Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Ja tez juz wstalam. I nawet T wstal bo pojechal na rozmowe w sprawie pracy. Miniemy sie bo on przyjezdza tu do centrum a ja jade do urzedu po jego stronie Oczywiscie ze ryknac mozna, ja to nawet przywyklam, ze na mnie to wszyscy jakos duzo rycza. Ale ja jestem taka ,ze i tak zrobie tak jak ja chce. Najwyzej pozaluje , dostane po tylku ale co mi tam. Ludzi trzeba sie nauczyc, i brac na wyczucie. A jak sie ma pewnosc ze ktos bedzie mial przeciwne zdanie, bedzie odwodzil od naszej decyzji i nie mamy akurat w tej chwili ochoty tego wysluchiwac to sie po prostu o tym nie mowi i tyle. Najgorzej jak ktos sie wypowiada na tematy nieznane, gdzies tylko zaslyszane, wyczytane, wyrabia sobie o czyms,o kims zdanie ,tak naprawde nie majac pojecia o tym.

Blinguś , ale mnie konkretnie chodzi o to, czy aby to ze czasami fuknęłam na Sylvika nie przyniosło odwrotnego skutku. Nie robiłam tego złośliwie tylko w dobrej wierze. Tym bardziej, ze trochę nas pod tym względem łączyło i wiem jak czasami taki właśnie kop jest potrzebny . Może i przesadzony, ale miałam na prawdę szczere intencje. Lubie Babulca bardzo, no ale cóż..... Wróciłam już z poczty :)

wstały wstały a tak was tu mało :P no ale nie dziwota lato za oknem ;) Landrynka - musiałaś mi przypominać że mam barierki do pomalowania :P chyba musze już sie wybrac po farbę do drewna :(

Hej, kawe juz wypilam na balkonie, u mnie juz 25 stopni i temperatura rosnie :) Ptaki wystawiam tez na balkon, w domu mi ostatnio tak brudza, ze szok.... Moja siorka ma juz bilety, ciesze sie niesamowicie! A my kupilismy bilety na prom i zabieramy ich na Sardynie na tydzien :) Jeszcze im nie powiedzielismy, taka mala niespodzianka :) A Bianca to sie tak ostatnio rozbrykala, ze nie daje rady normalnie ;) Caly dzien latalaby po dworzu, tarza sie w trawie, do domu nie chce wracac, kladzie sie w cieniu i udaje, ze nie slyszy :D Jak z dzieckiem :D Buziaki dziewczynki!

Kurde jaaka ja jestem durna. Zapierdzielam jak dzika swiania bo zapowiedzialam obiad na 13:15, czas uplywa i wiedze ze nie dam rady a tu kurtka na wacie dopiero 12:15 :o No ale przynajmniej obiad juz gotowy :D

Jula superrr niespodzianka :D !!! Mam wiaderka białe plastikowe po serze mielonym , i nie mam pomysłu kompletnie co z nimi zrobić , żeby wyszły jakieś fajne doniczki. Myślałam czymś oblepić , pomalować nie bardzo bo plastiku ta farba którą mam nie pokrywa :O Może ma któraś jakiś pomysł co z czymś takim zrobić ?...

Landrii....musisz na Taka poczekac :D Bylam na spaczerze, ale upal taki, ze mala z tego przyjemnosc.....wrocilam mokra jak po jakims treningu :D Na balkonie tez nie da sie wiele posiedziec..... Czekam na wieczor i na zimne piwko :)

U mnie tez okropnie gorąco i zrobiło się duszno, zachmurzyło się . Pewnie będzie burza :O W weekend zapowiadają spadek temperatury nawet do 12 stopni :O:O TakTaka to ja już dziś pewnie tu nie ujrzę :P :O

U nas kurewski deszcz Jednak sie nie minelismy z T. wyjechal wczesniej z domu zeby sie ze mna zobaczyc. Och,ach ten moj romantyk. Kupilam sobie baletki ,takie jakie chcialam Spodniczke bombke taka hm zielen wpadajaca w szarosc Bluzeczke kremowa Kurteczke dzinsowa Siedzimy we trzy ,siostra robi nam koncert zyczen a my spiewamy Landryneczko ja wiem, ze mialas dobre intencje. Jak bedzie gotowa to moze do nas wroci. Mroweczko i jak barierka pomalowana? Tak Tak przynajmniej wiecej czasu masz na przyjemnosci ,weekendowe. Landri moze takim zwyklym sznurkiem? Julii zazdroszcze ci tej pogody,niech to szlak ,ze mnie ponioslo do jakies Norwegii Jeszcze ostatnio T dostal propozycje pracy w Bergen, no i co ja mam powiedziec. Tak kochanie pojedziemy.... Tak Tak na pewno pije dobre driny Jejciu mam jakas chcice czy cos Dziewczyny mnie ciagna na dyskoteke jutro.

O !!! Blinguś no ze tez ja nie wpadłam na taki pomysł :O mam i sznurek i płótno i cala masę materiałów , którymi mogę przecież owinąć te pojemniczki ;)) Zaraz coś pokombinuję ;) A to Bergen to gdzie ? Może faktycznie MU powiesz Tak Kochanie :P ;) Deszcz u mnie jutro do południa. Teraz sie wypogodziło i znowu gorąco :O Ale co tam, lubię taką pogodę ;)

Moze cos z tych pojemniczkow ci wyjdzie. U nas sa takie doniczki. Te Bergen to daleko ,daleko i ciagle pada deszcz. Mieszkalam tam z Adrianem przez miesiac, jak robilismy lodke. Potem przez caly zwiazek mi wyrzucal, ze taka propozycje pracy dostal i dla mnie zrezygnowal. Powiedzialam T. zeby jechal sprobowal ,a on od razu spytal czy pojade z nim. Powyglupialysmy sie z dziewczynami. Siostra robi pizze. Chce na koniec miesiaca leciec do Polski bo w przeciagu 6 tygodni 3 raz juz miala @ i sie boi U nas o dziwo tez sie wypogadza, na jutro zapowiedzieli ladny dzien. A ja stwierdzilam ze predzej mi kwiatek na dloni wyrosnie niz to sie stanie, no i sie zdziwie.

Miało padać .... i nic. Nie zrobiłam prania, bo będzie padać. Zmarnowałam popołudnie żeby w domu nie wieszać. 3 razy już do tej pory by mi wyschło. :( Trudno. Jutro rano nastawię i niech się dzieje wola nieba..... ;) Ale jestem głupia. Tak to słuchać pogody w tv. Bling jeżeli czasem coś któraś z nas napisze jak myśli a nie słodzi bez przerwy, to nie znaczy że zaraz na złość chce zrobić. W końcu obiektywna ocena sytuacji kogoś innego pozwala innym też nabrać dystansu. W sumie same nawzajem sobie pomagamy i się wspieramy tym samym. Przynajmniej mnie to pomaga w dużej mierze. :) Mam nadzieje, że ktoś to zauważył. ;)

Dzien dobry. Wrzucam jakies sniadanko i biore sie za porzadki w szafie i szufladach. Siostra poszla sprzatnac biuro Kolezanki nie ma wiec chata wolna. Szkoda ze nie mam tu piwnicy bo polowa rzeczy by tam wyladowala. Musze rozejrzec sie za naroznikiem rozkladanym,moze kupie gdzies w miare tani. Kania,ale ja w zadnym wypadku nie mialam na mysli slodzenia. Domyslam sie ,ze w Twojej sytuacji dziewczyny duzo ci pomogly,dzielac sie wiedza. I o wiedzy pisalam. Uwazam ,ze nie mozna komus czegos narzucac, no moze procz dziecka gdy jest male. Ty nawet kiedys napisalas cos do mnie ,co mnie calkowicie zbilo z tropu, moja wlasna mama nie powiedzialaby mi czegos takiego. No chyba ,ze mialas cos innego na mysli i zle to odebralam. A zreszta nie wazne. Jestescie troszke starsze, macie juz mezow, dzieci, i inaczej patrzycie na zycie.

Z pracy macham Bling jeżeli kiedykolwiek cie uraziłam, to przepraszam. Wiem, Ze czasami mam niewyparzoną gębę, ale to nie ze złej woli. U mnie po deszczu chłodno ale jest nadzieja, że powoli się przejaśnia. :)

mam niecałe dwa miesiace na pozbycie się wałka na brzuchalu :( ćwicze te brzuszki i kicha, niewiem czy to nie robota prochów które łykam macie jakies pomysły

Usiadlam sobie z laptopem na balkonie...mam wieczor caly dla siebie :) Dzien byl upalny do przesady, teraz troszke wiatru sie zerwalo i jest przyjemnie. Mrowka....cwicz codziennie brzuszki, a zobaczysz wkrotce efekty... a dwa miesiace to sporo!!! Bling...jak porzadki? ja sie tez musze zabrac za swoja szafe, moze w poniedzialek :)

Chciałam wpaść tu z samego rana ale jakoś mnie kafe nie chciało puścić. Za oknem pochmurno i chłodno. W sumie to mi wszystko jedno. Musze siedzieć w pracy ;)

Hej Hej Kania Wszystko ok Mroweczko a gdzie ty masz te oponke? Ja to mam opone i nie wiem gdzie i ja ja ugryz. Za nami fajny weekend Bylam wczoraj u kolezanki. Wypilysmy po drinku. Potem T mnie odebral i spedzilismy sobie wieczor we dwoje , u mnie. Dziewczyny byly na disco. Wrocily w niezlych humorkach. Dzisiaj trojeczka na kacu, niewyraznie wygladala. Dziewczyny chichotaly jak tylko oczy otworzyly. Ladnie zabalowaly wczoraj. T dopiero niedawno pojechal do domu, nie chcial ryzykowac gdyby go policja skontrolowala.

kawusia :) mam pół godzinki potem ćwiczę, wczoraj się cały dzień gościłam tu i tam to teraz muszę odpracować te kilogramy ;) BLinguś- mam , mam już ja tam ją widzę na dworzu 14 stopni czyli lepiej niż wczoraj - dziewczę dziś ostatni dzień matury - biologia a potem jeszcze chwila i zostaje w domu naprawde sama z Pawłem!!!!!!!! łłłłło matuchno to dopiero będe was tu zanudzać bo nie bedzie do kogo gębuli otworzyć ;) meldować sięęęęęęęęęęęęęę :P

Koleżanki mi podesłały http://wiadomosci.onet.pl/kraj/jez-pigmejski-nowy-przeboj-komunijny,1,5129681,wiadomosc.html Nawet nie miałam pojęcia, że takie coś istnieje ;) Nie wiem czy to stosowny prezent. Ja bym nie dała. Nasze prezenty już widziałyście wcześniej. to te obrazki komunijne, które wcześniej wyszyłam. Pięknie opakowane przez fachowca. Do nich dołączyłam kolczyki z białych różyczek z korala i takie same zawieszki do łańcuszka ze srebra. Nie jesteśmy tym razem rodzicami chrzestnymi jakby co. ;)

Kania, ja tylko napisze ze to bezmozgowie dawac zwierzaka jako prezent. Wiekszosc wyladuje zameczona na smietniku albo porzucona w parku. Straszne!! ;( Ja mialam udany weekend. W piatek po Zumbie (musialam sie zwolnic 15 minut wczesniej) mielismy bilety na koncert w gimnazjum gdzie uczy sie moja Kaska. Dwoch maturzystow ktorzy robia sobie rok przerwy w nauce i wyjezdzaja jeden do Irlandii a drugo do Australii i grali w szkolnym zespole zorganizowali koncert gdzie grali i spiewali tylko we dwoje. Bylo niesamowicie, czesto grali jednoczesnie na dwoch trzech instrumentach a do tego tak dobrze ze profesjonalne zespoly moga sie przy nich schowac. 2 bite godziny grania. Chcieli sobie uzbierac extra kieszonkowe na ten wyjazd. W miedzy czasie zagrali taki jakis glupkowaty smieszny numer do ktorego mieli kapelusze na glowach i po wszysrkim z takim fajnym textem dali te kapelusze do publiki i ludzie zaczeli spontanicznie wrzucac im tam kase- zebrali ten sposob 600 euro!! Bylo na prawde super!! W sobote bylam znow w Szczecinie na zakupach bo Kaska potuzrebowala jeszcze bizuterie do jej sukienki na Jugendweihe i pare dodatkow. Ja tez przy okazji oczywiscie zaszalalam. Kupilam buty do mojej kreacji, spodnicze i pare innych rzeczy. W niedziele bylismy na 20 km wycieczce rowerowej z pasami. Monty zdarl sobie kompletnie bieznik :P na jednej poduszcze w tylniej lapie az do krwi- ale szczesliwy byla jak ta lala. Wczoraj jak wyjezdzalam rowerem to byl serio rozczarowany ze musi zostac w domu. No i zaraz mam termin u dentysty wiec sie lece szykowac. Buziaki!!

Hej Hej Tak Taku rzeczywiscie super spedzilas weekendzik. Fajnie ze mlodziez potrafi robic cos dla siebie i maja jakies hobby, bo w tych czasach odciagnac ich od gier jest niektorym dosyc trudno. Obudzil mnie o 4 rano taki bol brzucha, ze szok. Nie wiedzialam co mam ze soba zrobic. Na szcescie nospa pomogla i zasnelam jeszcze na chwile. Siostra kupila sobie wczoraj bilety i leci 29 do Polski, mysle czy nie poleciec z nia. Musze sciagnac jave,bo mi gdzies zniknela i biore sie za placenie rachunkow. Landri w pracy? Julii na balkoniku zazywa slonka czy z Bianca w parku? Ktoras ma te buty easytone? Do modelowanai posladkow?

Ten temat odbieram odrobinkę jako kącik kreatywnego leniuchowania;p Dlatego też chciałam się podzielić tym, co ostatnio w ramach buszowania po sieci wynalazłam:) http://supersluby.pl/baby-do-garow-a2517.html. Całkowicie jestem za podziałem ról w kwestii porządków i gotowania, jednak nadal uważam, że każdy szanujący się mężczyzna powinien otwierać drzwi przed każdą kobietą, a nie tylko przed swoją i nie tylko na pierwszej randce. O! Dziękuję za uwagę;)

;)

hej zalałam kawusie, moze któraś dołączy :) u was też pada? Tak taku pokaż fotki, ja mam w planach zakup butów do letniej sukienki i się zastanawiam nad platformami ale obawiam się ze moga sprawiać wrażenie za ciężkich?

Mrowka wyslalam ci na Chat na FB.

No przeciez to jest zalamka z tym kaffe. Gdzie do ku.. nedzy jest moj wpis? Mrowka wysalam ci pare fotek na Chatcie na FB.

Zajebiste, serio :o

Hej hej Mrowcia ząlezy jakie te platformy mialyby byc Koturny masz na mysli? Jesli beda cale zakryte to na pewno beda toporne Lepiej wygladaja z odkrytymi palcami lub palcami i pieta Nasza wspollokatorka sie wyprowadzila a my juz myslimy co kupic zeby upiekszyc mieszkanie Chcialabym naroznik lub sofe do spania Ale najpierw czekam na wlasciciela az przyjdzie po czynsz Teraz mamy mieszkanko tylko dla siebie Mozecie przyleciec w odwiedzinki Jedziemy zaraz do kolezanki Jutro odebrac rower i na przejazdzke jesli pogoda dopisze Moze na pochod bo jutro swieto narodowe

Całą noc i dzień leje :O z przerwami. Palę w piecu bo mi zimno w domu. Odłożyłam krzyżyki na chwilę bo mnie wena opuściła ;) Nie lubię koturn, wolę szpilki. Jakoś nie mam przekonania. Taktaku widziałam, że się dobrze bawiłaś na wycieczce :) U mnie nudy. Zjadłam lody i jeszcze mam zachciewajki. Jak tak dalej pójdzie to pęknę. Kupiłam Colon C na poprawienie tego i owego ;) Bling jakby było bliżej to kto to wie... Znowu w weekend pracuję :O