza a to co nie potrzebne postawia w ogrodzie az bedzie jezdzila smieciarka po wlasnie takie wieksze rzeczy. No bylam juz taka wsciekla ale nie moge przeciez powiedziec dziadkowi po 70tce zeby sie puknal w glowe. na do widzenia jak juz widzial ze nic w tym momencie nie wskora to zapowiedzial sie na poniedzialek/wtorek, ze mam sie jeszcze namyslic. Mam normalnie teraz stres bo kurde lubie tych dwoch dziadkow ale nie mam ochoty robic sobie burdlu w calym ogrodzie i rezygnowac z miejsca w warsztacie ktore potrzebuje tylko dlatego zeby ich nie urazic.

jestem i ja :)) buuuziaki :) te jajka to chyba strasznie duzo pracy? ja wykupilam sobie na gruponie badnia u okulisty, soczewki na miesiac i nauke wkladania za 25zł. byłam juz i wyszło, że mam zle dobrane szkła w okularach i dlatego ich nie lubie bo mam astygmatyzm... w tym tygodniu mam isc po soczewki. jakoś nic mi sie nie chce... dziekuje za życzenia :*

e nie ma co pisać, pełna chata luda była i dwóch chorych teraz mam

Katarzynek taka ładna pogoda i nic Ci się nie chce ? Ja mam werwę przy takiej pogodzie ;) Jajka ? No tak do 2 godzin mi na jednym schodzi. Taktak ja kupilam dwa kremy , jeden do jasnej karnacji i sredniej, drugi do sredniej i ciemniejszej. Sama jeszcze nie wiem , ktory sobie wezmę, drugi jest dla kolezanki , ona jest brunetka chociaz ma jasny odcien karnacji. Jak przyjda to wypróbuje i zobacze ktory bedzie lepiej mi pasował ;) Ten caly Fielmann moze i jest , moze i nie. Nie wiem. Prawde mowiac nie słyszałam o takiej firmie. Pojezdzilam z córą po różnych optykach .Wszedzie calosc kosztowałaby mnie okolo 300 zł . Na koncu juz zrezygnowane zajechałyśmy do osiedlowego optyka. Tu cały koszt , łącznie z wizytą u okulisty, oprawki i szkła wynosi 190 zł.I w tym optyku zamówiłysmy. Jestem ciekawa czy dasz się skuisc na propozycję starszych Panów ? ;) Czy juz z góry wiesz, ze nic z tego ? ;)

Nie, nie w zadnym wypadku nie mam ochoty na ten uklad ze starszymi panami :P Mimo to czuje sie jak swinia ze im odmowie :O Juz mi zreszta rano pukal w okno zeby sie dowiedziec o decyzje (ten starszy wysyla zawsze tego mlodszego a mlodszy puka w okno bo boi sie psow :P ) Mamy ze soba na prawde dobre stosunki ale ta sprawa z garazem idzie juz troche za daleko. Jakby ten jeden stal pusty to bylby dla mnie zaden problem ostapic mu go nawet i na rok ale kurde no nie ebde robila przemeblowania i trzymala wlasnych klamotow na podworku tylko po to zeby fura miala cieplo. Tak wlasciwie to sobie mysle ze ta ich propozycja to byla lekko bezczelna ;)

zapraszam do zabawy na portalu spolecznosciowym przeczytamwszystkich!!!! zbieraj punkty i odbieraj cenne nagrody!!!! polecam bo to nic nie kosztuje i nie ma tu oszustow sama z tego korzystam a tu jest link. po rejestracji na start otrzymujesz 100 PUNKTÓW!!!! http://przeczytamwszystkich.pl/przyjmij-zaproszenie?it=08769094e8ad4dfe9ad9ada7868a206b

Dzien dobry ;) Co tak pusto ? Taktak tylko na placu boju z dziadkami :P Hihii fajni sa , nie ma co , no ale tacy sa ludzie w tym wieku. Nie wiem czy potrafiłabym im odmowic ;) Pogody ładnej u mnie ciag dalszy ;) . Chce zrobic pranie poscieli i wywalic ją na balkon do słonca.I tu mam problem , bo jak wywale to wszystko na sznury , to zasłonie sobie dostep do słonca :O A ja wrecz łykam ostatnio te promienie, bo znowu prognozują ze ma pogoda się załamac po niedzieli. Wstawac babulce , kawa !!! \__/6 ;)

mnie się skończyła juz od niedzieli nie mam kawy musowo dziś do miasta skoczyć ;) ale najpierw z chorymi do lekarza ponadto nic ciekawego Landrynko, piękna pogoda wiec pewnie zaraz i ja wstawię jakieś pranie i wywietrze troszkę w domu :)

Landri to usiac z tym praniem na balkonie i pilnuj czy slonce na nim rowno rozklada swoje cenne promienie ;) Moze i tobie sie kilka dostanie :) Kurde z tymi dziadkami. Normalnie mam silne postanowienie postapic twardo i tak jak sobie postanowilam ale jak wczoraj pooludniu musialam skoczyc na poczte i prawie wpadlam na mlodszego dziadka na spacerku z zona to najpierw sobie pomyslalam "no to teraz mu powiem!" a jak juz bylam calkiem blisko to skrecilam w boczna uliczke :O Normalnie czuje sie terroryzowana psychicznie :P Wiecie co wczoraj udzielilam mojej corce lekcji flirtu :P Bylysmy na zakupach w Kauflandzie :P i ta moja gowniara wypatrzyla zolnierza-takie mlodego gnojka i mowi do mnie "O zobacz jak on sie na ciebie patrzy" Przy nastepnym regale okazalo sie ze ten mlody jest tam tylko do noszenia zakupow za swoim przelozonym i ten to byl osobnik warty zachodu. Wow, normalnie facet totalnie w moim typie. Cudo! No a Kaska mowi "No tak ale ten na ciebie nie patrzy" No to ja jej na to "No to tylko poczekaj co ja ci teraz pokarze" Przy nastepnym regale :P "przypadkiem" wymienilam z nim usmiech, kilka krokow dalej kolejny, odchodzac od kasy zaryzykowalam dluzsze spojrzenie, na parkingu nasze spojrzenia sie znow spotkaly. Z pomoca pryzszlo mi zabawne zdarzenie na parkingu z ktorego wspolnie sie posmialismy. I wtedy przyszedl czas na ostateczny atak. Kaska obserwowala wszystko z otwarta geba. Oni skierowali swe kroki do samochodu a my na piechote do domu. Analiza: musza wyjechac tam gdzie my przechodzimy na druga strone, naterzenie ruchu, szybkosc jazdy .. trzeba przyspieszyc kroku ;) No i mowie to Kaski "I teraz tylko patrz jak sie to robi" Wlazlam mu elegancko pod samochod, sachamowal, trabnal, przepuscil mnie, poszlam dalej on zawrocil, szyba na dol, "dzien dobry tu jest muj numer telefonu, moze moglibysmy sie spotkac na kawe" :P Kaska miala szczeke normalnie na kolanach. Wizytowke wywalilam chociaz facet byl super, normalnie wypchac i postawic kolo kominka :P

Taktak, hehe opowieść jak z "Wyznania Geiszy" :P Przyda się córce lekcja , napewno ;] Pozatym nawet jak się tą wizytówkę wyrzuci, to miło wiedzieć, że się wciąż to potrafi :D Miłego dnia dla wszystkich ;]

Jasa teraz widze, ze musial mi sie serio podobac skoro pisze "muj" i popelniam jeszcze kilka innych interesujacych kwiatkow ;)

No tak i teraz to juz sie czuje calkiem jak swinia :O Sasiadka z kaminicy obok mnie zaparkowala swoj samochod kolo nowej fury dziadka i nie wiem czy nie zaciagnela recznego czy co ale jej auto zaczelo sie bujac w te i spowrotem i pieprznelo dziadkowi w przedni zderzak :O Wlasnie sobie spokojnie gotowalam obiadek i widzialam cala sytuacje. Do tego dziadek zawsze spi po obiedzie dwie godzinki wiec nie wie ze ma wgnieciony zderzak a baba zabrala swoje auto i spieprzyla :( No co za kryminal normalnie.